Wojsko wojsko wojsko

[Twój Pan]

Ooo trzeba bedzie sie przejsc w to samo miejsce kiedys :D

[Gość]

http://x.screeny.pl/ga3533/e99da6c102129771f5608010/wku.jpg

:cool: :banana: B-)

Również jak kolega wyżej, jestem już rezerwistą ;>

Oczywiście więcej problemów było ze zdobyciem przepustki, niż z załatwieniem odpowiedniego wpisu. Całe szczęście, że to już ostatni raz w tym chlewie :gitarzysta2:

[USB]

Rozumiem, że bez żadnego umawiania się można "nawiedzić" WKU i domagać się pieczątki? Jak to wygląda u Was? Nie ma kolejek jak po świeży chleb? ;)

[Gość]

Kolejek nie było żadnych, a przyjść można normalnie "z ulicy", nie trzeba tam wydzwaniać i się umawiać.

[CzArNy`]

ja dzisiaj bylem :) trwalo to moze z 5 min

 

[Ralfo]

To ja jestem ciekaw jak to będzie jak mam kategorie B aktualnie, nic przejdę się w tym week i zobaczę ;]

[Grimlock]

A w jednym WKU w Wawie niestety nie chcą przybić pieczątki. Polecają przyjść za tydzień, a najlepiej za miesiąc. Jedna osoba mówi swoje, inna co innego, na miejscu inna wersja.

 

A niby w wojsku taki porządek. Śmieszne :lol2:

[CzArNy`]

dlatego dobrze, ze mam juz to zalatwione :P bo jeszcze im sie cos odwidzi :D

[maSTHa212]

A w jednym WKU w Wawie niestety nie chcą przybić pieczątki. Polecają przyjść za tydzień, a najlepiej za miesiąc. Jedna osoba mówi swoje, inna co innego, na miejscu inna wersja.

 

A niby w wojsku taki porządek. Śmieszne :lol2:

W ktorej? <_<

[Grimlock]

Ochota, ul. Sękocińka

[USB]

dlatego dobrze, ze mam juz to zalatwione :P bo jeszcze im sie cos odwidzi :D

Mysle, że nawet gdyby im sie odwidziało, to ta pieczątka niewiele by Ci pomogła :)

[CzArNy`]

zawsze cos :) lepiej miec niz nie miec :D

Edytowane 17 Lutego 2009 przez CzArNy`

[Mazzi]

zawsze cos :) lepiej miec niz niemiec :D

ale lepiej niz Niemiec mial nie bedziesz :)

 

a ja wpieprzylem gdzies ksiazeczke i znalezc jej nie moge... pieknie !

 

zawsze cos :) lepiej miec niz niemiec :D

ale lepiej niz Niemiec mial nie bedziesz :)

 

a ja wpieprzylem gdzies ksiazeczke i znalezc jej nie moge... pieknie !

[mastertab]

Mysle, że nawet gdyby im sie odwidziało, to ta pieczątka niewiele by Ci pomogła :)

Zgodnie z tym, że jesteśmy przeniesieni do rezerwy mogą nas powołać tylko na wypadek wojny, a poza tym wole to mieć u siebie w domu na papierze niż w tym burdelu WKU.

[ridczak]

Albo na szkolenie rezerwistow od czasu do czasu ;)

[Arni]

Albo zmienić prawo i wysłać rezerwistów do Rosji ścinać tundrę...:P pieczątka jest na pamiątkę a w razie czego to ...

[oldskul]

To chyba też się wybiorę do WKU w Mysłowicach po zacną pieczątkę :D. Sama pieczątka nic nam na dobrą sprawę nie daje, zawsze można wysłać nas na jakieś szkolenie itp ;).

 

Niektórym kolegom się nie udało i wzięli ich w kamasze w ostatnim poborze.

Edytowane 22 Lutego 2009 przez Spylon

[el_gringo_dado]

Byłem dzisiaj w WKU, pieczątka wbita bez żadnych problemów, witaj rezerwo :D

[reyden]

U mnie to samo .

 

no problemo , ze 20 min czekania i witaj rezerwo :D

[Jacek]

Byliscie w rezerwie zanim dostaliscie wpis do ksiazeczki. No ale sam fakt posiadania owego wpisu na pewno nieco uspokaja ;)

[yuucOm]

Panowie chyba nie jestem w temacie. Za darmo te pieczątki rozdają czy trzeba jakieś warunki spełniać ? ;]. Niech ktoś szybko odpowie. Trzeba ukończyć studia czy po prostu można do nich pójść teraz z książeczką wojskową i prosić o przeniesienie do rezerwy ?

Edytowane 24 Lutego 2009 przez yuucOm

[Gość]

Za darmo :P http://www.wp.mil.pl/pl/artykul/6460

[yuucOm]

Za darmo :P http://www.wp.mil.pl/pl/artykul/6460

Wielkie dzięki za info.

[XibalbaPL]

NO a ja byłem dzisiaj :rolleyes:

10min odczekałem i REZERWA B-)

[Jacek]

Wszyscy jestesmy w rezerwie. Bez znaczenia czy z wpisem w ksiazeczce, czy bez niego.... ehh.

[Koowi]

http://matura.onet.pl/1532527,artykuly.html :lol:

[XibalbaPL]

Wszyscy jestesmy w rezerwie. Bez znaczenia czy z wpisem w ksiazeczce, czy bez niego.... ehh.

Ale na pamiątkę zostawiłem. Zawsze 2 razy do roku mnie zapraszali choć studiowałem, to dzisiaj sam postanowiłem im się pokazać :D

[yuucOm]

http://matura.onet.pl/1532527,artykuly.html :lol:

Wcale nie jest śmieszne ;]. Fajnie byłoby po studiach dojechać do np porucznika ;d. Lieutenant/porucznik fajnie brzmi i w dodatku jest się oficerem. Szkoda tylko ze z armią trza sie łączyć na stałe. Szkoda ze tego nie można jakoś połączyć z pracą zawodową. Szczerze mówiąc być porucznikiem czy kapitanem to jest prestiż nawet w Polsce ;].

[mastertab]

Dla mnie jest śmieszne, że magister filozofa ceni się tam bardziej niż inż. informatyka.

[Grimlock]

Uff, karta odnalazła się (chwilowo zaginęła) i pomimo problemów z systemem komputerowym "Spirala" mam wpis i pieczątkę :D