Reklamacja - dysk twardy

[Kristof]

Witam!

 

Na dysku Maxtor 60 GB porobily mi sie bed sektory oddalem go do serwisu. Kiedy kupowalem dysk rok temu producent dawal gwarancje na 3 lata. Jedak teraz jak nam wszystkim wiadomo daje na 1 rok. Teraz mam pytanie czy przy odbiorze nowego dysku powinienem dostac gwarancje spowrotem na 3 lata czy juz tylko na rok?

 

Pozdrawiam

[nem]

Powinieneś dostać gwarancję na rok. Gwarancja jest udzielana na konkretny model, a nie na cały produkt.

[P3le]

Witam!

 

Na dysku Maxtor 60 GB porobily mi sie bed sektory oddalem go do serwisu. Kiedy kupowalem dysk rok temu producent dawal gwarancje na 3 lata. Jedak teraz jak nam wszystkim wiadomo daje na 1 rok. Teraz mam pytanie czy przy odbiorze nowego dysku powinienem dostac gwarancje spowrotem na 3 lata czy juz tylko na rok?

 

Pozdrawiam

"Prawo nie dziala wstecz!" producent nie moze zabrac Ci gwarancji ktora jest juz wystawiona i podpisana przez obie strony ...

Moim zdaniem bedzie tak ze jak wroci od ciebie ten dysk z serwisu to bedziesz mial na niego (producent nie udziela nowej gwarancji na sprzet ktory wymienil w ramach gwarancji) jeszcze 3 lata odjac rok uzytkowania to daje nam 2 lata gwarancji ... Jak sie myle to poprawcie ale w moim przypadku tak bylo ... Pozdro

[burro]

Jak sie dostaje nowa rzecz w ramach gwarancji, to sie dostej do niej nowa gwarancja..... Wiem bo ra mi sie zepsul dyk twardy 30gb.... a zostalo jescze pare miesiacy grancji. Potrzymali ja przez miesiac..... i dali nowa 40gb z nowa grarancjia.....

[nem]

Zależy od umowy gwarancyjnej. Jeżeli nie napisano inaczej, a wrócił ten sam model (urządzenie zostało naprawione), to gwarancja działa dalej do trzech lat od daty ZAKUPU. Jeżeli zostało wymienione na nowe (o podobnej wartości), ale już PO zmianie warunków gwarancji producenta (np na 1 rok), sprzedawca podpisuje nową umowę gwarancyjną na nowy, ustalony okres od daty wymiany sprzętu.

 

Reasumując:

- naprawili Ci: masz trzy lata od daty zakupu

- wymienili Ci: masz rok od momentu podpisania wymiany

 

Takie warunki gwarancji panują w firmie PRONOX w Katowicach. Siedzi obok mnie jeden z serwisantów, więc informacja jest w 100% pewna.

[szogo]

To zlaeży od sklepu i gdzie oni biora dysku przynajmniej ja tak mialem. Padal mi IBM 3 razy jush i z kazdym razem mialem gwarancje przedluzna o okres narpawy w ty mraz o 6 miesiecy(dysk wrocil po kolo 3-4 tygodniach tylko tak dostalem przedlzuenie). Czyli jak dsotalem nowy dysk to nir mialem gwarancji na rok tylko tyle ile mi zostaal. Czyli ogolnie spok. Padla mi pozneij baraca IV 60 qpiona w sklepie ktory notabene tesh bierze te dyski w actionie tak jak w porzpednim sklepie ale tutaj dostalem barace V bo IV jush nie bylo( nie bylo w danej chwili a ja czekac jush nie chcialem(ponad 20 dni roboczych) i to z laska jeszce dali ta 60) no i gwara tylko na rok :( poszlo 2 lata gwary w plery.

[mrtnt]

NOWY DYSK = NOWA GWARANCJA

STARY DYSK = STARA GWARANCJA

 

Stara gwarancja w nowym dysku jest NIE WAZNA!

 

To zlaeży od sklepu...

