Aktualizacja platformy - grafika za 2-3k

[mautokar]

Cześć,

po kilku latach przymierzam się do aktualizacji swojej platformy. Obecnie posiadam:

• AMD Ryzen 3700x
• MSI X570 GAMING PRO CARBON WIFI
• HyperX Predator, DDR4, 16 GB, 3200MHz, CL16 (x2 łącznie 32GB)
• Gigabyte GeForce RTX 2070 SUPER Gaming OC 8GB
• Seasonic Focus Plus 650W 80 Plus Gold

Żeby nie musieć wymieniać całej platformy rozglądam się za (prawdopodobnie używanym) procesorem 5700x3d lub 5800x3d. Powinno mi dać to zapas mocy na mojej platformie jeszcze na kilka lat, a sam procesor powinienem bez problemu podmienić na mojej płycie.

Głównym problemem z jakim przychodzę jest wybór grafiki. Jak zwykle mam wrażenie że nie ma oczywistego wyboru. Celuję w budżet podobny do oryginalnej karty (kosztowała mnie jakieś 2400 na premierę). Rozważam karty nVidia 5070 i 5070 TI oraz AMD 9070 i 9070XT. Z tego co udało mi się dowiedzieć to 5070 ma tylko 12GB co przy współczesnych grach (i używaniu jej przez kolejne 5+ lat) może szybko stać się wąskim gardłem. Według benchmarków AMD 9070 powinna być nieco lepsza, ale AMD z kolei traci na gorszym RT. Do tego nVidia daje dostęp do technologii jak DLSS - nie mam pojęcia jak to ocenić w porównaniu do AMD. Karta 9070XT teoretycznie jest tylko nieco droższa od zwykłej 9070, ale pobiera ogromne ilości energii. Tu dochodzimy do chyba kluczowego ograniczenia - gdy składałem komputer te 6 lat temu to moc 650W wydawała mi się wystarczająca i to nawet z zapasem. Teraz widzę, że do wszystkich opisanych kart rekomenduje się 750W. Wolałbym uniknąć zmiany zasilacza i mam nadzieję że moja jednostka poradziłaby sobie z kartami jak 5070 czy 9070. 9070XT to jednak już wyższa liga jeśli chodzi o pobór energii. Z kolei 5070 TI nawet jeśli pobiera mniej energii, dalej jest to dosyć wysoka wartość. Jest to też najszybszy model w tym zestawieniu, ale kosztuje jakieś 1000-700 zł więcej niż pozostałe propozycje.

Z tej analizy wychodzi mi, że paradoksalnie AMD 9070 jest wyborem "środkowym". Niby 9070XT cenowo jest "niewiele" droższy, ale tam już skacze pobór mocy. Z kolei w porównaniu z nVidia 5070 czy nawet 5070 TI jego obecna wycena wydaje się mniej więcej uzasadniona. Czekam na Wasze komentarze - może gdzieś w moich założeniach mam błąd i końcowy wniosek wyszedłby inny?

Pozdrawiam,
Marek

[Merqus4]

5070 i 9070 masz niby wymagany właśnie 650 psu, ja tam nic do radków nie mam, ale osobiście używam dużej części udogodnień od nvidii, jeżeli chcesz czystą wydajność to 9070 lepsze.

[vlad_8011]

Jeśli obawiasz się poboru mocy 9070XT - spokojna twoja rozczochrana 🙂 Zawsze jest UV, ja zszedłem do 220W przy znikomym spadku wydajności. Power limit -25%, -40 - 50mv i ~ -200 mhz na rdzeniu i masz. Do tego wystarczy ci najtańsza wersja karty jak Sapphire Pulse czy Reaper od power color albo xfx swift (asrocka i acera raczej unikaj) i nawet jej nie usłyszysz. W tym budżecie na 5 lat 5070 nie brałbym w ogóle pod uwagę, chyba że wersje super, ale one jeszcze nie wyszły. Jeśli rozchodzi sie o 9070 (bez XT), to patrząc na tak małą różnicę ceny względem 5070, to przysłowiowy "no brainer". 

Jeśli brak DLSS jest twoim największym zmartwieniem, to też tylko kwestia tego, czy jesteś w stanie przeboleć ok minutę roboty przed pierwszym odpaleniem danej, starszej gry ze starszą wersją FSR (2, 2.X 3), i wgrać Optiscalera ( z wyłączeniem tytułów multiplayer!), bo w zasadzie wszystko, poza tytułami na Vulkanie co ma obsługę FSR 3.1, może mieć aktywowany z automatu FSR 4 (przez sterownik - włączasz globalnie i podmienia ci samo). 
Jeśli chodzi o wydajność RT, 5070 vs 9070 vs 9070XT to różnice nie są spektakularne jak przy poprzednich radeonach. Uwzględniając najnowsze tytuły, których w testach recenzenckich - premierowych brak, oraz poprawę wydajności przez sterowniki (w RT uległa wyraźnej poprawie) to różnice są pomijalne. Path tracing to inna para kaloszy, ale 5070 również do tego się średnio nadaje. 

Edytowane 14 godzin temu przez vlad_8011

[mautokar]

Dzięki za odpowiedzi. Trochę mnie uspokoiliście z mocą zasilacza. Zastanowię się jeszcze co wybrać...