Skocz do zawartości
donkichacz

Debian 8 Prawa administratora

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i...Dzień dobry ;)

 

Wiecie, jak zrobić z linuxa - windowsa ? (wiem, zabójcze pytanie) :)

 

Chodzi mi o nadanie praw administratora do całego systemu...

 

Ostatnio musiałem dodać linie do sources.list i...miałem jakiś błąd to, mówię wyedytuje sobie plik w notatniku i będzie to samo a tu, niestety bryndza...

 

Testowałem też narzędzie "sudo" ale nadawanie praw userowi itp. działa tylko w terminalu, nadal nie mogę edytować niektórych plików w trybie graficznym...

 

W kilku słowach, chciałbym mieć dostęp do wszystkiego, wszędzie o każdej porze, dnia i nocy :)

 

Jak tego dokonać ?

 

Dziękuję za wskazówki i Pozdrawiam.

Edytowane przez donkichacz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie, jak zrobić z linuxa - windowsa ? (wiem, zabójcze pytanie) :)

Nie da się. 

 

Po co edytowałeś sources.list?

 

W kilku słowach, chciałbym mieć dostęp do wszystkiego, wszędzie o każdej porze, dnia i nocy :)

Po co?

 

Kompletnie nie wiesz o czym piszesz kolego.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można oczywiście uruchomić program graficzny jako root (administrator). 

 

Jeśli chcesz mieć z automatu prawa administratora, wystarczy zalogować się jako root. Co jest głupie. Bardzo głupie. Jeśli ten system nie jest w maszynie wirtualnej dla zabawy, tylko go używasz do czegoś normalnie, szczególnie jeśli jest podłączony do internetu, to może sobie jednak odpuść używanie tego Debiana i zostań przy Windowsie.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o nadanie praw administratora do całego systemu...

 

Ostatnio musiałem dodać linie do sources.list i...miałem jakiś błąd to, mówię wyedytuje sobie plik w notatniku i będzie to samo a tu, niestety bryndza...

 

Testowałem też narzędzie "sudo" ale nadawanie praw userowi itp. działa tylko w terminalu, nadal nie mogę edytować niektórych plików w trybie graficznym...

 

W kilku słowach, chciałbym mieć dostęp do wszystkiego, wszędzie o każdej porze, dnia i nocy :)

 

Jak tego dokonać ?

 

Dziękuję za wskazówki i Pozdrawiam.

 

Nie pracuje się w ten sposób na Linux, zmień podejście.

1. Pliki takie, jak sources.list nie bez powodu mają takie prawa, jakie mają. Jeżeli zaczniesz grzebać w uprawnieniach plików konfiguracyjnych, daemony mogą odmówić współpracy, bo część z nich wymaga, żeby configi miały 644 albo 640, a niektórych nawet 600 - inaczej nie ruszą, dla bezpieczeństwa OS. 

2. Jeżeli do edycji jakichś plików graficznych podtrzebujesz uprawnień root'a, to na 99% znajdują się one na źle zamontowanym urządzeniu (umask etc). 

3. 99% narzędzi graficznych na Debianie/Ubuntu uruchomisz przez sudo, np:

- sudo gimp - uruchamiasz gimp jako root i możesz edytować w nim wszystko

- sudo gedit - uruchamiasz gedita (czy tam emacs, co sobie zażyczysz) jako root i edytujesz wszystko. 

- sudo nautilus i uruchamiasz gnomowego eksploratora plików jako root, a wewnątrz niego ze skojarzenia każda aplikacja środowiska gnome powinna uruchomić się na prawach roota (jako fork nautilusa)

Logowanie się do środowiska graficznego bezpośrednio jako root jest w większości przypadków niewskazane, albo i na części systemów domyślnie niemożliwe. Uruchamianie części środowiska graficznego jako root zazwyczaj robi to, co chcesz zrobić. 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dziękuję za odpowiedź, macie racje, z Linuxa korzystam od niedawna i...czasami "drażni" mnie, że coś nie działa tak, jakbym chciał...czytam gdzieś poradnik, że żeby zainstalować "ten" soft, czy "ten" muszę dodać linie do sources.list przez terminal (mam całą komendę) i nie działa, więc czytam dlaczego...doczytuje że, można dodać tę/tą linie bezpośrednio edytując plik sources.list więc co robię ? a no biorę się za ten plik, dodaję linie i...zapisać nie mogę, więc wyedytowałem ten plik w terminalu, tam zadziałało i "soft"zainstalował się, ale ile musiałem się namęczyć to inna sprawa...wiem, że pewnie lepiej/rozsądniej znaleźć przyczynę problemu ale...no właśnie...niemniej, dziękuję za odzew itp.

