Co jest walniete???

[n0rbi]

Tak jak w topicu... Na szczescie nie w moim kompie:D ale do rzeczy:

kompt to Abit kt7A, d1000, 512mb ram, radek 9200, 2 dyski seagate (oba 7200rpm, jeden 40gb drugi 80gb, jakis dvd LG i jakas nagrywara Liteon, jakas sieciowka kontroler scsi do skanera i SB Live!), system: w98 i jest taki problem: wczesniej zamiast abita i durnia siedzial tam abit BH6 i p!!! 667 i wszystko bylo ok, a po zmianie komp co chwile zwisa... w biosie wszystko poustawialem na min i dalej to samo... zwisa w roznych momentach, czasem w IE czasem w GG, a juz najczesciej jak sie nagrywa (%$&^% ktora plytke trace :P) ale: jak GG sie wylaczy to nagrywa jakos... i nie wiem czemu komp sie tak zachowuje, winda byla of koz przeinstalowywana, ram chodzi na 100 (chociaz wczesniej u mnie w kompie bez problemu lazil na 140) ogolnie podejrzewam plyte albo zasilke (megabajt 350w :P)... a moze to kontroler IDE na plycie ? qrde nie wiem zasilka napiecia daje w miare normalne, memtest przechodzi bez problemow, procek ma temp ok 50C idle (bo buda slabo wentylowana) ale watpie zeby to proc sie przegrzewal... qrcze nie wiem moze to jednak plyta??ale z drugiej strony dzialala u mnie wczesniej i zadnych zwisow nie mialem:P clear cmos of koz bylo zapodane, wiecej pomyslow nie mam, a wsadzic tu moge ew moja grafe:P bo kochany abit nie obsluzy xp2000+ a ja mam plyte na nFoce wiesc jak ja wsadze to bedzie jazda z winda:) heh moze ma ktos pomysl co to moze byc ??qrde alez sie rozpisalem:P

[2002JSQ]

Nie napisales, wiec spytam:

czy po zmianie sprzetu przeinstalowales system?

[n0rbi]

Napisalem :P ale wiem ze tego duzo napisalem i zapewne trudno sie w tym polapac ;) of koz ze przeinstalowalem!! sterowniki do via to 4.48, nie wiem moze o czyms zapomnialem?? a moze to jednak zasilka? a jak cos to wroci stare pIII tylko ze dyski szybko padna bo abit bh6 nie ma chyba dzielnika na pci 1/4 :( ale to nie moj komp to co mi tam;)

[2002JSQ]

Sprobuj zmienic pamieci i sprawdz czy efekt bedzie taki sam.

Bycmoze tez plyta jest walnieta...

[Atomówki]

Ja bym jednak radził sprawdzić pamięci, pomimo że były testowane programem. Jeśli masz możliwość to wsadź inną kość i zobacz czy dalej są te same objawy. Jeśli nadal będzie to samo to przynajmniej będziesz miał pewność że to nie ich wina.

[n0rbi]

mam mozliwosc i jutro (a raczej dzisiaj:D ) tak zrobie.. ale co najwyzej moze to byc wina jednej 128 mb bo wczesniej tam byl infineon 256mb i jakis spectek 128 i wszystko lazilo na 140/cas2/timingi na max ... ale nie wykluczam tez takiej mozliwosci... a moze po prostu w98 nie lubi 512 ram ? bo wiem ze powyzej tego ma problemy ... trza xp zainstalowac :D bo w sumie po co 512 na w98 :P ale powiedzcie to mojemu starszemu :roll:

[n0rbi]

Apdejt: wlasnie wyciagnalem MOBO z budy (wymiana na starego, sprawdzonego BH6) i zauwazylem, ze kondensator miedzy slotami PCI jes wybrzuszony ... czy to mogla byc przyczyna zwisow?? bo nie wiem czy bawic sie jeszcze ta mobo (przelutowac kondziora i spradwdzac czy to to) czy od razu powiesic na drzwiczkach od szafki obok padnietego cel266 karty siecowej 386 sx25 (krecil sie na 50:D) tridenta i kilku mb ram simm ? :D chociaz znajac zycie to sprobuje ta mobo doprowadzic do stanu uzywalnosci :twisted:

[szaq_lbn]

Jasne że mogła a wręcz jest na 100% przyczyną zwisów.

Nie ma co wywalać płyty, kondensatory są taniutkie więc przelutuj - sam u siebie miałem przelutowywane i pomogło na zwisy.

Jak gdzieś dostaniesz kup takie na 115stopni - będą pewniejsze.

[n0rbi]

Przelutowalem go i nic nie dalo :cry: dalej zwisy :roll: musze jeszcze wybatac ta mobo, tak w sumie to dlaczego kondensator sie wybrzuszyl?? nie wiem na ile mam stopni tego kondzia ale wzialem go z niepotrzebnego zasilacza AT (wtedy to zasilacze bylu porzadne ... :D)

[szaq_lbn]

O Panie, kondensator powinien byc najlepiej dentyczny jak tamten - jak dales na mniejsze napiecie to juz znowu i ten pewnie zdechl, jak za mala pojemnosc to poprostu nie wyrabia i dlatego dalej masz zwisy - ja osobiscie polecam dawac na troszke wyzsze napiecia niz sa orginalnie w plytach no i dobrze by bylo na wieksze temp. - orginalnie zapewne masz na 85 stopni a w zasilaczu to nie mam pojecia jaki miales - ale lepiej bylo kupic nowy, idealnie pasujacy (koszty w granicach 40gr do 2zl. max)

A kondensator sie wybrzuszyl bo juz nie wytrzymal zapewne - zauwazylem ze nawet w najlepszych plytach kondensatory sa dawane na styk.

[n0rbi]

Dalem idealnie taki sam kondek - 10v 1000 mikro ... i pozatym to ta plyta wogole pada - zasilanie agp cos nie tak itp itd ... np jak procek ma polaczone mostki l1 to nie odpala sie za 1 razem tylko trza dac reset .... na razie powrot do intela ;( o znowu zwis ... kicha .. moze to sieciowka albo SB live ??

[RAFAL10]

Jak mialem 98 to mialem jakies problemy, a teraz mam XP i jest duzo stabilniejszy.

[n0rbi]

kondensator ktory wczoraj wlutowalem na razie nie wykazuje oznak uszkodzenia, moze dzisiaj albo w piatek wieczorkiem zloze kompa na biurku i odpale cos na cala noc do testowania tylko co polecacie??? cos do obciazenia procka czy moze sisoftsandra (ale nie wydaje mi sie zeby to obciazalo w znacznym stopniu kompa) a moze burnintest pro 3.2 ???