Intel chce odpowiedzieć na wielordzeniowe Ryzeny w segmencie mainstream.

[udam_u]

Uderz w stół a nożyce się odezwą. Wygląda na to, że Intel pomimo ciągłej dominacji w segmencie CPU do gier zaczyna reagować na wielordzeniowe CPU AMD w segmencie mainstream. Po wieloletniej stagnacji w końcu zaczyna się coś dziać. W bazie Sisofsandra pojawiła się 6 rdzeniowa próbka inżynieryjna procesora 8. generacji Coffe Lake. Jeżeli okaże się to prawdą, to będzie to zwiastun prawdziwej rewolucji. Intel wciąż wyznacza standardy i nie ma się co dziwić, w końcu jest półprzewodnikowym gigantem rozdającym karty w świecie X86. Jeżeli takie procesory pojawią się w segmencie mainstream to producenci softu na pewno tego nie zignorują. Do tej pory standard wyznacza czterordzeniowy i5, teraz pojawiła się szansa na zmianę paradygmatu czterordzeniowego procesora do gier.

 

Przypominają mi się czasy Athlona 64 X2, gdy Intel nie chcąc zostać z tyłu, również musiał zacząć oferować dwurdzeniowe P4. Jakie to poniosło skutki wiemy chyba wszyscy - poza prostymi aplikacjami, niemal wszystkie nowoczesne gry działają na kilku równoległych wątkach a obecnym standardem są 4 rdzenie.

 

"Nic tak firmy nie rozkręca jak rosnąca konkurencja." (:

 

http://wccftech.com/intel-coffee-lake-desktop-6-core-4-core-cpu-leaked/

 

 

[reyden]

Czasy Athlona X64 a czasy obecne to jednak troche inna sytuacja .

 

Wystawienie 2-rdzeniowych P4 było niemal koniecznością bo dalej zegarów nie było można podnieść .

 

Zresztą nawet jak wystawili Pentium D to walki to średnio im szło , przynajmniej pierwsza wersja w 90 nm .

 

Rewolucja i duże zmiany to było dopiero C2D .

 

Dalej kwestia softu - procesory mające 6 czy więcej rdzeni są od dawna ale jakoś w kwestii gier nie wiele znaczyły , po części z racji kosztów - X79/X99 było poza zasięgiem przeciętnego gracza .

 

Owszem wprowadzenie 6+ rdzenii do maintrewamu może cieszyć ale bardziej się bym cieszył z innych ulepszeń np. cache L4 czy inne ficzery poza rdzeniami .