Skocz do zawartości
Puffy

Wojsko wojsko wojsko

Rekomendowane odpowiedzi

sorry ze post pod postem ale inaczej tego nikt nie zauwazy ;)

wiec tak zaswiadczenie jest wazne 3 miesiace :)

dostalem odrocznie za ladne oczy :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moze zle ci z oczu patrzy :lol:

gosciu co mi wypelnial to wszystko tez na poczatku nie chcial ;) ale zapytal taka babke. ona popatrzyla na mnie i mowi do kolesia "odrocz pana bo mu dobrze z oczu patrzy" :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a ja mam takie pytanko.

 

Dzisiaj otrzymalem wezwanie w celu 'odbycia zasadniczej sluzby wojskowej' ;]

 

I teraz tak, teoretycznie koncze nauke teraz w czerwcu, ale czy nie powinienem miec odroczenia do pazdziernika? W kazdym badz razie w dziekanacie chyba wystawia mi zaswiadczenie o nauce prawda ? :>

 

I jesio jedno, musze sie stawic w dniu podanym na wezwaniu czy moge podjechac wczesniej z zaswiadczeniem bez jakiegos dodatkowego umawiania sie ?

Edytowane przez gollumek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a ja mam takie pytanko.

 

Dzisiaj otrzymalem wezwanie w celu 'odbycia zasadniczej sluzby wojskowej' ;]

 

I teraz tak, teoretycznie koncze nauke teraz w czerwcu, ale czy nie powinienem miec odroczenia do pazdziernika? W kazdym badz razie w dziekanacie chyba wystawia mi zaswiadczenie o nauce prawda ? :>

 

I jesio jedno, musze sie stawic w dniu podanym na wezwaniu czy moge podjechac wczesniej z zaswiadczeniem bez jakiegos dodatkowego umawiania sie ?

kończysz nauke - znaczy się obroniłeś prace? czy zdałeś maturę i wybierasz się na studia? jeśli to drugie to nie powinno być problemów... jeśli to pierwsze to nie wiem bo to jeszcze przedemną :P

 

Najlepiej zadzwoń do WKU. Ja tak zawsze robie w razie wątpliwości. Nikt na forum ci lepszej odpowiedzi nie udzieli niż samo źródło.

ps.

Termin odroczenia masz wbity w książeczce wojskowej.

 

Ja dzisiaj zaniosłem podanie o odbycie przeszkolenia dla studentów. Niestety nie bylo dzisiaj kapitana i nic się nie dowiedziałem ciekawego na temat, który mnie interesował. PO zdane, pismo oddane, trzeba czekać na odpowiedź. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

koncze nauke w sensie koncze szkole policealna, pod koniec czerwca mam egzamin na technika. Co do dzwonienia, jakos ciezko mi si ejest dogadac przez tel wiec narpierw zapytalem tutaj :P

 

ps. w ksiazeczce nie mam nigdzie wpisanego terminu odroczenia, badz ja slepy jestem ;P

Edytowane przez gollumek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie proste mam pytanie, może ktoś ma podobną sytuację: otóż kończę właśnie studia po całych 6 latach (urlopik sie trafił, lecz prawa studenta miałem cały czas) i mam już stałą pracę, nie do końca wiem, jaka ustawa obowiązuje o odwoływaniu ludzi do rezerwy, a kumpel mi mówił, że stała praca to już raczej pewnik rezerwy, ktoś coś wie może???

 

Dzięki za odpowiedzi jakiekolwiek, jeśli było wcześniej, wielkie sorry, mam tylko kilka minut na net aktualnie. Pozdrawiam, Cypher.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie - jak jest z ludzmi mającymi stałą prace. Co się dzieje także, gdy ktoś mieszka sam? Bym chyba popuścił ze śmiechu jakby mi powiedzieli, że mam zostawić chatę bez opieki na 9 miechów, bo muszę iść pobiegać i słuchać krzyków dziada z kompleksami :lol: :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie proste mam pytanie, może ktoś ma podobną sytuację: otóż kończę właśnie studia po całych 6 latach (urlopik sie trafił, lecz prawa studenta miałem cały czas) i mam już stałą pracę, nie do końca wiem, jaka ustawa obowiązuje o odwoływaniu ludzi do rezerwy, a kumpel mi mówił, że stała praca to już raczej pewnik rezerwy, ktoś coś wie może???

