Skocz do zawartości
KubaG

Wymarzony monitor, IPS, 21 cali, 1440x1080

Rekomendowane odpowiedzi

Od wielu lat korzystam z monitorów 19-calowych 1280x1024 i ogólnie pasują mi one głownie ze względu na stosunkowo duży rozmiar piksela. Niestety współczesna oferta nie obejmuje żadnych monitorów, które pozwalają przesiąść się na coś większego, przy zachowaniu proporcji typu 5:4 lub 4:3 i większych pikseli. Zastanawiałem się jaki monitor bym chciał używać, gdybym mógł swobodnie dobrać specyfikację. No i tak jak w tytule wątku by był to 21-calowy IPS 1440x1080. Powierzchniowo wychodzi to podobnie jak w 22-calowych 16:10 i 16:9, cena nie powinna być jakaś szczególnie wywindowana i bym miał zarówno preferowany rozmiar piksela jak i większy obszar roboczy.

Nie chcę tu wywoływać kolejnej dyskusji o tym jakie są preferencje dotyczące proporcji ekranu, ani na ile kto jest zadowolony z systemowego skalowania w Windowsach. Ciekawi mnie czy jest więcej osób, które też są niezadowolone z oferty rynkowej. Czy podoba się Wam podana przez mnie specyfikacja? Czy może mając pełną swobodę wyboru wybralibyście inne parametry? Czy cokolwiek wiadomo by jakaś firma w ogóle rozważała taki zestaw parametrów, bo chyba w produkcji nigdy czegoś takiego nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki monitor to tylko w Erze , cytując dawną reklamę sieci ERA .

Po prostu monitorów o takich parametrach nie ma , nie wiem czy kiedykolwiek były .

Najbliżej co znalazłem to 1440x900 , 2 modele od Lenovo za 770-1000 zł w proshop ( w cenowarce ) , oba to 19,5" .

Z rozdziałką to jeszcze półbiedy , może jakieś wyższe panoramiczne / nietypowe rozdziałki pozwolą na ustawienie 1440x1080 ale wielkość ekranu to już klops .

Monitory panoramiczne / ultra panoramiczne to przeważnie 24+"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, KubaG napisał:

Od wielu lat korzystam z monitorów 19-calowych 1280x1024 i ogólnie pasują mi one głownie ze względu na stosunkowo duży rozmiar piksela. Niestety współczesna oferta nie obejmuje żadnych monitorów, które pozwalają przesiąść się na coś większego, przy zachowaniu proporcji typu 5:4 lub 4:3 i większych pikseli.[...]

Nie chcę tu wywoływać kolejnej dyskusji o tym jakie są preferencje dotyczące proporcji ekranu, ani na ile kto jest zadowolony z systemowego skalowania w Windowsach. 

Cytując bodaj Forda: gdybym pytał użytkowników czego chcą produkowałbym szybsze dorożki.

W czasach "przejściowych" wszystkie księgowe narzekały na nowe monitory i jakoś nikt nie zauważył że są idealne do jakże ukochanych tabelek...

 

 

Co do tematu jak rozumiem gwoździem programu jest wielkość plamki czyli w tym przypadku 0,311 (vs twoja obecna jakoś 0,297):

https://www.x-kom.pl/p/547360-monitor-led-27-dell-e2720h.html

czyli jakiś taki wybór:

https://www.x-kom.pl/g-6/c/15-monitory.html?f[146][63606]=1&f[147][2975]=1&f[149][2882]=1&f[149][2958]=1

Jeszcze większym hardcorem byłby zakup 32" 😉 choć z drugiej strony wg tego:

https://www.wikiwand.com/en/Display_size

żeby zachować rozmiar pixela należałoby kupić 24"

Aha, no i raczej 21" 16:9 to jest raczej mniejszy monitor niż 19" 4:3 (a na pewno w kontekście plamki) - o ile dobrze zrozumiałem zdanie : "No i tak jak w tytule wątku by był to 21-calowy IPS 1440x1080"

 

