wkkrystian Opublikowano 26 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2003 Witam. Mam obudowę BIG TOWER i temp. w obudowie wedłóg płyty wynosi 45 stopni a w stresie nawet 50-53. Czy mam się zacząć martwić że np. z jakiś czas padną mi np. dyski lub coś innego w środku obudowy. Mam chłodzenie wodne proca, grafiki i zasilacza więc w "systemie" jest 0 wentylatorów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R_O_D Opublikowano 27 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 27 Sierpnia 2003 No coz jesli nie masz zadnych wentyli w obudowie to temperatura jest taka jak mozna sie bylo spodziewac. Napewno nie jest to zdrowa sytuacja szczegolnie dla plyty glownej, dyskow pewnie tez. Uwazam ze wlasnie w przypadku chlodzenia wodnego konieczne jest zapewnienie cyrkualcji powietrza w obudowie. Przydałyby by sie conajmniej dwa wentylatory jeden zasysajacy powietrze z zewnatrz i drugi wydmu<span style="color:red;">[ciach!]</span>acy. Nie musisz robic huraganu w obudowie wystarczy puscic wentyle na 7V - nadal bedzie cicho a temeratura wewnatrz napewno spadnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...