Nic nie zalezy od sklepu, :lol: przepisy tycza sie wszystkich, tak kiosku ruchu, sklepu monopolowego, Pronoxu czy producentow sprzetu, nie widzicie roznicy miedzy wymiana a naprawa??? 8O Jak mozna przedluzyc gwarancje na dysk A z numerem seryjnym A na gwarancje od dysku B z numerem seryjnym B... bo niby jak? To tak jakby korzystac z ubezpiecznia OC auta o nr rej. ABC5555 w zupelnie innym aucie... Albo tak jakby Jan Kowalski legitymowal sie dowodem swojego kuzyna... Nie mozna sobie skreslic starego numeru seryjnego i wpisac nowy bo wtedy gwarancja traci waznosc zupelnie. Dlatego w przypadku wymiany gwarancja MUSI byc NOWA! Gwarancja scisle przylega do sprzetu, w gwarancji moga znajdowac sie wylacznie adnotacje o naprawach, jesli sprzet jest wymieniany gwarancja razem z nim. Jesli ktos robi inaczej - sa specjalne urzedy ktore zajmuja sie takimi wykroczeniami...

 

Zależy od umowy gwarancyjnej.

Sprostuje, bo wlasciwie nie wazne co jest napisane w umowie czyli nie do konca zalezy od umowy, sa jeszcze inne przepisy ktore reguluja cos takiego, w umowie mozna sobie napisac co sie chce, prawnie i tak obowiazuja zasady ogolne konsumenta. Wiec jesli ktos sobie napisze ze naprawa moze trwac 3 lata :lol: zamiast 14 dni to moze sobie tak tylko napisac...

 

W odpowiedzi na pytanie:

 

czy przy odbiorze nowego dysku powinienem dostac gwarancje spowrotem na 3 lata czy juz tylko na rok?

dostaniesz taka gwarancje jaka przysluguje na dany sprzet (jednak nigdy nie mniej niz rok), jesli dostaniesz dysk z serii gwarantowanej na 3 lata, dostaniesz 3 lata, jesli dostaniesz dysk z serii gwarantowanej na 1 rok, dostaniesz 1 rok. Stara gwarancje dostaniesz tylko wtedy jesli dostaniesz stary dysk. kolega piszacy o dzialaniu prawa wstecz ma racje ale myli tu pojecia, poniewaz to nie jest dzialanie prawa wstecz.

[szogo]

NOWY DYSK = NOWA GWARANCJA

STARY DYSK = STARA GWARANCJA

 

Stara gwarancja w nowym dysku jest NIE WAZNA!

 

To zlaeży od sklepu...

Nic nie zalezy od sklepu, :lol: przepisy tycza sie wszystkich, tak kiosku ruchu, sklepu monopolowego, Pronoxu czy producentow sprzetu, nie widzicie roznicy miedzy wymiana a naprawa??? 8O Jak mozna przedluzyc gwarancje na dysk A z numerem seryjnym A na gwarancje od dysku B z numerem seryjnym B... bo niby jak? To tak jakby korzystac z ubezpiecznia OC auta o nr rej. ABC5555 w zupelnie innym aucie... Albo tak jakby Jan Kowalski legitymowal sie dowodem swojego kuzyna... Nie mozna sobie skreslic starego numeru seryjnego i wpisac nowy bo wtedy gwarancja traci waznosc zupelnie. Dlatego w przypadku wymiany gwarancja MUSI byc NOWA! Gwarancja scisle przylega do sprzetu, w gwarancji moga znajdowac sie wylacznie adnotacje o naprawach, jesli sprzet jest wymieniany gwarancja razem z nim. Jesli ktos robi inaczej - sa specjalne urzedy ktore zajmuja sie takimi wykroczeniami...

 

 

Mic byc nie MUSI, napisalem ze zalezy do sklepu bo niektory sprzedawcy leca po prsotu w <span style="color:red;">[ciach!]</span>a i taka jest prawda. Być powinno a jak jest w naszym kraju kazdy dobrze wie.

[tanaka]

Witam!

 

Na dysku Maxtor 60 GB porobily mi sie bed sektory oddalem go do serwisu. Kiedy kupowalem dysk rok temu producent dawal gwarancje na 3 lata. Jedak teraz jak nam wszystkim wiadomo daje na 1 rok. Teraz mam pytanie czy przy odbiorze nowego dysku powinienem dostac gwarancje spowrotem na 3 lata czy juz tylko na rok?