I jakoś ostatnio okazało się że no jednak jest różnica znacząco na + jezeli przejdzie się nawet ze starego NEC 19" na coś nowszego ...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za komentarze. Chciałbym jednak przekierować Wasze podejście na trochę inny tor. Staracie się jakoś dopasować moją teoretyczną koncepcje do realiów rynkowych. Jak wiadomo na rynku niczego takiego nie ma - jak dla mnie dodam, że niestety nie ma. Najbliżej mojej "wymarzonej" specyfikacji były 20-calowe 1400x1050. No ale od dawna ich nie produkują i  teraz można dostać co najwyżej bardzo wiekowe egzemplarze. No i o ile wiem w tym formacie były produkowane wyłącznie TN-y.

W mojej wymyślonej specyfikacji każdy element jest przemyślany i zoptymalizowany według moich priorytetów. Nie brałem w ogóle pod uwagę tego co jest na rynku i do tego też chciałem Was zachęcić. Do spekulacji i opinii, które nie są ograniczone realiami rynkowymi.

Jako tło dla mojego podejścia przytoczę historię z rynku sprzętu fotograficznego. Dawno temu, przed inauguracją bezlusterkowców micro 4/3 były w zasadzie dwa typy aparatów. Duże ciężkie lustrzanki z dobrymi dużymi matrycami i kompakty z małymi i kiepski matrycami. Był bodaj jeden duży kompakt Sony z porządną matrycą. No i dość długo główni producenci aparatów uporczywie twierdzili, że na inne specyfikacje nie ma zapotrzebowania na rynku. No a potem się okazało, że bezlusterkowce zyskały dużą popularność. No i wracając do monitorów. Jak dużo jest klientów takich ja ja, niezadowolonych z obecnej oferty. A jeśli oferta Wam nie odpowiada, to jakie specyfikacje byście zdefiniowali? Podobają się Wam moje, czy byście podali inne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, KubaG napisał:

W mojej wymyślonej specyfikacji każdy element jest przemyślany i zoptymalizowany według moich priorytetów. Nie brałem w ogóle pod uwagę tego co jest na rynku i do tego też chciałem Was zachęcić. Do spekulacji i opinii, które nie są ograniczone realiami rynkowymi.

1. Pierwsze telewizory były lampami projekcyjnymi a więc czymś na kształt koła o proporcjach 1:1 (w zasadzie to z przodu była jeszcze okrągłość tej bańki

2. projekt rozwinięto do standardu 4:3

3. projekt rozwinięto "wypłaszczając bańkę"...

4. ...a następnie przerabiając jej przód na walec czyli Trinitron.

5. a następnie pojawiła się nowa technologia ciekłych kryształów umożliwiająca budowę praktycznie każdego kształtu...

6 ... co doprowadziło nas do standardów 16:9/16:10/21:9 i czego tam jeszcze.

 

Pragnę zwrócić ci uwagę że jesteś trochę jak użytkownik okrągłego telewizora który zamiast kwadratu 4:3 wolałby trochę taką elipsę 🙂 I żeby nie było z tego co pamiętam (a co ginie w mrokach dziejów) tez niezbyt mi się podobało przejście na 16:9 (w moim przypadku 16:10). I tak, uważam to za znaczący krok w przód.

Pytanie brzmi: 1440x1080. Ok, po co? Jaką to ma przewagę w stosunku do 1920x1080? Szersze standardy powstały żeby monior zbliżyć do proporcji kinowych/widzenia człowieka które zdaje się jest circa 2x większe w poziomie niż w pionie. Jaki jest cel powrotu w stronę kwadratu nie licząc ew. wpakowania w samochód zamiast prędkościomierza? Choć w zasadzie to zdaje się że i tu lepiej sprawuje się szeroki kąt:

 

 

"No i dość długo główni producenci aparatów uporczywie twierdzili, że na inne specyfikacje nie ma zapotrzebowania na rynku" myślę że porównanie trochę nietrafione i cel tej ewolucji wynikał raczej z chęci wpakowania do aparatu kompaktowego największej matrycy jaką się da czyli bezlusterkowiec to taki przerośnięty kompakt z matrycą APS-C. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wspomniałem na samym początku chciałbym uniknąć dyskusji o tym jakie są preferencje dotyczące proporcji ekranu. Mnóstwo takich dyskusji już było. Myślę, że nie warto do tego wracać. Niech każdy sobie wybiera proporcje wedle własnego uznania, także tu nie podejmę polemiki, choć mógłbym oczywiście szerzej uzasadnić swój wybór.

