Skocz do zawartości
Puffy

Wojsko wojsko wojsko

Rekomendowane odpowiedzi

a mnie drażnią takie idiotyczne wypowiedzi...

A mnie nie draznia i nie uwazam ich za idiotyczne. Mam taka opinie i taka zostanie. Rozwalanie czegos na co czlowiek pracowal ciezko przez kilka lat jest dla Ciebie w porzadku ? Wspolczuje samooceny. Bedze wojna, bede walczyl, nie ma wojny - niech mi [gluteus maximus] nie zawracja !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

droga wolna - jak chcesz to Ci chusteczką pomacham ~~

Myśl człowieku a później pisz (już chyba gdzieś pisałem, ale widzę, że powtarzać trzeba, może kiedyś zapamiętasz). Czy ja napisałem gdzieś, że chce z tego kraju uciekać? Nigdy w życiu. Mi się dobrze po polsku rozmawia.

 

I zamiast odpowiedzieć konstruktywnie na "więc?" lepiej jakąś [ciach!]łę wypisać, nie? Choć trudno napisać coś konstruktywnego jak się opinię wymyśliło na poczekaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polska to kraj rządzony przez debili, utrudnienia są na każdym kroku, doją nas z podatków ile wlezie a w zamian mamy dziadostwo... więc nie widzę sensu poświęcać się dla takiego bagna i instytucje takie jak WKU mogą mnie cmoknąć w pompę ^^ :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Kaaban

Czyli w zasadzie, zniesienie poboru nie pomoże tym, którzy już od jakiegoś czasu się wykręcają?

Dokładnie...

 

a mnie drażnią takie idiotyczne wypowiedzi...

 

tak Ci źle? to dymaj na wyspy albo do reichu - posmakuj zagranicznego chlebka to inaczej będziesz śpiewał - każdy w naszym kraju zmaga się z jakimiś paranojami, co nie upoważnia go do mieszania Orła z błotem...

Upoważnia, upoważnia, jak można tak rozwalać życie ludziom?

 

 

Eh jak załapię się na pobór (tfu tfu) to chyba też zgłoszę się na przeszkolenie, lepsze te 6tyg a nie 9 miechów :blink: .

 

 

 

Zasadniczo, to jakby tak wszyscy poborowi zrobili jakiś większy protest w Warszawie i większych miastach to myślicie, że nic by to nie dało? tak mnie teraz naszło ;P

Edytowane przez Kaaban

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Choć trudno napisać coś konstruktywnego jak się opinię wymyśliło na poczekaniu.

praktykujesz Tarota czy siedzisz mi za plecami na stealthcie? wróżbiarstwo zostaw tym którzy mają o tym pojęcie, a twoje prywatne domysły mnie nie interesują

 

ja zareagowałem ostro na zestawienie słów "[ciach!]o" i "Polska" - nie powiem, żeby mnie to nie ruszyło

 

Twoją odpowiedź potraktowałem jako przytaknięcie przedmówcy - jeśli jestem w błędzie (co potwierdzasz) - przepraszam

 

na wymianę poglądów, wizji oraz całą dalszą retorykę - zapraszam naprawdę serdecznie - bez przekąsu i ironii na PW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo, to jakby tak wszyscy poborowi zrobili jakiś większy protest w Warszawie i większych miastach to myślicie, że nic by to nie dało? tak mnie teraz naszło ;P

Na pewno bym przyjechal... i cale tysiace innych mlodych ludzi tez.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

praktykujesz Tarota czy siedzisz mi za plecami na stealthcie? wróżbiarstwo zostaw tym którzy mają o tym pojęcie, a twoje prywatne domysły mnie nie interesują

Wiesz, to raczej był wniosek z bzdetnej odpowiedzi na mojego posta a nie domysł, tarot czy cokolwiek innego.

 

Nie przytakiwałem temu, co pisał o tym "[ciach!]ie" tylko zareagowałem na opinię o rzekomym "strasznie ciężkim życiu na emigracji".

 

Za dyskusjami na PW z "osobistościami" dziękuje, postoje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz żonę, dziecko, mieszkanie, samochód, kredyty do spłacenia, a oni przychodzą i mówią, że twoja żona z dzieckiem może żyć za 850 zł miesięcznie. Tak to wygląda w tym kraju i nie ważne czy masz dobre wykształcenie czy nie, czy zarabiasz 5000 zł czy 1000 zł, czy masz 40 lat czy 20, dzięki poprzedniej pisuarowatej władzy mogą Cię ścigać do 50 lat rozwalić wszystko co osiągnąłeś tylko po to by jakiś gów-niarz z beretem na łbie bez matury mógł drzeć na ciebie ryja przez 9 miesięcy.

