Skocz do zawartości
Sztof

Soundbar - do TV (1000zł +/-)

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Poszukuję Soundbara w okolicach tysiąca złotych (albo ciut ponad to) do TV. Zależy mi przede wszystkim na tym by dobrze służył do filmów i czasem do odtworzenia muzyki na Spotify. Design jest mniej ważny, choć chciałbym, by był czarny. Jak macie jakieś sugestie, to bardzo proszę.

Pozdrawiam.

edit://

Myślę nad tym -

https://www.komputronik.pl/product/341416/jbl-cinema-sb-250.html?utm_source=Ceneo&utm_medium=link&utm_campaign=Promo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMO sprawdzić osobiście, czy pasuje... co najwyżej pytania:

- sub przenosi od 45Hz, ciut mało, ale zrozumiałe przy wielkości przetwornika. Pytanie czy to uczciwe 45Hz, czy takie z -6dB.
- jaka jest powierzchnia pomieszczenia, gdzie to ma grać; sub 165mm raczej nie do pomiszczeń większych, niż 15m^2, a przy większych głośnościach tego rodzaju suby zwykły szumieć - w sensie nawet, jeżeli membrana ma duży skok i stara się go wkorzystać, żeby wytworzyć ciśnienie akustyczne, to powoduje to przewalanie dużych ilości powietrza przez otwór bass reflex i towarzyszący temu szum.
- z drugiej strony - za 1000zł to ledwie znośnego suba można kupić (klipsh R-10SW,  zamknięty tannoy TS2.8 bardziej do muzyki)

Soundbar ma wisieć na ścianie, czy stać pod TV?

4 godziny temu, bleck55 napisał:

Ja bym temat odpuścił słuchałem paru w różnym przedziale cenowym i szału nie ma a wręcz nawet lipa najsensowniej to dopiero jakis focal ale to 4x twój budżet

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka
 

Kwestia bardziej taka, że obecnie na głośnikach wbudowanych w tv nawet wiadomości ciężko słuchać. Kino domowe czy nawet stereo do muzyki nie każdego interesuje  - więc soundbar staje się koniecznością, jeżeli nie chcesz narażać się na dźwięk z tv, który jakością porównać można śmiało do radiobudzika z biedronki, a słyszany jest max 2m od telewizora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam na moim 65mu6102 na dźwięk jakoś bardzo nie narzekam do muzyki to to się nie nadaje ale do zwykłego oglądania tv spokojnie wystarcza. Chcę coś więcej to odpalam kino.

Przenoszenie 45hz jakoś tego nie widzę bo nawet moje focale alpha 80 do tylu nie schodzą. Tak ze musza mieć z gromnym spadkiem to 45hz te suby. Autor wspominał że muzyka filmy. Do muzyki takie twory odpadają nie oszukujmy się te suby to buczypudła maja zatrząść pokojem jak auto w filmie wybucha i tu ich rola się kończy i więcej po nich nie ma co oczekiwać. Przy muzyce są strasznie męczące na dłuższą metę.
Za 1k można kupić edifiery r2730b maja swoje wady trochę zapiaszczoną górę ale zjedzą te wszystkie grajbelki na śniadania. Można poszukać używanych presonus eris e5 bas nie będzie potężny ale średnica i góra to miód na uszy

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądać TV może i się da, ale jeżeli chcesz włączyć jakiś film, w którym albo ścieżka dźwiękowa (w sensie muzyka), albo efekty dźwiękowe odgrywają większą rolę, to raczej smutno będzie na wbudowanych głośnikach. Ty masz kino domowe, ale autorowi niekoniecznie jest ono do czegoś potrzebne. Ja mam kino domowe, bo gram czasem na PS4 - gdyby nie to, miałbym jakieś stereo, bo lubię czasem posłuchać muzyki. Ale jeżeli ktoś nie potrzebuje ani KD, ani stereo bo muzyki słucha np. do kotleta, to soundbar jest jakimś tam rozwiązaniem.

Osobiście soundbarów nie lubię (choć też rozważałem zakup) ale na pewno dostrzegam powód istnienia  rozwiązania na rynku. 

