Skocz do zawartości
PiotrU26

No disk or system error - ale wszystko jest na dysku

Rekomendowane odpowiedzi

Przyznaję, że to nie pierwszy problem z tym komputerem. Ale nigdy nie miałem dość czasu żeby się tym zająć ani żadnych wrażliwych danych więc zwykle wgrywałem Windę od nowa. 

 

Dysk to SSD Plextor 256GB. 

Objawy następujące. Od czasu do czasu zamiast wgrania Windowsa pojawiał się poziomy kursorek migający na ekranie. Reset zwykle pomagał. 

Tym razem wywala napis No disk or system error (albo coś w tym rodzaju, mogę sprawdzić jeszcze). 

 

Dysk wyjęty z kompa i włożony do zewnętrznej obudowy. Po podłączeniu do laptopa można korzystać (tzn. są wszystkie katalogi, pliki itp). Ale włożony z powrotem do komputera nie działa. 

 

To niestety trzeci taki przypadek.  Od czego zacząć? 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, to jest komputer stacjonarny.

i72600K (niepodkręcony)

bez karty graficznej (dodatkowej)

płyta - jakiś Asrock

8GB RAM.

Zasilacz BeQuiet 550W

Buda dobrze wentylowana, zresztą ostatnio otwarta jakiś czas była. 

Jeśli specyfikacja ma jakieś znaczenie mogę spisać dokładne nazwy komponentów..

 

Tak jak pisałem to nie pierwszy raz. Ale poprzednie objawiały się znacznie gorzej tzn. nie było dostępu do plików na dysku w zewnętrznej obudowie. Wyglądało jakby dysk nie był sformatowany. Za pierwszym razem wysłałem dysk do naprawy (gwarancja) ale odesłali jako sprawny. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podaj dokłady model płyty głównej. Dobrze by było odpalić na innym kablu SATA i innym porcie SATA. Jak nie pomoże to odłącz wszystkie zbędne napędy i dyski i zostaw tylko SSD.  Jak masz 8 GB w dwóch kościach 2x4GB to sprawdzaj na każdej osobno jak komputer się  zachowuje. Ja raczej obstawiam , że albo dysk, albo płyta. 

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety ferie przerwały próbę naprawy kompa i kontakt z forum. 

Wróciłem i sprawy wyglądają tak. 

Odpiąłem wszystkie kable, mam tylko podłączony dysk Plextor na SATA P0.

 

Ne dało się wystartować Windowsa, można było puścić tylko nową instalkę. 

W instalatorze Windows dysk wyglądał tak jak na zdjęciach. Na drugim zdjęciu jest jakiś dziwny komunikat (dotyczy głównej partycji)

Ponieważ wcześniej zgrałem wszystkie potrzebne pliki na laptopa (przez kabel i obudowę USB)  sformatowałem dysk i zainstalowałem nowego Windowsa. 

 

Jak się jednak ustrzec podobnych przypadków w przyszłości? 

 

Model płyty to: Gigabyte Z77X-D3H

 

 

20180226_210527_resized.jpg

20180226_210539_resized.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobione. 

Faktycznie miałem o 1.03 a najnowszy jest 1.05. 

Tylko że nawet najnowszy był z 2015 roku :-) 

 

Czy to wszystko co mogę profilaktycznie sprawdzić? Czy były jakieś konkretne problemy z tymi dyskami które nowszy bios naprawia? 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...