Skocz do zawartości
FREE_USER

Właśnie zostałem pobity na ulicy przez jakieś dresy za free

Rekomendowane odpowiedzi

ReDi Radek_BVB ma w 100% racje co sam zaczynasz do ludzi i to jeszcze jak sobie ktos w domu na balkonie stoi jezeli nie umiesz sie zachowac jak wypijesz i nosi cie po 4 browarach to moze lepiej w domu pij. Bo wy cwaniakow zgrywaliscie jak was bylo 3 na dole a ich 2 na gorze, wiec piszac tego posta odwaliles kiche bo zachowales sie jak wlasnie tytulowe "dresy" :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ReDi napisał: 

No to ja wam opowiem o moich perypetiach z dresami 

No więc w mojej malutkiej miejscowość ni ztąd ni z owąd drechy sie rozmnożyły... jakieś 3 lata temu to nie widziałem zadnego a teraz urzędują 4 bloki odemnie i jest prze<span style="color:red;">[ciach!]</span>e... A teraz najlepsza historyjka :P No więc pewneho pięknego dnia śmigam sobie z trzema kumplami po mieście ( 1 metal 2 punków ). Walneliśmy sobie ze 4 strongi na humorek no i w obchód. Idziemy tak sobie i idziemy aż tu nagle na balkonie stoji dwoch na łyso ogolonych kolesi delektujących się disco polo. No to my do nich zaczeliśmy szczekać. Powyzywaliśmy ich troche i zaprosiliśmy ich na zewnątrz ( wy <font color="#FF0000">[ciach!]</font> chodźcie tutaj to was za<span style="color:red;">[ciach!]</span>limy <font color="#FF0000">[ciach!]</font> w [gluteus maximus] dziwki z kambodży) Czekamy z wielkim entuzjazmem (dawno nie glanowaliśmy żadnego skina a tym bardziej dresa) a tu wybiega banda... Nie dwóch dresów tylko <b>7</b>.  Wszyscy wyglądali tak jakby wpierdalali codziennie 10 kilo koksu na śniadanko. Tak jak wtedy to ja niebiegłem tak szybko nigdy w zyciu  IMHO glany to chyba najbardziej skuteczna broń na pojedynczych skinów czy drechów. 

 

Dresy moje ukochane ja zakładam was nad ranem 

dres mam dres 

Mam trzy paski na ramionach, każda laska jest już moja 

dres mam dres 

Idę w miasto w moich dresach zrobię dym w delikatesach 

dres mam dres 

Ten kto nosi adidasa ten jest facet I klasa 

dres mam dres 

moi kumple to kibole każdy bawi sie bejsbolem 

dres mam dres 

punk ucieka hipis zdycha kiedy w dresach jest ekipa 

JA nosze dres, dres spoko jest 

ja nosze dres dres modny jest 

w dresach ojciec w dresach matka w dresach nawet jest sąsiadka 

dres mam dres 

każdy u nas w dresach chodzi w dresach starzy w dresach młodzi 

dres mam dres 

i w Szczecinie i na kresach cały naród biega w dresach 

dres mam dres 

wczoraj moja siostra ola poszła w dresach do kościoła 

dres mam dres 

kiedyś w dresach biegał pele i gagarin latał w dresiedres mam dres 

dres mam dres 

niewiem drodzy przyjaciele co świat mody nam przyniesie 

dres też dres 

JA nosze dres, dres spoko jest 

ja nosze dres dres modny jest 

Bo wszyscy dresiarze to jedna rodzina, starszy czy młodszy, chłopak czy dziewczyna 

Bo wszyscy dresiarze to jedna rodzina, starszy czy młodszy, chłopak czy dziewczyna 

JA nosze dres, dres spoko jest 

ja nosze dres dres modny jest 

JA nosze dres JA nosze dres 

JA nosze dres.... 

 

To jest piosenka big cyca jakby ktoś niewiedzial... I myśle ze jej słowa najlepiej oddają mentalność i ideologię polskich drechów... 

