Jaki monitor do grania, może modernizacja kompa?

[stary00]

Cześć. 

Bez owijania w bawełnę :) Mam plan zmienić synowi monitor. Chłopak ma 10 lat i głównie na teraz grane jest tam w Fortnite. Oczywiście inne rzeczy też bywają. FIFA, GTA itp itd. Bóg wie co jeszcze. Obecny monitor to jakieś stare LG na słabym IPSie. Ma trochę kasy odłożone. Powiedzmy w okolicach 1,5k. W uzasadnionych przypadkach się dołoży jeszcze. Myślałem o takim ultrapanoramicznym wygiętym monitorku UWQHD. Przykładowo LG Ultrawide 34WP65CP-B. Pytanie jest takie. Czy taki monitor to dobry pomysł? Czy konkretnie ten model jest ok? Jakieś inne propozycje?

I teraz druga część problemu. Taki wyświetlacz pewnie spowoduje spory wzrost zapotrzebowania na moc obliczeniową. Jakie jest minimum żeby takie rozdzielczości w grach obsłużyć? Na ten moment jest tam i3-8100 na płycie ASRock B360M Pro4 i grafika RX580 8GB. Jest 16GB ramu i oczywiście dysk SSD. Zasilacz chyba SilentiumPC 500W.

Nie chcę zmieniać grafiki. Jaki procesor i płytę kupić żeby to do siebie pasowało? Nie boje się uzywek. Do jakiej kwoty da się to ogarnąć? To ma być rozsądny kompromis pomiędzy kosztami i wydajnością. Nie musi to dawać miliona FPS. Ma się dać przyjemnie pograć. Teraz w FHD jest OK.

Czy może wspomniany monitor przy tych założeniach to niedoścignione marzenie i lepiej kupić coś płaskiego o zwykłych proporcjach? Proszę o rady bo ja już trochę z obiegu wypadłem i raczej orientuje się słabo.

Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi. Pozdrawiam.

[bamboocha]

34" 21:9 dobrym wyborem byłby dell s3422dgw tylko on około 2k się kręci. Co innego ten rx580 do tej rozdzielczości teraz, raczej na pewno za słaby.

Do takiej rozdziałki myślę taki rtx3070 (choć tu może szybko pamięci braknąć) / 6700xt-6800-6800xt + jakiś rysiek 5600 na płycie z b450/b550 i 16gb 3600mhz ram to takie minimum aby pograć i za bardzo z detali nie zjeżdżać. Choć są już gry co trzeba będzie więcej poświęcić.

Jak chcesz zostawić tego RX to nie zmieniał bym rozdziałki bo teraz FHD to na styk, ewentualnie procka jakiegoś i7 włożyć w tą płytę i tyle. Raczej całą platformę trzeba by było wymienić i tylko dysk i obudowa by została.

Edytowane 25 Stycznia przez bamboocha

[stary00]

Dzięki. Tego się obawiałem.

Czyli opcja minimum to i7-8700, który używany mogę mieć za jakieś 5 stówek. Widziałem 9700F w podobnych pieniądzach ale to chyba import z Chin i jestem trochę sceptyczny. Czy taka zmiana będzie odczuwalna? Da radę podnieść rozdzielczość w grach (głównie Fortnite) do WQHD? Zasadniczo wszystko zaczyna się od chęci wymiany monitora i nie bardzo widzę sens kupować nowego FHD.

Jak do tego ma się alternatywna opcja wyłożenia około tysiaka na płytę i proca z zamysłem wymiany grafiki za jakiś czas? Jak to będzie wydajnościowo do opcji z i7? Da radę z rok przemęczyć na 34 calach zanim kupi sobie nową grafę?

Całość nie musi latać na max detalach. Nie uważam żeby 10 latek musiał mieć taki wypas. Jestem fanem kompromisu jakości i ceny :) No i jak wyrazi chęć to spokojnie nazbiera sobie na tą nową grafikę do gwiazdki.

[bamboocha]

Zmiana na i7 podniesie min FPS. I zminimalizuje spadki w procesorowych miejscach. Ale tu głównym hamulcem jest GPU. Starsze intele szczególnie i7 i i9 słabo są wycenione. Jak już bardzo chcesz to ten i7 coś poprawi ale szału bym się nie spodziewał szczególnie $/perf. Rozdzielczość zawsze możesz podnieść ale kosztem FPS albo detali. Z FHD na UWQHD (3440x1440) masz przeskok z około 2mln do około 5mln pikseli. Także na takim rx580 może być słabo. Choć Fortnite nie jest jakoś wymagającą grą. A tak na takim 34" zawsze można się przemęczyć nawet zbijając rozdzielczość może do 2560x1080p ale słabo może to wyglądać.

Taki przykładowy test z yt jak rx580 wypada w 3440x1440p:

Ja bym się wstrzymał ten rok i zmienił wszystko na raz, tzn całą platformę z monitorem a ten co jest wtedy sprzedać aby coś odzyskać jeszcze.