apo5 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Orientujecie się co teraz jest grane z WKU? W uczelni w sekretariacie kobita mi non stop powtarza, że mam czekać aż WKU przyśle świestek i dopiero mogę wziąć zaświadczenie, że pobieram naukę (drugi rok studiów, w zeszłym roku musiałem w pazdzierniku dostarczac papier do WKU). No i cisza, WKU sie nie odzywa, od Pani w okienku słyszę ten sam tekst. Czyżby coś się zmieniło (że nie trzeba samemu na własną rękę nosić świstka tak jak w zeszlym roku?). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrz Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 upomną się ;) przynajmniej u mnie się upomnieli i musiałem zasuwać z zaświadczeniem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPC Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 apo5 kopnij tą panią w plecy z czaknorisowego półobrotu , z tego co mi wiadomo zaswiadczenie o pobieraniu nauki powinni ci wypisac na własne życzenie (nawet jakbyś miał je pobierac co miesiac) niewazne czy to do wku zus-u itd Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly86 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 A wlasnie zadam pytanie... Jak to jest, jezeli mam kategorie A, i chodze do szkoly zaocznej... No i teraz mam w D wojo. Ale dostalem propozycje wyjazdu za granicei do pracy, i wiem, ze szkole moge zawiesic, ale jak to jest z wojskiem beda mnie scigac za granica? Przyjada komandosi z czerwonymi beretami i mnie zabiora na sile :lol:? Czy jak ta sprawa wyglada? Pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ridczak Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 (edytowane) Wymeldowujesz sie/ ktos z rodziny zglasza, ze jestes za granica i powinni dac spokoj (przynajmniej bratu mojej dziewczyny dali, a juz nawet bilet mu przyslali do domu ;)) Edytowane 8 Stycznia 2007 przez ridczak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 biletu nie przysylaja, przyslaja wezawanie po bilet ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MBX Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Jeśli ktoś będzie upierdliwy z WKU i nie odpuści, to może na ciebie czekać żandarmeria na lotnisku/dworcu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 moze ktos wie czy jak jestm zapisany do pewnej szkoly to jesli teraz zrezygnuje to kiedy wku sie o mnie upomni? cofna to odroczenie ktore dostalem na czas nauki czy zaczekaja do konca? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 Cofną bo sekretariat jest zoobowiązany do zadzownienia do wku i potwierdzenia rezgynacji z nauki. Najprawdopodobniej miesiąc po rezygnacji się odezwą ;). Hyh jestem w rezerwie i mam w nosie 3 miechy szkolenia :D. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BezbronnyPL Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 Szkoła ma obowiązek w jakimś tam terminie zgłosić WKU ,zę już nie jesteś uczniem/studentem.W praktyce roznie z tym bywa,jeśli nagle przestaniesz chodzić na uczelnie ,to zanim ktoś się kapnie i wykreśli z listy studentów może minąć rok. Co do wyjazdów,wystarczy ,że ktoś pojdzie do WKU(w przypadku gdy przyślą wezwanie)i powiedzą ,ze syn wyjechał za graicę.To powinno wystarczyć,być moze powiedzą coś w stylu"jak przyjedzie niech się zgłosi",abo za jakichś czas(kolejny pobór) przyślą kolejne wezwanie. Gorzej jeśli w ogóle olejemy wezwanie-nikt nie przyjdzie,nikt nie zadzwoni.Wtedy należy spodziewać się wizyty np.dzielnicowego ,który wybada co i jak. Żandarmów nie ma się co obawiać,ponieważ dopóki nie jesteśmy żołnierzami ,nie podchodzimy pod ich jurysdykcję.Odwrotnie-jak jesteś już żołnierzem, policja nic do nas nie ma(wzywają od razu żandarmów). Np. -historia której byłem świadkiem,na ul.Piłsudskiego w Łodzi(centrum miasta),leży sobie kompletnie napruty człowieczek.Przejeżdżający patrol policji zainteresował się jegomościem-nic dziwnego ,bo "odpoczywał" na środku jezdni-i gdy zorientowali sie ,że to żołnierzyk ,zamówili mu taksówkę do jednostki,w postaci furgonu ŻW . Gdy go odwieźli( do Leżnicy -25 Brygada Kawalerii Powietrznej),odpoczynek kontynuował w wartowni,a ściślej mówiąc w areszcie.Co dalej nie wiem-ale na pewno znaleźli mu jakieś pasjonujące zajęcie(służby,albo kopanie transzei). