Kwiecień Opublikowano 29 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2003 Wchodze sobie do pokoju, wkładam wtyczkę do kontaktu, naciskam POWER a tu ciemność. Odłączam zasilacz, podłączam Chiefteca - CIEMNOŚĆ !!!!!! Odłączam kable, procesor, podłączam spowrotem - CIEMNOŚĆ!!!! Co jest grane??? Wiem że na 100% działa modem, reszty nie zabardzo mam jak sprawdzić. Mi się zdaje że mobo poszło się jebać :/ . Dodam że komp był wyłączony poprawnie (wczoraj na wieczór). HELP!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghazi Opublikowano 29 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2003 Miałem tak z HDD :P Wieczorem luzik a rano: bios hdd nie widzi :| Jedyne wyjście = test sprzętu u kumpla :( Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwiecień Opublikowano 29 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2003 Znalazłem!!! Ale będzie problem bo muszę wymienić gniazdo do którego się podłącza zasiłę na mobo :( Teraz pytanie czy elektronik to wymieni???? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leonidas Opublikowano 29 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2003 Ja mam coś podobnego w kompie brachola (celeron na BX-ie) nie chce się zaświecić monitor, no może raz na kilka(naście??) uruchomień na chwilę się odpali. Nie jest to wina grafy bo sprawdzałem inną i to samo. Sprawdzałem praktycznie wszystko, zasilacz, odłanczałem dyski. Jeszcze jeden objaw jest taki, że po podłączeni do sieci nic nie daje wciskanie power trzeba odłączyć wtyczkę i jeszcze raz podłączyć dopiero wtedy włączy się komp ale i tak monitor czarny, może ktoś ma na to radę?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...