Pietia(lania) Opublikowano 20 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2003 pytanie brzmi , czy da sie dziure czyms zaklieic ? To znaczy , mam dziure tam bgdzie (na bocznej sciance ) nie powinienem miec , i czy da sie z tym cos zrobic , aby sladu nie bylo ?? :?: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPC Opublikowano 20 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2003 jak duża jest ta dziura ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietia(lania) Opublikowano 20 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2003 jest to kwadrat o wymiarach 80X80 (czyt standardowy wiatrak ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 21 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2003 Sam tego nie zrobisz, ale blacharz samochodowy wspawa Ci tam bez problemu kwadrat z blachy a spawy wyszlifuje równiutko tak, że śladu nie bedzie. Acz nie wiem, ile by Cię to kosztowało. Samemu możesz spróbować podkleić/lutować coś od spodu, a z wierzchu szpachlować, aby wyrównać poziom, później lakierować. Ale to kiepski pomysł, bo od zginania blach obudowy szpachla popęka, a później będzie się sypać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benek Opublikowano 21 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2003 ... ale blacharz samochodowy wspawa Ci tam bez problemu kwadrat z blachy a spawy wyszlifuje równiutko tak, że śladu nie bedzie. Acz nie wiem, ile by Cię to kosztowało... poza tym ze trzeba bedzie malowac "bocek" :P a zeby nie bylo sladu i nie odroznialo sie od reszty to malowanie proszkowe + dobor koloru i w sumie moze wyjsc tyle co nowa obudowa bez zasilacza (jezeli to siakis Codeshit itp) IMO najbardziej opalcalne 2 rozwiazania: - wstwic okno :P - dac ogloszenie (z modelem budy) ze chcemy kupic sam boczek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sir Afeen Opublikowano 21 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2003 Zaspawanie dziury moze stanowic problem jesli blacha jest cięka. Jeżeli zostanie przegrzana mogą pojawić się naprezenia i blacha poprostu się powygina Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 21 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2003 Mozna to zakleic, stosujac plotno szklane i zywice epoxydowa. Potem troszke szpalfowanka i polerowanka, potem spray i spox. To w sumie mala dziura, nie powinno byc klopotow. Musisz tylko policzyc koszty, czy nie przekrocza wartosci budy samej, no chyba ze masz pozadna firmowke. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietia(lania) Opublikowano 21 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2003 ... ale blacharz samochodowy wspawa Ci tam bez problemu kwadrat z blachy a spawy wyszlifuje równiutko tak, że śladu nie bedzie. Acz nie wiem, ile by Cię to kosztowało... poza tym ze trzeba bedzie malowac "bocek" :P a zeby nie bylo sladu i nie odroznialo sie od reszty to malowanie proszkowe + dobor koloru i w sumie moze wyjsc tyle co nowa obudowa bez zasilacza (jezeli to siakis Codeshit itp) IMO najbardziej opalcalne 2 rozwiazania: - wstwic okno :P - dac ogloszenie (z modelem budy) ze chcemy kupic sam boczek hmm , malowana to juz byla sprayem , wiec przynajmniej jeden koszt odpada , a do wstawienia okna mh pomyslimy (pytanie pewnie zadawane tysiace razy skolo czy plexi na szybe ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 21 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2003 Szklo... Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo163 Opublikowano 21 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2003 pytanie brzmi , czy da sie dziure czyms zaklieic ? To znaczy , mam dziure tam bgdzie (na bocznej sciance ) nie powinienem miec , i czy da sie z tym cos zrobic , aby sladu nie bylo ?? :?:Kawalek blaszki lutownica szpachla lakier . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 22 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2003 ... ale blacharz samochodowy wspawa Ci tam bez problemu kwadrat z blachy a spawy wyszlifuje równiutko tak, że śladu nie bedzie. Acz nie wiem, ile by Cię to kosztowało... poza tym ze trzeba bedzie malowac "bocek" :P a zeby nie bylo sladu i nie odroznialo sie od reszty to malowanie proszkowe + dobor koloru i w sumie moze wyjsc tyle co nowa obudowa bez zasilacza (jezeli to siakis Codeshit itp) IMO najbardziej opalcalne 2 rozwiazania: - wstwic okno :P - dac ogloszenie (z modelem budy) ze chcemy kupic sam boczek Benek- racja. Tylko ze dajac do blacharza moze juz sobie cala bude przesprayowac na dowolny kolor. IMHO jedyny plus takiego rozwiazania. Ja bym poszukal boczku, albo sam sie pobawil w spawacza. Potem szlifierka, papier scierny, w razie potrzeby szpachla, dziura w innym (czyt. okno)miejscu i respray budy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...