Skocz do zawartości
Nicky

Tabaka :D

Co sadzisz o tabace  

155 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co sadzisz o tabace

    • Uwielbiam,
      32
    • Probowalem, ale nie zasmakowalo mi
      51
    • Co to wogole jest
      25
    • To najgorsze swinstwo, narkotyk
      18
    • Zdarza mi sie, ale bez przesady
      77


Rekomendowane odpowiedzi

Ja zawsze wydmuciach!e ale dopiero po jakichś 10 minutach. Przeciez to czy zostana czy nie, nie robi różnicy. Tylko jak zaczne smarkac to troche chusteczek albo srajtasmy zleci :D A oczywiście najlepsza tabaka jest Gawith Apricot Snuff - najlepsze fazy po nich mam- my mówimy na nie Tsunami :D A nie lubie medyka- strasznie do gardła leci, Red Bulla- nie dość że swędzi w nosie jak cholera to jeszcze ten smak i tsumam jest strasznie mały :angry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe

stary

instrukcja:

1. rozejrzyj się za pudełkami z tabaką i popytaj w kioskach. najczęsciej największy wybór mają w sklepach z tytoniem takim do skrętów i/lub do fajek, papierosami i cygarami

2. kupujesz sobie

3. przychodzisz do domu

4. usypujesz sobie małą kupkę na ręku - nie wiem jak Ci powiedzieć w którm miejscu

5. przykładasz do nosa i mocno pociągasz :P

6. delektujesz się

7. zaczyna ci lecieć z nosa

8. smarkasz

 

jeżeli wciągniesz mało, jest szansa że nie będziesz musiał smarkać

 

mozna też ciągnąć ścieżki przez rurkę

ale to zostaw sobie na później :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja własnie wziołem 50 cm Gawita :D Pamiętam jak kiedyś przed braniem na sposób sypania tabaki do rurki po długopisie tak do połowy i wciągnięciu tego wszystkiego na raz sie bałem. Lae to troche sie pobałem a i tak wciągałem :D A za to mój brat - debil już z 80 cm wciąga wszystko jest mierzone linijka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...

3. jest rakotwórcza (tyle że śluzówki nosa)

...

1461775[/snapback]

według mnie nie jest rakotwórcza, przecież we fajkach rakotórczość polega na subst. smolistych i tlenku węgla który się osadza we płucach, a takabi raczej się nie pali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Soker

4. usypujesz sobie małą kupkę na ręku - nie wiem jak Ci powiedzieć w którm miejscu

My to nazywamy dziurką ćpunów :D

 

Tworzy się ona jak na maxa odchylisz kciuk w strone nadgarstka :)

 

Rurka jest najlepsza :D a jak wam pasował sposób ze sprzęgłem?

 

tj. trzymasz palec na dole rurki nastepnie wsypujesz tabake (ile chcesz) wsadzasz do gornej dziurki nochala ciagnieeeeeeesz i puszczasz dół :D :D :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no gawith apricot snuff tez juz do nosa polecial:D bardziej aromatyczny niz red bull, odrobinke slabszy, ale do gardla nie leci :D

hehe, nawet lekka faza jest :D

Edytowane przez Sadzior

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam i odswiezam :D

nie chcialem nowego tematu robic wiec odkopalem stary :P

ktos tu snuffa jeszcze?

ja snuffam od ponad pół roku, i mnie irytuje kiedy ktoś pyta 'co ci to daje?', niektórzy nie są w stanie zrozumieć, że to nie środek odurzający (chociaz polecam doświadczonym snufferom odstawic tabake na 2-3 dni a potem wciągnąć większą ilość :D kilkunastominutowa bomba gwarantowana :])

a kiedy próbuje komuś takiemu wytłumaczyć, że robię to dla aromatu, słyszę często 'eee... to [ciach!]o jakieś'

do tej pory smakowalem jedynie w produktach Poschla, aczkolwiek w środe mam nadzieje że z e-trafiki przyjdzie do mnie 7 różnych wyrobów angielskiego producenta Wilsons Of sharrow.

na allegro pewien człowiek sprzedawal sprowadzane z niemiec, unikalne produkty poschla i spośród nich kupilem sobie genialną tabakę o aromacie różanym oraz bardzo nietypową tabakierką z dozownikiem 'Packard's club snuff' ;) byla pyszna....

a z tych ogólnodostępnych poschl'owych tabak najbardziej lubię Ozone Cherry, mój faworyt :] niedaleko za nim jest Gawith Apricot oraz Alpina snuff. Redbull... sam w sobie mnie niczym nie zachwyca, ale jest bardzo dobry do mieszanek aby dodać lub podkreślić mentolowy aromat. Szkoda, że tak dawno zacząłem snuffać, ponieważ dowiedziałem się, że tabaka medicated no.99 została wycofana z produkcji ponieważ...była bardzo szkodliwa dla nosa, a tak bardzo chciałbym jej spróbować, chociażby z ciekawości aby dowiedzieć się jak smakuje coś o wiele mocniejszego od redbulla... ;]

pozdrawiam wszystkich snufferow :D piszcie, czy ktoś tutaj jeszcze snuffa? ;)

 

przeczytalem tam wczesniej cos o rakotwórczości:

otóż tak: nie jest udowodnione jakoby tabaka była rakotwórcza.

Edytowane przez TeLe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gawith Apricot Snuff używam na katar. Czasem dla smaczku Wilsons of Sorrow, konkretnie Cherry Menthol i Rum Blackberry.

 

Wilsons ma IMO tą wade, że jest strasznie suchy i bardzo drobno mielony, przez co leci do gardła, nie jest to przyjemne. Ale raz na jakis czas można przeżyć dla tego smaku :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moge wypowiedziec sie na temat WoSów.

w kazdym z nich motywem przewodnim jest aromat tytoniu, dopiero po kilku minutach w nosie wylania sie esencja kazdego z WoSow.

Są bardzo sypkie oraz drobno zmielone, nie ma mowy o snuffie z rurki, jedynie z rączki :]

ogólnie bardzo mi smakują, jedynie czasem nie przyjemnie jest przy snuffie jak leci odrazu do gardla, lecz to mija po chwili. ogolnie jestem milo zaskoczony gdyz dotychczas probowalem jedynie wyrobow poschla

moj faworyt to Lemon Grove ;)

Edytowane przez TeLe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehh zamówiłem sobie kilka z tego sklepu co Ty [;

 

Zobaczymy co z tego będzie bo jak na razie najbardziej lubie Lowen-Prise'a, ale też nie mam zbytniego wyboru ;)

Idzie do mnie Alpina i reszta WoS'ów w postaci: Cherry Menthol, Lemon Grove i Peppermint :)

______________________________

 

Cherry Menthol jest super.

Alpina po zapachy wychodzącym poza pudełeczko też mi chyba będzie pasować.

 

Lemon i Peppermint obadam jak skończy mi się to co mam teraz co by nie otwierać niepotrzebnie [;

______________________________

 

Jedyne co mnie boli w WoS'ach to to że są strasznie zmielone.

No ale mam już sposób na bezinwazyjne przyjmowanie z rurki, gdyż inaczej nie lubię :P

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...