 

Pozdrawiam

producent dalej daje 3 lata tylko w polsce obcinaja gwarancje sprzedwac/dystrybotorzy , jak mialem dostep do cennika www.action.pl to bylo napisane ile jest gwarancji i przewaznie bylo 3 lata , a jak nie bylo to moza bylo doplacajac 15/20 zł miec gwarancje 3 lata

[mrtnt]

jak mialem dostep do cennika www.action.pl

to co wlamales sie ze teraz juz nie masz??? :-)

 

(teraz action to a.pl)

 

jesli chodzi o actiona to sa teraz dyski sprzedawane zarowno z gwarancja na rok 2, jak i 3 lata, mozna tez dokupic np sama gwarancje. Czyli nareszcie powoli jak na zachodzie :lol:

 

A informacji o koszcie i to hurtowym gwarancji nie powinienes publicznie udzielac :lol:

 

tylko w polsce obcinaja gwarancje sprzedwac/dystrybotorzy

no bo Polska to jest taki piekny kraj, a niestety a moze na szczescie to sie w koncu i jedni i drudzy przejada :lol:

 

Mic byc nie MUSI, napisalem ze zalezy do sklepu bo niektory sprzedawcy leca po prsotu w [ciach!] i taka jest prawda. Być powinno a jak jest w naszym kraju kazdy dobrze wie.

Musi byc, musi - mowiac musi mam na mysli prawne podejscie do sprawy, a to ze tak robia sklepy to ja dobrze wiem :lol:

[tanaka]

jak mialem dostep do cennika www.action.pl

to co wlamales sie ze teraz juz nie masz??? :-)

 

(teraz action to a.pl)

 

jesli chodzi o actiona to sa teraz dyski sprzedawane zarowno z gwarancja na rok 2, jak i 3 lata, mozna tez dokupic np sama gwarancje. Czyli nareszcie powoli jak na zachodzie :lol:

 

A informacji o koszcie i to hurtowym gwarancji nie powinienes publicznie udzielac :lol:

 

tylko w polsce obcinaja gwarancje sprzedwac/dystrybotorzy

no bo Polska to jest taki piekny kraj, a niestety a moze na szczescie to sie w koncu i jedni i drudzy przejada :lol:

 

Mic byc nie MUSI, napisalem ze zalezy do sklepu bo niektory sprzedawcy leca po prsotu w [ciach!] i taka jest prawda. Być powinno a jak jest w naszym kraju kazdy dobrze wie.

Musi byc, musi - mowiac musi mam na mysli prawne podejscie do sprawy, a to ze tak robia sklepy to ja dobrze wiem :lol:

ludzie musza wiedziec jakie maja mozliwosci , tak samo bylo z prockami oem bartonami na poczatku gwarancja 2 lata , a wszedzie w sklepach netowych i innych 1 rok :lol: naciagaja ludzi jak sie da

 

update : a czemu nie moge podacac takich danych ? haslo sporo osob z tego forum znalo , jak zmienili wyglad strony to zachcialo im sie haselko zmienic :evil: moze na dniach bede mial nowe :twisted:

[mrtnt]

Bo niektore sklepy to nawet nie sprawdzaja na co jest ile gwary tylko bija na wszystko rok jak sie da i hej. :lol:

 

A szczerze mowiac to dzieje sie tak dlatego, ze nieuczciwe sklepy robia wszystko aby zminimalizowac koszty, takze te np ewentualnego dojazdu do serwisu, najpierw sprzedaja bardzo tanio, a pozniej nie stac ich na dluzszy serwis...

[P3le]

NOWY DYSK = NOWA GWARANCJA

STARY DYSK = STARA GWARANCJA

 

Stara gwarancja w nowym dysku jest NIE WAZNA!

A tyczy to sie tez kart telewizyjnych?? Bo jesli tak to ze mna pojechali :(

[mrtnt]

update : a czemu nie moge podacac takich danych ? haslo sporo osob z tego forum znalo  , jak zmienili wyglad strony to zachcialo im sie haselko zmienic  :evil: moze na dniach bede mial nowe  :twisted:

No to jest wlasnie tylko dowod na kilka rzeczy, ze po pierwsze to trzeba zakladac indywidualne loginy i hasla i niedlugo tak bedzie bo sie okazuje pozniej ze pol polski ma haslo, nie dziwi mnie wlasnie ze dlatego sa zmieniane hasla.

