Skocz do zawartości
Slayer

Czy Bóg istnieje ;-)

Rekomendowane odpowiedzi

Jezeli chcecie odbyc podróż astralna tp poczytajcie pare książek tam wszystko pisze coi jak np. "Życie po śmierci" niby tka sobie książka tylko że przez 7 dni nie umiałem usnąć i ostrzegam uważajcie z tymi sprawami ostrożnie!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale macie dyspute teologiczna ;) Ja sie tam nie wypowiadam bo juz wszystko za mnie napisane bylo 8) a Slayer nie tylko ty noszisz odwrocone krzyze i pentagramy ;) Heh ostatnio Bylem na Koncercie SLayera w Wawie :lol: ALe dali czadu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytalem wypowiedzi wszystkich i nie bede cytowal po kolei bo zebralo by sie tego za duzo...

Zgadzam sie z Tristanem, Xonem i jeszcze z kims :oops: , Bog istnieje, dusza rowniez, Jednak jak widac nie kazdemu dane jest Go poczuc. Widocznie Slayer jestes za glupi zeby do doznac. Jak czytam Twoje wypociny to normalnie smiech mnie ogarnia. Niby jestes taki dorosly a piszesz jak 13 latek. Ale ok, widocznie tak masz... Dla mnie jestes prostszy nz olowek.

Z duchami nie ma zartow, kto nie wierzy niech nie probuje, bo mozna sie od nich czasem nieuwolnic i wtedy naprawde nie jest do smiechu.

Co do duszy to slyszal ktos o wyjsciu z ciala? Probowal? Robil ktos sobie takie rzeczy? Za duzo tu jest naraz spraw poruszanych zeby o tym pisac obszernie.

Nie wierze jednak w swiatelka w tunelu. Hmm moze dlatego ze mam przy sobie kogos kto juz kilka razy byl blisko... i swiatelka nie bylo...

Kosciol jak dla mnie jest instytucja zbedna i niepotrzebna. Biblia? Fajna ksiazka ale tylko Stary Testament. Nowy juz zupelna bzdura jak dla mnie. Wiele sprzecznosci i niedorzecznosci.

Ufff to chyba tyle na poczatek :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pseudo naukowy bełkot :lol: :lol: :lol: Jak słyszę takie teksty, to dostaje niekontrolowanego śmiechu 8) Ludzie....dorośnijcie..proszę! A jak już bierzecie sobie za wzór wiarę chceścijańską, to działacie w tym momencie przeciwko niej!! Poganie!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol:

 

A zadam wam pytanie. Gdybyście przenieśli się w czasie do momentu krzyżowania Chrystusa- przeszkodzilibyście w tym? Uratowalibyście Jezusa? Odpowiedzcie, co o tym myślicie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HERETYCY!!!!!!! Na stosie spłoniecie za takie teksty :lol: :lol: :lol: Ksiądz was wyklnie i zrobi eks komunikę na was. Wierzysz i nie tolerujesz kościoła? W średniowieczu mielibyście przesrane :lol: :lol: :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Slayer

Wierze w Boga a nie w Kosciol a to jest roznica. Bog mi jest potrzebny do szczescia a Kosciol jako instytuscja nie. To chyba jasne czy Ci to rozrysowac?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

,,Gdybyście przenieśli się w czasie do momentu krzyżowania Chrystusa- przeszkodzilibyście w tym? Uratowalibyście Jezusa? "

Odpowiedz twardzielu na pytanie :lol: :lol: 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak jak widac nie kazdemu dane jest Go poczuc. Widocznie Slayer jestes za glupi zeby do doznac. Jak czytam Twoje wypociny to normalnie smiech mnie ogarnia. Niby jestes taki dorosly a piszesz jak 13 latek. Ale ok, widocznie tak masz... Dla mnie jestes prostszy niz olowek.

 

Ufff to chyba tyle na poczatek  :D

Dokladnie :)

Popieram Cie calkowicie w tym momencie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do duszy to slyszal ktos o wyjsciu z ciala? Probowal? Robil ktos sobie takie rzeczy? Za duzo tu jest naraz spraw poruszanych zeby o tym pisac obszernie. Nie wierze jednak w swiatelka w tunelu. Hmm moze dlatego ze mam przy sobie kogos kto juz kilka razy byl blisko... i swiatelka nie bylo...

