wyciskanie proca, ale ....

[Gość bacHor]

Witam. Jestem tu nowy, ale przeczytałem już sporo z tego co tu piszecie. Musze powiedzieć, że jestem pod wrażeniem tego co robią niektórzy z was. Już niedługo dołaczę do waszego grona i rzuce wyzwanie dla wielkich mistrzów :) spoko wiem troche pokory :)

Ale nie chodzi o to.

Krecimy proca AMD, piszecie tu o wspaniałych osiągach, podajecie dodatkowe dane typu Vcore itd. I chwała wam za to! Mam tylko pewną wątpliwość co do zasadności podnoszenia częstotliwosci taktowania magistrali ponad mozliwości jakie jest w stanie osiągnąć clock pamięci.

Chodzi mi o to iż w sytuacji gdy fsb jest wiekszy niz DDRclock to mamy problem z wydajnością.

Problem zwiechy kompa podczas pracy na zbyt wysokich czestotliwościach fsb jest prawdopodobnie spowodowany asynchroniczną pracą proca i pamieci.

Chciałbym poznac wasze opinie na ten temat.

[zgred]

mylisz sie kulego - krecimy synchronicznie.

zwiechy, o ktorych mowisz powodowane moga byc nie tylko przez mozliwosci pamieci - dochodzimy tez do granic mozliwosci chipsetu. jak zapewne wiesz, chipset to tez procesor i przy pewnej czestotliwosci koncza sie jego mozliwosci pracy ze wgledu na niewystarczajace napiecie - po jego zwiekszeniu potrafi pracowac na wyzszej czestotliwosci, co dowodzi, ze twoje twierdzenie jest falszywe.

[YoSHi]

"Problem zwiechy kompa podczas pracy na zbyt wysokich czestotliwościach fsb jest prawdopodobnie spowodowany asynchroniczną pracą proca i pamieci."

 

Jest w tym czesc racji poniewaz na asynchro komp u mnie zachowuje sie niestabilnie, do tego na synchro chodzi mi 230FSB a jak ustawie np 195 i 5/6 FSB/MEM to nie wstaje. Jednak tak jak juz kolega wyzej zaznaczyl, nikt o zdrowych zmyslach na n-force2 nie dziala w asynchro bo to nie ma zadnego sensu - nawet jakbys mial pamieci 333 ktore by chodzily na 380 to lepiej ustawic 190 synchro niz np 230FSB a pamieci na 190 czy ile tam wyjdzie - zawsze synchro bedzie wydajniejsze - nawiasem - moje ddr'y 333 chodza na 500 na 11-3-2-2,5@2,8V