 

Dlaczego nie powinienes podawac tych informacji? chocby ze wzgledu na ten napis - Wszelkie prawa zastrzeżone: Action 2 © 2002 wiec po czesci podajac zastrzezona informacje publicznie, lamiesz to prawo :lol: albo ze wzgledu na to ze skoro jest cennik dostepny tylko na haslo to znaczy ze nie jest dla wszystkich, mysle ze jak firma Action sobie zazyczy podawac publicznie, to na pewno bedzie cennik ogolnie dostepny :lol:

[mrtnt]

NOWY DYSK = NOWA GWARANCJA

STARY DYSK = STARA GWARANCJA

 

Stara gwarancja w nowym dysku jest NIE WAZNA!

A tyczy to sie tez kart telewizyjnych?? Bo jesli tak to ze mna pojechali :(

Tyczy sie tez kart telewizyjnych, wlasciwie wszystkich akcesoriow komputerowych :wink: Tak czesto robi wiele firm, wykorzystujac niewiedze ludzi.

 

A czego dokonali jesli mozna wiedziec?

[P3le]

Tyczy sie tez kart telewizyjnych, wlasciwie wszystkich akcesoriow komputerowych  :wink:  Tak czesto robi wiele firm, wykorzystujac niewiedze ludzi.

 

A czego dokonali jesli mozna wiedziec?

Dostalem ta karte tv niedzialajaca wiec zanioslem ja do serwisu ... facet wziol za dwa dni zadzwonil ze serwis przyjol i za 2 tygodnie nowa karta ... gosciu mowil ze nowej gwarancji nie wypisuje bo nie moze i powiedzial ze caly czas obowiazuje stara gwarancja ... chodzi o karte Kworld Mpeg Tv Station PCI na philipsie 7134

[szogo]

Bo niektore sklepy to nawet nie sprawdzaja na co jest ile gwary tylko bija na wszystko rok jak sie da i hej.  :lol: 

 

A szczerze mowiac to dzieje sie tak dlatego, ze nieuczciwe sklepy robia wszystko aby zminimalizowac koszty, takze te np ewentualnego dojazdu do serwisu, najpierw sprzedaja bardzo tanio, a pozniej nie stac ich na dluzszy serwis...

Jest jeszce inna sprawa z ktora sie zetknolem...mianowice dany sklep chce odkupic zepsuta czesc od klienta mowiac ze oni moga to naprawic tylko zejdzie sporo czasu a i to nie jest pewne ze narpawia a w zamian JESLI Pan qpi od nas nowa czesc to my panu za ta stara zaplacimy jakies tam pieniadze. No i wtedy jako ze sklep ma gwaranje tyle ile daje producent to maja nowiutki sprzet. Wiadome kto sie zna na sprzecie to sie zna ale naprawde SPORO ludzi o tym nie ma pojecia i robia ludzi w balona.

[mrtnt]

Prawo konsumenta

 

5. Okres gwarancji ulega przedłużeniu o czas naprawy lub biegnie od początku w stosunku do wymienionego w ramach naprawy zespołu, a w przypadku wymiany w całości na towar wolny od wad, w stosunku do całego wymienionego towaru.

 

Tutaj macie bardzo pomocny link nie tylko o tym a przede wszystkim gdzie mozna takie sprawy kierowac

 

http://prawo.hoga.pl/poradnik/prawa_konsumenta.asp

 

ale poczytajcie np:

 

USTAWA 

z dnia 27 lipca 2002 r. 

o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego

(Dz.U. Nr 141, Poz. 1176, z dnia 2002-09-05)

najciekawsze punkty:

 

5. Sprzedawca jest obowiązany wydać kupującemu wraz z towarem konsumpcyjnym wszystkie elementy jego wyposażenia oraz sporządzone w języku polskim instrukcje obsługi, konserwacji i inne dokumenty wymagane przez odrębne przepisy.

 

co oznacza ze sprzedaz bez instrukcji w j. polskim jest nielegalna!

 

Art. 6. Za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową uważa się również nieprawidłowość w jego zamontowaniu i uruchomieniu, jeżeli czynności te zostały wykonane w ramach umowy sprzedaży przez sprzedawcę lub przez osobę, za którą ponosi on odpowiedzialność, albo przez kupującego według instrukcji otrzymanej przy sprzedaży.

 

3. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione.