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 (edytowane) Cofną bo sekretariat jest zoobowiązany do zadzownienia do wku i potwierdzenia rezgynacji z nauki. Najprawdopodobniej miesiąc po rezygnacji się odezwą ;).no to lipa :> musze cos innego wymyslec ;) bo ukonczylem L.O w "innym" terminie bez matury ;) i teraz na mature ukrywajac sie w jakies szkole policealnej, a ze matura blisko, a ze ta szkola mi pomaga tylko w wojsku to szkoda troche czasu i kasy ;) musze zadzwonic do wku izapytac co oni proponuja;) Edytowane 17 Stycznia 2007 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar83 Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 (edytowane) Mi przysłali świstek niedawno. Piszę że powołanie do Służby ,ale wezwanie jest na ul. Obornicką we Wrocławiu (to jest WKU) ,a kumpel po bilet był w zupełnie innym miejscu. Mam 23 lata na karku skończyłem ogólniak i teraz mam obawy bo 2 lata nic nie wysyłali ( na wcześniejszym świstku też pisali ,że do czynnej służby wojskowej ,a babka się spytała czy mam zaświadczenie i dostałem odroczenie ) ,a teraz takie coś. Myślicie że to po Bilet ? Mimo że wszyscy mnie zapewniają ,że tam w WKU na obornickiej (dawniej był na Soltysowickiej ) biletów nie wydają.Mam się stawić 22 stycznia czyli już niedługo. Myślałem by się zapisać do jednej szkoły policealnej (2 lata ) Technik Informatyk w Cosinus. Byłem tam dzisiaj i babka w sekretariacie mi powiedziała ,że mogę się ubiegać o zaświadczenie do WKU ,ale dopiero jak się zacznie semestr letni czyli połowa lutego. Jest szansa by tych tyranów z WKU przekonać ,aby zmienili datę dostarczenia zaświadczenia (o ile w ogóle się zgodzą na odroczenie) ? Do szkoły mogę się zapisać już jutro co i by tak mi się uśmiechało, bo o studiach to raczej na razie nie myślę, a taka szkoła to lepsze niż nic. No i do woja to mi się nie uśmiecha iść. Jeszcze dojdzie do jakiegoś wypadku przy czyszczeniu bronii albo komuś się pomyli rzeczywistość z AA czy Counter Strike. Różnie wariaci trafiają do woja ;) (tak sobie żartuje oczywiście :) ) Edytowane 17 Stycznia 2007 przez Devil Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 hehe a mi w poniedzialek przyszlo wezwanie do wku po: "karte powolania" (to chyba ten bilecik). wczesniej juz mialem badania itp. no ale mam dla nich zaswiadczenie ze sie ucze wiec mam nadzieje ze mnie nie zgarnia bo za pare miechow mnie czeka matura, ktora z reszta juz powinnienem miec za soba w zeszlym roku. no ale ze rozne glupie rzeczy sie robi, zawalilem 3 klase, do matury nie podszedlem i teraz mam replaya trzeciej klasy, co najlepsze w liceum zaocznym. nie chcialem ogladac paru nauczycieli 4ty rok wiec sie przenioslem do innej szkoly, no a ze moja byla szkola miala tak oryginalne profile to nie chcieli mnie przyjac do innego "normalnego" liceum wiec trafilem do zaocznego. jak myslicie, nie doczepia sie do tego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CKM18 Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 (edytowane) Devil - bilet Ci tam wydadzą jak ja byłem w wku to zaniosłem im zaświadczenie że złożyłem papiery do szkoły i powiedziałem że będe się uczył, pozatym ten ich cały szef który tam był powiedział mi że moge się odraczać na naukę bez problemu ( tzn powiedzieć że chcę się uczyć dalej i idę do szkoły i potem dowieźć im papiery) moje