Skocz do zawartości
Schleppel

[3000-4000 zł]Dylemat - dwa komputery czy jeden? Modernizować jeden ze starych czy kupić dwa nowe?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam w tej chwili dwa komputery. Jeden wykorzystuje do pracy w terenie (głównie w pociągach) i grania w mało wymagające gry, drugi jest zaś moim komputerem domowym, na którym gram w gry. Problemem jest to, że oba są bardzo stare (obydwa mają już około 8 lat) i powoli średnio spełniają swoje zadania - na komputerze do grania niezbyt mogę w cokolwiek pograć, a komputer do pracy uruchamia się wieki, a praca na nim również pozostawia bardzo dużo do życzenia. Upgrade komputera do pracy to priorytet - z tym do grania mogę poczekać nawet rok. Moje główne pytania i dylematy dotyczące tych komputerów pozwoliłem sobie przedstawić w punkcie 13.

[1] Mężczyzna, 30 lat. Zakup za gotówkę, bez rat czy kredytów.
[2] Jeżeli miałby to być komputer do grania, Windows 10 jest konieczny. Jeżeli tylko do pracy, obędę się z samym Linuxem - być może nawet byłoby to wskazane.
[3] 11-16''.
[4] SSD konieczne, niezależnie od tego, czy komputer byłby do pracy, czy do gier.
[5 a] 3000-4000 zł
[5 b] W tej chwili dysponuję następującymi modelami: Asus 1215N, wersja z dramatycznie wolnym dyskiem HDD 500 GB. Na jego plus są rozmiary, oraz zainstalowane oprogramowanie, jeszcze z moich czasów studenckich - legalny Windows 7, Visual Studio i kilka innych aplikacji. Dell Studio 1747 - nawet fajny komputer, ładnie działa, za to jest ciężki, jak diabeł i w nic nowego na nim sobie nie pogram.
[5 c] Nie wiem. W tej materii potrzebuję porady.
[6] Jakość wykonania jest dla mnie ważna przy sprzęcie przenośnym, mało ważna przy sprzęcie do grania - tu, poza mocnym procesorem i kartą graficzną, bardziej potrzebuję solidnego chłodzenia.
[7] Do przenośnego komputera wystarczy mi 1366, do grania wziąłbym 1920.
[8] Komputer przenośny byłby wykorzystywany głównie w pociągach (koło 2-3h dziennie w dni robocze), a komputer do grania raczej głównie w domu
[9] Na komputerze do pracy mogę grać w jakieś klasyki, pokroju Heroes 3, Dooma 2 czy System Shock 2. Czyli "klasy 0". Na komputerze do grania celuję nie tylko w Wiedźmina 2 i 3 oraz najnowszego Dooma, ale też zapowiadane na przyszły rok Bloodlines 2 i System Shock.
[10] Na komputerze do pracy chcę móc płynnie korzystać z przeglądarki internetowej (w tym oglądać filmy na Netflixie i HBO GO), móc bez problemu korzystać z Netbeansa, Visual Studio i innych IDE.
[11] Podświetlana klawiatura i thunderbolt byłyby bardzo ok, ale nie są obowiązkowe.
[12] Nie mam żadnych preferencji.
[13] Zastnawiałem się nad:

a) Kupieniem dysku SSD 500 GB do mojego netbooka i przetranseferowaniem na niego danych z aktualnie istniejącego dysku. Plusem byłoby to, że wszystkie moje dane zostałyby przeniesione. Słyszałem też, że ten HDD to straszna kula u nogi tego modelu i podmiana na SSD powoduje przyspieszenie działania o jakieś 25% - szczegóły tutaj: https://medium.com/@the.usual.traveller/does-it-make-sense-to-upgrade-an-old-netbook-like-the-asus-1215n-in-2017-77b7007c4543. Z drugiej strony nie wiem, czy ten starożytny Intel Atom jest w stanie podźwignąć najnowsze wersje przeglądarek i Netbeansa w jakiś sensowny sposób. W takim wypadku komputer do grania mógłby być ciężki, wielki i być zrobiony z najbardziej łamliwego plastiku na rynku, bo i tak nosiłbym go raz na ruski rok - ważne, aby miał dobre chłodzenie i aby te Bloodlines 2 za rok na nim poszły.

