Kto wygral zaklad... Powiedzcie sami!

[Steeler]

Ja z moim kuzynem zalozylismy sie o kilka rzeczy:

 

1. Czy prezydent w USA ma prawo wypowiedzenia wojny (np. Polsce) w stanie pokoju bez uzgodnienia tego z kongresem. Tak jakby z wlasnej inicjatywy, cos go opentalo i facet oszalal... 40 zl.

 

2. Czy prezydent w USA moze powiedziec do jakigos z generalow zeby popelnili samobujsto. Zeby jeden general zabil drugiego itp. (zakladajac, ze jest pokoj)... 40 zl.

 

3. Czy jesli jakis ambasador posiadajacy immunitet dyplomatyczny zabije czlowieka, to co sie stanie? Odbiora mu immunitet i to wszystko? Mojemu kuzynkowi cos sie pojebalo, bo sobie przeczytal, ze czlowiek posiadajacy immunitet jest zupelnie bezkarny, nie podlega prawu i moze robic co dusza zaprawnie. 40 zl.

 

Ja sadze ze:

 

1.NIE

2. NIE

3. NIE

 

Co wy sadzicie. Super trudno go przekonac. Wiem, ze i tak nie da mi kasy ale niech cociaz przyzna, ze jest w bledzie... :x

 

THX :!:

[lopo]

ja sądzę, że Ci się chyba forum pomyliło :evil: :( :!: :!: :!:

[Steeler]

ja sądzę, że Ci się chyba forum pomyliło  :evil:  :(  :!:  :!:  :!:

Przeciez to jest forum na offtipic's??? Chyba tobie sie cos pomylilo... :evil:

[lopo]

sorki , pospieszylem sie :oops:

mysle ze Ty wygrales zaklad bezapelacyjnie!!! :twisted:

[Kaloryfer]

1. Tak.

2. Tak, ale nie do konca, moze powiedziec ale ten general moze nie wykonac rozkazu, ale wtedy go wydala z armi, troche glupie ale jest ;]]

3. Nie.

Takie moje zdanie :P.

[Steeler]

1. Tak.

2. Tak, ale nie do konca, moze powiedziec ale ten general moze nie wykonac rozkazu, ale wtedy go wydala z armi, troche glupie ale jest ;]]

3. Nie.

Takie moje zdanie :P.

Przeciez on nie moze wydac do generala rozkazu, zeby odebral swoje zycie, bo to by bylo sprzeczne z kodeksem wojskowym, czy jakos tak...

[Steeler]

1. Tak.

2. Tak, ale nie do konca, moze powiedziec ale ten general moze nie wykonac rozkazu, ale wtedy go wydala z armi, troche glupie ale jest ;]]

3. Nie.

Takie moje zdanie :P.

Appropo - skad ty to wiesz? :idea:

[Kaloryfer]

Heh, a znasz kodeks wojskowy ? na pamiec ?

A ja tego nie wiem tylko powiedzialem ze to jest moje zdanie :U.

[Jacek]

Według mnie:

1. TAK

2. NIE

3. NIE

[shakur_45]

1.Tak

2. mhm qrde mam problem wacham sie czy TAK, ale chyba jest cos takiego jak rozkaz zagrazajacy zyciu czlowieka i wtedy nie musi on byc wykonany, czyli wychodzi, ze NIE ;]

3.Nie

[Tom.O]

moje zdanie

TAK

NIE

NIE

[Steeler]

moje zdanie 

TAK 

NIE 

NIE

Ja wiem, ze prezydent zna kody do odpalenia glowic nuklearnych, ale czy moze sobie tak bezkarnie wypowiadac wojny? Przeciez do wypowiedzenia wojny z japoniom przyczynilo sie glosowanie kongresu (za panowania Roosvelta).

 

:?:

[Fudoshin]

Co do drugiego.. rozkazywac to sobie moze, ale kto przy zdrowych zmyslach go poslucha? "zabij sie" - zajebisty rozkaz!

[Steeler]

2. mhm qrde mam problem wacham sie czy TAK, ale chyba jest cos takiego jak rozkaz zagrazajacy zyciu czlowieka  i wtedy nie musi on byc wykonany, czyli wychodzi, ze NIE ;]

No dobra, ale zeby powiedziec zolniezowi zeby sie zabil, a tamtem musi sie zabic to chyba lekka przesada...

[shakur_45]

 

2. mhm qrde mam problem wacham sie czy TAK, ale chyba jest cos takiego jak rozkaz zagrazajacy zyciu czlowieka  i wtedy nie musi on byc wykonany, czyli wychodzi, ze NIE ;]

No dobra, ale zeby powiedziec zolniezowi zeby sie zabil, a tamtem musi sie zabic to chyba lekka przesada...

no wlasnie dlatego zolnierz ma prawo odmowic rozkazu heh wkoncu to on ma karabin a nie prezydent :PPPP

[Mindspank]

Czesz to ja jestem ten kuzyn, mieszkam w szwecji jusz od 6ego roku zycia to pszepraszam moj polski :P!