Ja robilem i robie. Co do swiatelka no coz mysle ze to juz kwestia osobistego przypadku jeden to bedzie widzial inny nie, kazdy moze troche inaczej to odczuc.

 

Kosciol jak dla mnie jest instytucja zbedna i niepotrzebna. Biblia? Fajna ksiazka ale tylko Stary Testament. Nowy juz zupelna bzdura jak dla mnie. Wiele sprzecznosci i niedorzecznosci.

Co do Kosciola zgodze sie czesciowo zauwaz ze Kosciol moze pobudzic, tam latwiej wszystko poczuc. Byles tam napewno nie raz i wiesz o co chodzi. Tutaj mnie nie chodzi o sama "organizacje" tylko o miejsce. Biblia hmmm fakt Nowy jest bardzo zfalszowany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do duszy to slyszal ktos o wyjsciu z ciala? Probowal? Robil ktos sobie takie rzeczy? Za duzo tu jest naraz spraw poruszanych zeby o tym pisac obszernie. Nie wierze jednak w swiatelka w tunelu. Hmm moze dlatego ze mam przy sobie kogos kto juz kilka razy byl blisko... i swiatelka nie bylo...

 

Ja robilem i robie. Co do swiatelka no coz mysle ze to juz kwestia osobistego przypadku jeden to bedzie widzial inny nie, kazdy moze troche inaczej to odczuc.

Hmm mozesz cos wiecej na ten temat powiedziec? Niekoniecznie na forum, na priva albo maila? Interesuje mnie to bardzo.

 

Kosciol jak dla mnie jest instytucja zbedna i niepotrzebna. Biblia? Fajna ksiazka ale tylko Stary Testament. Nowy juz zupelna bzdura jak dla mnie. Wiele sprzecznosci i niedorzecznosci.

 

Co do Kosciola zgodze sie czesciowo zauwaz ze Kosciol moze pobudzic, tam latwiej wszystko poczuc. Byles tam napewno nie raz i wiesz o co chodzi. Tutaj mnie nie chodzi o sama "organizacje" tylko o miejsce. Biblia hmmm fakt Nowy jest bardzo zfalszowany.

Tak zgodze sie w pewnym stopniu. Ulatwia Kosciol przemyslenia ale napewno nie na Sumie, czy innych mszach w niedziele. Przyjemnie jest jak sa zgaszone swiatla, polmrok, cisza i spokoj. Wtedy mozna naprawde tego boga w Kosciele poczuc. A nie na "spedzie" w niedziele, gdzie drze sie dziecko, sapie Ci nad uchem jakas stara babcia itd. Napewno nie mozna sie skupic wtedy tak jak by sie chcialo i powinno....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

..A wy, to dla mnie jesteście złamasy ReedXP i Brzoza..no i tyle odemnie 8) MOzecie mnie dopisać do czarnej listy, jak nie chcecie normalnie pogadać, a tylko poniżać. Sorry..ale dla mnie jesteście po prostu zwykłymi ciotami! :lol: :lol: :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

..A wy, to dla mnie jesteście złamasy ReedXP i Brzoza..no i tyle odemnie 8) MOzecie mnie dopisać do czarnej listy, jak nie chcecie normalnie pogadać, a tylko poniżać. Sorry..ale dla mnie jesteście po prostu zwykłymi ciotami!

Z mojej reki dostajesz zolta kartke co powie reszta moderatorow nie wiem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm mozesz cos wiecej na ten temat powiedziec? Niekoniecznie na forum, na priva albo maila? Interesuje mnie to bardzo.

Jasne tylko napisz co chcesz wiedziec. Moge przygotowac tez jakies ksiazki jak chcesz i podrzucic.

 

Tak zgodze sie w pewnym stopniu. Ulatwia Kosciol przemyslenia ale napewno nie na Sumie, czy innych mszach w niedziele. Przyjemnie jest jak sa zgaszone swiatla, polmrok, cisza i spokoj. Wtedy mozna naprawde tego boga w Kosciele poczuc. A nie na "spedzie" w niedziele, gdzie drze sie dziecko, sapie Ci nad uchem jakas stara babcia itd. Napewno nie mozna sie skupic wtedy tak jak by sie chcialo i powinno....

