Wojsko wojsko wojsko

[Dexter]

RS masz bardzo dobre podejscie do sprawy. Jakis debil moze sie na Ciebie drzec wazne zebys wiedzial kim jestes i czego chcesz. Ciekawy jest fakt ze najwiecej do powiedzenia maja Ci co w wojsku nie byli i opowiadaja rozne ciekawe historie. Bierze sie to pewnie stad, ze nasluchali sie od starszych kolegow, a wiadomo ze Ci co maja to za soba chcac urosnac w oczach mlodszych kolegow opowiadaja niestworzone bajki. Czasem jest to prawda bo w wojsku jednak nie ma lekko lecz jest to sprawa mniejszosciowa. Rzadko kiedy mozna uslyszec o tych ciekawych aspektach wojska. No bo jak mlodszy kolega spojrzy na Ciebie kiedy mu powiesz ze sie nic nie dzialo porzucales tylko granatem i troche postrzelales ??

Na przykladzie Jodlastego widac wlasnie ze w wojsku moze byc ciekawie. Jak ktos dobrze do tego podejdzie to bedzie mial mile wspomnienia i po tym roku bedzie sie smial sam z siebie.

 

Nadi nie przejmuj sie, to unitarka. Zawsze jest hu....wo na poczatku.

Pozdro

Dexter

[Kaeres]

Do wojska nie poszedlbym za Chiny Ludowe !!!

Moj patryjotyzm jest rowny z obecnym oddaniem Irykijczykow dla Saddama - czyli zerowy.

Jezeli groziloby cos mojej rodzinie to robilbym wszysztko aby wywiez ja zdala od wojny.

Nie jestem jakims specjalnym i zatwardzialym pacyfistom ale nie moglbym zabic czlowieka nawet na wojnie. Koles nawet by mnie nie znal, a ja mam go z nienazysci zabijac - cos tu nie gra.

Na szczescie mam rezerwe po studiach i mam z glowy nauke zabijania. A postrzelac sobie moge na strzelnicy z wiatrowki.

Jedyne co w wojsku jest dobre to ponoc przyjaznie na cale zycie.

Kolejny fakt, ktory przemawia za moja odraza do woja to "przysiega". Sa w niej slowa "...bede strzegl granic wlasnym zyciem..." (czy cos podobnego, rownie glupiego). Nie oddalbym nawet zapuszczonego paznokcia za granice jakiegos tam panstwa. Slowo ojczyzna dla mnie jest raczej tylko wyrazem w slowniku polskim.

90 % ludzi, ktorzy sa w wojsku lub byli sa po to aby je odbebnic. A skoro odbebniac to raczej strata czasu. Dobrze, ze bedzie sluzba trwala coraz mniej bo szkoda mi mlodziezy, ktora musi po szkole tracic rok zamiast planowac juz cos innego, bardziej pozytecznego.

[reed]

:arrow: Dexter - z prawdziwa przyjemnoscia przeczytalem Twoj post, ujeles wiele rzeczy krotko i tresciwie. Full respect ! 8)

 

:arrow: Kaeres - Po Twojej wypowiedzi zmienilem swoje zdanie o Tobie, nie dziwie sie ze ten kraj wyglada jak wyglada i jest w nim jak jest, jezeli mieszka tu duzo wiecej ludzi z Twoimi pogladami.

IMO nienajlepiej to o Tobie swiadczy. :?

I Ty sie nazywasz Polakiem ?? 8O (czy to tylko wpis w Twoim dowodzie osobistym ?)