 

szkoda ze [ciach!] nie dostales gnojku najpierw kozaczysz a potem wonty masz, stary napisz do national geographic jak nie masz gdzie a nie kozaczysz ze wyzywales dresow, nie ma to nic wspolnego z tematem 

Czuje ze kolega albo sam jest dresem albo ma jakiś problem... Zauważ że post ten napisałem pare dni temu i jak dotychczas nikt sie do niego nie czepnął tylko ty. Pozatym moim zdaniem post ten wnosi coś do wątku bo jest ewidentnie o dresach i ich usposobieniu... (życie w stadzie) Więc mi kolesiu nie wpierdalaj sie z epitetami typu "gnojku", bo wcale nie masz prawa mnie tak nazywać!! Jeśli masz jakieś problemy to udaj sie z tym do odpowiedniej instytucji a nie ludzi na forum wyzywasz.

do zadnych instytucji nie bede sie odwolywal, a to co wczesniej powiedziales swiadczy tylko o tym jaki z ciebie cwaniak. napisales to tylko po to zeby sie pochwalic jaki z ciebie kozak bo gadales cos do kolesi co byli gdzies tam. a to zadne tlumaczenie ze nikt sie nie czepial twego posta , potraktowali to niezbyt powaznie, ale ja chcialem ci uswiadomic kolezko --> GROW UP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...no wiec nie dziwie sie kolegom, jesli jestes metalowcem, ze Ci nie pomogli,  bo potem oni by dostali ;) A czemu, domysl sie sam....

gratuluje sposobu myslenia :x :evil:

Popieram cie RS.

Zastanow sie lepiej zani cos napiszesz. Odpowiem ci na twoje pytania. Nie niejestem metalowcem i koledzy tez nie sa. Mam kolege ktory jest "metalowcem" i mam to w [gluteus maximus] ze nim jest. Jak by ktos go zaczal bic to raczej calo by z tego nie wyszedl.

W klasie LO powinna byc jakas solidarnosc, co nie? A tu sie okazuje ze [gluteus maximus], niech lepiej go 3 dresow pobije i idzmy dalej bo jeszcze i my dostaniemy. :evil: :evil:

Napisalem, ze jezeli nie jestes metalowcem to zwracam honor. W takim razie to zmienia postac. W takim razie szkoda ze koledzy Ci nie pomogli. Spotkalem sie juz pare razy z takimi sytuacjami wlasnie, ze chlopak zostal pobity, byl z dwoma kolegami, 'napastnik' byl tylko jeden.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wam opisze swoją historie

Wracam sobie 19 września(piątek) z dyskoteki koło 1 w nocy mocno rozlużniony aż tu nagle wyskakuje ktoś z żywopłotu . Zanim się obejżałem to już dostałem buta w plecy i leżałem na glebie. W momencie wytrzeźwiałem i chciałem się jak najszybciej podnieść gdy to nagle drugi z naprzeciwka leci i tak z rozpędu but na żeberka i but na kark tak żebym się nie ruszał. Ale żeby tego jeszcze było mało pojawił się ich trzeci kompan.No i oczywiście zaczeli mnie grabić. Straty~1200 zł (zegarek CASIO+bluza+plecak NIKE+portwel). Oczywiście poleciałem za nimi już maxymalnie w<span style="color:red;">[ciach!]</span>iony. Wybiegam na ulice za nimi patrze a tu suka jedzie. Więc dra morde POLICJA a te <span style="color:red;">[ciach!]</span>a nawet się njie zatrzymali . Lece teraz za suką jakieś 300-400 m w końcu się łaskawie zatrzymali. I mówi im że mnie okradli. Wzieli mnie do suki i jeżdziliśmy w celu ich znalezienia przecież daleko nie ucieki. Wiecie ile jeździliśmy???Ze 2 minuty :D No i w końcu mnie zawiezli na komisariat.No i wiadomo protokuły itd. No ale dzień mija , drugi i nic. Aż tu we wtorek wracam sobie z treningu , wsiadam do autobusu , patrze ....a tu moja bluza:D Na drugi dzień już wiedziałem wszystko o nim Imie nazwisko adres nawet telefon. No i ide na komisariat w środe i dopiero jak im dałem takie dane zareagowali. W czwartek rano o 7 chłopa zawineli z chaty a wieczorem już miał sankcje i siedzi do dziś dzień. (jednak nie wydał swoich qumpli)

Bluze oddał mi policjant prowadzący śledztwo , a zegarek i dokumenty odzyskali moi kumple(mieszkam w takiej wsi że wieści się bardzo szybko rozchodzą i jak doszło co doczego to zaczeli oddawać-ale nadal nie znam nazwisk tych 2 pozostałych- mam się dowiedzieć po sprawie)

 

A jutro mam właśnie sprawe w sądzie . Chłopowi grozi od 2 do 8 lat a jeżeli powiem że tam się jeszcze przewinął nóż to do 12 lat. Najlepsze jest to że sprawe wziął prokurator rejonowy (bardzo cięty z tego co wiem na takie rzeczy) więc "prorok" będzie szalał na rozprawie

 

No cóż na tym zakończe moją nieprzyjemną historię i mam nadzieje że was którzy to czytają takie doświadczenie życiowe nigdy nie spotka , a jeżeli tak to nie poddawajcie się tylko szukajcie na własną ręke bo policja sama nic nie zrobi . Jak wróce z sądu to dopisze jak zakończyła się cała historia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...no wiec nie dziwie sie kolegom, jesli jestes metalowcem, ze Ci nie pomogli,  bo potem oni by dostali ;) A czemu, domysl sie sam....

gratuluje sposobu myslenia :x :evil:

Popieram cie RS.

