Gość Mike Opublikowano 6 Lipca 2002 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2002 Cze wam!:) Qpilem niedawno pc133 256 Mb Kingston sdram (Value Ram cas3). Udało mi się go stabilnie puscic na 151 Mhz (cas2) ale w tym celu musialem w biosie podniesc napiecie z 3.4 na 3.7V (Abit KT7E). Wszycho chodzi stabilnie ale mam wątpliwosci odnosnie takiego napiecia......... Czy nie jest jusz przesadnie duze?Mam obawy odnosnie bezpieczenstwa moich pamiatek,hehe.Z gory thx za wszelkie sugestie....... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakac Opublikowano 6 Lipca 2002 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2002 Ja swoje 6 ns noname puszczałem na 160 Mhz przy najwyższych ustawieniach ale cas 3 na KT7 raid a co do napięcia jo jest w granicach normy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alibudda Opublikowano 6 Lipca 2002 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2002 U mnie pamieci firmy Settec (a konkretnie jedna 256 mb kosc) leci na 152 MHz, ale na CAS3, zas napiecie I/O (bo chyba o nim mowa??) mam na 3.6 V Swoja droga... co prawda jakies tam Setteki to nie Kingstony, ale jesli dam na 3.7 V to jest szansa, ze poleci mi na CAS 2? (hehe, w sumie myslalem ze 3.6 to juz przesada, ale jesli 3.7 jest w normie, to chyba sproboje) :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...