[Dexter]

Reed bylo sie w wojsku to sie wie ;)

A serial pod tytulem "Kawaleria powietrzna" wlasnie lecial w telewizji gdy odbywalem sluzbe. Wszyscy sie z niego brechtali w szczegolnosci kadra. Wcale sie nie dziwie ze pozniej sa zatwardziali przeciwnicy wojska ktorzy sprzedaliby by matke tylko po to zeby wykupic kategorie D.Na samym poczatku i pozniej bylo podkreslane ze do tamtej jednostki trafiali ludzie ktorzy chcieli tam pojsc. Nie mozna sie spodziewac lekkiego zycia dla zolnierza ktory ma isc na pierwsza linie frontu lub dzialac dywersyjnie na tylach, Ci ludzie musza zdobyc duza odpornosc psychiczna i fizyczna. Od fali dostalem mocno po du.pie , dalo mi to mocno do myslenia i zrewidowania pewnych pogladow. Sam dla "kotow" bylem raczej poblazliwym, dostawali tylko wycisk na sluzbie kiedy bylem ich przelozonym z racji funkcji. Ogolnie milo wspominam wojsko, nauczylem sie pewnych rzeczy, a w szczegolnosci cierpliwosci i szacunku dla wolnosci i swobody.

Pozdro

Dexter

[reed]

Wlasnie o to mi chodzilo :)

Faktycznie takie seriale, tudziez filmy pokroju : Samowolka" psuja nienajlepszy obraz wojska.

Jednak teksty ludzi ktorzy znaja wojsko tylko ze slyszenia, od kolegow ktorzy przy browarze tworza takie historie ze ze smiechu moze czlowiekowi jaja urwac, normalnie mnie dobijaja.

Tez dostalem w dupe od fali, nawet kadre mialem profalowa, ale moge stwierdzic z cala odpowiedzialnoscia : jezeli nie byloby fali (mowie o moim garnizonie) to bylby rozpizdziaj jak cholera.

Fala to nie jest IMO nic zlego, oczywiscie tylko wtedy jezeli jest to prawdziwa fala, a nie wyzysk i niesluszne gniebienie kotow.

Osobiscie nigdy nie musialem prac skarpetek "dziadkom", nigdy nie musialem stawiac gorzaly za free, nwet fajki raczej niechetnie pozyczali.

Trzymali za to dyscypline i za to cenie wlasnie fale.

Czasami "wzmacaniali" nam (IMHO) nieslusznie "tezyzne fizyczna" ale czy wyszlo to na zle ?

Najbardziej zas wmurwia mnie gdy jakis kot zasrany placze jak to on dostaje ciezko w doope i wogole jak to ma przekopane w armii, a nastepnie gdy sam zostaje dziadkiem sciga kociarstwo 3 x bardziej niz sam byl.

Jakos sie wtedy poglady takim zmieniaja.

Ehhhh...........

Szkoda wiecej klawiszy.

[Dexter]

Amen.

Pozdro

Dexter

[-=Maq=-]

:arrow:  Dexter - z prawdziwa przyjemnoscia przeczytalem Twoj post, ujeles wiele rzeczy krotko i tresciwie. Full respect !  8) 

 

:arrow:  Kaeres - Po Twojej wypowiedzi zmienilem swoje zdanie o Tobie, nie dziwie sie ze ten kraj wyglada jak wyglada i jest w nim jak jest, jezeli mieszka tu duzo wiecej ludzi z Twoimi pogladami.

IMO nienajlepiej to o Tobie swiadczy.  :? 

I Ty sie nazywasz Polakiem ??  8O  (czy to tylko wpis w Twoim dowodzie osobistym ?)

nie rozumiem o co Ci chodzi - sumienie mi/jemu nie pozwalałoby kogokolwiek zabić. Jeśli jesteś chrześcijaninem to prosze patrz "uczynki miłosierdzia względem duszy i ciała". Jest tam taki punkt dotyczący odpuszczania komuś grzechu. Mnie by chyba prześladowałoby, ze dopuściłem się zabicia człowieka. Tu już nie chodzi o sprawy Państwo/Ojczyzna tylko sumienie/humanitaryzm. Swoją drogą "kto mógły zaatakować Polske"? Nikt - jesteśmy tak ubezpieczeni, że "włos z głowy nam nie spadnie". Powinno być zawodowe wojsko i powinni iść do woja tylko Ci co chcą tam rzeczywiscie iść.