Zastanow sie lepiej zani cos napiszesz. Odpowiem ci na twoje pytania. Nie niejestem metalowcem i koledzy tez nie sa. Mam kolege ktory jest "metalowcem" i mam to w [gluteus maximus] ze nim jest. Jak by ktos go zaczal bic to raczej calo by z tego nie wyszedl.

W klasie LO powinna byc jakas solidarnosc, co nie? A tu sie okazuje ze [gluteus maximus], niech lepiej go 3 dresow pobije i idzmy dalej bo jeszcze i my dostaniemy. :evil: :evil:

Napisalem, ze jezeli nie jestes metalowcem to zwracam honor. W takim razie to zmienia postac. W takim razie szkoda ze koledzy Ci nie pomogli. Spotkalem sie juz pare razy z takimi sytuacjami wlasnie, ze chlopak zostal pobity, byl z dwoma kolegami, 'napastnik' byl tylko jeden.
Jak by byl tylko jeden to mnie by sie nic nie stalo a tamten by dostal bo budowe to mam jak by powiedziec grubokoscista ;)

To jest wlasnie najgorsze ze nikt sie nie ruszy zeby pomoc bo moze tez dostac w nos. Teraz jak dostalem po gebie to wiem ze ztydzien czasu i sladu nie bedzie wiec jak cos takiego zobacze to nawet na 4 bede sie rzucac :twisted:

Dzisiaj w "Metro" wyczytalem ze przy ratuszu 2 gosci i 1 dziewczyna napadli na policjanta i zaczeli go kopac a obok na przystanku stalo z 50 osob i nikt nie zareagowal, nawet policji nie wezwali tylko sie gapili :?

Dopiero straznik miejski to zobaczyl i polecial po odsiecz i dorwali jednego goscia. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pitbull82 Dzięki wielkie za słowa wsparcie . Godzina 0 zbliża się nieubłaganie , a wybije o 13:20 . Garniak już naszykowany , kuszula wyprasowana , teraz jeszcze buty pastuje :D

Będe wyglądał jak jakiś mafiozo :wink: :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm wiesz, problem moze tu byc taki ze jesli nie bedzie wzmianki o nozu to chlopak moze dostac zawiasy (w 90% dostaja).

Co prawda piszesz ze prokurator ciety jest tak wiec :) hehe niech moc bedzie z Toba :).

kto wie moze ten chlopaczek ma juz cos naskrobane :) to mu jeszcze dowala hehe :D

 

No ale gratuluje postawy, poproatu nie stales sie ofiara, tak jak wielu robi. Zamiast zglosic na policje i chociaz probowac poprostu godza sie z tym ze ich okradziono.

Najwiekszego cwaniaka moga okrasc na ulicy, nie ma na to zasady jak jestes sam a podejdzie 3-5 kolesi. No ale teraz bedzie mial nauczke :D w pierdlu wystarczy mu tydzien + swiadomosc ze kilka latek posiedzi zeby zmiekl :)

 

choc postawa policji troche mnie zadziwila. Kazal by im jezdzic chocby i godzine a nie 2-3 minuty :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co ja mogłem zrobić??? W takich sytuacjach się nie myśli. Wcześniej sobie tak myślałem jakby taka sytuacja zaistniała że walne jednego potem drugiego i uciekne. A tu prosze w najmniej spodziewanym momęcie i w dodatku byłem mocno wypity. Jak powiedzieli ze jedziemy na komisariat...no to co miałem zrobić wyskoczyć z radiowozu??? Ale jak już spisali zeznania i wypuścili mnie z komisariatu nagle uświadomiłem sobie że naprawde mie okradziono i wpadłem w taką nerwice że sam zacząłem chodzić po uliczkach w nocy i ich szukać. Cały się trząsłem i jakby mi się jakiś chłopek nawinął to bym się no niego rzucił nawet z cepami. Do domu dotarłem przed 5.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wiec sprawa przedstawia się następująco

"Publukacja wyroku odbędzie się 11 grudnia ,gdyż sprawa nie jest taka prosta na jaką się wydaje"