Zgadzam sie w wiekszosci. Tzn rowniez na tych "spedach" mozna poczuc ale fakt, pusty (oczywiscie bez przesady ktos tam moze byc :) kosciol to najlepsze warunki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A słyszeliście o teleportacjii? Strumień lasera przenieśli- dla mnie bomba odkrycie naukowe! To powiedzcie mi, gdyby tak przenieść człowieka, gdzie się podzieje jego dusza? he...i tu jest problem własnie.......bo niestety czegoś takiego jak dusza, duchy i tak dalej nie ma!!!! Chciałoby się uwierzyć...ale tak jest....Sam chciałbym wierzyć w telekinezę, ale mimo usilnych starań <span style="color:red;">[ciach!]</span>o mi to dało :wink:  WIęc człowiek nie jest żadnym tam stworzeniem Boga.....autosugestia wam muzg laskuje i tyle :twisted:  :twisted:  :twisted:

,

 

 

To zdanie o tym, ze nie ma duszy mnie najbardziej rozbawilo. Ale dobrze, badzcie sobie stworzeniami takie jak wszystkie inne, ktore przezyja kilkadfizesiat lat, umra i juz nie beda istniec - po prostu nie bedzie cie, nie bedzie twojej pamieci, nie bedzie twoich wspomnien. Wiec po co zyles, moze zabij sie od razu jelsi nie wierzysz w boga ? po co ci te wszystkie doswiadczenia, po co ci to zycie, jak ono sie skonczy i nic pozniej nie bedzie... Nawet samobojcy maja wieksza wiare od ciebie, bo oni chca do lepszego, a ty w to lepsze nawet nie wierzysz ?

 

Poza tym wracajac do duszy, jak w koncu uda mi sie wyjsc poza cialo to cie odwiedze i bede cie straszyl (tak jak ktos straszyl tristana zapewne). Moze wtedy uwierzysz. Wpisz sobie w wyszukiwarce OBE, moze cos ciekawego przy okazji przeczytasz !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

..A wy, to dla mnie jesteście złamasy ReedXP i Brzoza..no i tyle odemnie 8) MOzecie mnie dopisać do czarnej listy, jak nie chcecie normalnie pogadać, a tylko poniżać. Sorry..ale dla mnie jesteście po prostu zwykłymi ciotami! :lol:  :lol:  :lol:

Slayer

Jezeli juz gadamy sobie tak szczerze i "od serca" to rowniez Ci powiem, ze jestes dla mnie malutkim, prostym, i wybitnie ograniczonym ludzikiem, w skrocie gowniarzem.

BTW ciot, to moze w swoich kregach sobie gosciu poszukaj ! :twisted:

Czy my nienormalnie rozmawiamy ???

Jezeli jednak ktos pieprzy jak potluczony to sorry.

Naraziles mi sie, niekoniecznie troszke.

Zreszta szkoda mi klawiszy meczyc, jednego zaluje : ze na forum nie ma killfile.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jezeli twierdzisz , ze nie jestes stworzeniem bozym, to czym jestes ???

On jest dowodem....

 

na poczucie humoru boga :D

:mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tristan nie daj sie prosic opowiedz o tych duchach, chyba ze zbyt bolesne/straszne....

 

 

Co do podrozy astralnych, jak by ktos mial jakis serwerek to moge wrzucic ksiazke nt. podrozy poza cialem. Nie wiem cyz dobrze zapamietalem nazwisko, ale chyba Moore'a. Sa tam cwiczenia... Chdoz od razu mowie, latwo nie ma i trzeba duzo cierpliwosci(mi ciagle nie wychodzi nic oprocz calkowitego zaniku czucia)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym wracajac do duszy, jak w koncu uda mi sie wyjsc poza cialo to cie odwiedze i bede cie straszyl (tak jak ktos straszyl tristana zapewne). Moze wtedy uwierzysz. Wpisz sobie w wyszukiwarce OBE, moze cos ciekawego przy okazji przeczytasz !

Poczytac moze poczyta ale z przezyciem tego moze byc ciezko przy takim podejsciu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego zdania jeszcze na 100% nie mam, ale moi kuple niektorzy oczywiscie stanowczo twierdza, ze bog nie istnieje. Jako swoje argumenty podaja, ze ludzie od wiekow nawet ci w buszu jak czegos nie rozumieli to tworzyli sobie bogow od wszystkiego, a jak sie rozwinela cywilizacja to upakowali to w jednego bogai wymyslili rozne duperele typu biblia i inne takie. Jednym  slwoem nie wierza w niego. Co o tym sadzicie ???