[07]

http://picserver.student.utwente.nl/getpic...e.php?id=400035

:wink: :lol:

[Krootki]

ROTFL :lol:

[rout]

oj kaeres , po tej wypowiedz straciles w moich oczac :(

qrde , rozumiem ze masz awersje do zabijania ale zeby byc tak aspolecznym i apatriotycznym.. :(

zle sie dzieje w panstwie polskim.. i my mamy isc do ue? chyba predzej do zsrr [jakby istnialo ofcoz] chociaz i tam by pewnie nas nie przyjeli..

 

ja nie chcialbym isc do woja , ale jakbym musial to bym nie plakal z tego powodu.

smutne :(((

 

 

 

btw to na co najlepiej isc? na kierowce?

[bruce]

bosh....

,ludzie

 

wezcie wy do kur** nedzy uszanujcie czyjes poglady!

nie kazdy zyczy sobie, zeby jakis ciul w mundurq go obrazal, rozkazywal mu itp!

 

co do patriotyzmu.....ja tam tez patriota nie jestem ;]

szczerze, to gdybym tylko mogl, to wyemigrowalbym....

 

to tyle ;]

[-=Maq=-]

bosh....

,ludzie

 

wezcie wy do kur** nedzy uszanujcie czyjes poglady!

nie kazdy zyczy sobie, zeby jakis ciul w mundurq go obrazal, rozkazywal mu itp!

 

co do patriotyzmu.....ja tam tez patriota nie jestem ;]

szczerze, to gdybym tylko mogl, to wyemigrowalbym....

 

to tyle ;]

Wkońcu ktoś zrozumiał...

A co do wyemigrowania to fakt - trzeba wyjechać jak najprędzej bo zaniedługo będą wymagać tytułu docenta zeby można było pracować na takim stanowisku jak "sekretarka".

[MeHow]

Ok. Wypowiem sie teraz ja. Sluzba bedzie mnie sciagac w dosyc nietypowej formie i w ogole nie wiem co z tego wszystkiego wyniknie, bo sami Panowie, ktorzy beda mi dawac kategorie zapewnie nie spotkali sie z taka sytuacja. Otoz:

 

Mam 17 lat i jestem w maturalnej klasie. Tak wiec spis bede mial jak bede juz na studiach. Tak wiec gdzie mnie beda scigac? Jakos nie rozumiem. Bedzie na pewno niezly rozpiz....dziel i tyle.

 

Co do samego wojska. Reed szanuje twoje poglady, ale nie jestem az takim patriota. Na wojnie na pewno nie chcialbym umierac za kraj, ktory od dziecka doprowadza mnie do wymiotow. Jednakze z drugiej strony stanalbym do obrony, jesli chodziloby o zycie moich bliskich. All in all mialbym niezly dylemat.

 

Co do kategorii, ktora dostane to zapewne bedzie to D, gdyz od jakiegos roku mam cholerne problemy z kolanami :/ nagle zaczely mnie (nie bolec, bo to za lekkie slowo), ale napier.....dzielac =] przy wiekszym wysilku tzn. narty, koszykowka itd. itp.

 

Wszystko sie okaze... ale przypuszczam, ze przejde do rezerwy z powodow zdrowotnych lub niedociagniec organizacyjnych spowodowanych moim wiekiem i etapem edukacji.

 

Pozdr

MeHow

[Ramzes]

Ja tam nie rozumiem ludzi którzy chcą za wszelką cenę ucieć od służby. Może to jest ciężka przeprawa i zżera to pare miechów życia ale moim zdaniem warto. Prawdziwy facet powinien nauczyć sie dyscypliny i słuchania rozkazów, a co najważniejsze ich wykonania.To spoko sprawa, nie chciałbym żeby muj dzieciak zapytał mnie kiedyś czy byłem w wojsku a ja na to że nie, bo nie mam jaj. Qrde, nawet chciałem iśc do WAT-u na studia, ale jak to przekształcici na cywilną szkołę to zrezygnowałem.

Więc ludzie nie bójcie sie woja bo każdemu to dobrze zrobi.

