wz Opublikowano 3 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2003 Wczoraj załączyłem sobie prime95, wcześniej bałem się bo mój proc grzał się czasami strrasznie ( kiedyś o tym napisałem na forum). Torture test działał 1,5 godziny i dodatkowo grałem sobie w gierkę Obciążenie procka było 100% Temperatura wg PC Alert (MsI, n-force) max 34 st. Sprawdzałem na dotyk i radiator ledwie ciepły. Nic z tego nie rozumiem. jeszcze niedawno temp procka spędzałą mi sen z powiek Trochę poprawiło się po upgt biosu, zamontowałem wentyle do obudowy ale myślałem że prime wyciśnie z procka ostatnie poty. Zawiodłem się "pozytywnie". Czy ktoś potrafi mi to wyjaśnić? Może ktoś z was wie coś na temat krytycznej temp otoczenia w której pracuje komp. Kiedyś chyba gdzieś czytałem że jak w lecie są upały i w budzie za ciepło to takim powietrzem nie ma szans procka schlodzić (jakaś temp krytyczna czy coś takiego...) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMD Rulezz Opublikowano 3 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2003 specyfikacja obudowy ATX przewiduje max temp na 45*C, dla athlonów max temp to 85*C. u mnie temp wzrasta znacznie kiedy wyłączę tylny wiatrak pod zasilaczem (stary wiatrak z zasilacza AT puszczony na 7V). z [rzodu ma mzdjętą jedną zaślepkę 5.25" i czuć lekki przewiew. temp. procka max poniżej 40*C. kiedy mas zprzewiew to procek jest chłodzony świeżym powietrzem, bez przewiewu ok połowa powietrza używanego do chłodzenia przed chwilką wyszła z radiatora i jest co najmniej ciepła. czyli zamiast chłodzić powietrzem o temp. ok. 40-45*C chłodzisz powietrzem o temp ok. 25-30*C. stąd różnica. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...