 

Dzięki za odpowiedzi jakiekolwiek, jeśli było wcześniej, wielkie sorry, mam tylko kilka minut na net aktualnie. Pozdrawiam, Cypher.

ja nie słyszałem nic o tym żeby stała praca gwarantowała rezerwę a szkoda ;)

Jeśli by tak było to nie za bardzo rozumiałbym obawy pracodawców przed przyjęciem osoby z nieuregulowanym stosunkiem do służby wojskowej...

Właśnie - jak jest z ludzmi mającymi stałą prace. Co się dzieje także, gdy ktoś mieszka sam? Bym chyba popuścił ze śmiechu jakby mi powiedzieli, że mam zostawić chatę bez opieki na 9 miechów, bo muszę iść pobiegać i słuchać krzyków dziada z kompleksami :lol: :lol:

jw :P popuściłbyś a później co byś zrobił? :-P założył kamasze .... :lol2: B-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem właśnie liceum, od dłuższego czasu nie jestem nigdzie zameldowany. Maturka kiepsko poszła więc mam nadzieje wymigać się od woja jeszcze przynajmniej przez rok. Dotychczas nie dostałem z WKU żadnego papierka. Tu pojawia się moje pytanie: czy grożą mi jakieś konsekwencje jeśli się do nich nie pofatyguje ?? Kolega mówił że jest jakiś zapis o obowiązku stawienia się w chwili ukończenia 19 lat, chciałbym to zweryfikować.

 

Sorry jeśli to było już wałkowane, ale jakoś nie znalazłem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stała czy niestała - żadna praca nie hań... tfu, nie wyciągnie z pazernych łap pacyfistów-inaczej. Pierwsze słyszę zresztą. Pomysł sam w sobie niegłupi, ale żeby w tym kraju miał szanse powodzenia, musimy poczekać na Duke Nukem Forever i Fallouta 3. Jak się doczekamy, to wejdzie w życie :>

 

Niedawno obroniłem pracę inżynierską, pełen nadziei popędziłem do WKU. Android w okienku (dobrze zrobiony, wyglądał zupełnie jak żywy) skserował zaświadczenie o uzyskaniu tytułu, gdzieś tam do przegródki wrzucił, po czym poinformował ciepłym barytonem, że przeniesienie do rezerwy uzyskam w ciągu 12 miesięcy od daty wpłynięcia zaświadczenia. Czyli w maju 2008. Na pytanie jakie są szanse powołania mnie w tym czasie w kamasze, odpowiedział "zerowe, chyba że zgłosi się pan na ochotnika". Na pytanie czy nie mogę wobec tego uzyskać przeniesienia od razu, bo ochotnik ze mnie żaden, a bank wymaga uregulowanych stosunków do udzielenia kredytu, odpowiedział "brak podstawy prawnej". Widząc jednak mą cierpiętniczą fizys, dorzucił "ale proszę pytać, może do końca roku wyjdzie rozporządzenie ministra obrony, które umożliwi wcześniejsze przeniesienie" (empatia u androida, niebywałe).

Jakbym zgłosił się na ochotnika na trzymiesięczne przeszkolenie, dostanę bilecik w październiku i około stycznia będę miał spokój. Nie wydają żadnych papierków oprócz bileciku, zatem kwestia tego, czy nadal będę miał pracę po Najwspanialszej Przygodzie Życia, zależałaby tylko od dobrej woli pracodawcy.

