Problem z RAM

[CorAngar]

Mam taki problem z wiekowym laptopem, który chciałem małym kosztem jeszcze unowocześnić.

Mam jedną kość:

Hynix 4GB HMT351S6CFR8C - PB DDR3 PC3-12800S-11-11-F3, czyli 1600Mhz na CL11

i dokupiłem do niej drugą kość

Hynix 4GB HMT351S6EFR8C - PB DDR3 PC3-12800S-11-12-F3

Pogrubiłem różnice między tymi kośćmi. Wydawało mi się, że powinno bez problemu działać, bo obie to 1600Mhz CL11.

Jakie moje zdziwienie było jak się okazało, że na tej drugiej pamięci laptop w ogóle nie działa.

Laptop to stare i3-380M na socket G1 (kontroler CPU obsługuje do 1066Mhz ram). Wiem, że kupowanie tego szybszego ramu nie miało sensu, ale i tak to żadne pieniądze dzisiaj, a drugą kość już chciałem dobrać pod pierwszą.

Co może być przyczyną, że ta pierwsza działa, a druga w ogóle? Laptop z tą kością wstaje, gdy jest jeszcze inna oprócz tej, ale nie widać jej w biosie. Chciałem sprawdzić SPD tych pamięci na niższych wartościach (1066Mhz) i chyba mają identyczne według internetu.

Ta kość jest sprawna bo mam też inny laptop i na tamtym działa.

Edytowane 17 Listopada 2020 przez CorAngar

[czapla_pl]

Hej,

Po numerach wychodzi, że kupiłeś DDR3L, (1,35V) zamiast DDR3 (1,5V).

https://www.digchip.com/datasheets/parts/datasheet/3909/HMT351S6EFR8C-PB-pdf.php

Ciekawe, zwykle rodzaj pamięci  jest podawany od razu w oznaczeniu, widać Hynix się nie przejmuje drobiazgami ?

Dlatego nie trybi - Core 1 generacji nie obsługują DDR3L.

pzdr

Edytowane 18 Listopada 2020 przez czapla_pl

[CorAngar]

Rzeczywiście, masz rację. Żeby było śmieszniej to omijałem DDR3L, bo jest też Hynix 1600Mhz właśnie z oznaczeniem DDR3L. Nie przyszło mi do głowy, że może być Hynix bez L na końcu jako 1.35V. Nawet tego nie sprawdzałem przy szukaniu timingów. Dzięki za pomoc.

[Wolfgang]

2 godziny temu, czapla_pl napisał:

Hej,

Po numerach wychodzi, że kupiłeś DDR3L, (1,35V) zamiast DDR3 (1,5V).

https://www.digchip.com/datasheets/parts/datasheet/3909/HMT351S6EFR8C-PB-pdf.php

Ciekawe, zwykle rodzaj pamięci  jest podawany od razu w oznaczeniu, widać Hynix się nie przejmuje drobiazgami ?

Dlatego nie trybi - Core 1 generacji nie obsługują DDR3L.

pzdr

Też mi to przyszło do głowy, jednakże...

Po numerach wychodzi, że Hynix 4GB HMT351S6EFR8C to jest jednak DDR3 (1,5V).

W twoim linku w nazwie jest właściwe oznaczanie, ale faktycznie jest podpięta inna specyfikacja od HMT351S6CFR8A - patrz strona tytułowa PDF.

Najlepiej wyszukiwać specyfikacje na stronach producenta - akurat Hynix podaje wszystko.

https://www.skhynix.com/eolproducts.view.do?pronm=DDR3+SDRAM&srnm=HMT351S6EFR8C&rk=20&rc=module

Edytowane 18 Listopada 2020 przez Wolfgang

[CorAngar]

W takim razie nadal w punkcie wyjścia. Mam też kości 2GB hynixa samsunga 1066MHz 1xR8 i z tymi wszystkimi działa. Kość jest 1600MHz, a kontroler maks 1066MHz, wiadomo że powinien zbijać zegary do maksymalnych obsługiwanych przez CPU i tak robi w przypadku tej pierwszej kości, ale może z tą ma jakiś problem z kompatybilnością i nie da się - nie wiem.

[czapla_pl]

28 minutes ago, Wolfgang said:

Też mi to przyszło do głowy, jednakże...

Po numerach wychodzi, że Hynix 4GB HMT351S6EFR8C to jest jednak DDR3 (1,5V).

W twoim linku w nazwie jest właściwe oznaczanie, ale faktycznie jest podpięta inna specyfikacja od HMT351S6CFR8A - patrz strona tytułowa PDF.