[MeHow]

zapewne nie pojde do woja i nie czuje sie przez to gorszy. Sorry :} roznica pogladow. Moze dlatego, ze nie bylem nie wiem jak wyglada, ale tak jak bruce powiedzial nie lubie jak ktos mnie obraza, a obawiam sie, ze tam mogloby sie to zdarzac. Poza tym najwazniejszy argument przeciw to stracony rok, przez ktory moglbym juz cos podzialac. BTW czy po ukonczeniu studiow trzeba jeszcze isc do woja? ;}

[Ramzes]

ten rok wcale nie jest stracony,zdaje mi sie ze można jeszcze wiele zyskać. Ale spox, ty myśłisz tak, ja inaczej, masz prawo mieć inne zdanie.

[Jodlasty]

Fala to nie jest IMO nic zlego, oczywiscie tylko wtedy jezeli jest to prawdziwa fala, a nie wyzysk i niesluszne gniebienie kotow.

Osobiscie nigdy nie musialem prac skarpetek "dziadkom", nigdy nie musialem stawiac gorzaly za free, nwet fajki raczej niechetnie pozyczali.

Kolego reed z takim wyglądem to mało kto Ci tam podskoczył :)

 

a pamięta ktos "alarm dla batmana"? :)

[reed]

 

Fala to nie jest IMO nic zlego, oczywiscie tylko wtedy jezeli jest to prawdziwa fala, a nie wyzysk i niesluszne gniebienie kotow.

Osobiscie nigdy nie musialem prac skarpetek "dziadkom", nigdy nie musialem stawiac gorzaly za free, nwet fajki raczej niechetnie pozyczali.

Kolego reed z takim wyglądem to mało kto Ci tam podskoczył :)

 

a pamięta ktos "alarm dla batmana"? :)

Wydaje mis ie ze zartujesz, ale na wszelki wypadek sprostuje :

moj wyglad nie mial nic do rzeczy, gdybys widzial wiekszosc moich dziadkow t bys sie polal zesmiechu, tacy "wielcy" :lol:

To nie mialo zadnego wplywu.

"Batmana" pamietam, i wiele innych "ciekawych rozrywek" , palmy, radia itp.

Jeedno co mnie doprpwadzalo do szalu to : "spanie na bacznosc z lapkami na kocyku i rownomierne chrapanie" :lol:

 

Zwracajac sie do wiekszosci (IMHO) "migaczy" od woja : nie badzcie takimi tchorzami i nie dorabiajcie do tego jakichs dziwnych teorii, niewielu wam wierzy i tak.

EOT na temat z mojej strony.

[xtr]

mnie niestety ominela pzyjemnosc bycia na falowaj jednostce bylem w stalowni i powiem ze niebylo różowo ale dalo sie przezyc tak ze ci co maja isc do woja niech pamietaja ze nie zawsze musza trafic na falowa jednostke chociaz lepiej by bylo trafic bo pzynajmniej polows sluzby pzelazysz na wozie a tak to czeba cale 350 napierac do ostatniego tygodnia na sluzbie siedzisz i nic nie masz do pogadnia a tak pozatym w jakich jednostkach byliscie ja w deklacz smigalem se T-72 :-)) teras mi troche brakuje mojego tanka :-))

[Perun]

Do wojska nie poszedlbym za Chiny Ludowe !!!

Moj patryjotyzm jest rowny z obecnym oddaniem Irykijczykow dla Saddama - czyli zerowy.

Jezeli groziloby cos mojej rodzinie to robilbym wszysztko aby wywiez ja zdala od wojny.

Nie jestem jakims specjalnym i zatwardzialym pacyfistom ale nie moglbym zabic czlowieka nawet na wojnie. Koles nawet by mnie nie znal, a ja mam go z nienazysci zabijac - cos tu nie gra.

Na szczescie mam rezerwe po studiach i mam z glowy nauke zabijania. A postrzelac sobie moge na strzelnicy z wiatrowki.

Jedyne co w wojsku jest dobre to ponoc przyjaznie na cale zycie.