wku jest w Głogowie CarsonPoland - też chodziłem do państwowej , ale przeniosłem się do prywatnej i mam spokój liczy się papier że się uczysz, mnie wzywali chyba 3 razy w tamtym roku raz nawet było tak że z 20 paru osób wyszedłem tylko ja i jeszcze 1 gość a reszta dostała bilety Edytowane 17 Stycznia 2007 przez CKM18 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar83 Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 Devil - bilet Ci tam wydadzą jak ja byłem w wku to zaniosłem im zaświadczenie że złożyłem papiery do szkoły i powiedziałem że będe się uczył, pozatym ten ich cały szef który tam był powiedział mi że moge się odraczać na naukę bez problemu ( tzn powiedzieć że chcę się uczyć dalej i idę do szkoły i potem dowieźć im papiery) moje wku jest w Głogowie Sęk w tym że tam nikt z moich znajomych ( co byli albo są w woju ) po bilet nie był a należą do tego samego WKU co ja i mieszkają niedaleko mnie. Nie pamiętam jaka to była ulica ale nie było to WKU na pewno. :) Zapiszę się jutro i będę się starał. Teraz było głośno że znów potrzebują ileś tam żołnierzy ,więc będzie więcej powołań ,a wcześniej jakoś w czerwcu znajomy sam się zgłosił do woja i go nie chcieli. Sam już nie wiem. Będę próbował jakoś ich przekonać by poczekali ale znając ich to może być z tym ciężko. :| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 (edytowane) kurde moglem isc w kwietniu do woja na ochotnika [; gdzies teraz bym wychodzil i spokoj by byl ;) Edytowane 17 Stycznia 2007 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 nigdy nie jest za pozno ;) mozesz isc teraz albo za jakis czas znow powiesz: "kurde moglem isc w ........ do woja na ochotnika [; gdzies teraz bym wychodzil i spokoj by byl" :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 kurde moglem isc w kwietniu do woja na ochotnika [; gdzies teraz bym wychodzil i spokoj by byl ;)Z takiego samego założenia wychodziłem dlatego poszedłem w kamasze po pierwszym wezwaniu (a miałem możliwości "kombinowania" na zdrowie). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 (edytowane) nigdy nie jest za pozno ;) mozesz isc teraz albo za jakis czas znow powiesz: "kurde moglem isc w ........ do woja na ochotnika [; gdzies teraz bym wychodzil i spokoj by byl" :lol: teraz to nie bardzo bo matura w maju;) ale na studiach napewno zapisze sie na to szkolenie w wakacje:> a jak nie to napisze o slozbe zastepcza w prewencji sobie odrobie :P bede sie mscil na kolegach ktorych nie lubie :twisted: Edytowane 17 Stycznia 2007 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar83 Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 Wiadomo że najlepiej mieć to z głowy ,ale rozstawać się z moją obecną pracą i najpewniej do niej nie wrócić byłoby hmm mało zabawne. mechl!n i dobrze zrobiłeś i ja tak mogłem zaraz po skończeniu LO jak nie pracowałem. No ale nie poszedłem i teraz muszę kombinować ,albo iść. Wole to pierwsze ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 czyli co, jak bede na studiach to moge to odrobic jakos w wakacje (sluzbe w woju) ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2007 (edytowane) no jest 3tygodniowe przeszkolenie. trzeba zaliczyc PO czy cos. pozniej niesiesz papier do WKU i jak cie nie wezma w wakacje to po studiach dostajesz rezerwe i czesc ;) Edytowane 17 Stycznia 2007 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 no i po problemie, dali mi spokoj na pare miesiecy, ufff :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mafia35 Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Sęk w tym że tam nikt z moich znajomych ( co byli albo są w woju ) po bilet nie był a należą do tego samego WKU co ja i mieszkają niedaleko mnie. Nie pamiętam jaka to była ulica ale nie było to WKU na pewno. :) Zapiszę