Skocz do zawartości
przemo83

HP Pavilion Power 15 - problem z gwarancja

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

ostatnio w moim laptopie padlo chlodzenie (chyba jeden z 2 wentylatorow), przy usterce od ciepla odksztalcila sie klawiatura - pare klawiszy w okolicy enter (pod spodem tych klawiszy jest radiator i procesor), usterka ewidentnie powstala na wskutek awarii chlodzenia...

laptopa oddalem na gwarancje, naprawili/wymienili wiatraki jednak klawiature zostawili nie ruszona twierdzac ze uszkodzenie powstalo jak to określili od "external hot", po telefonie do supportu HP poprosili o przeslanie zdjec itd. w celu powtornej analizy - po paru dniach oddzwonil koles z twierdzeniem ze na podstawie zdjec podtrzymuje iz klawiatura zostala uszkodzona przez "zewnetrzne zrodlo ciepla" (zasugerowal nawet ze to przez zewnetrzna lampke ktora niby to oswietla klawiature - tak w ogole po kiego lampka skoro jest klawiatura podswietlana ale mniejsza) i zaproponowal naprawe ale odplatna

 

Co zrobic w takiej sytuacji? Jakie mam mozliwosci walki z serwisem HP?

IMG_20190524_165837.jpg

Edytowane przez przemo83

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idź z tematem do Rzecznika Ochrony Praw Konsumenta, w każdym mieście w urzędzie jest. Sytuacja jest logiczna - zepsuł się wentylator, wzrosła temperatura, coś zaczęło dziać się z klawiaturą od ciepła, znalazłeś powód, wyłączyłeś lapka i nie używałeś go. Możesz skorzystać też z jakiejś nieodpłatnej pomocy prawnej, aby napisać odwołanie do HP. 

Tylko zanim to zrobisz, przyznaj się, czy od razu po zauważeniu usterki przestałeś używać lapka? Jeśli używałeś go przez kilka dni i podczas tego użytkowania stopił klawiaturę - wina będzie po Twojej stronie, bo świadomie korzystałeś z lapka przy niesprawnym wentylatorze. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jamonynus napisał:

Tylko zanim to zrobisz, przyznaj się, czy od razu po zauważeniu usterki przestałeś używać lapka? Jeśli używałeś go przez kilka dni i podczas tego użytkowania stopił klawiaturę - wina będzie po Twojej stronie, bo świadomie korzystałeś z lapka przy niesprawnym wentylatorze. 

Wiesz ja ekspertem nie jestem - nie wiem kiedy wentylatory padly i nie mam pojecia czy byl uzywany po tym jak padly, poza tym z komputera oprocz mnie korzystały osoby trzecie np. moj syn...

wiatraki padly podczas grania (stad wysoka temperatura), wytopionej klawiatury na poczatku nie zauwazylem/z reszta wiatrakow tez nie zauwazylem ze padly (bo sa dwa - jeden chodzil caly czas i bylo go normalnie slychac - to byl chyba wiatrak od CPU, a padl od GPU), po resecie gdy padly wentylatory laptopa nie dalo sie wlaczyc bo wyskoczyl komunikat o uszkodzonym chlodzeniu (i de facto w tym momencie dowiedzialem sie ze jest problem z wiatrakami), tak ze nie ma mowy o jakimkolwiek "uzywaniu po usterce" 

Dzieki za rade odnosnie Rzecznika Ochrony Praw Konsumenta

Edytowane przez przemo83
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, FxJ napisał:

Wyślij niech samo zobaczą czy źródło ciepła nie znajdowało się pod klawiaturą.

Jeśli odrzucą możesz się odwoływać, zrobić ekspertyzę w jakimś serwisie i im wytoczyć sprawę.

Sek w tym ze wrocil z serwisu, wymienili wiatrak, nie wymienili klawiatury - przez telefon dowiedzialem sie ze z powodu zewnetrznego zrodla ciepla, chcialem oddac ponownie i koles poprosil o porobienie zdjec, przeprowadzil "expertyze" na podstawie min. zdjecia ktore jest powyzej (zalaczylem im również zdjecie ktore ukazuje ze w miejscu mojego uszkodzenia jest radiator itd.) i na serwis nie przyjeli proponujac naprawe odplatna, bo jak to stwierdzil "potrzymuje opinie serwisu" ze powodem uszkodzenia klawiatury bylo jak to ujęli "external hot"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przeciez na spokojnie zglosilem, problem opisalem, zalaczylem zdjecia itd. - zrobili pseudo ekspertyze na podstawie zdjec i nie poczuwaja sie do przyjecia laptopa na gwarancje, tak ze co mam zrobic? dzwonic ktorys raz z kolei i blagac ich by go wzieli na gwarancje? przy czym ja swoje a oni ze mnie debila robia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...