 

Moment, moment... To może nie jest najlepszy pomysł z wielu względów ale przecież to funkcjonowało wczesniej. Nazywało się inaczej. W czasach świetności i zagrożenia ze strony NATO, kiedy to Układ Warszawski funkcjonował pewnie nei jeden zostal wezwany na przeszkolenie rezerwistów. Wtedy nawet pewnie nie dostawałes więcej niż wynosił twój żołd i wszystko. Wtedy też wojsko trwało 2 lata więc same pobory inaczej się rozkładały. Teraz nie dość, że sam pobór mały to połowa osób wrzuciła "olewatora", a druga połowa nie dopilnowała sprawy z WKU (myśleli, że skończyłem 28 mam spokój, bo do rezerwy mnie przenieśli, a pieczątki w książeczce nie było). Ja oczywiście to rozumiem i nie mam nic do nikogo. Każdy odpowiada za siebie, pouczony na komisji lekarskiej też został i to pouczenie dostał w formie drukowanej. Nie wymagajmy też, że ta instytucja zreformuje sie z dnia na dzień. Wyobrąźcie sobie, że 3/4 trepów odchodzi na emeryturę, bo nie łapią się na zawodową służbę. Pomyślcie ile na to kasy na to potrzeba i z czyjej kieszenita kasa będzie?. Poza tym wypadało by miec tam jeszcze kogoś kto zabezpieczy ten pozostały majątek wojska. Częściowo ponosimy za to winę i jedyne co pozostaje to przetrwać. A to, że komuś nie pasuje jak sie do niego zwracają to jego problem. Podobnie to czy ma mature/dyplom. W wojsku w zasadzie liczą sie stopnie. Co do sprawy finansowej to jest to tak samo niewspólmierne jak średnia krajowa ale to tez nikogo nie obchodzi czy ktoś to ma czy nie. Na papierze się zgadza, prawda? więc po zawodach. Cała nadzieja w tej ustawie którą mają podpisać. lepiej późno niż cale ale i tak wypada pogratulować, że znalazł się jakiś cwaniak i zamieszał patykiem w bagienku wychodzac z inicjatywą.

 

Absurdem w tym wszystkim jest to, że wywalają kasę w błoto. A cała ta akcja ma jedynie pokazać, ze jednak "wciąż możemy dobrać Ci się do tyłka". Czysta psychologiczna zagrywka, tak abyśmyu nie myśleli, że nie jesteśmy Spritem a pragnieniem ;D

Edytowane przez KosiMazaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wojsko Polskie to najwieksze gowno w calej gownianej Polsce... Czlowiek uczy sie, konczy studia, znajdzie dobrze platna prace, a te pajace daja Ci bilet. PARANOJA !!

Po pierwsze widze ze rodzice Ci czegos nie wpoili do głowy trudno...możesz srać na ekipe rządzącą, na ceny paliwa, ale miej troche szacunku do kraju za ktory gineli twoi dziadkowie! bez wzgledu na sytuacja jaka w nim panuje.

Po drugie, skoncz studia=REZERWA w 99%, albo idz na 6tyg przeszkolenie z PO.

Po studiach jak biora to na 3 miesiace, ale na to kasy dokonca nie ma.

Wiec masz "problem" z głowy. A nawet jak pojdziesz na 3 miechy do szkoly podoficerskiej to uwierz NIE BEDZIE TAM TREPA Z MATURA.

 

A mnie nie draznia i nie uwazam ich za idiotyczne. Mam taka opinie i taka zostanie. Rozwalanie czegos na co czlowiek pracowal ciezko przez kilka lat jest dla Ciebie w porzadku ? Wspolczuje samooceny. Bedze wojna, bede walczyl, nie ma wojny - niech mi [gluteus maximus] nie zawracja !!

Ale co oni rozwalaja i czym? Koparkami?

Jak jestes zatrudniony, i jestes dobrym specjalista to pracodawca poczeka 3 miesiace. Pomijam fakt ze do dobrej pracy raczej trzeba miec uregulowany stosunek do SW.

