Jaki monitor dla programisty

[Gość Jaume]

Witam,

planuję kupić sobie drugi monitor (do mojego leciwego della U2412M). Generalnie zależy mi głównie na jakości obrazu, przez jakość rozumiem tutaj brak rozmycia przy małych literach oraz, żeby monitor nie męczył zbytnio oczu :) Chciałbym wydać na taki monitor ok 600-800 zł. Zastanawiam się czy w tej cenie kupię coś nowego sensownego, czy lepiej kupić coś używanego na allegro (np. jakiegoś della 2410). Prosiłbym o pomoc w wyborze :)

 

Z góry dziękuję

[Ationx]

Skoro jesteś z tego Della zadowolony to może najzwyczajniej w świecie kup drugi taki sam? To nadal świetny monitor, a przynajmniej będzie to jakoś wyglądać na biurku

https://www.morele.net/monitor-dell-u2412m-412374/

[Kwazor]

A wiesz ile tysięcy godzin musi zostać wyświecone ?  

Rożowiały świetlówki tylko w monitorach z sztucznie podniesioną jasnością ( by dobrze wyglądało na papierze-) najczęściej roblili to niszowi producenci.. i przeciążone świetlówki szybko siadały...

2 To nie jest monitor dla grafika tylko programisty ... Dobre używane EIZO też daje radę.

[hamisz]

Monitorem promowanym przez producenta jako niezwykle przyjazny w pracy jest iiYama ProLite XU2590HS-B1 - koniecznie sprawdź tę propozycję. Posiada matrycę FHD IPS. Świetne odwzorowanie kolorów, dobry kontrast, i co ważne, kąty widzenia, redukcję migotania oraz ograniczoną emisję światła niebieskiego. Ustawienie monitora można regulować w bardzo szerokim zakresie, posiada też on dużo możliwości odpowiedniego skalibrowania obrazu co często jest nieocenione w pracy.  Dodatkowy plus to design z uwagi na bardzo cienką, wręcz subtelną ramkę.

[Gość Manius]

Ja polecam z kolei U2518D - wszytko działa jak powinno a trochę czasu nad kodowaniem i terminalami spędzam.

[Kyle]

W dniu 14.03.2018 o 16:34, FxJ napisał:

Czyli ma kupić monitor (model) z 2011 roku, tak? Czy aby jesteś poważny? Czy nikt tutaj nie dostrzega zalet podświetlenia LED?

CCFL z czasem tracą barwę jak by ktoś nie wiedział!

No, nie "tracą barwę", tylko kolory robią się cieplejsze, więc trzeba stosować mocniejszą korekcję matrycą, by ustawić 6500K (by to zrobić sensownie, to potrzebny kolorymetr). Mi po ~10 latach i ~20 000 godzin pracy, CCFL popłynął o ~2000K (na minus) - oczywiście przekalibrowałem go ponownie na 6500K, jednak im mocniej korygujemy matrycą, tym większe mamy straty kontrastu i max jasności.

Dla odmiany na podświetleniu LED kolory z kolei robią się z czasem zimniejsze, jednak postępuje to wolniej - podobno.

Efekt będzie taki, że jak kupi drugi taki monitor jak ma, ale nowy, to i tak domyślnie oba będą świecić inaczej.

Edytowane 17 Marca 2018 przez Kyle

[Kyle]

W dniu 14.03.2018 o 17:03, Kwazor napisał:

A wiesz ile tysięcy godzin musi zostać wyświecone ?  

Rożowiały świetlówki tylko w monitorach z sztucznie podniesioną jasnością ( by dobrze wyglądało na papierze-) najczęściej roblili to niszowi producenci.. i przeciążone świetlówki szybko siadały...

1) Musi zostać wyświecone jakoś 20 000 godzin, by temp. barwowa poleciała o 2000K (co jest korygowalne i da sięponownie skalibrować na 6500K)

2) ... na monitorze np. EIZO którego mam, lub NEC o którym pisali na forum mva.pl, normalnie używanym

[robertsup]

jak już mowa o eizo to

raz daje gwarancję na bad pixele tylko na pół roku

dwa nawet w monitorach pro gwarancja jest na  10k godzin wiec nawet nie 8 godzin dziennie przy tej ich gwarancji na 5 lat a w większości te monitory chodzą po ok 16h dziennie 

za cenę eizo kupi się dwa neci i cztery budżetowce i mowa tu o serii ev od eizo a o cg to można zawału dostać chętnie kupiłbym ev2785 ale za tą cenę to cały zestaw można kupić