 

Niezła lekcja patriotyzmu, must I say. Anons: sprzedam obywatelstwo za kieliszek - co prawda bardzo dobrego - koniaku :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie - jak jest z ludzmi mającymi stałą prace. Co się dzieje także, gdy ktoś mieszka sam? Bym chyba popuścił ze śmiechu jakby mi powiedzieli, że mam zostawić chatę bez opieki na 9 miechów, bo muszę iść pobiegać i słuchać krzyków dziada z kompleksami :lol: :lol:

I niby przez popuszczenie nie zostalbys wcielony? Biegalbys na wysokosci lamperii. Dlaczego uwazasz ze "dziad" to czlowiek z kompleksami? Ostatnio sie sporo w armi zmienia, wiekszosc zolnierzy zawodowych, ktorych poznaje to ludzie z wyzszym wyksztalceniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I niby przez popuszczenie nie zostalbys wcielony? Biegalbys na wysokosci lamperii. Dlaczego uwazasz ze "dziad" to czlowiek z kompleksami? Ostatnio sie sporo w armi zmienia, wiekszosc zolnierzy zawodowych, ktorych poznaje to ludzie z wyzszym wyksztalceniem.

zycie nauczylo mnie, ze wyksztalcenie o niczym nie swiadczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I niby przez popuszczenie nie zostalbys wcielony? Biegalbys na wysokosci lamperii. Dlaczego uwazasz ze "dziad" to czlowiek z kompleksami? Ostatnio sie sporo w armi zmienia, wiekszosc zolnierzy zawodowych, ktorych poznaje to ludzie z wyzszym wyksztalceniem.

Bo normalny człowiek z którym wszystko w porządku nie czerpie przyjemności z krzyczenia i wykorzystywania innych? Co do wykształcenia przeczytaj topic berkuta jak zdawał prawko :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja opisze moją sytuacje.

 

Obecnie jestem osobą nie uczącą się.

 

Z cięzkich powodów osobistych musiałem zrezygnować z edukacji i zostałem skreslony z listy studentów na policealnym studium zaocznym.

 

Mieszkałem w zupełnie innym miejscu z powodów zawodowych.

Do domu otrzymałem kwit o którym dowiedziałem się dopiero po miesiący czasu.

 

Obecnie dostałem od wku awizo o rozpocząceiu postepowania administracyjnego (jest do odebrania na poczcie).

 

Jak wygląda moja sprawa jak jest osobą płacaca alimenty i maja komornika na karku ? od wrzesnia chciałem podjąć edukacje na nowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stuku jako jedyny żywiciel masz dziecko i nie powinni Cie <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> ale musisz jak najszybciej donieść papiery, i poza tym sie troche już porobiło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo normalny człowiek z którym wszystko w porządku nie czerpie przyjemności z krzyczenia i wykorzystywania innych? C

Ja sie im nie dziwie w sumie. Jak bys zobaczyl jacy sa niektorzy zolnierze sluzby zasadniczej to nie ma chyba innego rozwiazania zeby nad nimi zapanowac. W wojsku musi byc dyscyplina. Chodza na cwiczenia z bronia i nie moze byc sytuacji ze jakis zolnierz sobie zartuje z tego itp.

Co do wysztalcenia to chodzilo mi o to ze skonczylo sie powiedzenie - nie matura lecz chec szczera zrobi z ciebie oficera. WIele ludzi wybiera mundur bo to zapewnia latwy w miare start w dorosle zycie. Jest masa plusow w takiej pracy.

 

Stuku sprawdz na stronie monu. Jakbys mial zone i dziecko to na czas trwania sluzby mon placilby za utrzymanie rodziny twojej :wink: Jak w przypadku dziecka to nie wiem.

Dostawalbys tez wiecej przepustek :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem właśnie liceum, od dłuższego czasu nie jestem nigdzie zameldowany. Maturka kiepsko poszła więc mam nadzieje wymigać się od woja jeszcze przynajmniej przez rok. Dotychczas nie dostałem z WKU żadnego papierka. Tu pojawia się moje pytanie: czy grożą mi jakieś konsekwencje jeśli się do nich nie pofatyguje ?? Kolega mówił że jest jakiś zapis o obowiązku stawienia się w chwili ukończenia 19 lat, chciałbym to zweryfikować.

