Uszkodzona płyta główna - czy coś warta?

[Reynarth]

Hej, pytanie niektórym może wydać się dość śmieszne ale nigdzie nie mogę znaleźć zadowalających mnie informacji. Mam płytę główną z uszkodzonym socketem - jednego pinu brak, z 2-3 wygięte, przez co nie działają dwa sloty na RAM, czy taka płyta jest cokolwiek warta? Czy, tak jak sporo ludzi piszę, jedyne co mogę z nią zrobić to na śmietnik? Płyta jest dość nowa, mam już inną, ale na tej, jeśli się da, chciałbym coś zarobić. Płyta to MSI z370 Gaming M5, o ile to ma znaczenie.

[reyden]

Opcja 1 - próbować naprawiać i potem sprzedać na allegro / olx .

Wygięte piny można spróbować naprawić u zegarmistrza , co innego ten urwany pin - tutaj tylko pomoże wymiana socketu .

Da się to zrobić , ceny są różne - w jednym serwisie widziałem cenę 160 zł za S115x .

Opcja 2 - wystawić na allegro / olx z adnotacją że płyta uszkodzona ( o co jest uszkodzone ) za jakąś małą kasę - przykładowo 200-300 zł ( przy nowej wartej ~800 zł ) .

[Setnik]

Jak kolega wyżej pisze.

Ps.@reyden komu tak podpadłeś, że czerwone strzałeczki dostajesz?

[Reynarth]

Dziękuję za rady :) Spróbuję z wymianą socketu, choć poza serwisem we Wrocławiu nie znalazłem innego który by coś takiego oferował. Ile mógłbym wołać za tą płytę z wymienionym socketem?