się jutro i będę się starał. Teraz było głośno że znów potrzebują ileś tam żołnierzy ,więc będzie więcej powołań ,a wcześniej jakoś w czerwcu znajomy sam się zgłosił do woja i go nie chcieli. Sam już nie wiem. Będę próbował jakoś ich przekonać by poczekali ale znając ich to może być z tym ciężko. :| Musi to byc tam, bo przeciez WKU wystawia bilety :) Moze Twoi qmple mieszkali kolo ciebie ale meldunek maja gdzie indziej - dlatego szli bo bilet w inne miejsce. Wiadomo przeciez ze w miastach przewaznie sa 2 WKU. Jedno miejskie, drugie powiatowe :) Dzieki Bogu ja juz nie musze ich odwiedzac :mur: ----> :huh: ----> ----> B-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 Ale dostalem propozycje wyjazdu za granicei do pracy, i wiem, ze szkole moge zawiesic, ale jak to jest z wojskiem beda mnie scigac za granica? Przyjada komandosi z czerwonymi beretami i mnie zabiora na sile :lol:? Czy jak ta sprawa wyglada?Mogą skierować sprawę do sądu, że unikasz obywatelskiego obowiązku :), który jest powszechny... kurde moglem isc w kwietniu do woja na ochotnika [; gdzies teraz bym wychodzil i spokoj by byl ;)albo osłaniał namiot bosa w iraku :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar83 Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 (edytowane) Musi to byc tam, bo przeciez WKU wystawia bilety :) Moze Twoi qmple mieszkali kolo ciebie ale meldunek maja gdzie indziej - dlatego szli bo bilet w inne miejsce. Wiadomo przeciez ze w miastach przewaznie sa 2 WKU. Jedno miejskie, drugie powiatowe :) Dzieki Bogu ja juz nie musze ich odwiedzac :mur: ----> :huh: ----> ----> B-) To już teraz bez znaczenia ;) Bo dostałem odroczenie na jakiś czas. Za rok jakbym przerwał naukę to babka mi obiecała ,że tym razem mnie wezmą bez patrzenia. Do tego czasu jednak spróbuję się na to przygotować. To nie to że nie chce iść ,bo coś tam mi się nie podoba ,ale obecnie moja dziewczyna nie pracuję. Ja muszę jej jakoś pomagać i oczywiście opłacać rachunki za które ona nie ma obecnie z czego. Będąc w wojsku bez pracy to jednak mi tylko zaszkodzi. Także rok mam spokoju i nie muszę się martwić o utratę pracy jak na razie. Prawdą jest że wojsko może komuś zrujnować życie ;) ,no może zdestabilizować na parę lat. Powinni zrobić to wojsko zawodowe ,i kto chce to idzie ,a nie na siłę ciągnąć nie patrząc ,że ktoś pracuje etc. Edytowane 25 Stycznia 2007 przez Devil Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 gdybys sie z nia ozenili i posedl do woja to dostal bys zold (jakies 400zl :lol: ) a ona jakis specjalny dodadek ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPC Opublikowano 26 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2007 kumpel z mojego bloku ( ztym ze kilka lat temu) ożenił sie zaraz po przysiedze jego zona była juz w ten czas w 4-5 miesiacu ciazy i przez reszte poobytu w armi on dostawał duuzo wiekszy zołd a jako ze był 1 zywicielem rodziny ;] jego zonka odbierała jakies 7 -8 stowek miesiecznie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 31 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2007 wolę chodzic do normalnej pracy, popijać herbatkę przy komputerku i dostawać kilka razy więcej niż oni kilka razy więcej żołdu dostają :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kucyk Opublikowano 1 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2007 kumpel z mojego bloku ( ztym ze kilka lat temu) ożenił sie zaraz po przysiedze jego zona była juz w ten czas w 4-5 miesiacu ciazy i przez reszte poobytu w armi on dostawał duuzo wiekszy zołd a jako ze był 1 zywicielem rodziny ;] jego zonka odbierała jakies 7 -8 stowek miesiecznienie no normalnie 700zł to wypas, ktoś chętny? Żołnierzy atakuje grzybica :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...