Skocz do zawartości
Bronson

EVGA GeForce GTX 1080 Ti SC Black Edition GAMING, 11G-P4-6393-KR, 11GB GDDR5X, iCX Cooler & LED

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Od pewnego czasu, zauważyłem pewien problem z tytułowa kartą, która zakupiłem już po gwarancji na allegro na początku tego roku. Generalnie od momentu zakupu karty nie miałem z nią jakichkolwiek problemów, ani niczego nie zauważyłem dziwnego podczas jej użytkowania do tego miesiąca. Karta jest zamontowana raczej w przewiewnej obudowie, w której mam zamontowanych aż 10 wiatraków 120mm. Od chwili zakupu nie bawiłem się w podkręcanie, działam na ustawieniach fabrycznych. Teraz na czym polega problem... na początku tego miesiąca zakupiłem AC Odyssey i podczas grania zdarzało się, że aplikacja kończyła swój żywot zwiechą, wywaleniem do pulpitu a czasami nawet i blue screenem - częstotliwość tego zjawiska była nieregularna czasami dochodziło po godzinie grania a czasami po 10 - 15 min i to w odstępach kilkukrotnych po każdym restarcie aplikacji. Początkowo sądziłem, że problem stoi po stronie systemowej - sterowniki, sama aplikacji, antywirus lub denuvo, jednak eliminując po kolei te rzeczy nie widziałem różnicy ani poprawy. Odpalając Wieśka 3 nic się nie działo - aplikacja działała normalnie, z racji że w ostatnim czasie nie grywałem w nic "obciążającego" postanowiłem do testów zainstalować Metro Exodus (które nota bene w tym roku ogrywałem namiętnie od lutego do połowy kwietnia gdyż było na Xbox game pass dostępne - grałem na tej karcie w max ustawieniach nawet z włączonym trybem RTX, który powodował spadki wydajności z 90 klatek do 50 a czasami nawet i jeszcze mniej - w każdym razie wtedy karta hulała aż miło i nie było żadnych zwiech aplikacji) - teraz, znów po zainstalowaniu Metra - i ta gra zaczęła często wywalać do pulpitu. Testowałem kartę FurMArkiem oraz tą sama aplikacja w wersji ROG - nic się nie działo. W końcu zauważyłem pewną zależność po włączeniu OSD dołączonego przez producenta karty. Przy W3 temperatura GPU osiągała max temp. 70C, natomiast zarówno w ME jak i ACO gdy temp. GPU zaczynała osiągać 72-73C w jednej jak i drugiej grze zaczyna się crash.  W tym miesiącu były dość wysokie temperatury i dobra pogoda jak na lato, a pomimo wielu wentylatorów w obudowie, komputer jest ustawiony częściowo w zabudowie meblowej i po 40min rozgrywki czuć było te wydzielane ilości ciepła. Zdjęcie panelu bocznego obudowy i ustawienie wentylatora pokojowego nie wiele pomogło - temperatura GPU spadła raptem o 1C i rozgrywka ciut się wydłużyła przed zwiechą nim, temp dobiła do tych 73C na rdzeniu. Dopiero po odpaleniu klimatyzacji pokojowej wszystko jakby wracało do normy - ale przy odpalonej klimie w 20m pokoiku nie idzie wytrzymać dłużej niż 1h - więc to też nie jest rozwiązanie. Finalnie korzystając z dołączonego do karty oprogramowania obniżyłem nieco napięcie na karcie oraz minimalnie zmniejszyłem taktowanie rdzenia i pamięci. Efektem tego zabiegu jest obniżenie GPU karty - aktualnie temp wąchają się miedzy 65C - 69C. Spadek klatek w grach miedzy 8 - 20, nie jest odczuwalny (gdyż nadal trzymane jest te 60) - przynajmniej dla mnie. AOC jak i ME - działają teraz stabilnie - nic nie wywala, nie ma zwiech. I teraz się zastanawiam - co to się zadziało, gdyż wcześniej karta śmigała bez problemu (fakt nie monitorowałem temperatur wtedy), czy coś się dzieje z rdzeniem albo sekcja zasilania? Czy to może oznaka, że czas na wymianę pasty na rdzeniu oraz termopadów? (bo ja od zakupu tej karty nic z nią nie robiłem, a nie wiem jak traktował ją poprzedni właściciel - a wiadomo "Niemiec płakał jak sprzedawał"). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Bronson napisał:

Karta jest zamontowana raczej w przewiewnej obudowie, w której mam zamontowanych aż 10 wiatraków 120mm

Więcej nie znaczy lepiej, ja mam tylko 3 140mm a temperatury takie same, aha i wentylator bo wiatrak to na polu stoi ?

