Skocz do zawartości
fuxmen

stacja dysków :)

Rekomendowane odpowiedzi

Wypowiedzcie się czy używacie tego przestarzałego urządzenia i czy np. wogóle je macie w kompie i czy w następnym waszym kompie ono się znajdzie.

WG. mnie to urządzenie jest śmieszne pojemność ŻADNA, cena :lol: dyskietki tyle kosztują co płyty cd i nię będę mówił ile razy płyta więcej zmieści :D

zapraszam do dyskusji!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jakiegos powodu macintosh ( nie wiem jak to sie pisze ) zrezygnowal z

 

tego urzadzenia :) moim zdaniem jest ona jednak potrzebna bo przeciec

 

nikt nie bedzie nagrywal calej plyty dla jedengo malego pliku ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy zmianie mojego kompa tak samo jak wiele osob z tego forum wyrzucilem stacje dyskietek, bo i tak nie uzywalem jej prawie nigdy (odkad mam win xp a to jest juz chyba rok) Wole sobie cosik nagrac na RW nizeli meczyc sie z malutka i wolna dyskietka :D

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jednak stacja dyskietek jest potrzebna zeby odpalic z dyskietki program antywirusowy jak sie ma zainfekowany komp...

Jak ma sie siec LAN w bloku to wystarczy ze jeden komp bedzie mial stacje dyskietek ;) zeby oblsurzyla caly blok :D buhehe u mojego znajomego maja taki patent.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli potrzeuję coś zrobić w DOSie (test dysków, upgrade BIOSu, czy firmware'u nagrywarki) to używam bootowalnych CD. No chyba, że dyskietka np. Western Digital Diagnostic or something, wtedy robię obraz dyskietki na starym kompie i wypalam na płytce jako bootcd (w Nero emulacja FDD lub HDD).

 

Zresztą taki przeżytek moim zdaniem szpeci komputer, jest nieprzydatny i zajmuje wnękę dla dysku i pogarsza przepływ powietrza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kilka dni temu kupilem nowa mysz podlaczylem ja do kompa... odpalilem windows i zassalem sterowniki z netu... szybciej to trwalo niz mialbym instalowac to z dyskietki ;-)

 

mysz dziala w windzie bez sterownikow... tylko nie bedziesz mial dodatkowych funkcji jakie oferuje sterownik i oprogramowanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie o te funkcje mi chodzi. Czyli jak ktoś nie ma dostępu do inetu to floop jeszcze długo nie opuści jego obudowy. W Polsce producenci FDD nie będą narzekać na brak zbytu bo jak jest z dostępem do inetu każdy wie...

 

P.S. Ja osobiście mam jeszcze FDD ale pewnie w następnym kompie już się z nim rozstane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli potrzeuję coś zrobić w DOSie (test dysków, upgrade BIOSu, czy firmware'u nagrywarki) to używam bootowalnych CD. No chyba, że dyskietka np. Western Digital Diagnostic or something, wtedy robię obraz dyskietki na starym kompie i wypalam na płytce jako bootcd (w Nero emulacja FDD lub HDD).

 

Zresztą taki przeżytek moim zdaniem szpeci komputer, jest nieprzydatny i zajmuje wnękę dla dysku i pogarsza przepływ powietrza.

zgadzam się z tobą w 100%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...