Prokurator ze względu na okoliczniści łagodzące wystąpił o 2 lata pozbawienia wolności (najmniesza kara)

Obrońca wystąpił o najniższy wyrok kary (też okoliczniści łagodzące) i z wnioskiem o zniame specyfikacji oskarżenia z "Pobicia z kradzieżą przy użyciu niebezpiecznego narzędzia" na "~biernim uczestniczeniu w napadzie rabunkowym" hehe dobre sobie . No cóż teraz wszystko w rękach sądu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wiec sprawa przedstawia się następująco

"Publukacja wyroku odbędzie się 11 grudnia ,gdyż sprawa nie jest taka prosta na jaką się wydaje"

Prokurator ze względu na okoliczniści łagodzące wystąpił o 2 lata pozbawienia wolności (najmniesza kara)

Obrońca wystąpił o najniższy wyrok kary (też okoliczniści łagodzące) i z wnioskiem o zniame specyfikacji oskarżenia z "Pobicia z kradzieżą przy użyciu niebezpiecznego narzędzia" na "~biernim uczestniczeniu w napadzie rabunkowym" hehe dobre sobie . No cóż teraz wszystko w rękach sądu.

No wlasnie i to jest najwieksze bagno.

On nic nie robil tylko sie przygladal jak ktos cie okrada. :?

W takich sytuacjach mam ochote poprostu miec przy sobie Magnum 44 i przywalic prokuratorowi :evil: :evil:

No i widac ze gosciu dostanie wyrok w zawieszeniu i tyle z tego bedzie :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no co do działań prokuratora to nie mam nic. Szalał na sali :D widać że chce chłopa wsadzić ,a w pewnym momencie to się zaczął kłucić z obrońcą oskarżonego (oczywiście zamiast wyzwisk w ruch poszły paragrafy) No zobaczymy. Jak bede znał wyrok za tydzień to napisze jak się cała sprawa zakończyła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

krav-mage, combat 56

co to jest bo nie słyszałem

Ooo, chłopie. To jest chyba najlepsza sztuka walki. Mam nawet jej koszulkę z treningu. Gwarantuje że Cię nikt nie ruszy. Na treningu, na moich oczach gościowi nogi połamali. W sumie ja na treningu byłem z 5 razy (prywatnie, sam na sam z trenerem) , ale już nikt mi w szkole (kto mnie zna) nie dotknie. Dla zaciekawienia powiem Ci że krav-mage uczy się SWAT , FBI oraz wojsko.

 

5 razy byłeś i juz nikt Cie nie ruszy ? 8O Niezle .. ja mam za soba 8 lat praktyki roznych sztuk wali a nie czuje sie tak mocny jak ty .. zebys sie nie przeliczyl... oj zebys sie nie przeliczyl

 

Jeszcze jedno - myslisz ze to iz komus nogi polamali to jest plus ? Zastanow sie co Ty piszesz? Obronisz sie, zrobisz z goscia kaleke a potem bedziesz mial sprawe o przekroczenie granic obrony koniecznej i bedziesz mu rente bulil do konca zycia. I to ma byc ta rewelacja ? Poza tym prawdziwa SZTUKA WALKI rozwija umysł i ciało a nie tylko uczy zabijania. SZTUKA WALKI TO FILOZOFIA. TO BUDO. Krav maga (krew maga :) ) to SYSTEM WALKI nie SZTUKA !!! To podstawowa roznica.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no co do działań prokuratora to nie mam nic. Szalał na sali :D widać że chce chłopa wsadzić ,a w pewnym momencie to się zaczął kłucić z obrońcą oskarżonego (oczywiście zamiast wyzwisk w ruch poszły paragrafy) No zobaczymy. Jak bede znał wyrok za tydzień to napisze jak się cała sprawa zakończyła.

Ciesze się, że cała sprawa toczy się w sądzie.

Gdybym wiedział, którzy mnie okradli też bym postąpił tak jak ty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

smieszy mnie to noszenie "klamki" jestem prawie pewien ze nie potrafisz sie nia odpowiednio poslugiwac. takie rzeczy cwiczy sie latami ...

Uwazasz ze wyciagniecie broni z kieszeni lub kabury - gdzie kolwiek ja kto nosi, i strzelenie lub nie, wymaga lat cwiczen?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Feluke; podejrzewam ze Ty tez jestes tzw. 'metalowcem', jesli nie to zwracam honor. No wiec nie dziwie sie kolegom, jesli jestes metalowcem, ze Ci nie pomogli,  bo potem oni by dostali ;) A czemu, domysl sie sam.

