Skocz do zawartości
ssound

Pomocy! dysk zdechl? pilnie

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawdzalem temperature dysku programem ibm feature tool, chcialem sie upewnic ktora temp to dysk (zebym wiedzial w MBM) pokazalo mi 160 stopni ale dalem jeszcze raz i pokazala 41 - dysk byl delikatnie cieply wiec mial okolo 40 a to 160 to blad jakis.

Teraz objawia sie to tak ze restartuje mi kompa! Dysk fizycznie jest dobry bo slychac go i teraz moge z niego odczytywac dane - jestem teraz na knoppixie i widze wszystkie partycje, muzyka, filmy wszystko dziala co na nim jest.

Oczywiscie dysk to IBM, nie mialem do tad z nim problemow a mam go ponad dwa lata.

Prosze o pomoc co robic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zassaj program POWERMAX ze strony maxtor'a. to najlepszy w/g mnie program do dysków. zapuść dokładny test to będziesz wiedział, czy wszystko jest ok. czasem pada w dyskach cosik że dysk jako kieszeń jest super ale systemu za ch... nie odpalisz z niego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wczoraj miałem coś podobnego tzn restart kompa zaraz po poście i też myślałem że dysk wyzionął ducha ( samsung 30G ) zaniosłem do kumpla i podłączyłem go jako slave i tam chodził. Przekopiowałem wazniejsze dane z partycji systemowej (Win xp) Nastepnie w biosie boot from cd i reinstalka windy niestety:) Może to coś podobnego

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero teraz doszedłem z tym gownem.

Nie lubiłem nortona disc doctora bo kiedys mi namieszał i nie działało mi sporo ulubionych z IE, ale tym razem spisał sie dobrze, jakbym odrazu go zapuścił i naprawił wszystko co chce to by było ok, a tak to sie nainstalowalem windowsa w <span style="color:red;">[ciach!]</span> razy, ghosty nie ghosty eh, no wkuncu udalo mi sie i przywrucilem ghostem i jak na razie jest ok. cos z sektorem rozruchowym było. Ale szlug wyjarałem heh, no ale jestem na moim kochanym XP :) knoppix sux :D

Trzeba pomyslec nad kupnem dysku segate czy jakis bo aż strach na tym ibm siedziec...

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba pomyslec nad kupnem dysku segate czy jakis bo aż strach na tym ibm siedziec...

pozdro

To nie wina IBM. Na Twoim miejscu podchodziłbym z mniejszym zaufaniem do programów pomiarowo-testujących i innych tego typu badziewii zwłaszcza jeśli darmowe. A szczytem debilstwa są programy do zmiany zegarów "na gorąco" - są to generatory ciemnych ekranów nawet jeśli twierdzą że znają PLL Twojej płyty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba juz wiem czego to była wina, przed tym jak chciałem sprawdzić temp dysku z pod dos tym ibm f. t. chodził 3d mark i jak sie skonczył uznalem ze dysk sie już zagrzał wiec dalem uruchom ponownie, ale sie coś zamulił i przywiesił, czekałem chwile, wkoncu dalem reset z obudowy, bo mysle sobie dysk wystygnie i znowu nie bede wiedział która to temp dysku :). Ten reset chyba uszkodził boot records i sie narobiło.

Fakt jest jednak taki ze IBM dysków najlepszych nie robi 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...