Skocz do zawartości
Puffy

Wojsko wojsko wojsko

Rekomendowane odpowiedzi

Sadzę, że szybciej zrobią tak, iż jeśli będzie jakiś chłopak chciał wyjechać za granicę to przed szlabanem będą sprawdzać stosunek do służby wojskowej. Jeśli nie, to do domu, jeśli tak to szlaban w górę.

 

Ogólnie rzecz biorąc i będąc "w pełni legalnym" to dobry sposób na zatrzymanie poborowych ;)

Potem wystarczy stworzyć jakieś NKWD czy inne Gestapo, rzecz jasna biało-czerwone, które strzałami w potylice dezerterów będzie zachęcać niezdecydowanych i opornych Dzielnych Chłopców do marszu z procami na czołgi wroga. Bo przeca armia zawodowa bije się gdzieś w zakazanych rejonach o amerykańskie interesy, a uzbrojenie i wyposażenie armii poborowej pamięta początki Układu Warszawskiego. Przed kim można się tym obronić? Przed elitarnymi jednostkami Pigmejów z Konga?

 

Ufam, że ludzie zaczęli odrobinę myśleć i wyciągać wnioski z historii. Francuzi i Czesi poddali się papie Adolfowi bez jednego wystrzału, mimo że ci pierwsi mieli więcej sołdatów niż germański oprawca. Na Paryż i Pragę nie spadł ani kawałek bomby, a z Warszawy, której obywatele postawili się wrogowi z ułańską fantazją, została kupka gruzów. Ale to Francuzi mieli strefę okupacyjną w Berlinie, a Polacy mieli wujka Józefa jako Ojca Narodów.

Poza tym kto chciałby umierać za kaczyńskich, platformę, leppera czy innego olejniczaka? Weź sobie, drogi agresorze, Sejm z zawartością jako zakładników. Narzędzia i chemikalia potrzebne do wytłuczenia tychże zakładników naród dostarczy DHLem na własny koszt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nalezy tez dodac ze zolnierz zasadniczej sluzby wojskowej dostaje 3 razy mniejszy zold niz pracujacy wiezien ktorego obowiazuje kodeks pracy 8 godzinny a zolnierza w zsw nie !

 

Do tego zarcie na jedna glowa zolnierza odbywajacego sluzbe w ZSW MON daje niecale 11 zeta dziennie. To mniej niz morderca w wiezieniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to na 2 lata mam spokój z wojskiem :lol: Zawiozłem karteczkę z uczelni i mam spokój.

Chciales napisac, ze na rok. W przyszlym roku znowu z karteczka bedziesz latac :>

Edytowane przez SKRYTOBOJCA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątpie czy bedzie musiał ;) Teraz jest tak (przynajmniej w wawie) ze trzeba czekac az WKU przysle papiren, jesli nie to nic nie trzeba zanosic, ja ostatni raz zanosiłem dwa lata temu i cisza od tamtej pory a jestem na 3 roku (jedną nogą) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątpie czy bedzie musiał ;) Teraz jest tak (przynajmniej w wawie) ze trzeba czekac az WKU przysle papiren, jesli nie to nic nie trzeba zanosic, ja ostatni raz zanosiłem dwa lata temu i cisza od tamtej pory a jestem na 3 roku (jedną nogą) ;)

Znałem kilku takich, później się lekko zdziwili ;P Przepis mówi jasno. Tow twoim interesiejest aby dostarczyć stosowny papier w terminie od dwóch tygodni od rozpoczęcia nauki. W WKU mają jedynie zaznaczone od kiedy do kiedy odroczony i ile ma trwać nauka biorąc pod uwagę że nic nie będziesz powtarzał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amnestia dla poborowych

 

http://jaslo4u.pl/news.php?readmore=2063

 

śmieszne jest to że wojsko nie chce tzw "nieuków" po podstawówce i gimnazjum lub żadnej :lol2: wydaje mi się że to właśnie im powinni truć dupę :lol: bo wojsko nie jest żadnym autorytetem dla ludzi z wykształceniem aby właśnie o nich zabiegać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ufam, że ludzie zaczęli odrobinę myśleć i wyciągać wnioski z historii. Francuzi i Czesi poddali się papie Adolfowi bez jednego wystrzału, mimo że ci pierwsi mieli więcej sołdatów niż germański oprawca. Na Paryż i Pragę nie spadł ani kawałek bomby, a z Warszawy, której obywatele postawili się wrogowi z ułańską fantazją, została kupka gruzów. Ale to Francuzi mieli strefę okupacyjną w Berlinie, a Polacy mieli wujka Józefa jako Ojca Narodów.

