msn Opublikowano 18 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2007 (edytowane) Odgrzebuję temat, bo dopiero niedawno zacząłem się bawić w upiększanie obudowy.. Mój projekt na razie obejmuje: 4x dioda superjasna UV 5mm (równolegle) opornik 22ohm (w szeregu z diodami) To podłączone pod 5V z psu 1. Taki opornik wychodzi z obliczeń, jeśli powinien być inny proszę o sugestie.. 2. Czy w końcu ktoś zmontował neonka UV? Jaki efekt i czego użyć jako rurkę i wypełniacz? opornik 180 - 300ohm wężyk o średnicy 5mm wypełniony gelem do włosów (na początku fajnie wygląda ale potem gel wchodzi w jakąś reakcję i sie robi papka) jak się ma dobrze dopasowany wężyk to można użyć do wypełnienia wody destylowanej albo płynu chłodniczego. W zastępstwie można zrobić też neonka z laseczki kleju (kolor przezroczysty) do glueguna, po wtopieniu diod na obu końcach uzyskujemy ładne rozproszenie światła na całej powierzchni Edytowane 18 Marca 2007 przez msn Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ainaruth Opublikowano 18 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2007 Dzięki za błyskawiczną odpowiedź.. opornik 180 - 300ohmna takim oporniku chyba odłoży się za duże napięcie i diody nie zaświecą? chyba że masz na myśli po jednym takim do każdej diody? co do rurki.. mam kilka pałeczek takiego kleju i o nich myślałem w pierwszej kolejności, ale jak będzie z przepuszczaniem UV? robił już ktoś coś takiego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kfh13 Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 Jeśli masz zwykłe UV diody to nie licz na cuda. Te diody są bardzo słabe. Osobiście przetestowałem kilka wariantów "neona": -2 diody+pusta rurka przezr. =>prawie nic -2 diody+pusta rurka przezr.+woda =>lepiej ale śmiechu warte -2 diody+rurka przezr.+woda+barwnik w kolorze diod =>jeszcze gorzej niż wyżej -2 diody UV+rurka przezr.+woda+barwnik UV w kolorze diod =>ciekawy efekt przy samych końcówkach -2 diody+rurka mleczna+woda => najlepszy efekt ale nadal dł. nie przekracza 20 cm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ainaruth Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 (edytowane) na próbę podłączałem je już same, tylko z tym opornikiem. Do oświetlenia pokoju raczej nie wystarczą ;) ale budę rozświetlają aż za mocno.. Chodzi mi po prostu o to żeby w środku świeciły mi elementy reagujące na UV, a nie żeby obudowa jarzyła po oczach fioletowym światłem. To nie ma być lampka nocna. Dlatego chcę te diody zapakować w coś co będzie rozpraszać światło wewnątrz obudowy (mam nadzieję że wystarczy jak zrobię 2 neonki 10-15cm?). I stąd moje pytanie czy klej albo żel przepuści promieniowanie UV. Edytowane 19 Marca 2007 przez ainaruth Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chlebu Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 Kombinowałem ostatnio z neonkami. Zakupiłem na allegro taką rurkę oraz żel do USG w aptece (jakieś 3,50 za 500ml) do wypełnienia. Niebieskie neonki w miarę ładnie świecą do 25cm. Z UV się tylko chwilkę bawiłem, efekt raczej średni. Rurka 25cm jest trochę za długa, musiałbym z 20cm spróbować, białe paski na sweterku świeciły pod tym neonkiem UV. Póki co nie testowałem we wnętrzu budy jakby to świeciło, bo nie mam czasu na to (szkoła :cry:), ale myśle, że powinno być ok przy 2 neonkach UV w budzie :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
msn Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 chyba że masz na myśli po jednym takim do każdej diody? no tak, po jednym do katody Chodzi mi po prostu o to żeby w środku świeciły mi elementy reagujące na UV, a nie żeby obudowa jarzyła po oczach fioletowym światłem. To nie ma być lampka nocna. To się nie sprawdzi. Żeby ładnie i jasno świeciły Ci wszystkie elementy UV to musisz użyć zimnych katod. Teraz katody są tak tanie, że nie widzę potrzeby zabawy w neonki homemade. Jest to wynalazek zastępczy sprzed kilku lat, jak katody kosztowały 70-100zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 19 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2007 Mój projekt na razie obejmuje: 4x dioda superjasna UV 5mm (równolegle) opornik 22ohm (w szeregu z diodami) To podłączone pod 5V z psu ja tylko dodam żeby nie nadużywać słowa projekt.. To co Ty zamierzasz zrobić to jest że tak powiem kropla w morzu panie :). abstraciach!