 

Po za pierwsze ten Emil (Steeler) NIE zna zadnych praw Ameryki tylko chodzi po za tym czo widzy w filmach i czo mysli ze jest OK. On wogule nie ma jusz lekcji w szkole gdzie ucza tych tematuw (nie wiem jak to sie nazywa po polsku :oops: ) bo on nie umie szwedzkiego tak dobrze i wagarowal z tych lekcji.

 

Pytanie #1 i #2 sa te same, one symbolizuja ze prezydent ameriky ma wladze nad panstwem jak chodzi o sprawy wykonywawcze (nie wiem jak to sie nazywa :oops: ) kongress tylko podpowiada mu czo moze robic jako wojs ludzi ALE prezydent ameryki NIE moze zmieniac praw roznych bez pozwolenia kongresu, i tu jesze jak chze zmienicz prawo to muszi przejsz w kongresie 2 razy TAK z majorytetem gdziesz 70% czy czos takiego bylo.

 

Np, w szwedcji funkcjonuje tak ze jest 'prezydent' ale on tylko ma maaaalo do deczydowania, jego rola to jest twaz prartii i z swojimi minestrami podaja propozycje do 'riksdag' - szwedzki kongres jaby.

 

Spowrotem do pytania #1. Z tego czo ja muwilem nagorze to prezydent ameryki MOZE dawac wykonywawcze ale NIE ustodawcze. Wejsz w wojne na panstwo moze zrobic sam.

 

#2. Tutaj tez moze powiedziec mu zeby sie zabil, troche to mowilem za kreska zeby ten palant Steeler zrozumial ale moze tak zrobic. ALE potem sa prawa Genevy ktore panuja na swiecie, pod ktorymi moze zostac pozadzany w Genevie, ale to jusz inna sprawa :>.

 

#3. Tu bylo tak ze Steeler, Emil wogule wam powiedzial nasz zaklad blednie... Tu zakladalismy sie o to czy KROL swedzji moze popelnic morderwstwo. Szwedcja jest monarchia (tylko na wyglad :wink: ) I sa prawa z starych monarchi jesze, tak zwany 'Succesionsordningen' mowi ze 'statschef' (krol) nie moze byc posadzony za ZADNE personalne (moze to sie nazywa prywatne), akcje! To znacy ze nawet moze zabic czlowieka! Jak to by sie stala w Szwedzji teraz (haha glupie scenario :D) to by zdjeli go z tronu i by stracil immunytet monachrki. ALE by jego nie posadzony w swedzji wedlug praw. Jedyne z prawami Genevu (jak nagorze muwilem) moze byc posodzany o to ze zabil czlowieka, swedcja moze jego oddac to genevy i tam by mial zwoja kare, ALE nie w swecji.

 

Dzieki za te 40 x 3 zl ;D

 

Tak naprawde to jest 300 kr :P IM RICH ;D

 

dowidzenia...

[shakur_45]

hehe dopre co prawda mialem male trudnosciz odczytaniem, ale jakos wyszlo ;]]]

[Khorne]

IMO

1:Nie

2:Tak, jednak ten ma prawo odmówić, obydwaj byli by sądzeni choć z różnych powodów

3:Nie, byłby sądzony po utraceniu immunitetu

[Steeler]

Zajebisty polski, nie powiem... :twisted:

 

Chyba sam wagarowales w szkole. Chlopiec ma IQ 80 (wiem, bo badalem)... :roll:

[Mindspank]

Ja nie mam IQ 80 bo jestem 2 najinteligentniejszy z klasy mam prawie tylko 5-6 i jedna 3 z niemieckiego :oops: . Mam IQ po nad mensa standard to jest 140. I nie jestem glupi, Steeler poprostu nie ma honoru i nie chze mi dac pieniedzy :/. Na to czy mam polski jak pisarz czy nie o tym nie ma czo gadac bo nie chodzilem do szkoly polskiej nigdy.

 

I Khorne Na czym to to bazujesz? Czo wiesz o amerycze? Nie mozna mowic ze ' JA MYSLE ' tylko ja ' WIEM ' ze tak to jest bo jest takie prawo i takie...

[Khorne]

I Khorne Na czym to to bazujesz? Czo wiesz o amerycze? Nie mozna mowic ze ' JA MYSLE ' tylko ja ' WIEM ' ze tak to jest bo jest takie prawo i takie...

Bazuję na moim skromnym 27 letnim doświadczeniu życiowym :wink: a żeby to wiedzieć musiałbyś spytać prawnika amerykańskiego lub poślęczeć samemu nad ich kodeksem...