 

Sorry jeśli to było już wałkowane, ale jakoś nie znalazłem...

Z tego co wiem to do końca czerwca (chyba) bieżącego roku musisz sie z tym świadectwem ukończenia szkoły zgłosic. Później dostając sie na studia trzeba zaniesc do WKU świstek, później jeszcze raz na koniec wrzesnia by pokazac ze zaczęło sie studiowac (max. 2 tyg zwłoki). Masa biegania i zawracania zada. Wiec raczej musisz sie pofatygowac, choc najłatwiej to do WKU zadzwonic i sie spytać :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie róbcie z siebie takich płaczliwych męskich cip - pobiegniesz do mamusi, jak "dziad" zacznie drzeć mordę w stylu "biegusiem orangutany pod tamto drzewo! biegusiem! nie pod to, k....a, pod tamto!"? A w pracy co niby macie - na górze róże, na dole fiołki? A na ulicy - "przepraszam najuprzejmiej, czy byłby pan tak miły i oddał mi swój telefon komórkowy?" albo "nie chciałbym przeszkadzać, ale stoi pan na zielonym od piętnastu sekund - nie będzie zbytnio śmiałą prośba o wrzucenie jedyneczki i ruszenie dupeczki?"?

Co z was za samce :>

 

Wojsko byłoby fajne, gdyby odbywało się na wakacjach po średniej szkole. Ot, żeby do października wyskoczyć z koszar, wymienić adresy z nowymi kumplami i mieć potem co wspominać na studiach. Sam bym chętnie pohasał paręnaście tygodni po błocie, pojeździł czołgiem albo zrobił prawko na ciężarówki. I gdyby armia nie była w stanie agonalno-chaotycznym, wielu szłoby na zawodowca. Zawsze można by zaatakować jakiś Irak czy Afganistan, jak ma to miejsce obecnie - ryzyko, ale i kasa. Strażacy, górnicy i tak dalej też ryzykują, ale to ich praca. A pacyfizm jest nonsensowny, niepraktyczny i dobry dla emo :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie róbcie z siebie takich płaczliwych męskich cip - pobiegniesz do mamusi, jak "dziad" zacznie drzeć mordę w stylu "biegusiem orangutany pod tamto drzewo! biegusiem! nie pod to, k....a, pod tamto!"? A w pracy co niby macie - na górze róże, na dole fiołki? A na ulicy - "przepraszam najuprzejmiej, czy byłby pan tak miły i oddał mi swój telefon komórkowy?" albo "nie chciałbym przeszkadzać, ale stoi pan na zielonym od piętnastu sekund - nie będzie zbytnio śmiałą prośba o wrzucenie jedyneczki i ruszenie dupeczki?"?

Co z was za samce :>

Hehe uśmiałem sie z tego po pachy, masz świetne poczucie humoru :) Wojsko nie jest aż takie złe i straszne, tylko troche szkoda czasu, no ale kiedyś do armii carskiej rosyjskiej brali na służbe na kilkanaście lat :] więc nie można aż tak nażekać.

 

Zawsze można by zaatakować jakiś Irak czy Afganistan, jak ma to miejsce obecnie - ryzyko, ale i kasa.

Z tego też sie uśmiałem :) Edytowane przez mookie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stuku - jak płacisz alimenty to zapewniam cię, że wojsko za ciebie tego robić nie będzie - a musiało by gdyby cię powołało więc nie musisz się bać [;

Jaki z tego morał [; . Bierzcie się do roboty puki wojsko się nie upomina :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to do końca czerwca (chyba) bieżącego roku musisz sie z tym świadectwem ukończenia szkoły zgłosic. Później dostając sie na studia trzeba zaniesc do WKU świstek, później jeszcze raz na koniec wrzesnia by pokazac ze zaczęło sie studiowac (max. 2 tyg zwłoki). Masa biegania i zawracania zada. Wiec raczej musisz sie pofatygowac, choc najłatwiej to do WKU zadzwonic i sie spytać :wink:

Jednak po raz kolejny okazalo się że... "ja nic nie muszę" :lol: . Dzwoniłem do WKU, klient powiedział że jak nie jestem zameldowany to nie dostanę książeczki wojskowej. Eh jak się ciesze że nawet nie musze ich oglądać :D .