Kolejny fakt, ktory przemawia za moja odraza do woja to "przysiega". Sa w niej slowa "...bede strzegl granic wlasnym zyciem..." (czy cos podobnego, rownie glupiego). Nie oddalbym nawet zapuszczonego paznokcia za granice jakiegos tam panstwa. Slowo ojczyzna dla mnie jest raczej tylko wyrazem w slowniku polskim.

90 % ludzi, ktorzy sa w wojsku lub byli sa po to aby je odbebnic. A skoro odbebniac to raczej strata czasu. Dobrze, ze bedzie sluzba trwala coraz mniej bo szkoda mi mlodziezy, ktora musi po szkole tracic rok zamiast planowac juz cos innego, bardziej pozytecznego.

Czlowieku przemysl raz jeszcze co napisales. Tu sie urodziles wychowales ojczyzne ma sie tylko jedna tak jak matke! Pomysl o ludziach ktorzy oddawali zycie za swoja ojczyzne bys ty mogl gowniarzu zyc i pisac takie posty. Polska jaka jest taka jest i trzeba dazyc do tego zeby byla jak najlepsza nawet kosztem swojego zycia by twoi synowie mogli zyc w dostatku i by niczego im nie brakowalo!!!!!!!!!!

[bruce]

Do wojska nie poszedlbym za Chiny Ludowe !!!

Moj patryjotyzm jest rowny z obecnym oddaniem Irykijczykow dla Saddama - czyli zerowy.

Jezeli groziloby cos mojej rodzinie to robilbym wszysztko aby wywiez ja zdala od wojny.

Nie jestem jakims specjalnym i zatwardzialym pacyfistom ale nie moglbym zabic czlowieka nawet na wojnie. Koles nawet by mnie nie znal, a ja mam go z nienazysci zabijac - cos tu nie gra.

Na szczescie mam rezerwe po studiach i mam z glowy nauke zabijania. A postrzelac sobie moge na strzelnicy z wiatrowki.

Jedyne co w wojsku jest dobre to ponoc przyjaznie na cale zycie.

Kolejny fakt, ktory przemawia za moja odraza do woja to "przysiega". Sa w niej slowa "...bede strzegl granic wlasnym zyciem..." (czy cos podobnego, rownie glupiego). Nie oddalbym nawet zapuszczonego paznokcia za granice jakiegos tam panstwa. Slowo ojczyzna dla mnie jest raczej tylko wyrazem w slowniku polskim.

90 % ludzi, ktorzy sa w wojsku lub byli sa po to aby je odbebnic. A skoro odbebniac to raczej strata czasu. Dobrze, ze bedzie sluzba trwala coraz mniej bo szkoda mi mlodziezy, ktora musi po szkole tracic rok zamiast planowac juz cos innego, bardziej pozytecznego.

Czlowieku przemysl raz jeszcze co napisales. Tu sie urodziles wychowales ojczyzne ma sie tylko jedna tak jak matke! Pomysl o ludziach ktorzy oddawali zycie za swoja ojczyzne bys ty mogl gowniarzu zyc i pisac takie posty. Polska jaka jest taka jest i trzeba dazyc do tego zeby byla jak najlepsza nawet kosztem swojego zycia by twoi synowie mogli zyc w dostatku i by niczego im nie brakowalo!!!!!!!!!!

eeee....nie kazdy musi myslec jak ty!!

do kur** nedzy!

moi pradziadowie gineli za polske, ale do cholery, nie kazdy sie tak przywioazuje do kraju, wkotrym przyszlo mu sie urodzic!

polska..kraj jak kazdy inny!

rownie dobrze byloby m w skandynawii itp...

ehh

[Perun]

Polska to kraj w ktorym sie urodzilem i jestem dumny z tego ze jestem Polakiem! Moze dla takich szczeniakow jak ty to sie nie liczy.Jak jestes Polakiem to badz nim! do ku...wy nedzy!!!!!!!!, a jak nie to wy....laj do skandynawii

[bruce]

buahahahhaha

 

gadasz jak clzonek lpru normalnie :)

 

hehs...kazdy ma inne podejscie :lol:

[MeHow]

uhuhu panie Perun. Prosze sie powstrzymac w komentarzach.

