Skocz do zawartości
Rider

Bezpieczniki we wzmiacniaczu Sankyo SRC-4040

Rekomendowane odpowiedzi

Posiadam wlasnie wyzej wymienieniony wzmacniacz i przepalily mi sie w nim bezpieczniki - troche to dziwne ale spalily sie akurat wtedy jak nie gralem nim tzn. byl wlaczony ale muza nie leciala.

 

I teraz mam pytanie : Czy mozna zamiast bezpiecznika o znamionach

5 A 250 V mozna dac bezpiecznik 10 A 250 V ??

 

I jeszcze jedna sprawa co opisuje ta litera przed amperazem bezpiecznika bo mam np. bezpiecznik T5A 250V i F5A 250V - Czy one czyms sie roznia ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posiadam wlasnie wyzej wymienieniony wzmacniacz i przepalily mi sie w nim bezpieczniki - troche to dziwne ale spalily sie akurat wtedy jak nie gralem nim tzn. byl wlaczony ale muza nie leciala.

 

I teraz mam pytanie : Czy mozna zamiast bezpiecznika o znamionach

5 A 250 V  mozna dac bezpiecznik 10 A 250 V ?? 

 

I jeszcze jedna sprawa co opisuje ta litera przed amperazem bezpiecznika bo mam np. bezpiecznik T5A 250V i F5A 250V - Czy one czyms sie roznia ???

T5A 250V i F5A 250V - jedna cholera

 

10A zamisat 5A troche duza róznica ale jak cos jest zwalone we wzmacniaczu to i tak wywali 10A , daj 10 , nic sie nie stanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tzn. jesli wzmacniacz jest sprawny to bedzie dziala na tym bezpieczniku 10 A ??  Acha jeszcze jedno ten bezpiecznik jest od transformatora.

Jeżeli wzmacniacz jest sprawny to będzie pracował normalnie a bezpiecznik może być nawet od ŻUKA czy Trabanta :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli jest sprawny to będzie działał. jeśli 5A Ci bije, a włożysz 10A a wzmacniacz jest walnięty to _niewykluczone_ że popsuje Ci się bardziej, przy okazji zbije Ci 10A ;) 5A nie jest tak sobie dobrane ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie przed chwila probowalem wymienic drugi bezpiecznik ( nie ten w transformatorze ) we wzmiacniaczu z 5A na 5A (na dobry)

i poszla iskra ! Hmmm - moze to przezt ze mialem spocone rece :? ?? Oczywisice wzmiacniacz jest odlaczony od sieci ale podobno transformatory moga magazynowac napiecie nawet przez kilka dni.

 

I jeszcze jedno - bezpieczniki maja te same znamiona ale ten drucik w srodku jest inny :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posiadam wlasnie wyzej wymienieniony wzmacniacz i przepalily mi sie w nim bezpieczniki - troche to dziwne ale spalily sie akurat wtedy jak nie gralem nim tzn. byl wlaczony ale muza nie leciala.

 

I teraz mam pytanie : Czy mozna zamiast bezpiecznika o znamionach

5 A 250 V  mozna dac bezpiecznik 10 A 250 V ?? 

 

I jeszcze jedna sprawa co opisuje ta litera przed amperazem bezpiecznika bo mam np. bezpiecznik T5A 250V i F5A 250V - Czy one czyms sie roznia ???

skoro ktoś zaprojektował że ma działać na mniej niż 5A to na logikę biorąc 10A jest za dużo. Proponuję ci w domu zamiast korków wsadzić gwoździa a we wtyczcze zrobić zwarcie - miłej wymiany instalacji. skoro siadł bezpiecznik to coś jest nie tak. nie opisałeś czy to bezpiecznik wejściowy czyli od strony sieci (jeśli tak to 5A i tak dużo zazwyczaj montowane są 3,15A) co innego jeśli to bezpiecznik od strony koncówki mocy. skoro siadło coś jest nie tak. zresztą rób jak chcesz tylko potem wymiana tranzystorów może być droga. Najlepiej qp bezpiecznik 250mA, 1A i 5A. wsadz 250mA zjedz z volume na 0 i odpal wzmachola jak się nie spali odrazu puśc muzę i lekko jedz z volume jak się niec nie stanie wsadz 1A i to samo - jak wsio będzie oki wsadz 5A i będzie działać jak dawniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...ale podobno transformatory moga magazynowac napiecie nawet przez kilka dni.