W każdym razie dziękuje za pomoc :wink: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej teraz jestem na studiach (kończe 1 rok), mam pytanie:

 

czy jak skończe licencjat (3 lata) to mogę iść na służbę zastępczą?

 

nie chcę w ogóle należeć do wojska, bo mam takie przekonania, jestem przeciwny wojnie itd.

 

i wiecie może jak wygląda "odrabianie wojska" na studiach? bo mam taką możliwość, aha i czy podczas "odrabiania" (3 miesiące?) mogę zrobić służbę zastępczą???? nie chcę być w ogóle w żadnej rezerwie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sluzba zastepcza dla ludzi z licencjatem lub magistrem trwa 6 miesiecy (dwa razy dluzej niz przeszkolenie wojskowe absolwentow) . UM ma 12 lub 18 miesiecy (chyba 12) na to by znalezc Ci prace gdzie bedziesz mogl odbyc sluzbe zastepcza. Gdyby po tym czasie nie znalezli dostajesz rezerwe :)

 

Na dzien dzisiejszy rezerwisci po takiej sluzbie nie sa powolywani na cwiczenia rezerwistow. Ale nigdy nie wiadomo co wladza dla takiej rezerwy wymysli: skoro nie moga "walczyc" to moze na okres od tygodnia do 1,5 miesiaca (tyle ile trwaja cwiczenia rezerwy) wyslac "pacyfistow" do budowy drog lub do szpitali jako salonowy ;) :lol2:

W Szwajcari co rok wszyscy biora udzial w szkoleniach wojskowych a dla Polski wlasnie cwiczenia rezerwistow to z racji braku kasy moze byc alternatywa dla armi zawodowej.

 

W przyszlym roku 140 tys (w tym i zeszlym - 70 tys) bedzie wezwanych na cwiczenia rezerwy -> zolnierze po zsw, studenci po 3 miesiecznym lub 6-tyg szkoleniu (tych moze byc najwiecej) i ciekawostka - ci ktorzy nigdy nie byly w armi :lol2: :mur:

Edytowane przez rcube

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok ale czy da się tak, żeby odbyć zastępczą (obojętnie ile by to trwało) i nie być w rezerwie w ogóle?

 

jeszcze jedno pytanko! bo na studiach można zrobić te wojsko w 3 miesiące, a co z zastępczą? też w wakacje tak można?

Edytowane przez AAF

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zeby nie byc w rezerwie czyli zeby MON/WKU nic o Tobie nie wiedzialo nalezalo sie nie stawiac na poborze czyli m.in. pierwszej komisji lekarskiej ktora orzekala kategoria zdrowia oraz odbior ksiazeczki wojskowej. Dotyczy to glownie Polakow ktorzy wychowali sie na obczyznie. Jesli nie chcesz podlegac przeszkoleniu rezerwy musisz miec kategorie zdrowia D lub E oraz na dzien dzisiejszy (ale za rok ma byc bardziej lipa) nie odbyc jakiegokolwiek szkolenia ( 6-tyg , 3 miesiace lub 9).

Pytanie czy teraz 70 tys a wkrotce 140 tys to duzo ? Marny procent z 7 mln teraz a 14 czy nawet 20 mln w przyszlym roku :)

 

 

Sluzba zastepcza mozna odbyc po studiach. W trakcje studiow tylko 6-tygodniowe przeszkolenie wojskowe ktore zakonczenie automatycznie przenosi do rezerwy nawet jesli nie skonczysz studiow :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...