 

Czyli, ze np po 14 dniach od przyjecia sprzetu, albo z Ustawy

 

Zgodność z umową oznacza nie tylko zgodność towaru z wprost wyrażonymi warunkami umowy, ale także zgodność z publicznie składanymi zapewnieniami, przydatność do celu, do jakiego towar jest zwykle używany oraz zgodność z właściwościami ce<span style="color:red;">[ciach!]</span>ącymi wyroby danego rodzaju. Poprzedni sprzedawca - tj. dystrybutor, importer, producent, będzie ponosił odpowiedzialność za niezgodność towaru z umową sprzedaży konsumenckiej, chociaż nie był jej stroną. Zgodnie z Ustawą, obowiązek zapewnienia zgodności ciąży bowiem na każdym ze sprzedawców, którzy brali udział w "łańcuchu sprzedaży" towaru konsumenckiego

 

Towar musi spełniać "rozsądne oczekiwania" konsumenta, oparte nie tylko na oznaczonych cechach towaru, ale także na treści jego reklamy, jeśli posługuje się ona zapewnieniami co do właściwości towaru. Chodzi tu o reklamę zarówno sprzedawcy detalicznego jaki i producenta, importera i innych podmiotów uczestniczących w obrocie towarem. Sprzedawca, jako odnoszący korzyści z reklamy zostaje obciążony ryzykiem odpowiedzialności w stosunku do konsumenta za rzetelność działalności reklamowej - nie tylko własnej, ale także pozostałych ogniw łańcucha sprzedaży. Ma to służyć kształtowaniu wiarygodności reklamy i przeciwdziałać reklamie oszukańczej.

 

Co więcej, jeśli reklama zawiera oświadczenie gwarancyjne (obietnicę wykonania świadczeń dodatkowych, przewyższających ustawowy poziom odpowiedzialności za niezgodność z umową), sprzedawca ma obowiązek wydać wraz z towarem stosowny dokument gwarancyjny. Jest to tzw. gwarancja komercjalna. Oznacza to, że zawarte w reklamie oświadczenia np. co do właściwości towaru, terminu w jakim towar właściwości te powinien zachować oraz przyrzeczenie określonych świadczeń, w razie braku wskazanych właściwości stanowią oświadczenia gwarancyjne i jako takie wiążą gwaranta (art. 13 ust. 1). Oświadczenia takie mogą być także złożone w odrębnym dokumencie gwarancyjnym

 

Konsument realizuje swoje uprawnienia w dwóch etapach. Najpierw może wystąpić z żądaniem nieodpłatnej naprawy towaru lub jego wymiany na nowy. Zgodnie z art. 8 ust. 2 Ustawy nieodpłatność naprawy i wymiany oznacza również obowiązek zwrotu przez Sprzedawcę kosztów poniesionych przez Kupującego, takich jak demontaż, dostarczenie, robocizna.

 

Tera UWAGA!

 

Odpowiedzialność sprzedawcy przewidziana w Ustawie trwa 2 lata od chwili wydania towaru. Jeżeli niezgodność zostanie stwierdzona przed upływem dwóch lat od wydania towaru konsumentowi, winien on zawiadomić sprzedawcę o niezgodności w terminie dwóch miesięcy od stwierdzenia niezgodności. W przeciwnym wypadku traci uprawnienia z art. 8 Ustawy (art. 9 ust. 1). Sprzedawca winien ustosunkować się do żądania konsumenta w terminie 14 dni. Jeśli tego nie uczyni uważa się, że uznał je za uzasadnione (art. 8 ust. 3). Oznacza to, że milczenie sprzedawcy jest równoznaczne z uznaniem roszczenia konsumenta. Sytuację konsumenta wzmacnia domniemanie istnienia niezgodności towaru z umową w chwili jego wydania, jeśli niezgodność ta została stwierdzona przed upływem 6 miesięcy od wydania towaru (art. 4 ust. 1). W praktyce oznacza to, że w okresie pierwszych 6 miesięcy od wydania towaru dla dochodzenia żądań przez konsumenta wystarczy wskazanie przez niego na niezgodność towaru z umową bez obowiązku udowadniania przyczyn powstania niezgodności i faktu, że istniały one w chwili wydania towaru. Niewątpliwie przeprowadzenie przez sprzedawcę dowodu przeciwnego będzie trudne.

 

Jestem ciekaw jak to jest wlasnie z ta gwarancja 2 letnia :lol:

 

UPDATE, wywalilem bo zmienialo rozmiar okna...