yendrek Napisano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Napisano 3 Grudnia 2018 Heja, Do niedawna miałem pc na p8h61-m pro, i3-2120, 2x4gb ddr3 1333MHz, gtx 550 ti. Oprócz codziennych popierdółek czasem pykałem na niej w WoW'a 1440x900, 30fps, mid. Spokojnie dało by się wycisnąć więcej, ale kosztem koszmarnego wycia gpu. Naszło mnie jednak liznąć luksusu gry w fhd 60fps high, więc zmieniłem procka na i5-2500 (bez k) a gpu na sapphire rx 570 nitro+ 4gb. Wektor upgrade'u: "po taniości" ;) Po drodze doszło jeszcze chłodzenie, bo i5 na boxowym od i3 miał po 85 stopni w grze. Upgrade'owana platforma daje z palcem w nosie targetowe fhd/60fps/high. Męczy mnie jednak jedna rzecz: po wyłączeniu limitu fps w grze max to około 110 fps, tyle że... cpu i gpu się nudzą... HWINFO pokazuje: mocne obciążenie jednego rdzenia (rzędu 85%) i słabe trzech pozostałych (10-25%), średnio-niskie obciążenie gpu (gpu d3d utilization około 45%, zużycie vram ok 1,1gb, całkowita moc 50-60W, jeden wentylator 800rpm, drugi śpi), ram ok 6gb (cała platforma). No i przechodząc do meritum z tematu - cpu i gpu pi razy oko na pół gwizdka, a fps stanął na 110. Czy powodem może być ram ddr3 1333, dławiący całą platformę? Czy zmiana na ddr3 1866 albo 2133 pozwoliła by podnieść fps lub detale na ultra? Z tymi fps to dyskusja akademicka, bo mam monitor 60hz i i tak ustawiam w grze limit fps na 64. Ale detalami ultra nie pogardził bym, może jakąś nowszą gierkę jedną czy drugą bym obleciał na stare lata. Z góry dzięki za pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...