Masz firme? Chyba rodzine takze, wiec na 3 miesiace ktos przejmnie pałeczke....

Piszesz jakby wpadała ŻW i zrównała z ziemia twoj dom, zabiła Ci rodzine i wystrzelała psy na osiedlu...a Ciebie wysłała do piekła na 10 lat

ps. chialbym zobaczyc jak walczysz podczasz wojny po tygodniowym przeszkoleniu...

Ludzie wyluzujcie, a jak tak bardzo boicie sie wojska i zal wam waszych rodzin, firm, pracy (lol), to idzcie na wku wysmarowaniu ekskrementami poczęstujcie komisje kanapka wyciagnieta ze skarpetki i dadza wam spokój :damage_wall:

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ps. chialbym zobaczyc jak walczysz podczasz wojny po tygodniowym przeszkoleniu...

Jakiej wojny?

Chyba, że znów wyślemy jakiś oddział "żywa tarcza" na drugi koniec świata :damage_wall:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze widze ze rodzice Ci czegos nie wpoili do głowy trudno...możesz srać na ekipe rządzącą, na ceny paliwa, ale miej troche szacunku do kraju za ktory gineli twoi dziadkowie! bez wzgledu na sytuacja jaka w nim panuje.

Po drugie, skoncz studia=REZERWA w 99%, albo idz na 6tyg przeszkolenie z PO.

Po studiach jak biora to na 3 miesiace, ale na to kasy dokonca nie ma.

Wiec masz "problem" z głowy. A nawet jak pojdziesz na 3 miechy do szkoly podoficerskiej to uwierz NIE BEDZIE TAM TREPA Z MATURA.

 

 

Ale co oni rozwalaja i czym? Koparkami?

Jak jestes zatrudniony, i jestes dobrym specjalista to pracodawca poczeka 3 miesiace. Pomijam fakt ze do dobrej pracy raczej trzeba miec uregulowany stosunek do SW.

Masz firme? Chyba rodzine takze, wiec na 3 miesiace ktos przejmnie pałeczke....

Piszesz jakby wpadała ŻW i zrównała z ziemia twoj dom, zabiła Ci rodzine i wystrzelała psy na osiedlu...a Ciebie wysłała do piekła na 10 lat

ps. chialbym zobaczyc jak walczysz podczasz wojny po tygodniowym przeszkoleniu...

Ludzie wyluzujcie, a jak tak bardzo boicie sie wojska i zal wam waszych rodzin, firm, pracy (lol), to idzcie na wku wysmarowaniu ekskrementami poczęstujcie komisje kanapka wyciagnieta ze skarpetki i dadza wam spokój :damage_wall:

Haha ciekawy ktory pracodawca bedzie na Ciebie czekal 3 miesiace... Powodzenia, szczegolnie w firmie handlowej.

Pisalem juz wczesniej, ze jak bedzie wojna to pojde, ale narazie ani widu ani sluchu wiec niech dadza spokoj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haha ciekawy ktory pracodawca bedzie na Ciebie czekal 3 miesiace... Powodzenia, szczegolnie w firmie handlowej.

Pisalem juz wczesniej, ze jak bedzie wojna to pojde, ale narazie ani widu ani sluchu wiec niech dadza spokoj.

Brakuje specjalistow na rynku, owszem jak ktos jest przedstawicielem handlowym to nikt na niego nie bedzie czekal, ale to temat o wojsku.

Wiec jak jestes dobry specjalista to z palcem w tylku 3 miesiace na Ciebie poczekaja. EOT

Nazw wymieniac nie bede, bo KAZDA szanujaca firma, nie zaden moloch gdzie rotacja personelu jest ogromna, poczeka.

Kobiety odchodza na 2 lata na okres ciazy i wychowawczego, kolesie wypadki i l4 na rok odpadaja, wiec te 3 miechy to jest nic...no ale trzbabylo dobra prace znalezc :wink: ale jesli pracodawca pozbedzie sie pracownika z powodu 3 miesiecy, to oznacza ze prace analagiczna bardzo latwo znajdzie po powrocie wiec nie histeryzuj EOT2

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nazw wymieniac nie bede, bo KAZDA szanujaca firma, nie zaden moloch gdzie rotacja personelu jest ogromna, poczeka.

