kagan89 Opublikowano 17 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2018 Witajcie, wstawiam ten temat, gdyż jest to naprawdę ostateczność. Walczę z problemem od bardzo długiego czasu BlueScreenView. Zrobiłem testy pamięci operacyjnej (memtest), obu dysków (wymieniałem również kable SATA oraz zmieniałem gniazda na płycie głównej), pomiary napięcia, testy temperatur, prewencyjnie wymiana pasy na procku, sprawdzenie jego położenia, kondensatory na płycie są ok, dwa razy stawiałem system, testy stresu, nic nie wywalało, więc zasilacz raczej trzyma. Nic nie wykryłem, a nadal problem się pojawia. Blue Screeny przy normalnym użytkowaniu i zdarzają się raczej rzadko, czasem cały miesiąc spokoju. Czasem jednak efekt był taki, że musiałem od nowa instalować jakąś grę z biblioteki Steam. Wczoraj jednak trzykrotnie w krótkim odstępie czasu przytrafiło mi się to podczas gry w CS:GO. Straciłem wszelkie ustawienia gry. Steam jest na zainstalowany na HDD, natomiast CS:GO na SSD, w drugiej bibliotece. Jednak to prędzej HDD bym podejrzewał o awarię. Niestety na testach wszystko wygląda dobrze. Bad sektorów także brak. SMART SSD - systemowy SMART HDD Tu pojawia się także moje pytanie pełne wątpliwości, czy uszkodzony dysk, na którym nie ma systemu, może wywoływać blue screen związany z Ntfs.sys? Mam co do tego wątpliwości, ale moje subiektywne odczucia mówią mi, że SSD jest ok. Gigabyte GA-Z97X-Gaming 5 Intel CORE I5-4670K 3.4GHz MSI GTX 770, 2GB DDR5 Corsair CS Series 650W Modular 80+ GOLD SSD Plextor 128GB, SATA III G.Skill RipjawsX DDR3 2x4GB 2133MHz CL9 Western Digital Caviar Blue, 3.5'', 1TB, Thermalright HR-02 - Macho - Black White Microsoft Windows 7 Home Premium 64-bit Zasilacz Corsair CS 650W Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kagan89 Opublikowano 21 Stycznia 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2018 Dla zaspokojenia ewentualnej ciekawości powiem, co udało mi się osiągnąć. W związku z tym, że za każdym razem dbałem o aktualne sterowniki, a także stawiałem dwa razy nowy system to byłem przekonany, że problem jest sprzętowy. Jednak po wyczerpującym przeglądzie sprzętu i weryfikacji jego 100% sprawności w każdym calu zacząłem się zastanawiać, jak to w ogóle możliwe. Wziąłem się więc za skrupulatne weryfikowanie sterowników, mimo, że aktualne. Verifier Windowsa wyrzucił mi blue screen (0x1000007e) i to już dało mi światełko w tunelu. Potem udało mi się ustalić, że problem stanowi oprogramowanie Intel Rapid Storage Technology i intelowskie sterowniki do kontrolera SATA, które miałem jako zalecane na CD dodanym do płyty głównej. Oczywiście pozbyłem się i przeszedłem na standardowy sterownik. Problemu nie ma. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...