Sensu w porównywaniu monitorów studyjnych i subwoofera do KD za to nie widzę - nawet tani sub za 500zł schodzi do 35Hz, trzęsie szybami w domu i wywala naczynia z szafki (w odpowiedniej kubaturze) - bo po to jest. Ale ani nie oczekujesz tego od monitorów studyjnych, ani nie próbujesz na takim subie z jego opóźnieniami i przesunięciami fazy słuchać muzyki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądać TV może i się da, ale jeżeli chcesz włączyć jakiś film, w którym albo ścieżka dźwiękowa (w sensie muzyka), albo efekty dźwiękowe odgrywają większą rolę, to raczej smutno będzie na wbudowanych głośnikach. Ty masz kino domowe, ale autorowi niekoniecznie jest ono do czegoś potrzebne. Ja mam kino domowe, bo gram czasem na PS4 - gdyby nie to, miałbym jakieś stereo, bo lubię czasem posłuchać muzyki. Ale jeżeli ktoś nie potrzebuje ani KD, ani stereo bo muzyki słucha np. do kotleta, to soundbar jest jakimś tam rozwiązaniem.
Osobiście soundbarów nie lubię (choć też rozważałem zakup) ale na pewno dostrzegam powód istnienia  rozwiązania na rynku. 

Sensu w porównywaniu monitorów studyjnych i subwoofera do KD za to nie widzę - nawet tani sub za 500zł schodzi do 35Hz, trzęsie szybami w domu i wywala naczynia z szafki (w odpowiedniej kubaturze) - bo po to jest. Ale ani oczekujesz tego od monitorów studyjnych, ani nie próbujesz na takim subie z jego opóźnieniami i przesunięciami fazy słuchać muzyki. 
No z tym że tani sub zachodzi do 35hz to gruba przesada. To że producent tak napisał to nie znaczy że tak jest. Kolumny czy monitory potrafiące jeść realnie do 35hz z małym spadkiem na oktawe kosztują niezła taczkę złotowek. Puszczam na paru budżetowych kinach płytę testowa i jak któryś sub potrafił coś słyszalnego z siebie wykrzesać przy 60hz to było święto.

Też rozumiem po co ten dziwny twór powstał. Tylko jak już pisałem dobra graj belka niestety kosztuje i trzeba się z tym liczyć.

Jeśli jednak autor się upał to polecę tylko zakup przez internet zawsze będzie te 14 dni na zwrot w razie rozczarowania.

Jak już mówiłem słuchałem parę sztuk i IMO to wyrzucanie pieniędzy w błoto bo za tyle samo można kupić naprawdę dużo lepiej grające stereo. A przyzwoicie grajacę soundbary niestety kosztują sporo.

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam Yamaha YAS-107, kosztował właśnie coś koło 1k. Szału nie ma, w zwykłym trybie nie różni się aż tak znacząco od wbudowanego głośnika w tv. Ma jakiś fałszywy tryb przestrzenny, tzn sam sobie generuje "kanały" na podstawie sygnału stereo i tu już różnica jest spora, ale to jest inna charakterystyka dźwięku i nie każdemu może to odpowiadać.

Cudów nie ma, soundbar może i kosztować kilka tys. a nie da nawet takiego efektu jak kolumny stereo za 1k. Osobiście żałuję że nie poszedłem jednak w stronę wzmacniacza i kolumn, jakoś bym je wcisnął. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bleck55 napisał:

Też rozumiem po co ten dziwny twór powstał. Tylko jak już pisałem dobra graj belka niestety kosztuje i trzeba się z tym liczyć.

Mi bardziej chodzi o to, że np. mój TV - sharp lc-42ld265e - odpowiadał mi bardzo pod względem jakości obrazu - porównywałem kilkadziesiąt modeli organoleptycznie i nawet przy budżecie x2 ciężko było mi znaleźć coś, co pasowało mi równie bardzo. Ale dźwięk wydobywający się z wciśniętych gdzieś na tył obudowy 8W głośniczków szerokopasmowych za < dolara jest straszliwy - brak niskich, brak wysokich - program dajmy na to na Discovery o życiu na sawannie prawie jak kino nieme, bo słychać co prawda lektora, ale 75% odgłosów tejże sawanny zlewa się w szum. Poprzedni TV miał po bokach 2-drożne głośniki 25W z bass reflexami i tego się dało słuchać - ale to już nie te czasy, teraz już nie budują TV w ten sposób. Dźwięku słuchać się nie da, ale nie odrzucę TV z tego powodu - kupię SB...