Poza tym kto chciałby umierać za kaczyńskich, platformę, leppera czy innego olejniczaka? Weź sobie, drogi agresorze, Sejm z zawartością jako zakładników. Narzędzia i chemikalia potrzebne do wytłuczenia tychże zakładników naród dostarczy DHLem na własny koszt.

:blink: :blink: :blink: :blink: :blink: :blink: :blink:

Yyy nie rozumiem... czyli poddac sie bez walki? A honor? Ojczyzna? DUMA? KULTURA? JEZYK? Dziadowie za to walczyli a ty bys wolal aby w czasie II WŚ poddac sie z marszu? Może ty lubisz jak ci dyktuja warunki i milczysz wtedy, ale na szczescie jest was niewielu. Przypominam ci ze nas ZAATAKOWANO! Francuzi i Czesi zalatwili to na polu dyplomatycznym (przyjeli warunki) na nasz Kraj Adolf spadl nagle jak głaz. Pewnie ty ze swoim podejsciem nie zareagowalbys jakby jakis oprawca/zlodziej/morderca wpadl z butami do twojego domu, zadzgal ci nozem zone/corke pewnie bys biegal i krzyczal PROSZE PROSZE WEZ JESZCZE TV I PC CZUJ SIE JAK U SIEBIE W DOMU....:| wspolczoje ci podejscia.

Moge miec w pupie, sejm, rzad, zarobki, ale pochodzenie mój jezyk i kultura są rzeczami świetymi i ponadczasowymi. O ile nie wybieram sie do wojska, o tyle nie bede sie od niego wymigiwac. Bo kto ma jaja ten pojdzie a potem sie bedzie z tego smial.

Jestem swiezo po studiach, slubie i znalazlem dopiero prace...czyli zycie sie uklada, ale czy boje sie wojska? NIE! Byl moj dziadek, ojciec bede i ja! To przygoda, to wyzwanie, sprawdzian (dla wątroby;) a maminsynki niech do angli uciekaja...kto zabrania wyjezdzac na wyspe zarabiac na angielskich emerytow? NIKT! Ale skoro sie urodziles w Polsce, smiesz nazywac sie Polakiem pierw splac swoj dlug! Nie wazne jaka by nie byla zasadnicza sluzba wojskowa, narazie kazdego obowiazuje i tyle.

Do wojska zawodowego jeszcze dlugaaaaaaa droga.

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To przygoda, to wyzwanie, sprawdzian (dla wątroby;) a maminsynki niech do angli uciekaja...kto zabrania wyjezdzac na wyspe zarabiac na angielskich emerytow? NIKT! Ale skoro sie urodziles w Polsce, smiesz nazywac sie Polakiem pierw splac swoj dlug! Nie wazne jaka by nie byla zasadnicza sluzba wojskowa, narazie kazdego obowiazuje i tyle.

Do wojska zawodowego jeszcze dlugaaaaaaa droga.

to brud i ubóstwo, miesiące wyjęte z życia , wielkie zero, null, wyciągnięte po pobycie w wojsku , czas stracony a na dodatek groźba utraty obecnej pracy .

wojsko mam po prostu głęboko w [gluteus maximus] !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to brud i ubóstwo, miesiące wyjęte z życia , wielkie zero, null, wyciągnięte po pobycie w wojsku , czas stracony a na dodatek groźba utraty obecnej pracy .

wojsko mam po prostu głęboko w [gluteus maximus] !!