nie trafo tylko kondensatory trafo nie magazynuje - dlatego się nie tykaj lepiej tego jeśli to jest mocny wmacho może cię przetrzepać nawet 100V i więcej a skoro idą iskry to lepiej wzmacho daj do naprawy bo widzę więcej szkody zrobisz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...ale podobno transformatory moga magazynowac napiecie nawet przez kilka dni.

nie trafo tylko kondensatory trafo nie magazynuje - dlatego się nie tykaj lepiej tego jeśli to jest mocny wmacho może cię przetrzepać nawet 100V i więcej a skoro idą iskry to lepiej wzmacho daj do naprawy bo widzę więcej szkody zrobisz

Ten wzmacniacz ma ok. 100 Watt na kanal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...ale podobno transformatory moga magazynowac napiecie nawet przez kilka dni.

nie trafo tylko kondensatory trafo nie magazynuje - dlatego się nie tykaj lepiej tego jeśli to jest mocny wmacho może cię przetrzepać nawet 100V i więcej a skoro idą iskry to lepiej wzmacho daj do naprawy bo widzę więcej szkody zrobisz

Ten wzmacniacz ma ok. 100 Watt na kanal.

skoro jest to końcówka i się pali to jest coś nie tak - najprawdopodobniej wystąpiło gdzies przepięcie i spalił się tranzystor mocy. w takich wzmacniaczach montowaną są tranzystory unipolarne a te są bardzo delikatne na przepięcia. zrób tak jak pisałem zmień najpierw na 250mA i zobacz czy do spali przy naprawde minimalnej muzie, potem 1A i na koniec 5A jeśli się nie będzie palić jest luz jesli nie czeka cię wymiana trzanzystorów tak na jakieś 98% - koszt zazwyczaj 10-50 zeta za jednego tranzystora + wymiana - chyba że tranzystorów jest kilka to i więcej kasy. tak czy siak powodzenia ale pewnie czeka cię wizyta u jakiegoś elektronika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm - zakladajac ze sie spala te bezpieczniki po 250 mA 1 A i 5 A to czy to nie uszkodzi wzmacniacza jeszcze bardziej ???

PS. zmostkowalem ten bezpiecznik od koncowki mocy / transformatora i wzmacniacz uruchomil sie ale w glosnikach co pewien czas pojawial sie trzask ( bez muzy )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Człowieku jak sie nie znasz to nie ruszaj! bezpiecznik jest tylko skutkiem awarii a trzeba znaleźć przyczyne...pracowałem w servisie rtv przez rok i wiem cos o tym.Zanieś to komuś kto sie zna i nie rób fuszerki jak chcesz miec jeszcze ten wzmacniacz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm - zakladajac ze sie spala te bezpieczniki po 250 mA 1 A i 5 A to czy to nie uszkodzi wzmacniacza jeszcze bardziej ??? 

PS. zmostkowalem ten bezpiecznik od koncowki mocy / transformatora i wzmacniacz uruchomil sie ale w glosnikach co pewien czas pojawial sie trzask ( bez muzy )

gadasz czy nie uszodzi jeszcze bardziej spalenie bezpiecznika 250mA a mostkujesz :!: :!: :!: 8O :? człowieku ładnie narobiłeś - a skoro masz trzaski to na 100% poszły się jarać tranzystory - lepiej to odstaw i zanieś komuś do naprawy bo rozpierniczysz jeszcze reszte. Warto zapamiętać sobie taki tekst: "Jeśli się na czymś nie znam nie zabieram się za to"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Bezpiecznik mogl sie spalic niekoniecznie na skutek uszkodzenia wzmacniacza - moglo po prostu nastapic przepiecie w sieci (jeat t omozliwe zwlaszcza jesli jest to bezpiecznik od strony sieci zasilajacej).

