neomagnet Opublikowano 16 Grudnia 2021 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2021 Witam, Poszukuję laptopa dla młodego początkującego pisarza. Coś tam już na swojej pracy zarobił, ma do przeznaczenia ok 1000zł z możliwością dołożenia 200-300 jeżeli będzie warto. Ekran w rozmiarze 12-14", na pewno nic większego, sprzęt ma być mobilny i łatwy w transporcie, w torbie czy plecaku. Na pewno musi mieć sensowną klawiaturę w dobrym układem (więc thinkpady odpadają). Z nowych sprzętów absolutnie nic ciekawego w tej cenie nigdy nie znajdzie, więc target to laptopy poleasingowe. Główne wymagania: niewielki lekki dobry ekran (rozdzielczość min 1600x900, jasność 250+) bateria trzymająca minimum 5h pracy z tekstem i wifi przyzwoita klawiatura port HDMI (lub możliwość zastosowania przejściówki) w wolnych chwilach musi sobie poradzić z netflixem 😉 Bajery, które byłyby mile widziane, ale konieczne nie są możliwość ładowania przez port USB-C, żeby nie wozić kilku ładowarek dobra współpraca z Linuxem (chodzi głównie o to, żeby nie mielił procesorem jak wściekły) Rzeczy nieakceptowalne: ekran nieczytelny na zewnątrz napęd CD upośledzone pentiumy czy celerony udające procesory Myślałem również o jakimś chromebooku, ale nie miałem na tyle styczności jeszcze, nie wiem jak te apki z Andorida działają na chromebookach, bo bez nich sam system jest raczej mało użyteczny. Chętnie wysłucham opinii. CloudReady niestety nie pozwala na uzycie sklepu play, więc ciezko sprawdzić na własną rękę bez zakupu. Dlaczego z góry odrzucam Pentiumy? Przeszło mi przez ręce trochę tego i wiem jak srogo potrafi przymulić nawet przy prostych zadaniach. Z tego co zdążyłem się zorientować i znaleźć: Dell E7250 HP Elitebook 840 G3 HP 430 G5 (ekran IPS, ale najwyższa cena, przekraczająca budżet) Polecicie coś konkretnego? Idealny byłby pewnie Dell XPS 13, ale nie ta cena xD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karpior Opublikowano 16 Grudnia 2021 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2021 Od wielu lat użytkuję Lenovo Thinkpady serii T oraz X, i dla twoich wymagań idealny będzie 14-calowy T470s oraz 12-calowy X270. Chyba najlepsze klawiatury na rynku, nie boją się pracy w terenie, port USB-C obsługujący ładowanie, matowe matryce idealne na zewnątrz. W używkach niejako loterią jest czas pracy na baterii. Jeżeli nie wymagasz wyglądu zewn. klasy A, to spokojnie poleasingowego X270 kupisz w założonym budżecie z i5 7gen, 8GB ramu i SSD. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karpior Opublikowano 17 Grudnia 2021 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2021 Faktycznie, umknęło mi to... Z ciekawości - co jest takiego złego w układzie klawiatur Thinkpadów? Bo imho są najlepsze w porównaniu do biznesowych HP i Dell... Może chodzi o same zamienione klawisze CTRL i FN? Ja się do tego szybko przyzwyczaiłem, ale można je najłatwiej w świecie "zamienić" 🙂 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neomagnet Opublikowano 17 Grudnia 2021 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2021 Laptop nie jest dla mnie, ze mnie żaden pisarz xD Raczej czytelnik. A co do thinkpadów to młody właśnie ma jakiegoś starszego 15" i narzeka właśnie na ctrl i fn, że aż kłują w oczy 😉 Osobiście również nie rozumiem co miało na celu takie ich umiejscowienie poza zwyczajnym utrudnieniem, ale dla mnie to akurat wszystko jedno. Do X270 spróbuję go przekonać jednak, bo faktycznie spełnia wymagania i spokojnie mieści się w budżecie, nawet taki w bardzo dobrym stanie. A powiecie coś na temat chromebooków z aplikacjami z androida? Pytam głównie z ciekawości, są dostępne za grosze i myślę, czy nie wziąć dla dziewczyny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...