Kobiety odchodza na 2 lata na okres ciazy i wychowawczego, kolesie wypadki i l4 na rok odpadaja, wiec te 3 miechy to jest nic...no ale trzbabylo dobra prace znalezc :wink: ale jesli pracodawca pozbedzie sie pracownika z powodu 3 miesiecy, to oznacza ze prace analagiczna bardzo latwo znajdzie po powrocie wiec nie histeryzuj EOT2

słusznie - poprawnie - zgodnie z prawdą

 

ja też mam nieuregulowany stosunek do służby wojskowej, obronę miałem w maju, umowę o pracę mam już podpisaną - zaczynam 15.08 - rozmawiałem w firmie i powiedzieli, żebym się absolutnie nie przejmował wojskiem, bo pracodawca jest w stanie Cię wybronić, a nawet jak nie da rady, to po okresie 3 -mcy wracasz do pracy na tych samych warunkach

 

poza tym 3 miesiące biegania, pompek i przysiadów jeszcze nikogo nie zabiło - jedyne czego szkoda to długich włosów ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nawet po tych 9ciu miesiącach nikt z was nie będzie przygotowany do jakiejś tam wojny a dobre jednostki można policzyć na palcach jednej reki.

podczas wojny rezerwiści to nic innego jak mięso armatnie a ja mam swoją dumę i za szmatę robić nie będę,

jak niektórzy są chętni to droga wolna, lecz ja w swoim mniemaniu pozostanę mądrzejszy i oleję letnim moczem nasze wojsko polskie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idac tym tokiem rozumowania, polski żołnierz nie ma szans z wojakiem z Legi.

Wszystko kwestia pieniedzy, szkolenia itd itd jednak te 9 miesiecy naprawde da wiele, niz w przypadku (teoretyzuje) konfliktu zbrojnego gdyby bylo masowy pobór i wtedy w warunkach polowych przeszkolenie potrwa miesiac.

Prawda jest taka ze ZSW powinno sie traktowac jako przygode/ duty/ siłe wyzsza i tyle, odbyc swoje (BEZ WZGLEDU CO TO DA!) a nie jak maminsynek lub jakieś dziecko (nie pije tutaj do nikogo) płakac ze nie chce do wojska....ja obserwuje takie postawy:

-chce isc

-obojetne wezna to wezna nie wezna to nie wezna

-nie chce isc ale jak wezna to pojdzie z żalem na sercu

-wojska unika (bez wzgledu na przyczyne)

 

I ta ostatnia jest dla mnie poprostu żenująca, to nie czasy 24miesiecznej sluzby i katorgii, ludzie badzcie facetami z jajami a nie piczkami i płaczkami! <_< a po odbyciu 3/9 miesiecy SWIAT SIE NIE ZAWALI! A tlumaczenie ze ma sie rodzine, firme/prace, kredyt, prawko ehhh jak ciepłe kluchy.

Sam mam dziecko w drodze, zone na utrzymaniu, ale nie histeryzuje...a nawet byloby fajnie (nawet dostac w dupe, oczywiscie nie doslownie), bo w zyciu straszna monotonia sie pojawia. Praca=>dom+rodzina=>piwko=>kumple=>raz na rok urlop dluzszy i wypad gdzies=>praca.....zawsze to bylaby jakas NOWOSC, ja odczuwam ogromna potrzebe zmian/tworzenia/kombinowania (remont i kafelkowanie, potem pokrywa nad akwairum, stolik pod akwarium, zabudowana szafa, DIY audio) i jak nie mam co robic to nerwicy dostaje (ADHD?:P) Ludzie wyluzujcie..

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no widzę, że niektórzy nie rozumieją jak będę miał ochotę na taplanie się w błocie to sobie na wakacje wyskoczę do szkoły przetrwania, problem z wojskiem jest taki, że oni chcą na siłę, niczego się nie nauczysz są jednostki w tym kraju (większość) gdzie nawet nie wystrzelisz jednego pocisku, a karabin to trzymasz na przysiędze. Dwóch kumpli rok temu wyszło z jednostki we Wrocławiu obaj przytyli po parę kilo bo nie było nic do roboty nawet bieganie, pytam się o to najciekawsze czyli strzelnica odpowiedź była jeden magazynek do kałacha na dwóch przez 9 miesięcy raz sobie postrzelali. Szczerze to mam w poważania takie marnotrawienie czasu znajdę sobie setki ciekawszych zajęć niż ta pseudo-armia.

