mkwd40 Opublikowano 4 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2006 ja kupiłem na allegro juz czystego kadetta http://www.allegro.pl/show_item.php?item=89667511 i mam zamiar go dopiescic, zbuduje mu nowy shrout z plexi, wypoleruje i pomaluje finy, czy jak posmaruje pedzelkiem finy nitrem czy to bedzie wystarczyło? i czy ta farba sie nie skruszy po paru tygodniach? Chciałbym zeby to wytrzymało z pół roku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WormBoy Opublikowano 8 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2006 (edytowane) czy jak posmaruje pedzelkiem finy nitrem czy to bedzie wystarczyłoMożna po polsku? Bo nie rozumiem :? Właśnie przyszła moja nagrzewnica od leopolda :) (1 element planowanego kibelka) Model z miedzianymi finami W jaki sposób pozbywacie się farby (finy i reszta)? W jakiej temperaturze topi się cyna użyta do lutowania( miękki czy twardy lut?) Wytrzyma 180 ~200 C ? Planuję ją pomalować proszkowo i musiałaby tyle przeżyć... Czy jest jakieś ryzyko przy rozlutowywaniu tego modelu? Edytowane 8 Marca 2006 przez WormBoy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GruX Opublikowano 8 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2006 Chcesz ją w całości malować proszkowo?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WormBoy Opublikowano 8 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2006 (edytowane) ' date=' 8 Mar 2006, 23:25' post='2003925'] Chcesz ją w całości malować proszkowo?? Wyczyścić ->wyszpachlować->pomalować(boki i zbiorniczki-finy delikatnie przysypane aby zielone się nie zrobiły) ) Ale musi całość wytrzymać 180~200 stopni...Jak nie to spray,ale wolę proszek bo ładniejszy i gratis :) Edytowane 8 Marca 2006 przez WormBoy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 no to sie zalatwilem ;) rozjeba.. chlodnice. zachcialo mi sie czyscic kanaly od srodka, nie mialem jak odlutowac pokryw to je poprostu wycialem brzeszczotem, z mysla ze zrobie sobie nowe z blachy mosieznej ktora mialem. no i [gluteus maximus], bo nie bylo tak latwo jak myslalem. jednym slowem spieprzylem chlodnice. nie mam palnika zeby ja zlutowac. ale szkoda mi kanalow i finow, wiec bede robil zbiorniczki z plexi i wmontuje w to te te kanaly z finami, moze cos z tego wyjdzie. przynajmniej mam nauczke zeby sie nie brac za cos jak sie nie ma odp narzedzi. a myslalem ze polutuje to lutownica :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 mkwd40 -> trafiłeś unikat- to wersja slim kadeta- cieńsza od typowego- ma 2.5cm grubości- typowy 4cm. Pędzlem nie maluj- będzie zbyt gruba warstwa i mazy. Użyj sprayu. WormBoy -> temperatura topnienia cyny to 231,93 °C. Nie wiem czy szpachla wytrzyma temp którą zakładasz... Gotowanie w occie powinno usunąć (a przynajmniej zmiękczyć) farbę- jeśli malowanie było tradycyjne (spray, pędzel). Proszkowego raczej nie ruszy. Ryzyko jest- podczas lutowania najczęściej rozszczelniają się miejsca połączenia kanał-zbiornik. CarsonPoland -> o jakiej nagrzewnicy/chłodnicy piszesz? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkwd40 Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 mkwd40 -> trafiłeś unikat- to wersja slim kadeta- cieńsza od typowego- ma 2.5cm grubości- typowy 4cm. Czy duże róznice w wydajnosci są między kadetem slim a normalnym? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 Nie mam pojęcia niestety... ale raczej minimalne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzemian Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 Ja z kolei słyszałem, że różnicy praktycznie nie ma, a nawet slim wydajniejszy:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 mam nagrzewnice od zuka, mosiezna. niestety juz jej nie naprawie ale zrobie z niej uzytek, dorobie zbiorniczki z plexi zamiast lutowania i moze bedzie dzialac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkwd40 Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 (edytowane) ooo, chcesz dac zbiorniczki z plexi? moze byc ciekawie. Edytowane 9 Marca 2006 przez mkwd40 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piteq Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 wieksze = lepsze ? ( w tym przypadku akurat) To cienkie wlasnymi recami ;) z corsy wydzieralem, to wieksze kadet. