Skocz do zawartości
AMiABLE

Najlepsze i najgorsze karty graficzne jakie mieliście

Rekomendowane odpowiedzi

Na początek witam wszystkich, jako że jest to mój pierwszy temat. 😄

Jako że jest temat o procesorach, to czemu by nie o kartach graficznych. Jaka była najlepsza a jaka najgorsza karta jakiej przyszło Wam używać?

I nie chodzi mi tutaj koniecznie o najbardziej wydajne/najdroższe itp. tylko o takie której najlepiej wspominacie, najlepiej się modowały/podkręcały itp.

Moje najlepsze karty to zdecydowanie:

Radeon HD4850 - u mnie razem z Accelero S1 + dwa wentylatorki + radiatorki założone na pamięci i sekcję zasilania. Skubana ma zaskakująco dużo mocy - przechodziłem na niej całego Far Cry 3 i na średnich ustawieniach w 1050p było spokojnie grywalne. Nawet Tomb Raider z 2013 działał jeszcze całkiem ładnie. Karta nie padła i do dzisiaj hula, obecnie wiernie  towarzyszy mi w przeczekaniu wariactwa na rynku GPU. Podkręcona do 740/1120 i działa bez zająknięcia.

Radeon X800XL - z chłodzeniem IceQ3. Po świszczącym i hałasującym odkurzaczu o żenującej wydajności (7300LE) poczułem jakbym przesiadł się z Syrenki do Mercedesa 😄  Pamiętam, że kupiłem ją na giełdzie komputerowej i wcale jakaś droga nie była, a mocy miała w sobie naprawdę dużo. Przechodziłem na tej karcie FarCry, Need For Speed: Most Wanted i Underground 2, ciąłem w CMR2005, traciłem godziny na GTA: San Andreas, przeszedłem prawie całe Fable, rozwalałem obcych w Prey... i ograłem jeszcze kilka(naście) gierek których już nie pamiętam. Nie jestem pewien, ale chyba odpałem na tej karcie pierwszego STALKERa, ale to mogło być już na 9600GT. Tak czy inaczej - bardzo pozytywnie wspominam tego Radka, grałem na nim we wszystko co chciałem i większość gier chodziła jak złoto. Najgorsze że nie mam pojęcia co się z nim stało. Nawet odkupiłbym go, gdybym mógł, ale niestety zrobiły się rzadkie...

GeForce 9600GT - przesiadłem się, kiedy X800XL przestał wystarczać. Pierwszy raz odpaliłem Crysisa właśnie na 9600GT (jakoś w miarę działało xD). Kończyłem na niej Mafię 2 i STALKERa Shadow of Chernobyl. Ciąłem w Test Drive Unlimited czy Burnout Paradise. To była pierwsza karta którą podkręcałem, czy raczej - katowałem, podkręcając. Nie obchodziły mnie temperatury sporo ponad normę i to że wentylator dawał z siebie absolutnie wszystko robiąc z komputera  huczący odkurzacz - miało działać na takich taktowaniach bo ja tak chcę i tyle 🤣 Co najlepsze, karta dzielnie zniosła próby podkręcania i zdołałem ją jeszcze komuś sprzedać.

Radeon HD7970 - prądożerny potworek. Chyba wersja od MSI, ale ręki nie dam uciąć. Mimo wieku, bez zająknięcia odpalał wszystko co mu podawałem. GTA 5, Rise Of The Tomb Raider, AC: Black Flag, Wiedźmin 3... Miałem ograć na niej Metro Exodus, ale niestety - padła i przestała wyświetlać obraz 😞 To była moja pierwsza "nowożytna" karta graficzna, mimo że gdy ją nabyłem trochę lat na karku już miała.

Natomiast jeśli chodzi o wszelkie badziewia i barachła to mam dwóch mocnych kandydatów:

GeForce FX5200 - kupiona wtedy, kiedy jeszcze nie znałem się na komputerach, i nie miałem kasy na nic lepszego. To było zło. Może jakieś stare gry chodziły, ale kupowalem ją z myślą o pograniu w nieco nowsze tytuły... Jedyny plus - pasywne chłodzenie. Przynajmniej nie robiła hałasu.

GeForce 7300LE - najgorsze badziewie, jakie posiadałem w życiu. Nie pamiętam co mi na mózg siadło że wszedłem w jego posiadanie - ale szybko pożałowałem "zainwestowanych" weń pieniędzy. Żeby oddać jak żenujący poziom wydajności prezentowała ta karta  powiem tylko, że mój 6600GT na AGP zjadał to coś na śniadanie... No właśnie, ale był na AGP. Najgorsze jednak było chłodzenie, które nawet na pulpicie huczało i świszczało jak PRLowski odkurzacz z zajeżdżonym do granic możliwości silnikiem. Nic na tym nie chodziło jak trzeba, ale cierpiałem bo z kasą było krucho... Dopiero kiedy zdobyłem trochę gotówki i zakupiłem wyżej opisanego X800XL i nie tylko gry zaczęły wreszcie działać jak trzeba to moje uszy odpoczęły od tego świdrującego dźwięku.

