Siec - gubi polaczenie (??)

[Janusz_K]

Siemka.

Mam taki dziwny przypadek. W mojej sieci co jakas godzinke cos pada i nikt nie ma netu. (Siec na Neo+) Wyglada to tak ze siedzem sobie i nagle bach nie ma netu. Pinguje stronki i nic, bez odzewu :( Takie cos sie robi na wszystkich kompach, czyli to nie wina kompa. Polaczenie w sieci to modem --> router (3 osoby do routera) --> switch (chyba 10 osob) i internet pada tym od routera i od switcha. Jak "admin" jest to resetuje router. Jezeli go nie ma to polaczenia nie ma przez jakies 10 minut i samo wraca do normy. Takie rozlaczanie nie jest regularne. czasami caly dzien spokuj a czasami potrafi pare razy na godzine pasc :( Jezeli ktos ma jakies pomysly co to moze byc niech pisze bo to sie robi meczace !!! Nie jest to wina swith bo testy robilismy na 3 roznch !!

[ParanoiK]

Prawdopodobnie pada z powodu za dużej ilości połączeń (często takie rzeczy generują programy p2p typu osioł).

[mieszko]

Innym powodem może być modem tepsy. Spotkałem się już z czymś takim. Ponadto tepsa zdaje sobie z tego sprawę i nie jest zdziwiona reklamacjami........

[Janusz_K]

a czy da sie to jakos sprawdzic dokladniej czy to problem modemu ??

[pablo163]

Ja mysle ze to jest przekroczony limit na net jak mniemam kazda siec ma ograniczony limit gb na usera , gdy mialem adsl tez tak mialem i tez myslalem ze to modem niestyt to nie byl modem ;d