Byles? Nie? to czemu sie wypowiadasz. Ja z opowiesci wielu (Moze ci za PRLu troszke nazekali..) nie slyszalem ani jednego negatywnego slowa mimo iz...nieraz ktos dostal butem w zeby gdy sie postawil itd. Mimo to wszyscy sie ciesza ze byli w wojsku... i przyjemnie wspominaja ten czas. Chociaz pierwszy tydzien kazdy mial dosc... :mellow:

Zreszta ja nie namawiam nikogo do bycia mezycznza.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amnestia dla poborowych

 

http://jaslo4u.pl/news.php?readmore=2063

 

śmieszne jest to że wojsko nie chce tzw "nieuków" po podstawówce i gimnazjum lub żadnej :lol2: wydaje mi się że to właśnie im powinni truć dupę :lol: bo wojsko nie jest żadnym autorytetem dla ludzi z wykształceniem aby właśnie o nich zabiegać

 

Inaczej :) Do wojska/sluzby zastepczej powinni isc wszyscy zdrowi (tak jak w Niemczech, biora wszystkich maturzystow a potem dopiero studia) albo tez nikt nie powinien byc brany w kamasze z przymusu inaczej mowiac armia zawodowa. Ja jestem za opcja numer dwa.

 

Natomiast to jak jest dzisiaj w Polsce to jedna wielka niesprawiedliwosc. Czesc przenoszona do rezerwy, druga czesc jest lapana jak zydzi podczas II wojny swiatowej. Konstytucja mowi wyraznie - wszyscy sa rowni i kazdy ma obowiazek bronic ojczyzny.

 

 

PS.

Wojsko mogli by zrobic tak jak im bardzo zalezy na poborze np: w Gimnazjum ;) Bo obecny pobor jest skierowany do zlego targetu, zbyt starych by chcialo sie biegac po lesie itp itd majacych inne priorytety w zyciu . A powiedzmy w Gimnazjum to by mieli pewnie 100% chetnych kazdy by polazl byle sie nie uczyc :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry pomysl. Biorac pod uwage wspolczesne gimnazjum ich podejscie, przydalaby sie wiekszosci taka musztra...moze by troszke gimnazjalisci na ziemie zeszli. Chociaz po powrocie z wojska moglby byc:

Mamo nasz major jakis dziwny byl

Czemu?

Bo mu sie smietnik na glowie nie miescil.

 

ehh ta dzisiejsza mlodziez

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byles? Nie? to czemu sie wypowiadasz. Ja z opowiesci wielu (Moze ci za PRLu troszke nazekali..) nie slyszalem ani jednego negatywnego slowa mimo iz...nieraz ktos dostal butem w zeby gdy sie postawil itd. Mimo to wszyscy sie ciesza ze byli w wojsku... i przyjemnie wspominaja ten czas. Chociaz pierwszy tydzien kazdy mial dosc... :mellow:

Zreszta ja nie namawiam nikogo do bycia mezycznza.

Pozdrawiam

Nie bądź śmieszny bo:

Może ty lubisz jak ci dyktuja warunki i milczysz wtedy, ale na szczescie jest was niewielu"

właśnie tym jest wojsko.

 

 

Jak jest teraz z dziarami? Odpuszczają, czy biorą jak leci? ;>

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jest teraz z dziarami? Odpuszczają, czy biorą jak leci? ;>

mój kumpel ma na łopatce średniej wielkości, ramieniu i przedramieniu ( po 2-3znaki - tzw nazwy zupek chińskich :lol2: )

i otrzymał kategorie A.

 

kolejny - wg mnie można zaliczyć to do kalectwa, posiada skoliozę piersiową - spore wgłębienie w okolicach mostka, cóż otrzymał A.

 

brak słów ... ta komisja wojskowa to grupa klaunów

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aby nie dostać A tatuaż musi być widoczny po założeniu munduru, np na karku, dłoni itp. tylko później można mieć też problem z pracą...

[ot]

 

Ano.. problem zacofanego spoleczenstwa. Za granica widok bacji, dziadka itp z tattoo na nikim nie robi wrazenia. Nawet wysoco postawieni maja.

 

[/ot]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sposób na wojsko :wink: :

 

<kumbajn> kumpel mojego kumpla zrobił taki myk na komisji wojskowej...

