Skocz do zawartości
ToMo

Czemu nie moge sflashować tego BIOS-u ???

Rekomendowane odpowiedzi

Dorwałem od kumpla takie cudo i płyte Abita BE6-II która jest po nieudanym flashowaniu BIOS-s ( podczas upgradu wyłaczyli prąd :evil: )

 

Więc tak poszedłem z tym BIOS Savior do kumpla ktory ma płyte ECS K7S5A ( ma BIOS Ami dlatego moglo nie isc) włożyłem i próbowałem w tą wbudowaną kość w tej przejściówce zaprogramować AWDFLASH.exe ale nie szło ??? Czy ma ktoś pomysł jak to zrobić ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sp1mta na ogol madrze gadasz i cenie twoje rady ale nie moge sie z toba zgodzic

Z doswiadczenia (odratowalem juz kilkadziesiat takich plytek) wiem ze nie ma zadnego znaczenia na jakiej plycie jest robiony flash chyba ze plyta miala oryginalnie np kosc 1mbit a my flasciach!emy na niej 2mbity - czesto (ale nie zawsze) kosc da sie wtedy zaprogramowac do polowy - po prostu uklad flasciach!acy nie jest w stanie zaprogramowac powyzej 1mbita.

Ja flesciach!e metoda hotswapu na starej plytce acorpa (ma genialnie umiejcowiony bios - super dostep) i nie mialem jeszce ani jednej !!! kostki ktora by na tej plycie nie poszla.

A co do sprawy tomo - winny jest program flasciach!acy - award - nie pozwala on zaprogramowac zlego biosu a poniewaz jak robimy to metoda hotswapu to mimo przelozenia kostki zczytuje on sobie obraz biosu z pamieci (cmos shadow) i ja porowna wersje ktora chcey nagrac z ta ktora siedzi w pamieci nei zezwala na to

Najlepszym programem do flashowania jest amiflash z graficnym (brzmi dumnie) gui (seria np amifl8xx) Obsluguje sie go bajecznie prosto pozwala wgrac bios nieodpowiadajacy temu na plytce ma potezne mozliwosci konfiguracyjne flasciach!e biosy awarda phoenixa ami itd zresza niektorymi starymi awardami da sie wgrac ami biosy - przeciez to tylko plik binarny program flesciach!acy nie wnika w jego zawartosc - musi sie zgadzac tylko crc tak wiec jest mu wszystko jedno czy to ami czy award :)

Co do metody hotswap trzeb amiec sprawne rece i troche oleju w glowie

Kopiujmy sobie bios na dysk twardy (nigdy nie flasciach!cie z dyskietki) podobnie amiflasha np c:bios

odpalamy komputer i z menu wybieramy tryb awaryjny z wierszem polecen czy siakos tak (nie chce mi sie myslec spiacuy jestem :) lub odpalamy z dyskietki startowej najlepiej z samym sytemem bez zbednych <span style="color:red;">[ciach!]</span>l

 

WYCIAGAMY SPRAWNA KOSC podwazajac ja lekko uwazajac przy tym zey nam nie wpadla spowrotem np nozka dalej bo wtedy na 90% po kosci

WKLADAMY NA JEJ MIEJSCE SKASOWANA po czym wchodzimy cd bios

amifl8xx i w menu wybiramy file czy jakos tak i podajemy sciezke dostepu do pliku enter - program sie zapyta czuy chcemy sfleszowac kostke potem poinformuje ze bios jest niezgodny z tym na sprzecie i czy chemy kontynuowac my oczywisci yes i program flesciach!e kostke po czym albo resetuje kompa albo musimy zrobic to sami (w zaleznosci od tego jak sobie ustawimy w konfiguracji progsa) teraz wylaczamy komputer wyciagamy nasza kostke a na jej miejsce wkladamy oryginalna - UWAGA NA jej poprawne wsadzenie nie wsadzic odwrotnie !!!!! - na kostce jest takie wycicie odpowiadajace wycieciu na podstawce pod kosc - zapewne domyslacie sie do czego sluzy :)

A i jeszce jedno jak mimo wszystko wsadzcie kosc odwrotnie to jeszce nie placzcie ze koniec swiata przy szybkiej reakcji i wylaczeniu kompa 90 procent kosci przezywa takie gapiostwo - gorzej jak np bios wpadnie nam w podstawke z przesunieciem np o jedna nozke - wtedy przezywa jakies 10 % kostek.

ka teraz szczesliwi wkladamy nasza swiezo zaprogramowana kostke na plyte i cieszymy sie dzialajacym komputerem

I jeszce jedno moze zdarzyc sie ze amiflash nie obsluguje naszej kosci biosu czy chipsetu (pisze np unknown w lewym dolnym rogu)

wtedy jezeli mamy stara plyte sciagnijmy jakas starsza wersje a jezeli nowa to poszukajmy jakiejs nowszej

I jeszce jedno amiflash wazy po rozpakowaniu jakies 800kb wiec miejszych nie sciagajcie (szcegolnie te malenstwa po 40 kb - one nic nie potrafia)spakowany to jakies 350 500 kb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i udało mi sie sflashować ten BIOS ) przynajmniej tak mi sie wydaje wykrywało poprawnie kość i pisało że update zakończył sie sukcesem i ze prawdopodobie jest dobrze) ale płyta jak była tak jest głucha....

 

Z tego co wiem to koleś przekracił na niej za mocno procka i płyta jush wogóle nie wstała ....

 

Jak kiedyś napisałem do pewnego serwisu który naprawiał płyty główne to powiedzieli że naprawią tą płyte za 50 zł.

 

Czy ktoś ma jakis pomysł jak ją naprawić czy jednak ten BIOS sie poprawnie nie zapisał i spróbować go zaprogramować na innej płycie ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego ToMo,która z tych wersji jest prawdziwa?

ta "Dorwałem od kumpla takie cudo i płyte Abita BE6-II która jest po nieudanym flashowaniu BIOS-s ( podczas upgradu wyłaczyli prąd )" ,czy ta " Z tego co wiem to koleś przekracił na niej za mocno procka i płyta jush wogóle nie wstała ...."

Jeśli ostatnia to kłania się instrukcja do płyty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...