A co do aparatów fotograficznych to jednak było zupełnie odwrotnie. Otóż tej chęci do "wpakowania do aparatu kompaktowego największej matrycy" właśnie nie było. Takie koncepcje pojawiały się się jako oddolne sugestie użytkowników na forach czy dziennikarzy w branżowej prasie, a największe firmy długo się temu opierały. Micro 4/3 wprowadziły firmy Olympus i Panasonic. Pierwsza i owszem, z dużymi tradycjami, ale jednak w sensie rynkowym spoza czołówki. Druga była wówczas nowicjuszem na rynku aparatów lepszej klasy. Potentaci zaczęli robić bezlusterkowce później, pod presją zapotrzebowania klientów i mniejszych konkurentów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, KubaG napisał:

Jak wspomniałem na samym początku chciałbym uniknąć dyskusji o tym jakie są preferencje dotyczące proporcji ekranu.

Niespecjalnie dyskutuję  gustami, po prostu opisuję dlaczego [wg mnie] tak wygląda rynek...

I generalnie można sobie dywagować nad proporcjami ekranu ale w praktyce mamy to, co mamy. I nie wydaje się żeby była to jakaś specjalna zmiana na gorsze (jeżeli ktoś jest fanem edycji tekstu zawsze pozostaje pivot, w dodatku bardziej efektywny niż w 4:3) stąd moje pytanie do czego to używasz. Bo jeżeli chodzi o wielkość plamki (pewnie problemy ze wzrokiem) to jak podlinkowałem da się spokojnie kupić monitory z większą plamką niż twoje 19".

 

 

45 minut temu, KubaG napisał:

A co do aparatów fotograficznych to jednak było zupełnie odwrotnie. Otóż tej chęci do "wpakowania do aparatu kompaktowego największej matrycy" właśnie nie było. Takie koncepcje pojawiały się się jako oddolne sugestie użytkowników na forach czy dziennikarzy w branżowej prasie, a największe firmy długo się temu opierały.

No chyba jednak nie. Przewaga APS-C nad kompaktami? Niskie szumy wynikające z ogromnych sensorów. 300D miał 6MPix sensor APS-C.  Porównanie jego możliwości do matrycy 8/10/12 mpix kompaktowych aparatów 3-5 lat młodszych jest  nieporozumieniem. Wynikające bezpośrednio z wielkości matrycy. Producenci o tym wiedzieli powiększając rozmiar matryc aparatów kompaktowych aż bodaj do 2/3" Minolty (o ile mi się kojarzy).

 

Problem polegał na tym że słowa kompakt i "APS-C" są w zasadzie słowami wewnętrznie sprzecznymi. I znowu robi się skomplikowanie: można, a nawet dało się zrobić bezlusterkowce tylko pytanie komu to potrzebne? Profesjonalista poszukuje obok spacerzooma ze dwóch stałek, portretowego tele itd itp czyli generalnie systemu (a tu istniejące obiektywy są nie do pobicia) a amator zadowoli się spacerzoomem ergo czymś na kształt przerośniętego kompakta a'la chyba coś takiego:
https://www.magnaimages.com/post/a-review-of-the-olympus-is-10-camera

czyli pseudolustrzanka z wymiennym obiektywem bez wymiennego obiektywu 🙂

I wszystko wygląda bardzo ładnie dopóki nie wpadniesz na pomysł p.t. ja chcę do mojego bezlusterkowca 135f2 L...😍 (marzenie ściętej głowy...) ponieważ nie wystarczy stworzyć aparatu ze zmiennym obiektywem: wypadałoby też dorobić do nich zestaw różnorodnych obiektywów...