AFAIK nie ma na tym forum żadnego prawnika z USA :lol:

[zibi322]

nie macie sie juz o co zakladac?

[Mindspank]

A ja moje fakty bazuje na praczy 10 stronej z gymnazium, i zapytalem sie mojego pol-taty ktory jest humanista o te pytania tesz.

[benek]

na 2 pytania odpowiedz brzmi NIE a na 3 TAK/NIE (wg mnie):

1 - Prezydent USA nie wypowiada wojny tylko Kongres (art.1 par.8 konstytucji Stanow Zjednoczonych, 11 myslnik) - ale moze byc inaczej niz napisane bo w krajach o tradycji anglosaskiej decyduje "duch" a nie "litera" prawa - o ile pamietam to jednak prezydent

2 - tutaj tylko przypuszczenia - prezydent ktory gadalby takie glupoty musialby byc chory psychicznie i podejzewam ze bylaby to podstawa do zdjecia go z urzedu (jest cos w art.2 par.4 - tylko nie wiem czy mozna by to traktowac jako ciezkie przestepstwo lub wykroczenie)

3 - ambasador posiada immunitet dyplomatyczny, zabijajac czlowieka popelnia przestepstwo i przed wymiarem sprawiedliwosci panstwa w ktorym to zrobil (o ile jest to panstwo przyjmujace - czyli to w ktorym reprezentuje swoj kraj) chroni go immunitet od jurysdykcji karnej - nie podlega prawu karnemu tego panstwa (on i jego rodzina), nawet nie mozna go przesluchac w charaktrze swiadka - ale sa dwa wyjatki:

- panstwo ktore go wyslalo moze zrzec sie imunitetu od jurysdykcji karnej (ale musialo to zrobic wczesniej...)

- panstwo przyjmujace oglosi go persona non grata i da termin na opuszczenie kraju a on nie wyjedzie w wyznaczonym terminie

[Mindspank]

haha, jak podajesz paragrafy to czemu nie skad to dostalesz?

[Mindspank]

art.1 sekcja.8:

The Congress shall have power to lay and collect taxes, duties, imposts and excises, to pay the debts and provide for the common defense and general welfare of the United States; but all duties, imposts and excises shall be uniform throughout the United States

art.2 sekcja.2

The President shall be commander in chief of the Army and Navy of the United States, and of the militia of the several states, when called into the actual service of the United States; he may require the opinion, in writing, of the principal officer in each of the executive departments, upon any subject relating to the duties of their respective offices, and he shall have power to grant reprieves and pardons for offenses against the United States, except in cases of impeachment.

Jak chodzi o pyt.3 to jestem 100% pewny ze tak. Bo to nie jest zadne prawo dyplomatckie jak mowilem wyzej tylko szwedzki 'Succesionsordning'.

[benek]

art.1 sekcja.8:

The Congress shall have power to lay and collect taxes,...

a czytales "mistrzu" ze myslnik 11 (myslnik to taka kreseczka "-" jakbys nie wiedzial), a moze do 11 liczyc nie umiesz :wink:

"- to declare war, grant letters of ..."

 

Jak chodzi o pyt.3 to jestem 100% pewny ze tak. Bo to nie jest zadne prawo dyplomatckie jak mowilem wyzej tylko szwedzki 'Succesionsordning'.

a co mnie obchodzi jakis szwdzki 'Succesionsordning' - odpowiadlaem na pytanie Steeler'a o ambasadorze - bo takie zadal pytanie, czytaj uwaznie i dopiero odpowiadaj (czepiaj sie innych)

nie moja wina ze Steeler zadal zle sformulowane pytanie - ja tylko na nie odpowiedzialem, a jakie jest szwedzkie prawo to nie wiem i nie chce wiedziec 8O

 

i to by bylo na tyle zlosliwosci z mojej strony :twisted:

[Mindspank]

prezydent tesz moze wywolacz wojne

[benek]

prezydent tesz moze wywolacz wojne

- pewnie ze moze wywolac, wywolac wojne to moge i ja np miedzy Szwecja i Polska jak zabije Waszego Krola (nie zebym mial zamiar tylko przykladowo)

- co innego wypowiedziec wojne - to moze zgodnie z Konstytujcja USA tylko Kongres

- jak chcez przyklad z historii to np w '39 hITLER wywolal wojne z Polska ale jej oficjalnie nie wypowiedzial - pretekstem do wkroczenia wojsk hitlerowskich byl sfingowany napad polskich zolniezy na radiostacje niemiecka w Gliwicach 31 Sierpnia 1939 r o ile dobrze pamietam [skleroza]

miedzy wywolaniem a wypowwiedzeniem wojny istnieje roznica

[Mindspank]

congress i tak nie moze wywolacz wojny bez pozwolenia prezydenta, na to samo wychodzi