Jeżeli TV ktoś chce mieć, ale nie jest dla niego bogiem, to zazwyczaj w cenie do 2.5K można znaleźć model ~42-50", na który da się patrzeć - ale głośniki praktycznie wszystkie będą miały podłe i to powoli standard. Nie mówiąc o TV za 1600zł. Soundbar nawet za 600zł poprawi jakość dźwięku o wiele - zaś jak te same 600zł dorzucę do ceny TV, to dostanę więcej cali, lepszą matrycę, więcej funkcji smart etc - ale poprawa jakości dźwięku nawet, jeżeli będzie, to na pewno nie tyle, ile zapewni nawet tańszy soundbar. Którego nie kupiłem, bo mam KD - w zamian za to oglą i mam mega kablologie, bo ampli nie ma ani pół HDMI.dam TV słuchając go na  frontach z przetwornikami 3x8" i pewnie żre to prądu więcej, niż TV, do tego musiałem kupić pilota uniwersalnego z makrami, żeby bez żąglerki pilotami obsługiwać TV+STB+ampli.

4K za sounbara to IMO bezsens - muzyki na tym nie posłucham, a jeżeli chodzi o TV, to jak patrzę - w czwartym multipleksie większość kanałów ma audio MPEG-1 (mp3) 165 Kb/s więc... osobiście wolałbym  nie wiem - Magnaty Shadow 207, yamahę A-S501 i  najtańszy dac do podłaczenia TV toslinkiem, to przynajmniej muzyki można posłuchać.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Dijkstra napisał:

IMO sprawdzić osobiście, czy pasuje... co najwyżej pytania:

- sub przenosi od 45Hz, ciut mało, ale zrozumiałe przy wielkości przetwornika. Pytanie czy to uczciwe 45Hz, czy takie z -6dB.
- jaka jest powierzchnia pomieszczenia, gdzie to ma grać; sub 165mm raczej nie do pomiszczeń większych, niż 15m^2, a przy większych głośnościach tego rodzaju suby zwykły szumieć - w sensie nawet, jeżeli membrana ma duży skok i stara się go wkorzystać, żeby wytworzyć ciśnienie akustyczne, to powoduje to przewalanie dużych ilości powietrza przez otwór bass reflex i towarzyszący temu szum.
- z drugiej strony - za 1000zł to ledwie znośnego suba można kupić (klipsh R-10SW,  zamknięty tannoy TS2.8 bardziej do muzyki)

Soundbar ma wisieć na ścianie, czy stać pod TV?

Kwestia bardziej taka, że obecnie na głośnikach wbudowanych w tv nawet wiadomości ciężko słuchać. Kino domowe czy nawet stereo do muzyki nie każdego interesuje  - więc soundbar staje się koniecznością, jeżeli nie chcesz narażać się na dźwięk z tv, który jakością porównać można śmiało do radiobudzika z biedronki, a słyszany jest max 2m od telewizora.

Powierzchnia pomieszczenia: 21m2

Ma stać pod TV na komodzie.

Ja nie oczekuję też nie wiadomo czego od tego soundbara, ale jednak myślę, że będzie lepszy niż głośniki od TV, a też nie mam na tyle pieniążków by szukać samego suba za tysiąc złotych. Niestety to nie na moją kieszeń, choć na pewno taki sprzęt chciałoby się mieć. :)

Jak masz jakieś propo odnośnie soundbarów, to rzucaj.

11 godzin temu, borsuczy_król napisał:

Mam Yamaha YAS-107, kosztował właśnie coś koło 1k. Szału nie ma, w zwykłym trybie nie różni się aż tak znacząco od wbudowanego głośnika w tv. Ma jakiś fałszywy tryb przestrzenny, tzn sam sobie generuje "kanały" na podstawie sygnału stereo i tu już różnica jest spora, ale to jest inna charakterystyka dźwięku i nie każdemu może to odpowiadać.

Cudów nie ma, soundbar może i kosztować kilka tys. a nie da nawet takiego efektu jak kolumny stereo za 1k. Osobiście żałuję że nie poszedłem jednak w stronę wzmacniacza i kolumn, jakoś bym je wcisnął. 

