Skocz do zawartości
Walker3d

Praca online

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich :)

Niedawno dowiedziałem się o możliwości zarabiania online . Zapisałem się do kilku programów mailingowych , i do jednego online . Po tygodniu mojej pracy zobaczyłem że na moich kontach w tych programach są śmiesznie niskie sumy . Pytanie brzmi : Czy ktoś z was zarabia w podobnych firmach realne pieniądze ??

Ps.Co się stało z liczbą postów pod nickiem że ich nie ma??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie zarabianie to pic na wode - dziala na zasadzie piramidki jak niejestes na jej szczycie to nic niezarobisz - zreszta to niewiem czy nawet ci z gory widza kase - najczesciej to kase biora tylko tworcy programow mailingowych.

Wszystko jest obliczone tak zeby firma przestala dzialac niedlugo przed pierwszymi wyplatami :D

 

A codo postow to wsumie dobrze i zle:

- niema nabijania postow jak niewidac ich ilosci

- ale niezawsze widac tych najbardziej obieganych w temacie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może ktoś zna jakiś inny sposób zarobkowania w sieci ??? Pieniądze zawsze się przydadzą :) Słyszałem kiedyś w Teleexpresie o ludziach w USA któży żebrzą w sieci :) Robią strone www i piszą tam że zbierają np. na czynsz za mieszkanie , podają nr.konta i adres . Proszą zazwyczaj o 1$. A najlepsze jest to że ludzie im wysyłają tego dolca :) . Jednak wątpie żeby u nas się coś takiego sprawdziło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedys jedyna dobra firma ktora placila to byla SPEDIA wysylala czeki do polski w wielkich sumach

ale teraz niestety stala sie jednym wielkim PICEM na wode

juz nie wyslaja piniedzy nikomu..... :cry:

czyli zarabanie przez neta to nic jak sciema

kazdy by tak chcial szybko zarabiac ale sie nie da niestety :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak troche offtopic i marudzenie:

siedze od kilku tygodni w stanach (akurat byla robota a i placa lepiej ;) i:

a) pracodawca nie ma prawa prosic o podanie wieku ani w zaden sposob uzalezniac przyjecie do pracy od niego

B) 90 procent mlodych ludzi (tj. ostatnie klasy szkoly sredniej) i chyba wszyscy studenci pracuja.

 

W Polsce:

W szczecinie kilka miesiecy szukalismy osoby ktora by potrafila sie poslugiwac w miare sprawnie komputerem i dalo by sie przeszkolic do obslugi niesamowicie zaawansowanych programow pt edytor HTML w celu wklepywania danych. (swoja droga wybrancem okazala sie studentka)

W zaznajomionej firmie od kilku miesiecy szukali kogos do administracji siecia (tj naprawianiu popsutej konfiguracji na windows klientow i wymianie kart sieciowych).

Obawiam sie ze u nas doszlismy do etapu gdy ludzie pozbawieni kwalifikacji usprawiedliwiaja swoja biernosc ciezka sytuacja. Znowu porownanie: tutaj jesli ktos nie ma pracy w swoim zawodzie potrafi sie przekwalifikwac w pare miesiecy. W biurze nieruchomosci pracuja ex. ksiegowe, byly dyrektor oddzialu firmy naftowej, elektryk i pare innych osob. I jakos nikogo to nie dziwi. A u nas zawod wyuczony=dozywotni.

Jeszcze bardziej mnie wkurzaja chroniczni bezrobotni. Swego czasu wpadl taki do firmy mojego ojca. Akurat bylismy zawaleni roznym sprzetem do montazu i czesciami od szafy metalowej. I nagle mimo napisow akwizytorzy won i tylko umowieni goscie wpada jakis gosc w okoliach 30stki i zaczyna mowic jaki to on jest biedny, bezrobotny i czy nie damy mu 5 zlotych na chleb. Odpowiedz byla prosta: 5 zlotych nie ale mamy szafe do skrecenia - jakies 2 godziny roboty nic trudnego to dostanie 25 zlotych. Wyszedl natychmiast i tyle go widzielismy.

koniec marudzenia ;)

 

Ruido: a probowales wogole? czy tylko opierasz to stwierdzenie na zaslyszanych informacjach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tez tak sadze [i sadze ze kwota byla strasznie zawyzona ale po kilku godzinach babrania sie w czesciach ma sie naprawde dosc i ma ochote isc szybko na piwo]. To tylko przyklad jaki niektorzy maja stosunek do pracy

IMHO bezrobocie w Polsce nie spadnie przez najblizsze kilkanascie lat ponizej 10 procent chocbysmy musieli murzynow importowac. Poprostu niektorzy maja nabyty w PRLu syndrom pt. "mi sie nalezy"

 

A dla Ciebie szczera rada: zamiast marnowac czas na szukanie "zarobku" w internecie sproboj znalezc prawdziwa prace w ktorej sie zarabia prawdziwe pieniadze a nie cyferki na ekranie ktorych nikgdy nie zobaczysz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też chciałbym mieć stałą prace(najlepiej taką jak napisałeś wyżej) ale mam 19 lat i się ucze , a pracodawcy na nieuregulowaną służbę wojskową nie patrzą przychylnym okiem . Kilka razy roznosiłem ulotki ale to nie jest stała praca. No i co najważniejsze praca nie może kolidować ze szkołą . Właśnie dlatego szukam form zarobku w sieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ruido: a probowales wogole? czy tylko opierasz to stwierdzenie na zaslyszanych informacjach?