<kumbajn> parę godzin przed stawieniem się, wziął nóż, wydłubał lalce oko i wsadził sobie w odbyt...

<kumbajn> na komisji powiedziano mu, zeby ściągnął gacie i odwrócił się do lekarza 'tyłem'

<kumbajn> gdy to uczynił, lekarz kazał mu lekko rozszerzyć dupę... ten zrobiwszy to odsłonił swoje trzecie oko i powiedział:

<kumbajn> "Widzę cię"

<zoolwix> Przelol... :D

<kumbajn> oczywiście kategoria E. :P

Cytat z kretyn.com

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bądź śmieszny bo:

"Może ty lubisz jak ci dyktuja warunki i milczysz wtedy, ale na szczescie jest was niewielu"

właśnie tym jest wojsko.

A jak chcesz wyszkolic wojaka? wojak ma byc jak maszynka. Zreszta warunki dyktuja ci nawet biedronce kierownicy. TAK MASZ W KAZDEJ PRACY!

No chyba ze jestes prezesem... wiec to porownanie nie na miejscu.

W dupe masz dostac w wojsku tak aby w razie potrzeby nie spanikowac i nie okopac sie na betonie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego porównanie nie na miejscu? Do pracy mnie nikt nie zmusza, a nawet jeżeli szef będzie upierdliwie wymagający to mogę ją rzucić i poszukać innej...<_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego porównanie nie na miejscu? Do pracy mnie nikt nie zmusza, a nawet jeżeli szef będzie upierdliwie wymagający to mogę ją rzucić i poszukać innej...<_<

No tak to juz mozna nic nie robic...czyli szef nie moze nic rozkazywac itd, czlowiek powinien przyjsc do pracy i najlepiej na gg siedziec...?

Porownanie nie na miejscu bo, w wojsku mosisz nauczyc sie szacunku dla starszych stopniem taka by wykonywac ich rozkazy bez pierdniecia. Wtedy i tylko wtedy mozemy mowic o preznie dzialajacym systemie w ktorym kazdy zna i ma swoje miejsce oraz zadania.

 

A niemieccy najezdzcy w II WŚ dyktowali takze warunki...ale dla mnie to dwie skrajnosci i porownywanie szefa/oficera ktory daje ci jakis warunek/ultimatum do nazistow pasuje jak gowno do cynamonu

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A niemieccy najezdzcy w II WŚ dyktowali takze warunki...ale dla mnie to dwie skrajnosci i porownywanie oficera ktory daje ci jakis warunek/ultimatum do nazistow pasuje jak gowno do cynamonu

Popatrz, dla mnie to jest prawie to samo, bo w obu przypadkach narzucają mi coś z czym nie mam zamiaru sie pogodzić. Postawisz sie/odpyskujesz/krzywo sie spojrzysz i lądujesz w katuchu ;] W pracy tez tak masz?

btw pracujesz po to żeby mieć za co żyć? Wojsko nie jest mi jakoś wybitnie potrzebne do życia. Kapisz?

nie chce mi sie ciągnąc tego wątku bo "prawdziwego faceta" nie przekona ktoś kto nie ma zamiaru popierdzielać jak głupi po jakichś bagnach żeby za 20lat opowiadać dziecku jak to zajebiście było w wojsku

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yyy nie rozumiem... czyli poddac sie bez walki? A honor? Ojczyzna? DUMA? KULTURA? JEZYK? Dziadowie za to walczyli a ty bys wolal aby w czasie II WŚ poddac sie z marszu? Może ty lubisz jak ci dyktuja warunki i milczysz wtedy, ale na szczescie jest was niewielu. Przypominam ci ze nas ZAATAKOWANO! Francuzi i Czesi zalatwili to na polu dyplomatycznym (przyjeli warunki) na nasz Kraj Adolf spadl nagle jak głaz.

Przypominam ci, że Adolf najpierw chciał w mniej lub bardziej dyplomatyczny sposób uzyskać korytarz do Prus Wschodnich, zablokować Gdańsk dla Polaków i tak dalej. Zapewne skończyłoby się to i tak okupacją, ale raczej w stylu francuskim lub czeskim. No ale to takie tam gdybanie.