ąc już od mojego PROJEKTU... :) jako takiego, mogę dodać jedynie, że on będzie zawierał przynajmniej z 5 podświetlników z diodami różnorakiej maści i każdy z nich przewyższa technologią ten Twój projekt. Bynajmniej nie chodzi mi o popis jaki to pelzak wszechmocny, ale jak przeczytałem projekt.. a anstępnie wymienione 2 diody i rezystor to pomyślałem o tych wszystkich, którzy projektem nazywają całokształt modyfikacji obudowy rozrysowany/wymyślony... no to taka małą dygresja. Natomiast jeśli chodzi o katody żelowe.... daj sobie spokój, nazbieraj i kup normalną zwykłą katodę panie... i będzie pan zadowolony :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ainaruth Opublikowano 20 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2007 (edytowane) no tak.. powinienem był użyć słowa SCHEMAT (czyli symbolicznie rozrysowane połączenia drucików rezystorów itp :) ) - mój błąd, więcej nie będę :P Ale: Odkopałem ten temat, bo chciałem się dowiedzieć konkretnej rzeczy: z czego zrobić neonka UV? Bo że można kupić katodę to sam wiedziałem. Ale po pierwsze, kupując solidną budę już prawie przekroczyłem budżet, więc teraz każda złotówka jest dla mnie ważna. A koszt zainstalowanie diod zamknę w 7zł + wyłącznik i coś z czego zrobię neonki (chyba że to się naprawdę psuje efekt, wtedy zostanę przy gołych diodach) Po drugie chciałem coś zmajstrować samemu, zwłaszcza że jak chcę dobrze zaliczyć laborki z elektroniki, to pasuje wysiedzieć trochę godzin z lutownicą.. ;) Edytowane 20 Marca 2007 przez ainaruth Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
msn Opublikowano 21 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2007 Po drugie chciałem coś zmajstrować samemu, zwłaszcza że jak chcę dobrze zaliczyć laborki z elektroniki, to pasuje wysiedzieć trochę godzin z lutownicą.. ;) :blink: no tak.. powinienem był użyć słowa SCHEMAT (czyli symbolicznie rozrysowane połączenia drucików rezystorów itp :) ) - mój błąd, więcej nie będę :P Ale: Bo że można kupić katodę to sam wiedziałem. Ale po pierwsze, kupując solidną budę już prawie przekroczyłem budżet, więc teraz każda złotówka jest dla mnie ważna. A koszt zainstalowanie diod zamknę w 7zł + wyłącznik i coś z czego zrobię neonki (chyba że to się naprawdę psuje efekt, wtedy zostanę przy gołych diodach) w takim razie po co psuć tak fantastyczną modyfikację jakimś shitem? jak już to lepiej użyć samych ledów, albo poczekać i kupić katody Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 21 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2007 silne światło UV w warunkach domowych ciężko uzyskać... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordek Opublikowano 21 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2007 hehe:) praca magisterska napisana? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ainaruth Opublikowano 21 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2007 (edytowane) [OT] nie no do tego jeszcze daleko.. a roboty dość jest na bieżąco [/OT :)] edit: No i sie totalny off topic robi.. a ja tylko chciałem wiedzieć w co se diode wetknąć żeby ładnie świeciła :D (i bez głupich komentarzy do poprzedniego zdania :P ) Edytowane 22 Marca 2007 przez ainaruth Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
msn Opublikowano 22 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2007 hehe:) praca magisterska napisana? [OT] nie no do tego jeszcze daleko.. a roboty dość jest na bieżąco [/OT :)] coś mi się zdaje, że to było pytanie do PelzaKa :huh: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 22 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2007 (edytowane) też takie odniosłem wrażenie... ale co ja mam wspólnego z pracą mgr? :huh: .. o tej porze zimy... :lol: Edytowane 22 Marca 2007 przez PelzaK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordek Opublikowano 23 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2007 Sorki, ze zasmiecam temat ale bardzo dawno nie zagladalem na Tweaka, a jak juz zajrzalem to zauwazylem Pelzak-a i przypomnialem sobie ze kiedys miales w podpisie postep pracy magisterskiej...i z tad moje zapytanie:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 24 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2007 no, masz rację.. kiedyś :) czyli rok temu, a pracę mgr z reguły piszę się ... 2 miesiące :). Odpowiadając na twe pytanie... tak, praca napisana, obroniona, do ściągnięcia z mojej strony... o ile dział download się odpali :lol: ps.. nie tweaka a ppc... :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...