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 wiem ;) to moze wygladac fajnie tylko nie wiem czy nie zmniejsze za duzo wydajnosci chlodnicy przez zbiorniczki z plexi, bo normalnie sa zrobione z materialu przewodzacego cieplo i chyba to tez ma wplyw na wydajnosc. zobaczymy, moze cos z tego wyjdzie, i tak nie mam nic do stracenia poza czasem, bo chlodnice i tak juz nie naprawie bo pocialem zbiorniki, musze teraz tylko wyciac kanaly z finami z mocowan do zbiorniczkow, dobry projekt zbiorniczkow z plexi i od dziela ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 ...sa zrobione z materialu przewodzacego cieplo i chyba to tez ma wplyw na wydajnosc...O to się nie martw- różnicy nie zauważysz. Pozostaje tylko kwestia techniczna-> jak to połączyć (plexę i mosiądz). O ile dobrze pamiętam ktoś już to robił- cza by poszukać na forum. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 hehe wlasnie o to mialem Was zapytac, nie bardzo mam pomysl jak to polaczyc, myslalem o poxilinie/poxipol ale to troche malo estetycznie bedzie sygladac zwlaszcza ze bedzie to przyklejone do plexi i wszystkie "nadmiary'kleju bedzie bardzo widac. musze jeszcze nad tym pomyslec, jak wpadniecie na jakis pomysl to mozecie sie ze mna nim podzielic ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 hehe wlasnie o to mialem Was zapytac, nie bardzo mam pomysl jak to polaczyc, myslalem o poxilinie/poxipol ale to troche malo estetycznie bedzie sygladac zwlaszcza ze bedzie to przyklejone do plexi i wszystkie "nadmiary'kleju bedzie bardzo widac. musze jeszcze nad tym pomyslec, jak wpadniecie na jakis pomysl to mozecie sie ze mna nim podzielic ;)byle nie poxipol/poxiline bo rozmięka :P distal rapid P0W34 :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkwd40 Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 distal jak powyżej, i troche sylikonu ewentualnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WormBoy Opublikowano 9 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2006 WormBoy -> temperatura topnienia cyny to 231,93 °C. Nie wiem czy szpachla wytrzyma temp którą zakładasz... Gotowanie w occie powinno usunąć (a przynajmniej zmiękczyć) farbę- jeśli malowanie było tradycyjne (spray, pędzel). Proszkowego raczej nie ruszy. Ryzyko jest- podczas lutowania najczęściej rozszczelniają się miejsca połączenia kanał-zbiornik. O szpachlę się nie martwię bo mam taką ,która wytrzyma - sprawdzone. Próbowałem dziś ją rozlutować dorwanym na szybko palnikiem fachowców od CO ale gościu przyszedł i go zabrał :angry: Zdążyłem tylko ją rozszczelnić :sad: teraz już nie ma odwrotu W ramach wolnego czasu powędrowała do kąpieli w kwasku...większość farby zeszło ,jak zrobię poprawkę (chyba w occie)to powinno być ok. Potraktowłem ją karcherem i już zaczyna nabierać wyglądu Mam zamiar zrobić coś podobnego jak (powstań!) Mechl!n (spocznij) z fiatem Sam jestem ciekaw efektu... Chyba jednak w spray zainwestuję bo pamiętam teraz jak spłynął (dosłownie) w piecu jakiś kwiatek :? polutowany ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 10 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2006 czy o to chodzi?? uzywaliscie juz tego? jaka ma barwe ten klej po wyschnieciu? i czy jest odpowiednio mocny? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 10 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2006 (edytowane) czy o to chodzi?? [im g]http://img107.imageshack.us/img107/5967/43240hc.th.jpg[/img] uzywaliscie juz tego? jaka ma barwe ten klej po wyschnieciu? i czy jest odpowiednio mocny?używałem kilka/naście bar trzymał po wyschnięciu ma taki zółtawy kolor, jakby woda mętna :P (inaczej nie umiem określić) jak go zastosujesz to sylikonem nawet nie tykaj-nie ma sensu Edytowane 10 Marca 2006 przez hinco Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzemian Opublikowano 10 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2006 Skoro już jesteśmy przy klejeniu distalem - chcę zrobić odpowietrznik, wpadłem na taki pomysł - najpierw plastikowy trójnik T, kawałek cellfasta 10/13 mm, a na końcu węża wklejona redukcja 1/2 - 3/8 i na to korek (takie coś jak na realitynet sprzedają). Tylko nie wiem czym wkleić redukcję (i czy w ogóle 1/2 wejdzie w tego cellfasta, ew. mogę użyć kawałek Eheima 12/16mm, ten powinien po nagrzaniu być dobry) - myślałem o użyciu pistoletu do klejenia, ale nie wiem czy to wytrzyma. A ten distal byłby dobry? Bo pewnie gdzieś w obi go znajdę (mam nadzieję), a niedługo się tam wybieram po węże. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr Smith Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Distal to jeden z najmocniejszych klejów dwuskładnikowych :wink: . Co do czyszczenia nagrzewki to rozlutowałem swojego kadeta ale tylko z jednej strony (ta bez króćców). Zbiornik wyczyszczony z jednej i z drugiej strony tak że ma złoty kolor mosiądzu. Niestety kanały ciężko się czyści. Planuje jeszcze troche powalczyć z czyszczeniem kanałów a później wrzuce ją do wiadra z odkamieniaczem do czajników i zagotuje a następnie jeszcze do calgonu z proszkiem. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Może później zapodam foty :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkwd40 Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2006 wczoraj na złomie kupiłem sobie z kumplem 3 nagrzewnice: -Japoniec, lub chinczyk 20zł miedz, moziadz -To samo co wyzej 20zł -Poldzero. 20zł kazdy wie z czego, Chinole czy tam cos, wazne ze suzuki, ma 6 kanałów mega zapchane, az mi sie brzeszczot złamał w srodku.. czym mam to odetkać, jak?? Pomocy?? Jutro chciałbym juz je zalutować! Poldka łatwo odetkałem ale chinole mają pełno takiego sraczkowatego twardego syfu, jak sie zaczne wbijac brzeszczot to to sie robi taka sraka normalnie, jutro moze zuce fotki. Ojciec mi powiedział ze to sie robi tak jak jest kamien i sie zaleje borygo, ale on sie chyba nei zna ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Spróbuj wymoczyć takie nagrzewnice w rozpuszczalniku nitro. Powinien zmiękczyć osad. Jeśli nie masz tak dużej michy lub tak dużo rozpuszczalnika wlej go do nagrzewnicy (co w przypadku rozlutowanej sztuki może być problematyczne- dlatego zaproponowałem "kąpiel"). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkwd40 Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2006 a kret?? da rade?? maam kreta w proszku, tylko nie wiem czy sypac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Raczej nie- kret działa na "młody" brud. No i musiał byś sypać do każdego kanału z osobna. Nie wiem też jakiej grubości masz kanały i jakich rozmiarów są granulki kreta- czy fizycznie wejdą. Z rozpuszczalnikiem chodzi o to, że zmiękczy Ci te zatory (chyba) i będziesz mógł "bez stresu" i większej siły (co grozi uszkodzenime kanału) przetkać je brzeszczotem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkwd40 Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2006 narazie kąpałem ją w octcie, i nic nie tało, jak wbijam brzeszczot w ten kanał to słychac dzwiek jakby sie po winach szczoteczką do zębów jezdziło. Spróbuje z nitro ale niewiem czy to cos da. Dodam jeszcze ze nagrzewnice są po elektrolizie. a co do fiata, który nie jest zatkany, przechodzi przez niego brzeszczot bez problemu.. czy jak przelece po kilka razy brzeszczotem, tak że nie bedzie juz na nim zostawał ten brązowy syf, to moge uznac ze dany kanał jest juz czysty i kąpac w octcie, czy musze jeszcze nawlekac papier scierny na brzeszczot i od nowa?? Tylko że nie wiem czy sie zmiesci w kanał brzeszczot z papierem sciernym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkwd40 Opublikowano 8 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2006 Witam! Czy dobze zrobie zaklejając baaaardzo mocno zatkane kanały w nagrzewnicy?? Jest ich 3 na całą nagrzewnice. Są tak zatkane ze nawet sypnełem kretem, potem zalałem cilitem, potem nitro z całej syły pchałem brzeszczotem i nic. Planuje je zakleic z distalem, aby przez nie woda nie przepływała bo moze sie wypłukiwac syf. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kszonek Opublikowano 8 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2006 Witam! Czy dobze zrobie zaklejając baaaardzo mocno zatkane kanały w nagrzewnicy?? Jest ich 3 na całą nagrzewnice. Są tak zatkane ze nawet sypnełem kretem, potem zalałem cilitem, potem nitro z całej syły pchałem brzeszczotem i nic. Planuje je zakleic z distalem, aby przez nie woda nie przepływała bo moze sie wypłukiwac syf. a sa drozne, czy tylko cos je przytkalo, ze brzeszczot nie przechodzi? bo moenie ma sensu ich calkowicie zatykac.... btw, tak Twoj sig jest nieregulaminowy :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muciek Opublikowano 8 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2006 Możesz se pchac i pchac, lecz syf to może nie być. Zalane cyna kanały poldków to częsta przypadłość, zwęza to średnice, ale nie ma sensu odrazu je zamykać. Wyczyśc tyle ile możesz i je zostaw. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...