Naprawa komputera

[pajacyk]

Niezła historia. Dzisiaj byłem u znajomej bo od kilku dobrych dni nie chodził jej komputer. Ponieważ miała stary w którym spaliła się płyta głowna więc poszła do sklepu we Wrocławiu żeby jej wymienili na jakąś nowszą perspektywiczną+nową grafę. Wchodzę do pokoju i widzę maszynę, odpalam i coś tam sobie rzęźi. Żeby się nierozpisywać wystarczyło przepiąć dysk na Primary master i zainstalować od nowa Windowsa którego zresztą zaciężkie ppieniądze zainstalował wcześniej fachowiec z firmy i po kłopocie. Standad jak na razie. A wiecie jak to jest perspektywiczna płyta główna? Jakiś je...ny noname sprzed 5 lat na dodatek ze spieprzonymi dwoma bankami pamięci a przyzwoita (określenie fachowca) karta graficzna to Riva TNT2 M64 (tak mała że myslałem na początku że to sieciówka).

Teraz koszta: "nowy sprzęt"+ instalacja windowsa+złożenie komputera+diagnoza+podłączenie drukarki 8O i + kilka innych oszustw=600PLN, że nie wspomnę o starej karcie graficznej i zasilaczu które już nie wróciły.

Nie mam nic przeciwko zarabianiu sklepów na serwsie bo przecież jak to mówi przysłowie klient nie płaci za "walnięcie młotkiem tylko za to że ktoś wiedział gdzie i jak walnąć" ale to co dzisiaj zobaczyłem sprawiło że przez chwilę byłem w szoku czego wyrazem jest mój długi post (pisany w stanie pourazowym :D ) to jest normalne OSZUSTWO

[Kaeres]

Trzebabylo zachowac sie jak prawdziwy gentelman i uratowac z opresji panienke wyzywajac serwisanta na pojedynek :)

[pajacyk]

podejrzewam że tak się skończy ponieważ jutro owa pani dzwoni do sklepu w sprawie gwarancji na nową płytę

[DJ]

no to życzę powodzenia

:D :D :D :D

[benek]

to widze ze podejscie wielu "firm komputerowych" (w Polsce) do klienta wcale sie nie zmienilo - a mialo byc tak pieknie... :cry:

a za kilka miesiecy (oby jak najszybciej) tego "sklepiku" pewnie juz nie bedzie - czego sobie i wam zycze :twisted:

[Gość]

Takie przypadki są bardzo częste. Najlepiej żeby ich uniknąć to kupować sprzęt w renomowanych firmach ,choć zwykle tam jest drozej lub u znajomego sprzedawcy który nas na pewno nie oszuka a takie rzeczy jak instalacja itp. zrobi za pół ceny albo gratis. Faktem jest ,że coraz wiecej ludzi kupuje komputery nie znając się na nic wogóle co sprzyja rozwojowi tego procederu.

Z ciekawości spytam się mamy , która jest prawnikiem , czy taki incydent nadawał by się na sprawe do sądu. Myślę ,że tak :D a wtedy taki cwaniak do końca życia obchodziłby się z każdym klientem jak z jajkiem :D

[Janosik]

Nic tylko takiego gostka "kulturalnie" potraktowac pięściami za "kulture" którą on potraktował niedoświadczoną panienke :twisted:

[Varrol]

:D Chyba założe serwis komputerowy :lol: :lol:

[Gość]

Nic tylko takiego gostka "kulturalnie" potraktowac pięściami za "kulture" którą on potraktował niedoświadczoną panienke :twisted:

Oj Janosik pasuje ta ksywa do ciebie :D . Pięść jest dobra ale na krótką mete i niewiele zyskasz i jest to typowo lamerskie rozwiązanie. Jedyne co ludzie rozumieją (szczególnie tacy jak tez z serwisu) to pieniądze. Jakby mu przy<span style="color:red;">[ciach!]</span>lili kare to by zrzumiał ,że się nie opłaca. Oszukuje na na 200-300 zł a płaci parę tysięcy no i do tego klient zadowolony. A jak go sklepiesz to nic nie zyskasz i jeszcze ci kolegium wjebią.

[reed]

A jak go sklepiesz to nic nie zyskasz i jeszcze ci kolegium wjebią.

 

Yoshi , jak juz klepac takiego palanta, to cichaczem, calkiem prywatnie i bez publiki, niem swiadkow nie ma kolegium.

Mimo ze to lamerskie rozwiazanie, to jednak tez moze dac gostkowi do myslenia. :?:

Pomysl , gdyby kazdy wyciulany tak cichaczem pysk mu oklupal ?

Gostek moze przestal by ciulac klientow , inaczej by zbankrotowal , na chorobowym :lol:

[Gość]

Reed w tym co mówisz ,jest troche racji. Owszem mozna sklepać gościa tak ,żeby nawet on sam nie wiedział kto mu zrobił bobu. Ale ja nie jestem zwolennikiem rozwiązań siłowych. Do tego jak sklepiesz gościa to może sie domyśleć o co chodzi , ale może i nie i przyjmie to jak zwykły bandycki napad , chyba że mu powiesz po tym jak dostanie za co dostał. Ale najbardziej zainteresowana strona w tej sprawie ,czyli ww pani nie zyska nic . Przecież nie powiesz po klepaniu gościowi czemu oszukałeś tą i tą osobe !