Najlepiej wyszukiwać specyfikacje na stronach producenta - akurat Hynix podaje wszystko.

https://www.skhynix.com/eolproducts.view.do?pronm=DDR3+SDRAM&srnm=HMT351S6EFR8C&rk=20&rc=module

Faktycznie, masz rację @Wolfgang.

Moja mea culpa. W takim razie jest drugie wytłumaczenie (które początkowo odrzuciłem, ze względu na DDR3L).

Ten moduł (wedle poprawnej noty katalogowej) jest wyposażony w kostki 512Mx64, czyli dla 4GB wychodzi po 4 chipy na stronę. Myk polega na tym, że kontroler pamięci w chipsetach laptopowych do tych procków (bodajże *M55/57) nie obsługuje takich wielkości. Max to 256MB/chip. Jakby RAM był na chipach 256MB przy tej pojemności, to by działało.

@CorAngar Możesz cyknąć fotkę tego nowego modułu z obu stron i wrzucić tutaj?

 

Tu masz link do oryginalnego postu (kiedyś pisałem o tym w innym temacie na forum):

 

Edytowane 18 Listopada 2020 przez czapla_pl
link do postu

[CorAngar]

5 godzin temu, czapla_pl napisał:

 

@CorAngar Możesz cyknąć fotkę tego nowego modułu z obu stron i wrzucić tutaj?

Proszę bardzo?

Jedynka to moduł który robi problemy, a dwójka to ten który działa w porządku.

 

 

[czapla_pl]

No to teoria się rypła :D

Kostki 256MB jak nic, noty katalogowe podają tę samą organizację pamięci zarówno w nowym jak i starym module. Powinno śmigać :D

Cóż, pozostaje stwierdzić - jak w innym lapku nowy moduł działa (co to za lapek?), to podmień z niego stary RAM i zamontuj do staruszka z i3-380M. Jest szansa, że zadziała :D.

Dlaczego tak nie działa - nie mam więcej pomysłów. Pozostaje - "bo nie" :D

pzdr

[CorAngar]

3 godziny temu, czapla_pl napisał:

No to teoria się rypła ?

Kostki 256MB jak nic, noty katalogowe podają tę samą organizację pamięci zarówno w nowym jak i starym module. Powinno śmigać ?

Cóż, pozostaje stwierdzić - jak w innym lapku nowy moduł działa (co to za lapek?), to podmień z niego stary RAM i zamontuj do staruszka z i3-380M. Jest szansa, że zadziała :D.

Dlaczego tak nie działa - nie mam więcej pomysłów. Pozostaje - "bo nie" ?

pzdr

Zgodnie z sugestią przekładałem właśnie ram między laptopami, ale coś mnie jeszcze tknęło, że może nie stykało złącze czy coś i "podociskam" ram, przy okazji zastosowania różnych kombinacji i w przypadku jednej z nich laptop ostatecznie wystartował?

Różne kombinacje, bez rezultatu:

1. Sama trefna kość w slocie 1 bądź slocie 2 > czarny ekran

2. Trefna kość w slocie 1, dobra kość w slocie 2 > czarny ekran. 

3. Trefna kość w slocie 2, dobra kość w slocie 1 > działa tylko ram ze slotu 1, trefny ram niewidoczny w bios

i teraz 

Dobra kość w slocie 1...włączam laptopa i wyłączam, a dopiero potem wkładam trefną kość do slotu 2. Laptop startuje już normalnie i 8GB widoczne. O co chodzi, nie wiem? 

Edytowane 19 Listopada 2020 przez CorAngar

[czapla_pl]

9 hours ago, CorAngar said:

Dobra kość w slocie 1...włączam laptopa i wyłączam, a dopiero potem wkładam trefną kość do slotu 2. Laptop startuje już normalnie i 8GB widoczne. O co chodzi, nie wiem? 

Pewnych rzeczy lepiej nie dociekać - ważne, że działa ?

pzdr

[goral2099]

Jak tetaz pomyślę, to miałem kiedyś podobny przypadek z kompem stacjonarnym. Jakiś c2d z 2x1GB, do którego dokładałem 2x2GB. Żonglowałem tymi kośćmi chyba z godzinę zanim sprzęt się uruchomił wykrywając cały RAM poprawnie. I w sumie do dziś nie mam pojęcia dlaczego w końcu zaskoczyło...może ktoś mądrzejszy ma jakieś logiczne wyjaśnienie takiej sytuacji?