 

Wbrew temu, co możnaby wnioskować z opisu nie jestem ani fanem ATI/AMD ani hejterem Nvidii. Poza tymi kartami przewinęło się naprawdę mnóstwo różnych modeli i szczerze mówiąc wszystkich nie pamiętam. Podajcie swoje typy i związane z nimi wspomnienia.

 

 

Edytowane przez AMiABLE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ha ha ha, też zaczynałem 0d GF5200. To była tragedia. Bardzo mało wtedy wiedziałem o komputerach. Kupiłem wtedy kompa w jakimś dużym sklepie, omamiony bezużytecznymi cyferkami typu Celeron 2.4Ghz i GF5200 128MB. Tylko Quake 3 dobrze mi chodził, reszta klatkowała. Później kupiłem GF5600 ultra. Też okazała się niezbyt dobra - wtedy za te same pieniądze Radeon 9800 był dużo lepszy. A jeszcze można było trafić na wersję, gdzie odblokować można było potoki i wtedy dopiero karta dostawała kopa. Zacząłem dużo czytać i chłonąć wiedzę komputerową. Efektem była zmiana płyty i procesor Barton M, który miał bardzo dobry potencjał OC. Jeden nawet udało mi się spalić. Przez kilka dni nie mogłem pozbyć się tego specyficznego smrodu z mieszkania. Wpadła też niezła karta, GF 6800XT. Coś tam też można było w niej odblokować i ładnie się kręciła. W połączeniu z Bartonem dawało to już przyjemność z grania. Potem było 8600 GTS z dobrym fabrycznym chłodzeniem, gdzie już nie można było przy niej tyle podłubać, jedynie OC. Potem 9600GT i w końcu perełka - HD7770 w najlepszej wersji. Później długo długo nic i po zmianie całej platformy wpadła wreszcie GTX1070, kupiona za 960zł. Z uwagi na obecne ceny kart, chyba zostanie ten GTX ze mną na dłużej.  

5600 ultra 1.jpg

5600 ultra 3.jpg

6800 XT (2).JPG

6800 XT (4).JPG

20140828_135055.jpg

DSC00343.JPG

IMG_20190726_190742.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wysio napisał:

Ha ha ha, też zaczynałem 0d GF5200. To była tragedia. Bardzo mało wtedy wiedziałem o komputerach. Kupiłem wtedy kompa w jakimś dużym sklepie, omamiony bezużytecznymi cyferkami typu Celeron 2.4Ghz i GF5200 128MB.

Zaczynałem w ogóle od innej konfiguracji 😄 Rodzice w 2003 przywieźli komputer po moim wujku - Pentium III 450Mhz i bodajże Rivia TNT2. Wtedy to już był dinozaur i w nic nowszego niż 2001 rok nie dało się zagrać. Oni wiedzieli tylko że to jest komputer, szumi i można na nim grać w gry xD Jakiekolwiek argumenty o wymianie kwitowali "przecież działa to po co zmieniać".  Potem dopiero miałem własną, lepszą maszynę z Athlonem XP 2500+ i 6600GT, wtedy zaczęło się konkretne granie 😄

Edytowane przez AMiABLE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsza karta? Chyba GF 4 440MX na ten tytuł zasłużył, nawet GTA VC na tym klatkowało w 800x600...

Miło wspominam Radeona HD4670 IceQ, kręcił się w okolice GPU 940MHz, RAM 2300MHz, był zdecydowanie szybszy i chłodniejszy od Radeona X1900XT, którego zastąpił (artekfakty...).

A najlepszy dla mnie to Radeon HD7950, służy mi od 2013 roku, grałem na nim w Black Mesa i DOOMa 2016 w 2560x1440 i wysokich ustawieniach. Seria Crysis czy Halo: The Master Chief Collection też nie były mu straszne. Najlepiej wydane 1200zł 😄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moją pierwszą grafiką był jakiś zintegrowany akcelerator graficzny na płycie zakupiony w 98roku z całym komputerem ADAX (celeron 400mhz, 64MB Ram, dysk 5,2GB seagate). Służył mi do 2005 roku

Później miałem PC z Galaxy GF 8600GT 256MB (kupiony w 2005)

Następny PC był z kartą Asus Radeon HD 4870 512MB (kupiony w 2008) Karta dobra ale brakowało ramu trochę, było zauważalne to w GTA4 po premierze gry więc bodajże po niecałych 2 latach wymieniłem na HIS Radeon 6850 IceQ X Turbo 1GB jakoś chyba w 2009roku. Karta świetna każdą gierkę ciągła na full. Ale 2-3 miesiące po gwarancji szlak ją trafił w grudniu 2012 miedzy świętami. Wywaliły artefakty podczas grania w sc2. Wiec nie miałem zbytnio wyboru, a chciałem mieć szybko kartę i kupiłem ATI Radeona 270 2GB który akurat był na sklepie. służył mi do 2015.

W 2015 Asus 950 2GB, ale szybko sprzedany, po premierze nie wyrabiał w wieśku 3, brakowało ramu,  zamieniony na 1060 6GB od Asus. służył mi do pażdziernika 2017, zmieniony na gtx 1080.

