[Dysk] gdzie moje wolne miejsce???

[Smash]

Witam!

Mam drobny problem z dyskiem. Mianowicie gdy chce sprawdzic ilosc zajmowane miejsca , klika ma właściwości dysku i pokazuje 18,5 GB. Gdy wykonam tą samą czynność zaznaczając wszystkie katalogi pokazyje mi tylko 16,6 GB zajmowanych danych.

Ktoś wie czym to moze być spowodowane i jak odzyskać wolny obszar ( defragmentowałem juz mnóstwo razy ) .

Dla jasności dodaje screen'a.

pozdrawiam.

 

[qbusek]

czy masz pusty kosz ? <lol>

 

;)

 

a tak na powaznie - moze masz jakies pliki poukrywane ?

 

zmien we wlasciwosciach azeby pokazal wszytskie pliki ...

[Felson]

Spowodowane jest to podziałem dysku na klastry. Jeden klaster zajmuje kilka sektorów (każdy po 512 bajtów). W zależności od systemu plików (Fat16, Fat32, NTFS) i wielkości partycji, wielkość klastra jest różna i wynosi zwykle między 4 a 32kB.

 

W każdym klastrze może być zapisany tylko jeden plik. Więc jeśli plik ma 10 bajtów to w rzeczywistości zajmuje cały klaster czyli np 4 kB. Ta "strata" miejsca nazywana jest "slack". Im więcej małych plików tym większe straty na slack.

 

Widoczna na twoich obrazkach różnica wynika z różnych sposobów obliczania zajętości. Na pierwszym masz policzoną rzeczywistą zajętość dysku (uwzględnia slack) a w drugim przypadku dodane są jedynie "teoretyczne" wielkości plików. Prawdziwa wartość to ta z obrazka nr 1.

[Smash]

hmm

czyli nie ma tutaj opcji ze mam cos nie tak z dyskiem...?

[Felson]

Jeśli zaznaczyłeś by pokazywał ukryte i systemowe katalogi to nie.

 

Jeśli jednak sysstemowe katalogi masz schowane, to za pomocą np. WinCommandera popatrz na ten pod nazwą System Volume Information. Tam są przechowywane dane potrzebvne do przywracania systemu. Ten katalog potrafi naprawdę spuchnąć. Jeśli jest duży to we właściwościach systemu zmniejsz ilość miejsca dostępnego na przywracanie systemu. Może trochę miejsca odzyskasz. (w sumie powinienem napisać to w pierwszym poście ;) ).

[Pavlik]

Hehe, a już chciałem zakładać nowy topik. Jednak search czemuś służy :)

Smash, ja mam ten sam problem. Mam 3 partycje i na każdej przekłamanie. Na moim dysku D, który ma 15 GB jest aż ... 3GB różnicy. Pełny skandisk i nic. Żadnych błędów, więc zdziwienie moje tym większe. Ale widze, tak już mam być...... Aha, mam NTFS. Kurde, drugi dysk już coraz bardziej wskazany.... :|

[Smash]

Felson możesz to napisać jakoś bardziej przystępnie :oops:

Gdzie jest ten System Volume Information?

[Felson]

To jest katalog systemowy, ukryty, znajduję się w głównym katalogu każdej partycji. Żeby go zobaczyć, w WinCommanderze albo Total Commanderze wybierz aby pokazywał pliki ukryte/systemowe (konfiguracja/ustawienia główne/wyświetlanie). Pod samym windowsem raczej go nie zobaczysz.

 

Wielkością tego katalogu sterujesz zmieniając ilość dostępnego miejsca dla funkcji przywracania systemu (panel sterowania/system/cośtam ;) )

[dns]

w xp:

 

moj komputer--> wlasciwosci --> przywracanie systemu --> wylacz przywracanie systemu na wszystkich dyskach....

u mnie pomoglo

[szpak]

a jaki masz sys ?? jak win me to pewnie system restore ci reszte miejsca zabral a tak to walijnij scandiska gruntownego i bedzie ok

 

mi tez sie dysk wali tz jedna partycja E wkolko bledy zapisu wyskakuja albo cos ale olewam to wymienie dysk za jakis czas :P

[ANalfabeta]

Na screenach ladnie widac ze XP

[Damianosz]

"Zakłamanie dysku" - "Empty Norton Protected Files"...powinno rozwiązać problem...

 

pozdr

Damianosz