Napisz co to za obudowa i wyciągnij PC z zabudowy bo to dużo robi, przy okazji to otwieranie bocznego panelu często pogarsza wyniki.

Włącz w GPU-Z logowanie, jak masz czujniki na VRM czy VRAM to będzie widać czy to tu jest problem

Drug opcja jest taka że poprzedni właściciel wiedział o tej usterce i dlatego sprzedał

Edytowane przez _LynX_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Próbowałeś skorygować prędkość wiatraków karty stosownie do temperatury? Jeśli przy pełnych obrotach karta nadal będzie gorąca, zrób jak napisał kolega wyżej. Zdejmij chłodzenie, wyczyść porządnie, nałóż świeżej dobrej pasty i dobrze wszystko skręć. Albo poczekaj do jesieni, aż temperatura w pokoju spadnie do poziomu, jaki miałeś na początku swojej przygody z kartą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę pokombinowałem i piłeczka poszła w druga stronę, generalnie źle wątek zacząłem, skupiając się na karcie graficznej a nie podając pełnej specyfikacji.... więc się poprawię:

Obudowa: Corsair Carbide Series 400R (CC-9011011-WW)
Mobo: MSI X470 GAMING PLUS
Procesor: AMD Ryzen 5 2600X, 3.6GHz, 16 MB, BOX (YD260XBCAFBOX)
Chłodzenie procesora Noctua NH-U14S
RAM: HyperX Predator, DDR4, 64 GB, 3000MHz, CL15 (HX430C15PB3K4/64)
Grafika:  EVGA GeForce GTX 1080 Ti SC Black Edition GAMING
Zasilacz: be quiet! Pure Power 10 700W (BN279)

Wracając do tematu, to testowałem kartę na wielorakie sposoby GPU-Z jak tu radziliście i czym się dało... programy FurmMArki, Catzille, 3DMarki i wszystko co w necie wyczytałem - testy karta przechodziła, bez zwiech, bez zająknięcia, w końcu kartę zaniosłem do kolegi, on 2 dni ją testował u siebie, mówimy przede wszystkim o grach - tam, po kilku godzinach grania i temperatur na GPU rzędu 80 - 85C (a więc wyższych niż u mnie)nic się nie działo - 0 jakichkolwiek objawów... a więc już zgłupiałem, doszedłem do wniosku, że być może zasilacz jest walnięty - jakieś nie wielkie skoki czy nie trzymanie napięć, nie wiem - nie jestem elektronikiem i nie mam sprzętu by to sprawdzić w domowych warunkach, więc wymontowałem własny i odbierając kartę od kolegi ubłagałem, by zamienił się też chwilowo na zasilacze. Z tego co wiem u niego mój zasilacz sprawuje się dobrze, u mnie jego zasilacz + moja karta = to samo co na moim zasilaczu a więc nadal aplikacje gier po pewnym czasie wychodzą do pulpitu... tak więc doszedłem do wniosku że to ani nie karta ani nie zasilacz... drogą  dedukcji  zacząłem się zastanawiać dokładnie od kiedy zaczęły się te problemy z grami.

Odniosę się jeszcze   do mojego pierwszego posta - gdzie pisałem że po obniżeniu taktowań karty i napięciu na niej - spadły temperatury na GPU o kilka stopni i problem przestał występować - 28 sierpnia premiera miało Wasteland 3 - korzystam z X Boxa Game Passa - więc na premierę  mam dostęp do tej gry - i teraz sama gra nie jest jakoś bardzo wymagająca - podczas rozgrywki temperatury GPU wahały się miedzy 50 - 52C - i mimo to gra potrafiła dość często wywalać do pulpitu - więc tym samym moja teoria temperatur legła w gruzach i dlatego postanowiłem kartę dać do kolegi na testy.