 

PS. Owszem można trafić do dobrej jednostki, ale szanse są takie jak wygrana w totka do dobrych jednostek to trafia się wtedy jak jest się zawodowym, a nie z łapanki.

 

I nie rozumiem co to znaczy, że mężczyzną stanę się po zmarnowaniu 9 miesięcy życia ??

 

Polska nie potrzebuje armii milionów rezerwistów tylko dobrze wykwalifikowanej armii już ktoś kiedyś policzył, że jeden komandos to jak 10 zwykłych żołnierzy, a jeden dobry żołnierz to tyle rezerwistów ile jest naboi w magazynku dobrego żołnierza.

 

I ta ostatnia jest dla mnie poprostu żenująca, to nie czasy 24miesiecznej sluzby i katorgii, ludzie badzcie facetami z jajami a nie piczkami i płaczkami!

Czyli co jestem płaczką, a nie facetem z jajami bo nie mam ochoty marnować 9 miesięcy na beznadziejne leżakowanie w jakiejś obskurnej jednostce, gdzie jakiś [ciach!]iarz, który poszedł wcześniej do woja będzie darł na mnie ryja od świtu do nocy.

 

Mam analogiczna sytuacje, ale juz pracuje:)

Zadzownilem na WKU ostatnio z ciekawosci (obrona w maju 07) kazali przyjechac wbija rezerwe:) ale 3 miechy to po roku czasu potraktowalbym nawet jak urop!:)

No to Armia Polska już Cię wita po co idziesz po pieczątkę rezerwa, weź od razu bilet ocalisz kogoś kto nie chce się bawić w te klocki.

 

widze ze nadal nie kumasz, a mezczyzna nie stajesz sie po odbyciu ZSW, tylko w ktoryms tam miesiacu gdy Ci sie jajka rozwijaja w brzuchu matki.

Imho powtarzasz straszny stereotyp, a kumpel, byl, kumpel mowil, znajomy byl, fala, strata czasu, picie... OWSZEM ale to sa raczej wyjatki niz reguła!

JA NIE KARZE ISC mnie krew zalewa jak ktos z uporem maniaka 3 lata kombinuje aby sie wywinac, a mogl 9 odbyc i miec spokoj...

Spojrz na moj łancuch szarej codziennosci przecietneg kowalskiego w wieku 30 lat...no chyba ze ktos jezdzi po swiecie, nie ma partnerki stałej ogolnie prowadzi tryb zycia loozacki, wtedy dla niego wojsko moze byc przeszkoda i przykrym obowiazkiem, ale dla szarego kowalskiego imho to nawet fajnie... bo po jakims czasie ma sie dosc zony (nie doslownie), wkrada sie monotonia dnia codzienniego, a mlody chlopak po technikum co szuka usilnie ale powoli pracy, mieszka z rodzicami i dla niego wojsko to taki koszmar? ehhh

A tlumaczenie ze NA SILE CIE ZMUSZAJA...no wiesz jakies reguły i przepisy istnieja i to dobrze, bo jakby kazdy chial robic to co chce....owszem mozna isc do teatru i qpe zrobic na srodku..albo zaczac jezdzic pod prad na autostradzie. W zyciu jest masa rzeczy ktorych nie chcemy ale musimy, wiec dlaczego z wojskiem jest taki lament?

Ja koncze.

Skoro paru dobrych znajomych było (niektórzy sami się zgłosili) i mówią daj spokój nie idź nie ma tam co robić, bieda z nędzą, niczego się nie nauczysz, zmarnujesz 9 miesięcy to coś w tym jest i ja sam nie mam ochoty siedzieć 9 miesięcy mam co robić tutaj.

 

Jak można porównywać jazdę pod prąd autostradą do siłowego przymuszania do biegania po błocie ??

 

Setki ciekawszych rzeczy to zależy co kto lubi, ale to chyba nie temat do opowiadania swoich hobby i marzeń, ale żeby zaspokoić ciekawość to akurat mam ochotę na zwiedzenie ze znajomymi paru ciekawych, malowniczych miejsc w kraju o których nie pisze się i za dużo nie mówi za rok pewnie podobnie trochę w Polsce może za granicą acha oczywiście 9 miesięcy kimania trochę pokrzyżowałoby plany zwłaszcza te nędzne 180 zł jałmużny miesięcznie. No i jest cały sezon kiedy ludzie się uczą/pracują.