A z honoru i dumy jest teraz Pałac Kultury, ślady w całym kraju po szabrowaniu cegieł "na odbudowę stolicy" i wytłuczona do nogi inteligencja. Żabojady i pepiki jakoś nie musieli swoich odbudowywać. Języka i kultury też im nikt nie odebrał, cuda dziwy. Bilans wydaje się oczywisty.

Pewnie ty ze swoim podejsciem nie zareagowalbys jakby jakis oprawca/zlodziej/morderca wpadl z butami do twojego domu, zadzgal ci nozem zone/corke pewnie bys biegal i krzyczal PROSZE PROSZE WEZ JESZCZE TV I PC CZUJ SIE JAK U SIEBIE W DOMU....:| wspolczoje ci podejscia.

Kładzenie głowy pod topór dla ojczyzny jest zupełnie inną rzeczą niż bezpośrednia obrona swojego życia lub mienia. Bez demagogii proszę.

Zresztą jak sądzisz, na ile bym poprawił bezpieczeństwo i byt żony i córki, gdybym dał się zabić, atakując z koniem i szabelką czołgi wroga? Kto by się zatroszczył o moją rodzinę, gdybym w imię pięknych haseł poszedł wojować i siedział w obozie jenieckim kilka lat?

Ostatnią wojnę Polska wygrała w okolicach XVII wieku, potem było już tylko gorzej.

Moge miec w pupie, sejm, rzad, zarobki, ale pochodzenie mój jezyk i kultura są rzeczami świetymi i ponadczasowymi. O ile nie wybieram sie do wojska, o tyle nie bede sie od niego wymigiwac. Bo kto ma jaja ten pojdzie a potem sie bedzie z tego smial.

Tja, znów argument "wojsko zrobi z ciebie mężczyznę", "w wojsku nauczysz się wcześnie wstawać i w ogóle poznasz dyscyplinę". Kim muszą być ludzie, których dopiero wojsko uczy dyscypliny, wczesnego wstawania i męskości? Ja nauczyłem się tego bez tej instytucji i nie sądzę, bym gorzej na tym wyszedł.

Jestem swiezo po studiach, slubie i znalazlem dopiero prace...czyli zycie sie uklada, ale czy boje sie wojska? NIE! Byl moj dziadek, ojciec bede i ja! To przygoda, to wyzwanie, sprawdzian (dla wątroby;) a maminsynki niech do angli uciekaja...kto zabrania wyjezdzac na wyspe zarabiac na angielskich emerytow? NIKT!

Jestem po studiach, ślub niedługo, pracę mam tak dobrą, że nie myślę o emigracji zarobkowej. Teraz miałbym pieprznąć to wszystko, by ponudzić się z przypadkową zbieraniną przez trzy miesiące, w trakcie których nie nauczę się niczego sensownego (bo nie zrobią ze mnie żołnierza przez ten czas, to zwyczajnie za krótko), a stanowisko w pracy, o które musiałem się trochę nabiegać, przypadnie komu innemu? Świetny pomysł, dziwię się, że jeszcze na niego nie wpadłem.

Ale skoro sie urodziles w Polsce, smiesz nazywac sie Polakiem pierw splac swoj dlug! Nie wazne jaka by nie byla zasadnicza sluzba wojskowa, narazie kazdego obowiazuje i tyle.

Nie wspomniałeś jeszcze o studiach. Przecież uczyłem się w Polsce za darmo, więc mam teraz długi, no nie?

Nawet dobrze, że nie wspomniałeś. Studiowałem zaocznie, a szkoła średnia była prywatna (płatna). I gdzie te długi?

Do wojska zawodowego jeszcze dlugaaaaaaa droga.

Niestety.

Resztki naszej zawodowej armii wykrwawiają się o amerykańskie interesy w zakazanych rejonach świata, więc w przypadku jakiejkolwiek inwazji nawet tak gorący patrioci jak waćpan nie będą mieli wiele do powiedzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...