b) Kupieniem jednego komputera, który wykorzystywałbym zarówno do pracy w podróży, jak i do gier. Myślałem na przykład o: https://www.euro.com.pl/laptopy-i-netbooki/huawei-laptop-matebook-d-ryzen-5-8gb-256ssd-w10.bhtml?from=gf&p=2599.00&cr=0&gclid=Cj0KCQjwyoHlBRCNARIsAFjKJ6BNLxHlTc4NUeBqc85f1oLH6mT0XbuNjumZVEFgcx2uA0CxTmhamukaAntREALw_wcB&gclsrc=aw.ds
 
Ten komputer wydaje się być rozwiązaniem pośrednim, między tym, czego potrzebuję do pracy w podróży, a tym czego potrzebuję do grania. Jest mały, ale jego bebechy wydają się być całkiem atrakcyjne, choć być może ulegam magii nazwy i bezmyślnie podjarałem się tym, że na pokładzie jest coś innego, niż karta graficzna intela. Jego największą wadą, wydaje się być fakt, że nawet dziś to taki średniak, a jeżeli go kupię, za rok mogę w te Bloodlines nawet nie pograć.

Alternatywnie zastanawiam się nad czymś większym; nie mam doświadczenia w pracy na dużych laptopach w pociągach i trudno mi sobie wyobrazić, czy jest to duży problem, czy nie, ale w tej chwili wydaje mi się, że głównym kryterium przenośności jest dla mnie wytrzymałość sprzętu (jak największa) oraz jego masa (jak najmniejsza). Jeżeli mówię coś źle i sprzęt 15,5'' w pociągu zahacza o kolana pasażera z boku, możecie swobodnie mnie skorygować.

c) Kupieniem nowego małego laptopa oraz potężnej maszyny stacjonarnej - pomysł o tyle spoko, że (przynajmniej 10 lat temu) komputery stacjonarne dużo lepiej radzą sobie z chłodzeniem, niż laptopy, są również tańsze, więc w tych pieniądzach mógłbym kupić potężniejszą maszynę, która na pewno starczyłaby mi na dłużej. Minusem jest to, że nawet migracja wewnątrz domu z tym komputerem (co czasem robię) byłaby kwestią dziesiątek minut, a nie sekund.

d) Jestem otwarty na inne rozwiązania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapamiętaj jedno, laptop do grania nadaje się średnio. Najczęściej są to jednostki głośne i gorące, nieraz w okolicy palmresta co po 30 minutach pozbawia Cię całej frajdy z grania. Zawsze lepiej złożyć dobrą stacjonarkę i mieć pod ręką przynajmniej netbook'a na którym chociaż netflixa odpalisz. Jeśli jednak ciśnie Cię na granie w Twoich konkretnych warunkach to albo przebolejesz kulturę pracy tańszego laptopa... bo laptop za 3 czy 4 tysiące albo nie będzie najwydajniejszy albo zwyczajnie nie będzie cichy. Albo dołożysz i weźmiesz coś z wyższej półki gdzie masz już wydajne konstrukcje z nieco lepszymi choć i tak nie bezgłośnymi chłodzeniami. No niestety mała przestrzeń nie pozwala na ciszę choćby zbliżoną do stacjonarek. W jakiś sposób ciepło musi zostać usunięte z wnętrza.
Jeśli miałbym Ci polecić jakąś konstrukcję do gier która nie robiłaby zbytnio za suszarkę a dałoby się pograć to patrząc przede wszystkim na ilość wydzielanego ciepła coś z GTX'em 1060. W miarę wydajna karta do 1080p a jednocześnie nie droga, popularna nawet w nieco tańszych konstrukcjach i TDP wynosi około 120W, przy takim GTX 1080 z TDP 250W. Ja osobiście omijałbym jednak grafiki z oznaczeniem max-Q bo są one sporo wolniejsze. Procki obecnie mają w większości TDP około 65W więc tutaj nie zaoszczędzisz i dobierasz go pod swoje potrzeby, nie ma co cudować.

https://www.morele.net/laptopy/laptopy/notebooki-laptopy-ultrabooki-31/,,,,,,,p,0,,,,18751O1116128/1/

Nawet ta Y720 wygląda zacnie. Matryca IPS, 1920p, GTX 1060, 8GB. W tej cenie fajnie wypada.
https://www.morele.net/laptop-lenovo-legion-y720-15ikb-80vr00jupb-5827568/