szczerze ?

bylem w 3 sklepach komputerowych, pokazywalem im ze mam dyplom ze mam 4 miejsce w zawodawch poznanskich szkol srednich w skrecaniu kompa, ale i tak wszyedzie chcieli minimum maturke :? a ja maturke dopiero mam za 2 lata. Potem wydrukowalem ogloszenie ze moge doradzic w sprawie kompuw(konfiguracji itd.) ze moge naprawic, przepisac prace na kompie, kopiowac plyty itd. tez zero odzewu teraz tych ogloszen nie wieszam bo w poznaniu zrobili wysokie kary za wieszanie ogloszen na slupach/przystankach, a poniewaz zbieraniem kasy za kary zajmuje sie prywatna firma wiec napewo bym zaplacil :?

 

Teraz czegos szukam na przyszle wakacje, bladzilem na necie kiedy juz zobaczylem ze wymagannia maja tylko 18 lat okazalo sie ze jeszcze mature(nie mi pokaza czlowieka ktory ma mature w wieku 18 lat :? ), wiec do wiekszosci ogloszen za granice sie nie na daje bo albo jestem za mlody albo nie mam matury albo nie jestem kobitka od pilnowania dzieci :D

 

Mozliwe ze qumpel cos zalatwi w UK w restauracji ale szanse male :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ruido: chyba nie byles dosc przekonywujacy. Jak patrze na szczecinskie sklepy to w wakacje 3/4 ludzi w serwisie ma zdecydowanie < 20 lat ;)

Szukaj tez w sieciach dostarczajacych net - czesto maja w wakacje wakat na stanowisku serwisanta (trzba miec pojecie o tym jak skonfigurowac sieciowke pod windows, wymienic ja i sprawdzic czy hub/switch nie padl)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OHP - ochotnicze hufce pracy (www.ohp.pl). moze cos znajdziesz ;)

btw, ja robie u starych w kiosku.... siedze 6-6,5h i dostaje dniowke 25zl.... w sumie niezle patrzac na to, ze albo sprzedaje gazety, albo je czytam ;)

nom tak jak wczesniej powiedzialem dla ludzi bez znajomosci OHP to podstawa !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OHP - ochotnicze hufce pracy (www.ohp.pl). moze cos znajdziesz ;)

btw, ja robie u starych w kiosku.... siedze 6-6,5h i dostaje dniowke 25zl.... w sumie niezle patrzac na to, ze albo sprzedaje gazety, albo je czytam ;)

nom tak jak wczesniej powiedzialem dla ludzi bez znajomosci OHP to podstawa !
na tym ohp tez nic :?

sama praca dla spawaczy z doswiadczeniem lub dla tapicera lub kogos z wyksztalceniem wyrzszym :D

ehh bedzie trzeba jeszcze troche po miescie pochodzic i poszukac

Ruido: chyba nie byles dosc przekonywujacy. Jak patrze na szczecinskie sklepy to w wakacje 3/4 ludzi w serwisie ma zdecydowanie < 20 lat ;)

Szukaj tez w sieciach dostarczajacych net - czesto maja w wakacje wakat na stanowisku serwisanta (trzba miec pojecie o tym jak skonfigurowac sieciowke pod windows, wymienic ja i sprawdzic czy hub/switch nie padl)

tylko pytanie ile osob z serwisow przyszla "z ulicy" a ile osob zatrudnil znajomy rodzicow/wujek itd. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jedno jest pewne.....jak bedziesz siedzial i narzekal to praca sama do ciebie nie przyjdzie, czyli szukaj dotad az znajdziesz popytaj znajomych/znajomych_znajomych/rodzine...napewno cos znajdziesz jak bedziesz bardzo chcial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jedno jest pewne.....jak bedziesz siedzial i narzekal to praca sama do ciebie nie przyjdzie, czyli szukaj dotad az znajdziesz popytaj znajomych/znajomych_znajomych/rodzine...napewno cos znajdziesz jak bedziesz bardzo chcial

nikt tu przeciez nie narzeka :D

wspomnieje ze sie szuka worka to nie odrazu narzekanie, narzekanie by bylo gybym twierdzil ze Polska jest popieprzona bo nie ma tu pracy itd. a tak nie sadze.

 

Wiec spoks, napisalem ze szukam worka bo mialem nadzieje ze dadzie jakies wskazowki co robic gdzie szukac itd. :)

 

Znajomi odpadaja pytalem sie, chyba sie jeszcze raz przejde po serwisach a jak nie to poczekam do przyszlych wakacji i znow przelece sie po serwisach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie załatwiłem (w sumie to bratowa) i chodziłem po 6h dziennie przez 7 dni po makro przebrany za królika Duracell... Było to męczące... bo w tym stroju gorąco jak cholera i dodatkowo nogi bolały.. ale miałem 8zł za h... teraz tylko czekam na kase...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...