A od kwietnia tego roku RTX3060 od msi.

Podsumowując każda karta była dobra na swój czas, działały bez problemowo.

 

Edytowane przez DaffyDuck

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze:

Jakaś Riva TNT 8 lub 16MB czy jakiś voodoo czy coś podobnego. Fajna była, ale przez to że miała za mało ramu nie widać było obrazków w przerywnikach fabularnych w Max Payne 1. I tylko to mi utkwiło w pamięci po niej 😂 Nienawidziłem jej za to.

Geforce 660M 2GB - ciągnęła ultra detale, i jak weszła nowa seria to z dnia na dzień nagle medium był problem. Niesmak pozostał. Moim zdaniem zestarzała się za szybko i zbyt skokowo.

 

Najlepsze:

Nvidia Geforce 4 Ti 4200 64MB - bo mogłem się pośmiać z kolegi który kupił potem FX5200. Było grane na tej karcie. Głównie w CS 1.6 😍

Geforce 6600GT - było grane, wiele gier, dobrze śmigała.

Radeon HD3450 mobility - rypane było na studiach. Grzała się jak dzika, niezbyt wydajna. Ale świetne wspomnienia po niej pozostały, bo świetne gierki wychodziły wtedy. Max Payne 2 nauszyłem się całego na niej na pamięć. Tyle razy był rypany. Half life 2. Fallout 3 ~17fps ale warto było.

Radeon 280x 3GB(HD7970) - tak dobra że zapoczątkowała nieprzerwaną serię Radeon u mnie. "The Division" z upscalingiem do 1440p był szokiem graficznym dla mnie. Pierwsza gierka w której stwierdziłem, że miejscami wygląda jakby zrobić zdjęcie realnego świata. 

Radeon R9 Fury 4GB - pierwsza karta której postanowiłem nie sprzedawać. Piękne wspomnienia, bo świetne gry były. CS:GO, H1Z1, potem PUBG, Dead By Daylight, Escape From Tarkov. Wydawało się jakby z biegiem czasu miała coraz więcej mocy zamiast mniej. Tylko ramu nie starczało do ultra tekstur.

Vega 64 8GB - Nie mogę ani jednego złego słowa o niej powiedzieć. Już prawie 4 lata ciągnie po prostu wszystko. Wytrzymała nawet upgrade monitora do 3440x1440, myślałem że nie wydoli, a nadal ciągnie np Forzę Horizon 5 na High detalach. Ciągnie gierki w VR. Akurat na tej karcie przypadło mi grać w Half-Life Alyx więc zapisała się w mej pamięci już na zawsze 🤩 Cichutkie chłodzenie, ale tanie nie było. Nie sądziłem, że tak długo będzie się trzymać wydajnościowo.

 

I tak to właśnie jest. Jak wspominam jakąś kartę, to zawsze w tandemie z jakąś gierką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpodlejsza karta jaką miałem to Riva TNT 2 Ultra od Innovision - raz, że nie była za cicha (wcześniejsze moje karty, były w pełni pasywne), a dwa, po aktualizacji firmware, który rozwiązywał pewne problemy z artefaktami, trzeba było obniżyć taktowanie VRAM poniżej fabrycznych, bo karta nie pracowała poprawnie. Zastosowano jakieś śmieciowe pamięci po prostu.

Zastrzeżenia też miałem do Radeon 9700 built by Ati i Gigabyte X1950Pro - musiałem wymienić w obu chłodzenie, by kultura pracy była satysfakcjonująca (na pasywne Zalman dla 9700, a dla X1950 pro na Accelero S1 - na obu było super po nałożeniu na te pasywki wolnoobrotowego wentylatora).

Najlepsze karty, to te fabrycznie pasywne, po dołożeniu wentylatora zimne i niesłyszalne, czyli:

+ Gigabyte HD4850 1GB jakoś Core się ta wersja pasywna nazywała

+ XFX RX460 4GB - nie pamiętam jak określono nazwę tej wersji pasywnej

+ Palit GTX1650 4GB KalmX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie było w miarę skromnie, graczem nie byłem, karty kupowałem sobie już po długim czasie od premiery jak były znacznie tańsze. Trudno jednoznacznie przydzielić do najlepszej i najgorszej - w większości musiały wyświetlać pulpit i gry raczej mało wymagające (Star Wars Racer, AoE, NFSU2, NFSMW, FarCry, GTA III, GTA VC, GTA SA)
Fajna była zabawa 3DMarkami - co karta to coraz lepsze wyniki...

Tak z pamięci, niekoniecznie chronologicznie:

Riva Vanta

GF2MX200

GF4MX400

GF4 4200 - dobra karta

Radeon 9200

Radeon 9100 Vivo - fajna była, można było TV oglądać, nagrywać -  - dobra karta

Radeon 9500 - poszedł jako Radeon 9700 -  - dobra karta

GF FX5900 (na rdzeniu 5950) -  - dobra karta

GF 6200 LE

GF 7600 GT

GF Quadro FX1400

i obecnie GF8600 GT do wyświetlania bajek na YT 🙂

 

Edytowane przez pietach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...