https://www.canon.pl/lenses/ef-m/

https://www.canon.pl/lenses/ef-zoom/

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To się wpakowałem z tymi bezlusterkowcami, jak widać przykład nie został właściwie zrozumiany. Nie chodzi mi o same aparaty i ich cechy. Chodzi wyłącznie o zachowanie firm takich jak Nikon czy Canon, które ignorowały zapotrzebowanie rynku. Równie dobrze można się było posłużyć innym przykładem, jak choćby odtwarzacze MP3 przed inauguracją iPoda. A żeby już zamknąć temat. Chodzi tylko o to, że brak towaru na rynku nie oznacza, że nie ma na niego zapotrzebowania. Fałszywe jest przekonanie, że jak czegoś na rynku nie ma to znaczy, że nikt tego nie chce kupić.

Co do tego Eizo. Oczywiście brałem pod uwagę 20-21-calowe 1600x1200. Nawet gdyby przyjąć, że godzimy się na  nieuniknione w tym przypadku skalowanie (choć zasadniczo według pierwotnych założeń nie chcę akceptować skalowania), to tu ekonomia jest słaba. Gdyby produkowano monitory według mojej specyfikacji zapewne by były tańsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.05.2021 o 12:09, KubaG napisał:

Od wielu lat korzystam z monitorów 19-calowych 1280x1024 i ogólnie pasują mi one głownie ze względu na stosunkowo duży rozmiar piksela. Niestety współczesna oferta nie obejmuje żadnych monitorów, które pozwalają przesiąść się na coś większego, przy zachowaniu proporcji typu 5:4 lub 4:3 i większych pikseli. Zastanawiałem się jaki monitor bym chciał używać, gdybym mógł swobodnie dobrać specyfikację. No i tak jak w tytule wątku by był to 21-calowy IPS 1440x1080. Powierzchniowo wychodzi to podobnie jak w 22-calowych 16:10 i 16:9, cena nie powinna być jakaś szczególnie wywindowana i bym miał zarówno preferowany rozmiar piksela jak i większy obszar roboczy.

Nie chcę tu wywoływać kolejnej dyskusji o tym jakie są preferencje dotyczące proporcji ekranu, ani na ile kto jest zadowolony z systemowego skalowania w Windowsach. Ciekawi mnie czy jest więcej osób, które też są niezadowolone z oferty rynkowej. Czy podoba się Wam podana przez mnie specyfikacja? Czy może mając pełną swobodę wyboru wybralibyście inne parametry? Czy cokolwiek wiadomo by jakaś firma w ogóle rozważała taki zestaw parametrów, bo chyba w produkcji nigdy czegoś takiego nie było.

Mysle, ze jestes jedyna osoba o takich potrzebach 😉 Przypominasz mi jednego starszego goscia, ktory do dzis uwaza, ze piec weglowy  w kuchni to szczyt marzen i nie ma problemu z tym, ze trzeba go rozpalac 2 godziny wczesniej 😄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajne to porównanie do miłośników węglowych pieców, pomimo tego, że w gruncie rzeczy nieprawdziwe. Przecież monitory 19 cali 1280x1024 są ciągle na rynku, a moja specyfikacja jest bardziej zaawansowana.

Takie mam ogólne wrażenie, że to forum pewnie nie jest optymalnym miejscem do sprawdzania reakcji na moją koncepcję. Jak przypuszczam tu przewagę mają ludzie dość młodzi, często zainteresowani grami. A chętnych na moja specyfikację to bym się spodziewał wśród ludzi, którzy zupełnie nie interesują się grami, korzystają głównie z aplikacji biurowych i są już po 40-ce, a jeszcze lepiej po 50-ce. Wbrew pozorom takich ludzi jest sporo, tylko pewnie rzadko zaglądają na fora komputerowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, KubaG napisał:

A chętnych na moja specyfikację to bym się spodziewał wśród ludzi, którzy zupełnie nie interesują się grami, korzystają głównie z aplikacji biurowych i są już po 40-ce, a jeszcze lepiej po 50-ce. 