 

I jeszcze jedno nie każdy jest super specjalistą poszukiwanym na rynku pracy wielu ludzi robi taką robotę, której ty nie robisz, a też są potrzebni i akurat ich ciężko zastąpić nie jest, a po 9 miesiącach może się okazać, że kolejne miesiące spędzi na szukaniu roboty za dobrą stawkę, którą miał się wcześniej i nie wyjeżdżać tu z tekstem trzeba było się uczyć (nie mówię tu o sobie bo akurat studiuję) bo już taki jeden był u nas co chciał, żeby zdawalność matury była 100% i wprowadził amnestię.

Edytowane przez mastertab

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widze ze nadal nie kumasz, a mezczyzna nie stajesz sie po odbyciu ZSW, tylko w ktoryms tam miesiacu gdy Ci sie jajka rozwijaja w brzuchu matki.

Imho powtarzasz straszny stereotyp, a kumpel, byl, kumpel mowil, znajomy byl, fala, strata czasu, picie... OWSZEM ale to sa raczej wyjatki niz reguła!

JA NIE KARZE ISC mnie krew zalewa jak ktos z uporem maniaka 3 lata kombinuje aby sie wywinac, a mogl 9 odbyc i miec spokoj...

Spojrz na moj łancuch szarej codziennosci przecietneg kowalskiego w wieku 30 lat i powiedz mi jakiesz to setki ciekawszych rzeczy znalazlbys?...no chyba ze ktos jezdzi po swiecie, nie ma partnerki stałej ogolnie prowadzi tryb zycia loozacki, wtedy dla niego wojsko moze byc przeszkoda i przykrym obowiazkiem, ale dla szarego kowalskiego imho to nawet fajnie... bo po jakims czasie ma sie dosc zony (nie doslownie), wkrada sie monotonia dnia codzienniego, a mlody chlopak po technikum co szuka usilnie ale powoli pracy, mieszka z rodzicami i dla niego wojsko to taki koszmar? ehhh

A tlumaczenie ze NA SILE CIE ZMUSZAJA...no wiesz jakies reguły i przepisy istnieja i to dobrze, bo jakby kazdy chial robic to co chce....owszem mozna isc do teatru i qpe zrobic na srodku..albo zaczac jezdzic pod prad na autostradzie. W zyciu jest masa rzeczy ktorych nie chcemy ale musimy, wiec dlaczego z wojskiem jest taki lament?

Ja koncze.

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HeatheN / simic

Widze, ze macie wylane na te 9 miesiecy, i szczerze powiedziawszy nie przejmujecie sie wojskiem. Ale oto pytanie, dlaczego nie byliscie w wojsku? Tylko tak gadacie "nie badzcie mami synkami", a sami grzejecie zadki w domach jak cieple klopsy.

A dlaczego ja nie che / nie moge isc do wojska? A prawda jest taka, ze mieszkam sam z Matka, i jako jedyny pracuje, i nie wyobrazam sobie sytuacji, ze mnie wezma, a mojej Matce nie dadza nic, poniewaz nie mam zony czy dziecka. I co utrzyma cala chate, ogrzeje dom w zimie za 600 zl? Sory, ale nie wszyscy jak Wy tutaj maja zawod "SYN" i dostaja od rodzicow , lub tez mieszkaja z rodzicami, i po studiach dopiero "swoja pierwsza" prace zaczynaja. Niektorzy po maturze byli zmuszeni pojsc do pracy, aby moc utrzymac dom, i rodzine, takze skonczcie z tymi [ciach!]lami, bo to naprawde jest zalosne.

 

Nikt Was nie zatrzymuje, rura w trampki i powodzenia na 9 miesiecy, pewnie Wasza rodzina nawet nie zauwazy, ze Was nie bylo 9 miechow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HeatheN / simic

Widze, ze macie wylane na te 9 miesiecy, i szczerze powiedziawszy nie przejmujecie sie wojskiem. Ale oto pytanie, dlaczego nie byliscie w wojsku? Tylko tak gadacie "nie badzcie mami synkami", a sami grzejecie zadki w domach jak cieple klopsy.