Ja tylko chcę soundbar ze względu na to, że w tej chwili nie mam miejsca na coś więcej, oczywiście jakbym miał, zaopatrzyłbym się w kolumny. Aczkolwiek z tego co słyszałem w marketach, taki soundbar przecież nie jest taki cichy i też może zrobić robotę. Ale to może kwestia tego kto co oczekuje od takiego sprzętu. Poza tym dzięki za opinię :)

 

12 godzin temu, bleck55 napisał:

No z tym że tani sub zachodzi do 35hz to gruba przesada. To że producent tak napisał to nie znaczy że tak jest. Kolumny czy monitory potrafiące jeść realnie do 35hz z małym spadkiem na oktawe kosztują niezła taczkę złotowek. Puszczam na paru budżetowych kinach płytę testowa i jak któryś sub potrafił coś słyszalnego z siebie wykrzesać przy 60hz to było święto.

Też rozumiem po co ten dziwny twór powstał. Tylko jak już pisałem dobra graj belka niestety kosztuje i trzeba się z tym liczyć.

Jeśli jednak autor się upał to polecę tylko zakup przez internet zawsze będzie te 14 dni na zwrot w razie rozczarowania.

Jak już mówiłem słuchałem parę sztuk i IMO to wyrzucanie pieniędzy w błoto bo za tyle samo można kupić naprawdę dużo lepiej grające stereo. A przyzwoicie grajacę soundbary niestety kosztują sporo.

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka
 

Co do zamówienia przez internet taki mam plan. A co do kwot i tak dalej.. To wiesz, jedna osoba powie że dopiero od 300k zaczyna się auto, inna że nie miałaby gorszego TV niż OLED 65", inna że dla niego potrzebny jest komputer do surfowania po internecie za 10k. Ja takim ludziom wierzę. Niestety, ale tutaj jest najważniejszy aspekt - pieniądze i to, ile na dany sprzęt ktoś może przeznaczyć. Wiem o tym, że nie mam co oczekiwać od tego sprzętu i to doskonale. :) Tylko uważam, że mimo wszystko będzie to lepsze rozwiązanie niż głośniki wbudowane w TV i mimo wszystko znam ludzi, co sobie te sprzęty chwalą i mają (albo nawet i nie). Na stereo z prawdziwego zdarzenia (kolumny) niestety nie mam miejsca, a nie wiem czy to się w ogóle zmieni. Obecnie do TV mam podłączone głośniki 2.1 i będę miał porównanie czy wywaliłem kasę w błoto, jak zakupię ów soundbar. Pozdrawiam.

Edytowane przez Sztof

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie spodziewał bym się żeby znacząco lepiej zagrał od tych głośników 2.1.

Tylko ja ci nie polecam produktów ileś tam razy droższych, podałem alternatywę w postaci edifier r2730b i eris e5 jedna i drugie miałem na biurku i dokładnie wiem na co je stać. I zagrają znacząco lepiej a nawet są tańsze. Wiec rozważyć bym ta propozycje możesz zamówić edifiery razem z soundbarem i zrobisz sobie bezpośrednie porównanie.
A wszystko mówię z doświadczenia zresztą było u mnie 2 znajomych jeden jak jeszcze miałem edifiery i też kupił jakiś soundbar za 1.2K po wizycie u mnie i posłuchaniu głośniku 3 dni później już nie miał soundbara a edifiery. Drugi był jak już miałem focale alpha 80 posłuchał i stwierdził że wydane przez niego 2k na soundbar było wywaleniem kasy w błoto.


No i pamiętaj w sklepie wszystko gra inaczej w domu jak suba wciśniesz w kont i przykleisz go br do ściany to będzie się okropnie dusił

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiedziawszy rozmyślałem bardzo mocno nad tymi właśnie Edifierami. W sumie dobrze znać opinię z pierwszej ręki, bo może znów wrócę do przemyśleń by kupić jednak 2.0, choć wolałbym soundbar bo miejsce, ale one nie są aż tak szerokie. No i mają BT. Dzięki za propo :)

Co do suba to fakt. Ale on też by stał na komodzie, po prostu obok TV.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jeżeli masz gdzie dać monitory i wizualnie Ci to pasuje, to zdecydowanie wolałbym te edifiery - zwłaszcza, jeżeli suba downfire miałbyś na szafce stawiać ;]

Jakoś założyłem, że monitory nie wchodzą w gre...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...