First Ever Opublikowano 3 Lipca Zgłoś Opublikowano 3 Lipca (edytowane) Jak pewnie niektórzy kojarzą, mam PC-frankensteina bazującego na podzespołach z przed 13 lat + RTX 4070 Ti. I przyznam, że do tej pory prawie wszystkie gry udawało mi się uruchomić w 4K i najwyższych detalach z 60-100FPS. "Prawie", ponieważ niektóre gry wymagają AVX2 (nieobsługiwanie przez mój CPU) lub używają więcej niż 12GB VRAM, wtedy trzeba obniżyć detale lub rozdzielczość. Wracając do tematu... Jedyną bolączką jaką miałem do tej pory było uruchomienie dema technologicznego The Matrix Awakens na Unreal Engine 5. Wszystko tam "rwało" niemiłosiernie, zwłaszcza podczas mijania samochodów w bliskiej odległości lub w przypadku kolizji. Okazało się, że niektóre obliczenia w Unreal Engine w wersjach 5.0-5.3 były realizowane na jednym wątku, co zapychało starsze maszyny. Mój podkręcony Xeon E5-1680 v2 do 4.4GHz potrafi wykonywać dużo mniejszą ilość instrukcji na cykl zegara niż nowe modele procesorów. Co ciekawe nawet nowy Ryzen 7 7800X3D był bottleneckiem w przypadku starszych wersji UE5. Dopiero po aktualizacji do wersji 5.4 możliwe jest rozłożenie obciążenia na wiele wątków, co zaowocowało znacznie wyższymi FPS. Więcej o nowościach w wersji 5.4 można dowiedzieć się poniżej... Porównałem demo The Matrix Awakens w wersjach 5.0 oraz 5.4 i szarpanie (głównie podczas kolizji) praktycznie zniknęło. Na moim "trupie" nadal mam spadek, ale już do ok. 30-40FPS i animacje są płynne. A tak wyglądało szarpanie w tym demie na Ryzen 7 78003D i RTX 4090 (Unreal Engine w wersjach 5.0 i 5.4). To tyle... pozdrawiam! Edytowane 3 Lipca przez First Ever Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...