Twoj poprzedni post jest dobry, przekonales mnie. Martwi mnie tylko to, ze roznica miedzy umieraniem za ojczyzne, a wojskiem jest taka, ze w woju jest totalna degradacja. Nie kazdy lubi pic wodke az po zygi :/ A takie wypowiedzi slyszalem - i to TYCH, ktorzy w wojsku byli. :( moze mieliscie inne doswiadczenia.

 

Perun, co do poprzedniego posta, gratuluje naprawde dobry. Tylko obniz prosze troche ton ;)

[Perun]

NIe ma w Polsce partiii tora by dobrze sprawowala wladz a w szczegolnosci na pewno nie jest to lpr. Troche sie pogniewalem kurcze, a tak pozatym to sciagam demko fify 2004 jak by kogos interesowalo juz jest.

[Pawel_k]

wypadalo by powiedziec "a co wy <span style="color:red;">[ciach!]</span>a wiecie o patriotyzmie"

 

ktory z was walczyl w I/II WŚ albo chociarz w Powstaniu Warszawskim :?: :?: :?:

 

NIKT tak wiec niemieszajcie woja z patriotyzmem przywolujac opinie ze "polska to kraj jak kazdy inny", "to durny kraj, wyjezdzam"

bo zaloze sie gdybysmy mieli powtorke z 39 to wiekszosc z was pierw poleciala by do WKU a potem chocby z kamieniami na front :x

a te wyjatki ktore by wtedy wyjechaly (uciekly) mialy by takiego kaca ze... :?

 

to tyle mysle ze dobrze naswietlilem sprawe i dalem wam do myslenia

[Wojt]

jak tak czytam te wasze wypowiedzi typu: nieche, nielubie, niebonie, to coraz bardziejs twierdzam ze potrzeba tego wojska; bo to własnie wojsko zawsze wpajało dyscypline, posłuch władzy i przełożonym[...]

Propaganda jak za PRL :/ Na szczęście na mnie żaden durny trep nie będzie podnosił głosu. Popieram głosy za armią zawodową, to jedyna droga żeby WP miało jakąkolwiek przydatność na polu walki.

[-=Maq=-]

jak tak czytam te wasze wypowiedzi typu: nieche, nielubie, niebonie, to coraz bardziejs twierdzam ze potrzeba tego wojska; bo to własnie wojsko zawsze wpajało dyscypline, posłuch władzy i przełożonym[...]

Propaganda jak za PRL :/ Na szczęście na mnie żaden durny trep nie będzie podnosił głosu. Popieram głosy za armią zawodową, to jedyna droga żeby WP miało jakąkolwiek przydatność na polu walki.

Co racja to racja - zaniedługo dojdzie do tego, że będą chcieli wcielić do woja młodzież "bo potrzebni są żołnierze na front" tj. w I i II WŚ :evil: :x Ludzie - puki USA nie grozi światu atomówkami itp. to nic nam nie grozi :roll: przeciesz wysyłanie człowieka na front , który na widok krwi zaczyna uciekać to jest przecież nie normalne :?

Zawodowa armia powinna to robić, a od wychowania powinni być rodzice i jeśli oni nie nauczyli swoje pociechy kultury to później w życiu się nie nauczą :x :(

[Wojt]

Czlowieku przemysl raz jeszcze co napisales. Tu sie urodziles wychowales ojczyzne ma sie tylko jedna tak jak matke!

To jakieś nieporozumienie, ojczyzn można mieć kilka pod warunkiem że nie przywiązujemy się do jakiegoś punktu na mapie.

[reed]

Czlowieku przemysl raz jeszcze co napisales. Tu sie urodziles wychowales ojczyzne ma sie tylko jedna tak jak matke!

 

To jakieś nieporozumienie, ojczyzn

 

Czy rozumiesz sens i wymowe tego slowa ? 8O

Chyba sie troszke pomyliles.