A dlaczego ja nie che / nie moge isc do wojska? A prawda jest taka, ze mieszkam sam z Matka, i jako jedyny pracuje, i nie wyobrazam sobie sytuacji, ze mnie wezma, a mojej Matce nie dadza nic, poniewaz nie mam zony czy dziecka. I co utrzyma cala chate, ogrzeje dom w zimie za 600 zl? Sory, ale nie wszyscy jak Wy tutaj maja zawod "SYN" i dostaja od rodzicow , lub tez mieszkaja z rodzicami, i po studiach dopiero "swoja pierwsza" prace zaczynaja. Niektorzy po maturze byli zmuszeni pojsc do pracy, aby moc utrzymac dom, i rodzine, takze skonczcie z tymi [ciach!]lami, bo to naprawde jest zalosne.

 

Nikt Was nie zatrzymuje, rura w trampki i powodzenia na 9 miesiecy, pewnie Wasza rodzina nawet nie zauwazy, ze Was nie bylo 9 miechow.

Po pierwsze bez osobistych wycieczek.

Po drugie wspolczuje Ci sytuacji w ktorej jestes. Ja mialem na mysli raczej osoby ktore nie pracuja siedza w domu z rodzicami dzien spedzaja na laweczce z qmplami, skonczyli szkole i ogolnie bimbaja sobie "szukajac" pracy!A jak wzywa wojsko, zapisuja sie na jakies piedne policealne dziadostwo i dalej leca w kule.

Po trzecie nie bylem w wojsku bo nigdy o tym nie myslalem, naleze do grupy ktora okreslilem jako OBOJETNA, pojde to pojde nie to nie, jak widac nie chcieli mnie i tyle.

Po trzecie po studiach na tasmie pracowalem za 1200zł na reke! Ponad pol roku! potem zmiana, potem kolejna i teraz od 4 miechów trafiłem w dziesiatke. Rodzice mi nie pomagali nie liczac wyprawienia slubu (ale to taki zwyczaj), mieszkanie otrzymalem, wyremontowalem. Zarobki sredniej krajowej wiec raczej nie jestem synem prezesa <_< i takze odrazu po studiach zajalem sie praca, takze skoncz sam pi*** bo ci żyłka może strzelić

Ps. po maturze utrzymac dom, rodzine...wiesz co moze lepiej zakladac swoja rodzine? Znam qmpla co ma 35 lat i z mama mieszka...(nie jest chora, nie wymaga opieki itd itd)

 

 

 

st1ch widać ma duży powod, i go w pełni rozumiem ale mastertab ciebie to wogole nie kumam, studiujesz idziesz na 6tygodni na przeszkolenie wakacyjne z PO i tyle. A nawet jesli nie to masz male szanse na pobor po studiach, no i to trwa AŻ 3 miesiace w SZKOLE PODOFICERSKIEJ, co wyglada zgoła inaczej niz przeszkolenie "trepow" Wiec nie bój sie ze sie w błocie pobrudzisz.

No ale pewnie Ci szkoda, bo bys wolal z znajomymi 6 tygodnia pozwiedzac miejsca piekne :huh:

Ja koncze bo rok temu dostałem % w tym "drazliwym" temacie.

 

Zycze wszystkim bimbającym jak najszybszego poboru;]

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mastertab ciebie to wogole nie kumam, studiujesz idziesz na 6tygodni na przeszkolenie wakacyjne z PO i tyle. A nawet jesli to masz male szanse na pobor po studiach, no i to trwa AŻ 3 miesiace w SZKOLE PODOFICERSKIEJ, co wyglada zgoła inaczej niz przeszkolenie "trepow"

No ale pewnie Ci szkoda, bo bys wolal z znajomymi 6 tygodnia pozwiedzac miejsca piekne :huh:

Niestety miejsc jest mniej niż chętnych. Chciałem w tamtym roku nie przyjęli, a wzięli kumpli co mieli lepsze oceny jakby to jakaś loteria była.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko tak gadacie "nie badzcie mami synkami", a sami grzejecie zadki w domach jak cieple klopsy.

znajdź mi gdzie ja to napisałem

 

Sory, ale nie wszyscy jak Wy tutaj maja zawod "SYN" i dostaja od rodzicow , lub tez mieszkaja z rodzicami, i po studiach dopiero "swoja pierwsza" prace zaczynaja.

ośmieszasz się wypisując takie bzdurne domysły nie poparte żadnymi dowodami... jakim prawem mnie oceniasz, nie znając mnie i mojej sytuacji?