2. Bezpieczniki stosowane w ukladach elektronicznych dziela sie na zwloczne i bezzwloczne - zwloczne pala sie z opoznieniem jesli wystapi przeciazeni, bezzwloczne odrazu. zazwyczaj stosowane sa zwloczne. Najlepiej jest zastosowac taki sam model i prad bezpiecznika - dobierane sa one nie przypadkowo ale madrze przez konstruktora.

2. zastosowanie 2x wiekszego bezpiecznika nie spowoduje niezadzialania wzmacniacza. ale jesli wzmacniacz jest uszkodzony to 'watowanie' grubym drutem na pewno zwiekszy koszty naprawy bo popala sie nastepnepodzespoly ktore nie zdazyly spalic sie przed przepaleniem bezpiecznika.

3. zastosowanie proby przez dawanie mniejszych bezpiecznikow ma sens jedynie w przypadku wyjscia wzmacniacza. na wejsciu od strony sieci zasilajacej nie ma sensu - po wlaczeniu przycisku 'power' laduja sie duze kondensatory w zasilaczu i przez moment plynie w obwodzie zasilajacymduzy prad ktory tak maly bezpiecznik na pewno spali.

4. skoro po zwarciu bezpiecznika wzmacniacz gra ale slychac jakies trzaski to lepiejzaniesc go do serwisu - prawdopodobnie jest jakies mniejsze uszkodzenie lub wzmacniacz sie wzbudza - to wymaga naprawienia bo moze sie skonczyc wiekszym uszkodzeniam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Bezpiecznik mogl sie spalic niekoniecznie na skutek uszkodzenia wzmacniacza - moglo po prostu nastapic przepiecie w sieci (jeat t omozliwe zwlaszcza jesli jest to bezpiecznik od strony sieci zasilajacej).

2. Bezpieczniki stosowane w ukladach elektronicznych dziela sie na zwloczne i bezzwloczne - zwloczne pala sie z opoznieniem jesli wystapi przeciazeni, bezzwloczne odrazu. zazwyczaj stosowane sa zwloczne. Najlepiej jest zastosowac taki sam model i prad bezpiecznika - dobierane sa one nie przypadkowo ale madrze przez konstruktora.

2. zastosowanie 2x wiekszego bezpiecznika nie spowoduje niezadzialania wzmacniacza. ale jesli wzmacniacz jest uszkodzony to 'watowanie' grubym drutem na pewno zwiekszy koszty naprawy bo popala sie nastepnepodzespoly ktore nie zdazyly spalic sie przed przepaleniem bezpiecznika.

3. zastosowanie proby przez dawanie mniejszych bezpiecznikow ma sens jedynie w przypadku wyjscia wzmacniacza. na wejsciu od strony sieci zasilajacej nie ma sensu - po wlaczeniu przycisku 'power' laduja sie duze kondensatory w zasilaczu i przez moment plynie w obwodzie zasilajacymduzy prad ktory tak maly bezpiecznik na pewno spali.

4. skoro po zwarciu bezpiecznika wzmacniacz gra ale slychac jakies trzaski to lepiejzaniesc go do serwisu - prawdopodobnie jest jakies mniejsze uszkodzenie lub wzmacniacz sie wzbudza - to wymaga naprawienia bo moze sie skonczyc wiekszym uszkodzeniam.

 

Nie jestem moze ekspertem w tej dziedzinie ale postawilbym na to ze wine ponosi bezpiecznik od strony zasilajacej. Chyba jutro kupie odpowiedni bezpiecznik i wstawie go na miejsce starego.

 

Przyczyna moglo byc wlasnie przpiecie na lini - nie mam listwy filtrujacej. A w takim wypadku pierwszy pojdzie wlasnie bezpiecznik bo m.in chyba po to tam jest aby zabespieczyc reszte sprzetu przed uszkodzeniem przerywajac obwod czy tak ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...