Na samym początku dyskusji zadałem pytanie: po co?

W mojej branży "biuro" to tabele i excel. W każdą stronę 16:9 jest profitem, podejrzewam że 21:9 [w skrajnych przypadkach] też byłby wskazany. Tekst: pivot jeszcze bardziej uwypukli zaletę 16:9.  Generalnie 4:3 jest anachronizmem i chyba niewielu jest którzy płaczą za tym standardem.

 

No i co do bezlustrkowców: jak pisałem analogia nie do końca poprawna ponieważ tworząc "bezlusterkowca" potrzebujem cały ogon logistyczny w postaci sensownego zaplecza optyki a tego nie zbuduje sie z dnia na dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie wtrącić trzy grosze do dyskusji.

Zgadzam się z przedmówcą @rdaneel odnośnie faktu, iż format 5:4 czy wcześniej 4:3 to anachronizm z punktu widzenia użytkowania takowego w firmie czy domu. Takie formaty mają sens i są nadal używane w przypadku urządzeń typu bankomaty czy kioski multimedialne (widział ktoś kiedyś bankomat z panoramą 16:9 😄 ).

Jakkolwiek, jak autor tematu ma swój pogląd na tę kwestię, to i my go nie przekonamy w akademickiej dyskusji. Co do sensowności koncepcji produkcji i sprzedaży monitorów w tym formacie klientom - rynek zweryfikował - jeśli nie ma podaży, to i popyt musiał być znikomy, ergo osób trzymających się tego formatu też musiało nie być zbyt wiele.

Ale, jak mówi powiedzenie - "Kto bogatemu zabroni?"

@KubaG Jak odpowiednio dużo zapłacisz, to są firmy, które Ci zmontują monitor o parametrach które podałeś.

Np. https://www.mimomonitors.com/pages/custom-open-frame-displays

Tylko sobie będziesz musiał taki produkt jakoś obudować/powiesić na ścianie.

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź na pytanie "po co taki monitor" jest oczywista. Żeby zoptymalizować komfort pracy. Jeśli sens tego pytania miał dotyczyć przykładów aplikacji, to odpowiedź jest równie oczywista. Lista ta jest długa i składa się z aplikacji bardzo popularnych, a więc tylko jeden przykład. Jest trochę stron internetowych, które nie mieszczą się na szerokości 1280. Z drugiej strony stron wykorzystujących sensownie szerokości powyżej 1600 za bardzo nie ma. 1440 sprawdza się bardzo dobrze. Takich banalnych spraw jest więcej i są powszechnie znane. Szkoda marnować czas żeby o tym pisać.

A tak bardziej ogólnie. Po co próbujecie przekonywać na zasadzie teoretycznej do rozwiązań, które sami preferujecie. Takie kwestie lepiej sprawdzić doświadczalnie. Kupiłem jakiś czas temu monitor 22 cale 1680x1050 właśnie po to żeby sprawdzić jak mi się będzie na nim pracować. Taki format to dla mnie akceptowalny kompromis, ale nie jest to dla mnie pełny komfort. Stąd koncepcja innego zestawu specyfikacji, podanego na początku wątku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, KubaG napisał:

Odpowiedź na pytanie "po co taki monitor" jest oczywista. Żeby zoptymalizować komfort pracy. Jeśli sens tego pytania miał dotyczyć przykładów aplikacji, to odpowiedź jest równie oczywista. Lista ta jest długa i składa się z aplikacji bardzo popularnych, a więc tylko jeden przykład. Jest trochę stron internetowych, które nie mieszczą się na szerokości 1280. Z drugiej strony stron wykorzystujących sensownie szerokości powyżej 1600 za bardzo nie ma. 1440 sprawdza się bardzo dobrze. Takich banalnych spraw jest więcej i są powszechnie znane. Szkoda marnować czas żeby o tym pisać.