 

poza tym HeatheN czarno na białym napisał, że ma żonę, dziecko w drodze, pracuje x lat i utrzymuje rodzinę...

 

takze skonczcie z tymi [ciach!]lami, bo to naprawde jest zalosne.

żałosna to jest lwia część Twojego posta

 

idąc za przykładem HeatheN'a - kończę udzielanie się w tym topicu - wszelkie gorzkie żale proszę kierować na PW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale pewnie Ci szkoda, bo bys wolal z znajomymi 6 tygodnia pozwiedzac miejsca piekne :huh:

I co w tym dziwnego?

Ja natomiast nie rozumiem ludzi którzy chętnie chcą nauczyć się zabijać.

:rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I co w tym dziwnego?

Ja natomiast nie rozumiem ludzi którzy chętnie chcą nauczyć się zabijać.

:rolleyes:

Dokładnie, większości wystarczy Crysis :wink: , a tak na serio trzeba dojść do podsumowania dyskusji, a więc TAK dla wyszkolonej armii zawodowców, którzy zgłosili się na ochotnika, NIE dla armii, która wciela na siłę wszystkich także tych, którzy się nie nadają dając im do ręki broń i ucząc zabijać.

 

Zamiast wydawać kasę na 10 poborowych, z których 3/4 i tak nie nauczy się żołnierskiego fachu, mogliby przeznaczyć fundusze na szkolenie 1 prawdziwego wojaka.

Edytowane przez mastertab

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po trzecie po studiach na tasmie pracowalem za 1200zł na reke! Ponad pol roku! potem zmiana, potem kolejna i teraz od 4 miechów trafiłem w dziesiatke. Rodzice mi nie pomagali nie liczac wyprawienia slubu (ale to taki zwyczaj), mieszkanie otrzymalem, wyremontowalem. Zarobki sredniej krajowej wiec raczej nie jestem synem prezesa <_< i takze odrazu po studiach zajalem sie praca, takze skoncz sam pi*** bo ci żyłka może strzelić

Hola hola otrzymales mieszkanie czy kupiles ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Urzędu otrzymałem (7lat czekania i uprzedze ewentualne ataki, NIE DALEM LAPOWKI, NIE JESTEM SYNEM NACZELNIKA URZEDU) rozwalona kawalerke 28m po roku zamienilem na wieksze (takze do remontu). Niestety na zakup mnie nie stać, a w kredyty sie nie bawie (oby jak najdluzej).

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Urzędu otrzymałem (7lat czekania) rozwalona kawalerke 28m po roku zamienilem na wieksze (takze do remontu)

No widisz to teraz przyklad:

Koncze studia, mam prace i biore kredyt na 30 lat na mieszkanie. Rata miesieczna wynosi 1800 zl. Biora mnie do wojska i co ? Zaplaca mi te 1800 zl ? Wroce i bede mial 4400 zl debetu. www.żal.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widisz to teraz przyklad:

Koncze studia, mam prace i biore kredyt na 30 lat na mieszkanie. Rata miesieczna wynosi 1800 zl. Biora mnie do wojska i co ? Zaplaca mi te 1800 zl ? Wroce i bede mial 4400 zl debetu. www.żal.pl

JEDNO pytanie Ci zadam (jestem pewien ze odpowiedz brzmi NIE).

Zapisales sie w urzedzie jak skonczyles 18ke na mieszkanie??? Masa znajomych sie na prawko zapisywala, ale nikt nie myslal za 7-8 lat..a liceum, potem studia, potem jakas praca...

Jak ktos chce usilnie nowe mieszkanko funkel nówka nie smigane to kredyt weznie, jak ktos z kolei chce mieszkanie jakiekolwiek i myslal wczesniej o przyszlosci, podjal pewne kroki. Bo potem czlek ma 25lat, konczy studia i....dalej z rodzicami mieszka/kredyt bierze.

Ja wiem ze Ciezko ze sie czeka latami, ze daja rudery, ale DAC MUSZA:) to kwestia czasu.

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biora mnie do wojska i co ? Zaplaca mi te 1800 zl ? Wroce i bede mial 4400 zl debetu. www.żal.pl

i tylko krok do pojawienia się na liście dłużników na której możesz figurować wiele lat... a takim ludziom banki już przestają ufać.

po drugie z jakiej racji mam odbębniać choćby i te 3 miesiące czy 6 tygodni?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...