 

A co do praw administratora to, pod windowsem można wszystko zepsuć, jak i naprawić bo, tam rzadko są jakieś ograniczenia ale...właśnie, jak coś zepsuje to, przynajmniej będę wiedział czego nie robić...a Linux, nawet nie daje na to szansy :)

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dziękuję za odpowiedź, macie racje, z Linuxa korzystam od niedawna i...czasami "drażni" mnie, że coś nie działa tak, jakbym chciał...czytam gdzieś poradnik, że żeby zainstalować "ten" soft, czy "ten" muszę dodać linie do sources.list przez terminal (mam całą komendę) i nie działa, więc czytam dlaczego...doczytuje że, można dodać tę/tą linie bezpośrednio edytując plik sources.list więc co robię ? a no biorę się za ten plik, dodaję linie i...zapisać nie mogę

W Linux praktycznie wszystkie istotne konfiguracje wykonuje się na prawach root'a - w zasadzie w Windows od czasów UAC również, tylko UAC każdy wyłącza. Na Linux nie ma możliwości wyłączenia tego w prosty sposób, poza pracą na koncie root, ale tego się nie robi.

Jeżeli tak przeszkadza Ci wprowadzanie hasła, to edytując plik /etc/sudoers poprzez dodanie linijki:

NazwaUseraUNIX     ALL=(ALL) NOPASSWD:ALL
powodujesz, że wszystkie polecenia/programy możesz wykonywać bez podania hasła - ale wciąż musisz poprzedzić je sudo (kdesudo, gksudo) - aby wskazać, że mają być wykonane jako root.

 

 

 

A co do praw administratora to, pod windowsem można wszystko zepsuć, jak i naprawić bo, tam rzadko są jakieś ograniczenia ale...właśnie, jak coś zepsuje to, przynajmniej będę wiedział czego nie robić...a Linux, nawet nie daje na to szansy :)

W zasadzie, to jest dokładnie odwrotnie - tylko jak pisałem, musisz zmienić sposób myślenia. Linux to nie Windows, po prostu.
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do praw administratora to, pod windowsem można wszystko zepsuć, jak i naprawić bo, tam rzadko są jakieś ograniczenia ale...właśnie, jak coś zepsuje to, przynajmniej będę wiedział czego nie robić...a Linux, nawet nie daje na to szansy :)

No bingo, taka jest tego idea ;)

 

Jeśli mam być szczery to Debian nie jest dobry na początek. Proponowałbym coś na Ubuntu bo chociaż idea jest taka sama to lepiej znaleźć pomoc u społeczności Ubuntu niż Debiana. I nawet jeśli Ubuntu jest podobny do Debiana, to Debianem nie jest. (skrót myślowy)

 

..czasami "drażni" mnie, że coś nie działa tak, jakbym chciał...czytam gdzieś poradnik, że żeby zainstalować "ten" soft, czy "ten" muszę dodać linie do sources.list przez terminal (mam całą komendę) i nie działa, więc czytam dlaczego...doczytuje że, można dodać tę/tą linie bezpośrednio edytując plik sources.list więc co robię ? a no biorę się za ten plik, dodaję linie i...zapisać nie mogę, więc wyedytowałem ten plik w terminalu, tam zadziałało i "soft"zainstalował się, ale ile musiałem się namęczyć to inna sprawa...

Bo nie wystarczy "gdzieś poczytać" tylko zrozumieć. I to nawet nie chodzi o linuxa, tylko tak ogólnie, życiowo :P

Dodawanie ręcznie do czegokolwiek do jakiegokolwiek pliku w /etc nie rozumiejąc dlaczego jest głupotą, bo prędzej czy później coś się sypnie. To tak jakbyś sobie w Windowsie grzebał w rejestrze. 

 

Od tego jest APT żeby z niego korzystać. APT dodajesz i usuwasz repozytoria z tego pliku. 

https://help.ubuntu.com/community/Repositories/CommandLine

 

Można też w taki sposób jak w Windowsie, pobierasz paczkę .deb, i instalujesz dpkg -i albo gdebi ;)

 

 

I weź pod uwagę, że Linux to nie Windows. Oba systemy mają plusy i minusy ale nie można ot tak oczekiwać, że pewne nawyki będą działać na obu. 

Edytowane przez Bonusso3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...