Skocz do zawartości
matt baker

Głośna praca zasilacza- PILNIE potrzebna pomoc!

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

kilka dni temu mój zasilacz Silentium PC Vero L2 500W, dotychczas dosłownie bezgłośny, zaczął być bardzo wyraźnie słyszalny, wydając z siebie połączenie dźwięków jakby wentylatora na bardzo wysokich obrotach i syczenia. Stwierdziłem że pewnie jego żywot dobiega końca, i nie chcąc ryzykować kupiłem czym prędzej nowy - be quiet Pure Power 11 400W. Dziś go zamontowałem, i... zonk. Nowy be quiet wydaje dokładnie ten sam dźwięk co stary zasilacz, a jak pamiętam z jego recenzji, powinien być właściwie niesłyszalny, zresztą tak jak dotychczas mój Silentium PC... Profilaktycznie sprawdziłem obciążenie watomierzem, w biosie bez karty graficznej i bez hdd ~50 wat. Podłączyłem też do innego kontaktu, ale nic to nie zmieniło, więcej pomysłów już nie mam. Kompletnie zbaraniałem i nie wiem o co chodzi, bardzo proszę o pomoc Panowie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na 100% to zasilacz, sprawdzałem z wyłączonymi wszystkim wentylatorami (łącznie z chłodzeniem CPU), wyjętym dyskiem twardym i kartą graficzną. Stała się bardzo dziwna rzecz- w UEFI przywróciłem ustawienia fabryczne i za drugim albo trzecim restartem zasilacz zaczął chodzić cichutko, dokładnie tak jak powinien. Zadowolony z siebie że problem z głowy, po włożeniu karty i HDD i właściwym już uruchomieniu kompa zasilacz znów hałasuje... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, deckardmst napisał:

Raczej cewki na płycie głównej a nie zasilacz. Skoro na drugim nowym jest to samo :)

o cholera :/ płyta główna ma półtora roku, mogło po tak krótkim czasie coś się z nią złego zadziać? jeśli to rzeczywiście cewki, to czy podpowiesz mi jak mogę się upewnić na 100% że to one? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

problem się wyjaśnił, winowajcą jest dysk twardy i to on tak szaleje. byłem na 100% pewny że to zasilacz, bo jak kupowałem nowe wentylatory i sprawdzałem sobie stosunek kultury pracy do obrotów, to wyjmowałem kartę graficzną, odłączałem HDD od płyty głównej, i dzięki temu cała reszta chodziła bardzo cicho i były dobre warunki do zabawy wentylatorami. teraz coś się pochrzaniło że dysk twardy mimo podłączenia tylko do zasilacza, bez kabelka SATA, wciąż pracował (bardzo głośno), a wcześniej tak nie było, stąd mój mindfuck. tak czy inaczej problem z głowy, dziękuję za porady, przepraszam za założenie niepotrzebnego tematu i pozdrawiam 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...