Kontynuując wątek - jakoś na przełomie lipca/sierpnia czytałem gdzieś artykuł być może na PurePC i w komentarzach - ktoś napisał, że wielu userów nawet nie jest świadoma, że często w biosie ma wyłączona funkcję XMP... i z ciekawość z poziomu cmd po wpisaniu odpowiednich komend dostałem odpowiedź że mój RAM pracuje z prędkością 2111 Mhz czy coś takiego - coś mi się tak kojarzy, po wejściu w Bios - oczywiście XMP - "Disabled" - no to wpierw ustawiłem profil 1 i taktowanie skoczyło na 2444 czy cuś w ten deseń - komp wstał no to pojechałem z koksem dalej i zatwierdziłem profil nr2 co przełożyło się na 2933 Mhz  (wybaczcie - wartości - co nie co strzelam z głowy bo pisząc tego posta nie wchodziłem do biosu sprawdzić jak to dokładnie jest opisane - bazuję na własnej pamięci) i komp dalej wstał, więc skoro mam RAM opisany 3000 Mhz - to i w biosie znalazłem, że taka wartość można ustawić na sztywno (profili nowych dodać nie mogłem są tylko 1 i 2 ani ich edytować) i tak tez ustawiłem - restart system się odpalił i z początku chyba wszystko było dobrze... albo i nawet pierwsze 2 tygodnie nie grałem za bardzo bo nie miałem czasu hehe... Aktualnie przywróciłem Bios do ustawień fabrycznych - efekt - wszystko działa po staremu - 0 zwiech, bluescrenów czy craschowania aplikacji gier do pulpitu. Czy to znaczy, że mam walnięty RAM? 

 

W dniu 25.08.2020 o 16:33, _LynX_ napisał:

Więcej nie znaczy lepiej, ja mam tylko 3 140mm a temperatury takie same, aha i wentylator bo wiatrak to na polu stoi ?

Napisz co to za obudowa i wyciągnij PC z zabudowy bo to dużo robi, przy okazji to otwieranie bocznego panelu często pogarsza wyniki.

Włącz w GPU-Z logowanie, jak masz czujniki na VRM czy VRAM to będzie widać czy to tu jest problem

Drug opcja jest taka że poprzedni właściciel wiedział o tej usterce i dlatego sprzedał

Wiesz co, w ciągu 3 ostatnich lat kupiłem 3 karty używane z allegro - oczywiście zawsze miałem obawy - raz bo jest to używka, dwa bo nie łatwo o uczciwych ludzi i jeszcze wiele rzeczy przeciw można by wymieniać, anyway nigdy nie kupuje od kont które istnieją krócej niż 3 lata i tak przerobiłem Saphira R9 280X 3GB (jeśli dobrze pamiętam) potem kupiłem MSI GTX 980TI (bardzo fajna karta, zajebista bym powiedział wszystko mi na tej konfiguracji z nią hulało i mogłem sie wstrzymać z zakupem 1080TI jeszcze z rok spokojnie i kupić nową generacje  - takie 3070 by wystarczyło) i obecnie kupiłem tę EVG"Ę" (gdzie nie uważam by jej właściciel "świadomie" sprzedał uszkodzoną kartę.

 

W dniu 25.08.2020 o 16:52, wysio napisał:

Próbowałeś skorygować prędkość wiatraków karty stosownie do temperatury? Jeśli przy pełnych obrotach karta nadal będzie gorąca, zrób jak napisał kolega wyżej. Zdejmij chłodzenie, wyczyść porządnie, nałóż świeżej dobrej pasty i dobrze wszystko skręć. Albo poczekaj do jesieni, aż temperatura w pokoju spadnie do poziomu, jaki miałeś na początku swojej przygody z kartą ?

Tak - mam ustawione krzywe wentylatorów, właśnie chciałem się tez tu kogoś podpytać - nigdy Grafiki nie rozbierałem i to nie do końca teraz to samo co ze zmianą pasty na CPU... czytałem, że po zdjęciu radiatora z GPU dodatkowo sa pod nim termopady na kościach pamięci oraz sekcji zasilania i wyczytałem też że stosuje się rożną grubość tych termopadów zarówno na RAM jak i sekcję zasilania, a dobranie złej grubości może powodować - niedoleganie radiatora do  samego GPU... szukałem po necie informacji jakie termopady sa zastosowane w mojej karcie, ale na stronie producenta jak i w necie - no nie mogłem się tego doszukać... może ktoś mi podpowie ewentualnie jakie te termopady do tej karty zakupić by było dobrze i jaka pastę polecacie. Do CPU  używałem Thermal grizzly Kryonaut - nada się do GPU? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...