dziwny problem z dyskiem

[Lama]

witam

 

otoz mam nowego WDC 80gb 7200obr, 2mb cache i jest dziwny problem:

sformatowalem go do systemu plikow NTFS (w tweak-xp pro narzedzia Windows/Zarzadzanie dyskami), ale partition magic 7 nie wykrywa tego jako NTFS tylko jako "other" (zolty kolor), potem sformatowalem go do fat32 (z plyty win xp pro) ale dalej pisze ze to NTFS a pm7 dalej widzi go jako other, na dysk moge bez problemu kopiowac pliki, instalowac itd ale ja chce porobic partycje a tu walek, wczesniej probowalem fdiskiem ale pisal ze dysk ma pojemnosc 10gb wiec dalem sobie spokoj bo z dosw. wiem ze fdisk lubi pokazywac rozne bzdury... no i walek nie wiem co i jak :P sciagam z neta pm8 moze to cos da, bo moze pm7 jest za stary no ale tak czy siak cos jest nie tak HELP...

[Wierzba25]

jak chcesz to moge ci wyslac na maila PM8 pod dosa i tam sobie przeformatuj go ladnie na Fat32 i nie bedzie problemow - tylko podaj maila

[Lama]

aha no i jeszcze jedno: pm7 pokazuje "type: dynamic disk" a co to jest to juz kij wi :P

[AMD Rulezz]

fdisk jest super tylko trzeba umieć się nim posłużyć. jak widzi 10 GB to znaczy, że trzeba wbiosie ustawić AUTO.

ale jak chcesz się bawić PM8 to OK.

ale fdisk nie ma tendencji do pokazywania bzdur tylko jakaś Lama (nick, nikogo nie wyzywam, w sumie adekwatny) nie potrafi obsłużyć podstawowego programu.

[SGJ]

fdisk jest super tylko trzeba umieć się nim posłużyć. jak widzi 10 GB to znaczy, że trzeba  wbiosie ustawić AUTO.

ale jak chcesz się bawić PM8 to OK.

ale fdisk nie ma tendencji do pokazywania bzdur tylko jakaś Lama (nick, nikogo nie wyzywam, w sumie adekwatny) nie potrafi obsłużyć podstawowego programu.

:lol:

Zebys nie wiem co w biosie zmieniał to fdisk i tak nie zobaczy prawidłowej wielkosci dysku. Fdisk rozpoznaje dyski o maksymalnej pojemnosci nieo ponad 60 GB. Na większych dyskach widzi wielkosc dysku minus te 60 pare GB. Jedynym sposobem aby fdisk prawidłowo załozył partycje jest podawanie wielkosci w procentach lub uzycie zaktualizowanej wersji fdiska obsługujacej duze dyski.

[Lama]

fdisk jest super tylko trzeba umieć się nim posłużyć. jak widzi 10 GB to znaczy, że trzeba  wbiosie ustawić AUTO.

ale jak chcesz się bawić PM8 to OK.

ale fdisk nie ma tendencji do pokazywania bzdur tylko jakaś Lama (nick, nikogo nie wyzywam, w sumie adekwatny) nie potrafi obsłużyć podstawowego programu.

no tak a swistak siedzi i zawija... zanim napisalem tego posta sprawdzilem wszystkie wymienione mozliwosci wiec "Lama" tak do konca nie jestem, pm8 tez nic nie dal bo widzial dalej dysk jako "other", pomogla plyta z xp pro usunalem ta nowa partycje i stworzylem 5gb na system i po X gb na to co chcialem i zainstalowalem xp na NTFS'ie a reszte partycji sformatowalem juz w windowsie, wiec all juz jest ok

 

pozdrawiam

[AMD Rulezz]

to OK, ja też instalką win 2000 robiłem partycje.

[LOBO]

Miałeś po prostu tzw wolumin dynamiczny - win xp to wprowadził - więcej z tego problemów niż korzyści - polecam doczytanie helpa w windowsie - tam pisze na ten temat...

[soultaker]

Ja sie podepne pod temat ! Opisze mój problem pokrótce:

Mam dysk Seagate U5 40Gb na nim 2 partycje obie w NTFSie. Po powrocie dysku z servisu zainstalowany na nim XP odmówił współpracy (zwis na bootscreenie) więc wytargałem dysk 2,1 GB z Windowsem ME, zainstalowałem "NTFS for Win" i skopiowałem kilka ważnych rzeczy z partycji systemowej na ten mały dysk (z niego szedł system) po skopiowaniu odłączyłem mały dysk i podłączyłem go spowrotem do kompa - Kontroler dysku go widzi, ale w windowsie go nie ma.... Partition Magic 6 pokazuje go jako "Unallocated" :? - Co zrobić żeby odzyskać z niego dane ? POMOCY 8)