To propozycja z uwagi na Twoje potrzeby. Może mój przykład podsunie Ci pomysł. Sam rezygnuję z laptopa całkowicie. Do tej pory używałem w pracy całkiem fajnego HP, ale lata dały mu już wydajnościowo w kość i zaczęło brakować nowszych gier. Kupiłem więc do pracy PS4 slim ale utrzymywanie 2 platform jednocześnie tanie nie jest, a sam PS4 ma swoje ograniczenia. No i save'ów nie przeniesiesz ;). Dlatego finalnie w pracy postawiłem drugą stacjonarkę na ryzenie 2600 z GTX 1060, a lapek poszedł do sprzedania. Wiem że będzie mi potrzebna jednostka do grania którą wezmę ze sobą na wakacje na wsi czy na jakiś wyjazd, coś co zmieści się w plecaku. Konsola już odpadła, laptop też. Zostanie mi złożenie z czasem czegoś na Mini ITX. Coś co będzie mogło zastąpić konsolę a jednocześnie posadzę tak kartę pokroju GTX 1080 Mini.

Tak więc Twój wybór, z uwagi na nietypowy charakter pracy raczej poszedłbym w porządną stacjonarkę i netbook'a. A może w Twoim wypadku konsola się sprawdzi i np. spasuje Ci w pracy taki Nintendo Switch. Zawsze możesz jeszcze poszukać jakiegoś używanego a wydajnego lapka. Osobiście nie brałbym do pracy w pociągu sprzętu za 5 kawałków. Może bardzo łatwo nóg dostać.

BTW... co do netflixa to spokojnie oglądam go już na drewnianym netbooku jakim jest Kiano Intellect X3. Matryca IPS, na baterii jedzie długo. Mieści się w większą kieszeń i ma W10... nic mi więcej nie potrzeba... Jeśli sam coś byś wybierał z tanich netbooków to szukaj jedynie żeby miały co najmniej 4GB pamięci, bo czasem to zawadza, ale nie ma tragedii. W sumie netflixa to na byle jakim TV Box'ie z andkiem za 100zł już spokojnie oglądasz, więc i nie powinien się tablet krztusić.

Pozdrawiam

Edytowane przez bahus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

laptop do gier to średni pomysł a na pewno drogi lepiej kupić jakiegoś pieca nawet jeśli nie najwydajniejszego to i tak posłuży pewnie dłużej bo o baterię nie będziesz się martwić a i monitor 32" jest lepszy niż 15" maleństwo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, jeśli chcesz pójść w AMD to bądź ostrożny i koniecznie wybierz ten, który ma kości RAM puszczone w dualu. Celuj w procesor 2700U - on ma grafikę Vega 10, a nie Vega 8.

Tu jest ciekawe, ładne rozwiązanie dla Ciebie z ekranem 14"
https://www.x-kom.pl/p/468775-notebook-laptop-141-lenovo-yoga-530-14-ryzen-7-16gb-256-win10.html

Nie mniej jednak wychodzi to drogo i powinieneś sobie zadać pytanie, czy aby na pewno to jest coś czego właśnie potrzebujesz?

Za 3000 możesz mieć taki oto komputer z linka niżej z Ryzenem 2600 i nową kartą GTX 1660 na rdzeniu Turing. Do tego sobie dobierasz jakiś monitor np. G-Master Black Hawk G2530HSU-B1 lub model z ciut mniejszą matrycą, ale tańszy o jakieś 120zł.

https://www.morele.net/inventory/info/49c82093/

Resztę kasy przeznaczasz na zakup licencji Windows (jeśli posiadasz jakiś klucz na starszy system możesz go wykorzystać podczas instalacji Win10). Za drobne, które zostaną kupujesz jakiś dysk SSD 120-128GB do jednego z posiadanych lapków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Pozwolę się wtrącić odnośnie licencji -

Quote

jeszcze z moich czasów studenckich - legalny Windows 7

Jeśli to licencja z MSDNAA, to po ukończeniu studiów nie można reinstalować oprogramowania. Innymi słowy, klucz pewnie przejdzie przy instalce W10, ale nie będzie to zgodne z umową licencyjną.

Pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...