Ja sadze, ze musisz miec bardzo nudne i smutne zycie, bez zadnego sensu, albo tak naprawde w glebi duszy masz nadzieje, ze istnieje.

Jesli nie istnieje, to powiedz mi po co zyjesz ? umrzesz i co ? i koniec, nie ma cie, nie ma twojej swiadomosci - przezyles zycie i koniec. Wiec po co ono ci bylo, mogles umrzec rownie dobrze jako 10-latek - nic bys nie stracil.

Przy pytaniu o istnienie jakiegos boga, jest rowniez pytanie o istnienie czegokolwiek po smierci, na to drugie pytanie chyba nikt nie chcialby odpowiedziec NIE, a jesli na to drugie odpowiada sie TAK to i na pierwsze odpowiada sie TAK. A jesli sie zrozumialo co napoisalem to ma sie nieprzecietne IQ ;)

 

 

 

 

e ja nie mowilem ze to moje zdanie, a poza tym mylisz sie kolego wcale nie mam nudnego zycia ;))))))))))))))))))))))))))))))))))))) wrecz odwrotnie ;))))))))))))))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh. :) ja wierze w Boga i to gleboko mozecie sie smiac zemnie ale chodze do kosciola co niedziele i spowiadam sie ok co 4miechy i modle sie codziennie przed snem. Nie mieszajcie Kosciola w sprawy BOGA!!!. To bylo pytanie czy BOG ISTNIEJE a nie czy KOSCIOL GRA FAIR. Z Kosciolem to czasem rzeczywiscie przegiecia sa ale ja to pomijam nie kce sie w to mieszac. A co do wiary w boga to kazda WIARA JEST POTO ABY MIEC NADZIEJE. Bog jest moim zdaniem wierze mocno i wiem (licze na to) ze uzyskam zbawienie. Nie raz mi juz Bog pomogl POWAGA!!! zawsze jak go o cos poprosze to wyslucha i to spelni. Najlepszym przykladem ISTNIENIA BOGA jest wczorajszy Finał World Cup. Widzieliscie komu pomogł Bóg temu kto mocniej wierzyl. Moze sie nawrocie bo bez Boga daleko nie zajdziecie . Tylko Desperat wiare odrzuca.

Ja rowniez chodze do kosciola na 9.30 w kazda niedziele ;]]] a przegiecia jakie robi kosciol(wladze kosciola ) to juz zupelnie inna sprawa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja do kosciola niechodze, bo kosciol jako instytucja mnie strasznie denerwuje. Kiedys biegalem co niedziele na ranna msze ale te czasy sie jush skonczyly, caly ten kosiol to jedna wielka sciema a o ksiezach sie nie bede wypowiadal :D .

 

W Boga natomiast wierze, wierze ze istnieje, wierze ze jest i to on jest stworca tego calego swiata. Moshe i ktos tam ma racje ze w sredniowieczu katolicy "niepraktykujacy" nie mieli by racji bytu ;) no ale coz, teraz mamy 2002 rok i jest troszke inaczej :D

 

Pozdroowka dla wierzacych ;)

Hehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sadze, ze musisz miec bardzo nudne i smutne zycie, bez zadnego sensu, albo tak naprawde w glebi duszy masz nadzieje, ze istnieje. 

Jesli nie istnieje, to powiedz mi po co zyjesz ? umrzesz i co ? i koniec, nie ma cie, nie ma twojej swiadomosci - przezyles zycie i koniec. Wiec po co ono ci bylo, mogles umrzec rownie dobrze jako 10-latek - nic bys nie stracil.

Jak ktoś jest jemiołem który nie umie nadać swojemu życiu sens to Bóg tutaj niewiele pomoże. Osobiście nie wierzę w pojęcia życia pozagrobowego, raju, nieba, piekła itd. Smierć jest nieunikniona i tyle - wystarczy akceptacja i tego świadomość a nie dorabianie ideologii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

he...może jakieś tematy o morlaności? :lol:  :lol:  :lol: Chszanię to....jak sądziecie? Ja piszę zdecydowanie- NIE MA! A jak go nawet  spodkam, to uuuuu......będzie miał niezłą wiązkę i charka w gębę :twisted:  :twisted:  :twisted: A w razie czego, to SATAN będzie miał jescze gorzej :twisted:  :twisted:  :twisted: Grrrrrr...nikt nie jest bardziej zły odemnie!!!!!! Grrrrrr!!!!!!! 8)

Ankietę było dołączyć 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...