Coś Ci sie nie podoba? :x Uważasz się za lepszego od metali. CO JEST NIEHONOROWEGO W BYCIU METALEM? :evil: W tej chwili nie uważam, żebym musiał isę identyfikować z jakąkolwiek subkulturą, ale wychwałem się na tej muzyce i dalej słucham między innymi metalu. W pewnym stopniu dalej czuję jakiś związek z tą subkulturą.

To co napisałeś dokładnie określiło twój charakter: "jak mam dostać wpie...l to nie pomoge kolegom". Mam nadzieję, że nigdy się nie poznamy! :evil:

Jeszcze bedzie taki koleś coś o honorze mówił... :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niop niezawsze sza<span style="color:red;">[ciach!]</span>a komórki dresiarze, mnie wystawił kumpel z klasy co jest metalem, nasłał dwóch typów w glanach podaj nr. telefonu i dokładnie trase powrotu do domku, mieli niefart zszachowali mi telefon na jakies 5 minut, bo dorwali ich moi kumple jak uciekali z telefonem :twisted:

 

Nova Huta jedna z najniebezpieczniejszych dzielnic Krakowa! Zapraszam :wink:

 

Może ktoś oglądał odcinek "Uwaga" czy coś podobnego na tvn (szedł nie tak dawno), było o kolesiu u którego policja znaleziono plecak pełen fajnych drobaizgów :D to te alejki na których go złapali należą do mojego osiedla :wink: hihi niema jak wracac nocną porą do domku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eee silki nie mam bo mieszkam na zadupiu :( mam za to hantelek 15kg i cwicze 3 razy dziennie narazie na biceps tylko, po 10 razy

nastepnie 50 pompek, 50 brzuszkow czy jeszcze cos mozna robic? zalezy mi tez na klatce rozbudowanej :PPPP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eee silki nie mam bo mieszkam na zadupiu :( mam za to hantelek 15kg i cwicze 3 razy dziennie narazie na biceps tylko, po 10 razy 

nastepnie 50 pompek, 50 brzuszkow czy jeszcze cos mozna robic? zalezy mi tez na klatce rozbudowanej :PPPP

Podciaganie sie na drazku. Cwiczysz wszystko to co wymieniles ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eee silki nie mam bo mieszkam na zadupiu :( mam za to hantelek 15kg i cwicze 3 razy dziennie narazie na biceps tylko, po 10 razy 

nastepnie 50 pompek, 50 brzuszkow czy jeszcze cos mozna robic? zalezy mi tez na klatce rozbudowanej :PPPP

:arrow: Przecierz samemu mozna zrobic sobie jakas ławeczke. Moji kumple w wakacjie zrobili ławeczke i nawet niezle im to wyszło. Cieżary to podklady z PKP. I cwiczyc sie da.

 

:arrow: Sam mam atlas ktory dostalem w spadku i powiem ze jest TYLKO nieznacznie lepszy od DOBREJ samoróbki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi samorobkami to trzeba troche uwazac :) lawka musi miec odpowiednia konstrukcje by zachowala stabilnosc itp. Tzn zeby byla bezpieczna.

Nie wystarczy zrobic czegos na czym da rade sie lezec i cwiczyc :)

Zwlaszcza jak ktos pozniej cwiczy wiekszymi ciezarami , to juz moze sobie krzywde zrobic.

Ja kupilem lawke w markecie. Pospawalem dodatkowe wzmocnienia i teraz mozna cwiczyc spokojnie :)

Kosztowala mnie ok 150zl , ladna ,rozkladana , kilku poziomowa :)

 

Do cwiczenia we wlasnym zakresie wystarczy lawka + 2 hantle + sztanga i troche nakladu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

Pisze na gorąco...dopiero co wróciłem z sądu

"....Sąd uznaje oskarżonego winnym zarzucanych mu czynów i skazuje go na 2 lata pozbawienia wolności (w zawieszeniu na 5) , grzywne w wysokości 150 stawek dziennych po 10 zł = 1500 zł , dozór kuratora , obciąża oskarżonego kosztami sprawy. Wyrok nie jest prawomocny..."

I teraz mam kilka pytań do was jeżeli mieliście już z takimi sprawami kontakt , bo prokurator się nie zjawił na sprawie(kpina) a już mam dość sądów w tym roku:

1- Ile czasu musi minąć aby wyrok się uprawomocnił???

2- Czy ta grzywna to jest odszkodowanie dla mnie???

Nie wiem czy się cieszyć czy nie. Na razie mam mieszane uczucia , ale chociaż mam świadomość że moja sprawa nie poszła na marne a jemu się nie upiekło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...