A tak bardziej ogólnie. Po co próbujecie przekonywać na zasadzie teoretycznej do rozwiązań, które sami preferujecie. Takie kwestie lepiej sprawdzić doświadczalnie. Kupiłem jakiś czas temu monitor 22 cale 1680x1050 właśnie po to żeby sprawdzić jak mi się będzie na nim pracować. Taki format to dla mnie akceptowalny kompromis, ale nie jest to dla mnie pełny komfort. Stąd koncepcja innego zestawu specyfikacji, podanego na początku wątku.

Sam chyba wystarczająco zgubiłeś wątek.. "stron wykorzystujących sensownie szerokości powyżej 1600 za bardzo nie ma." - a nie jest tak, że większość stron wykorzystuje 1920? Nie jest to szerokość powyżej 1600? 
Próbujesz na siłę udowodnić, że twoje silne przyzwyczajenia (które nie mają żadnego uzasadnienia) mają realny sens i racje bytu.
To tak, jak babcia mojego znajomego, która nie umyje naczyń innym płynem niż K, i za każdym razem facet musi objeżdżać całe miasto w poszukiwaniach. 

Nie ma monitora, który spełniałby twoje wymagania - skoro ani Ty, ani użytkownicy forum nie jesteście w stanie takiego znaleźć, to chyba oznacza, że warto dostosować swoje potrzeby do dzisiejszych standardów.

Masz takie propozycje jak EIZO 1:1, ewentualnie 4:3, tylko w wyższych rozdzielczościach i może warto to rozważyć, bo skoro korzystają z tego profesjonaliści, a sam producent nie oferuje 1440x1440 albo innych wyimaginowanych rozdziałek, to może oznaczać, że technologia poszła do przodu i nie ma potrzeby, aby oferować coś takiego. Rozumiem też doskonale, jakie zastosowanie mają monitory z proporcjami 1:1 albo 4:3, ale tłumaczenie że 1400x1050 to doskonała rozdzielczość to już czysty absurd i zamknięta głowa. 

Jeszcze edit: 
 

Cytat

 Lista ta jest długa i składa się z aplikacji bardzo popularnych, a więc tylko jeden przykład. Jest trochę stron internetowych, które nie mieszczą się na szerokości 1280. Z drugiej strony stron wykorzystujących sensownie szerokości powyżej 1600 za bardzo nie ma. 

Nie podałeś żadnego przykładu. Ja widzę jedno zastosowanie, a mianowicie w programach do obróbki graficznej, ale tam są potrzebne monitory z dobrym pokryciem i odpowiednią rozdziałką, ale nie 1400x1050 🙂

Edytowane przez L0rdm
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może mały odkop 😉 ale wydaje mi się że jeśli masz na tyle dużo miejsca na biurku to do Twoich potrzeb nadał by się monitor WUXGA 25" z ustawioną rozdzielczością 1600x1200 (4:3). Rozdzielczość 1600x1200 powinno dać się ustawić jako "natywną" - w sensie bez skalowania, tylko z czarnymi pasami po bokach. PPI prawie takie jak w 19" 5:4. Efektywna przekątna po zmianie rozdzielczości do 1600x1200 wyniosłaby ok 21-22", czyli mniej-więcej tyle ile chciałbyś. Proporcja również zbliżona do tych jakie lubisz. Matryca też taka jak chcesz, czyli IPS. Ceny monitorów WUXGA również nie są jakieś astronomiczne.

Jedyna wada to te maga szerokie "ramki" po bokach oraz pytanie czy w ogóle jest sens ograniczać sobie powierzchnię wyświetlacza za który się zapłaciło? Jednak jeśli z jakichś powodów przeszkadzało by Ci te dodatkowe 320 pikseli na szerokość to jest to jakieś rozwiązanie 😉 W sumie biorąc pod uwagę, że tego czego byś chciał i tak nigdzie nie kupisz to jest to chyba jeszcze jedyna w miarę sensowna opcja.

Ewentualnie jest jeszcze coś takiego jak Eizo FlexScan EV2730Q-BK z rozdzielczością 1920x1920, ale cena zabija, w dodatku ppi znacznie wyższe niż to jakie lubisz.

Edytowane przez kamail86

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...