Skocz do zawartości
Macho

Jakim wozem jeździsz? - motoryzacja

Rekomendowane odpowiedzi

Kurcze, ze tez Mercedes o tym nie pomyslal.

Laduje zabezpienienia za gruba kase, a tutaj takie proste rozwiazania.

Ale najprostrze okazuja sie najlepsze.

Eeee to nie tak - jakby te wyłączniki były zawsze w tym samym miejscu to nic by nie dały. Co więcej jajby w każdym mercu był taki wyłącznik to by zostało wyprodukowane specjalne obejście, żeby nawet nie trzeba było ich szukać, czy coś w tym stylu. Własne zabezpieczenia są dobre, bo są w miarę unikalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w audi nowych cos takiego montowali przy dzwigni zmiany biegów, pod skórą pokrowca od dzwigni. tyle ze problem był z tym ze ta skóra po pewnym czasie się dość ostro odksztalcała na tym wyłączniku i wyrabiała, wiec kazdy kto wiedział czego szukać odrazu wiedział gdzie to jest...

Edytowane przez igomako

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Kaeres - z tego co się orientuje to jest dość danie i proste zabezpiecznie (u mnie to elektroniki toche za tym idzie), wiekszość mechaników to robi.

chodzi Ci o odłączenie pompy paliwa ?

nic prostszego, żeby samemu zrobić :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raczej o odłaczenie (wyłączenie) zapłonu niz pompy. mozna tez pompe odlaczyc ale o ile sie orietuje to co ja mam jest bardziej kapke skomplikowane i kapke bardziej skuteczne (nie wystarczy tylko podciagnać zasilanie do pompy ale trzeba tez uruchomić zapłon...). Zresztą dokładnie opisze jak dostane to autko w swoje łapki :]

Edytowane przez igomako

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo włącznik na kod, tak jak w Bmw czy audi, z tym że jak ktoś będzie koniecznie chciał ukraść auto to i tak ominie taki włącznik, no i pracy więcej, ale do 15 latka to nie ma się co fatygować.

Takie odcięcie zapłonu to świetny pomysł, tylko dobrze to skitrać i inteligentnie podłączyć.

 

Ale pomysł z gazem to bomba. Jeszcze żeby się drzwi i okna blokowały i rozweselającym go potraktować. Ale weź sobie tu wejdź i zapomnij to wyłączyć. Zrobi się śmiesznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

innym pomyslem sa niestety nielegalne w polsce maty szokowe ;) jesli ktos spróbuje odpalic auto bez breloczka z odpowienim nadajnikiem maty są właczane i kierowca oraz pasażer dostaje kilka kilovoltów w tyłek :D

 

pomysł z gazem fajny tylko jak to rozwiazesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

innym pomyslem sa niestety nielegalne w polsce maty szokowe ;) jesli ktos spróbuje odpalic auto bez breloczka z odpowienim nadajnikiem maty są właczane i kierowca oraz pasażer dostaje kilka kilovoltów w tyłek :D

 

pomysł z gazem fajny tylko jak to rozwiazesz?

A jak elektronika zawiedzie to właściciel dostanie po tyłku.

Do gazu elektrozawór i po kłopocie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W starych samochodach można było pokusić się o odcięcie całego zasilania - w skrajnym wypadku puścić jeden z kabli od akumulatora przez kabinę i na tym odcinku prosty przełącznik. Przy wozach z komputerem to już trzeba kombinować.

 

Mnie na początek zastanawia, jak złodzieje omijają banalną w swej prostocie blokadę kierownicy wbudowaną (chyba) w każdym samochodzie - bez kluczyka obracasz kierą o 90 stopni, pstryk i zablokowane. Wyłamują to? Tylko nie mówcie, że w nowych wozach tego nie ma...

 

Generalnie jeśli chodzi o zabezpieczenia, to blokowanie dostępu do wnętrza wozu jest bez sensu, bo na to zawsze jest sposób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W starych samochodach można było pokusić się o odcięcie całego zasilania - w skrajnym wypadku puścić jeden z kabli od akumulatora przez kabinę i na tym odcinku prosty przełącznik. Przy wozach z komputerem to już trzeba kombinować.

Może ale taki plus musi być bardzo gruby, a bez przekaźnika to włącznik musiał by być monstrualny, to raczej kiepski pomusł. Odcięcie zapłonu/pompy paliwa to chyba nalepszy sposób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi wydaje sie ze najlepiej odciac doplyw paliwa

ale nie przed odpaleniem silnika ale po kilku sekundach niech slodziej sobie ruszy i stanie na srodku ulicy

a potem wlaczyc mu syrene piezo ale skierowana do srodka samochodu :D i jak jeszcze komus chce sie bawic to dlugie swiatla :D

 

sam nad tym myslalem ale szczesze mowiac do seicento narazie nie chce mi sie tego montowac szczegolnie ze myslalem juz o calym komputerze "pokladowym" ze wskaznikiem spalania, automatycznym wlaczneiem swiatel w zimie i na trasie oraz jeszcze kilka bajerow

 

tyle ze czasu brak :( moze w wakacje no i zbytnio nie wiem skad wyciagnac predkosc samochodu (czy w SC 900 sygnal do wskaznikow idzie w postaci linki czy jak cyfrowo ??)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie na początek zastanawia, jak złodzieje omijają banalną w swej prostocie blokadę kierownicy wbudowaną (chyba) w każdym samochodzie - bez kluczyka obracasz kierą o 90 stopni, pstryk i zablokowane. Wyłamują to? Tylko nie mówcie, że w nowych wozach tego nie ma...

Zdziwilbys sie jaka np w moim Colcie jest to banalna sprawa.

A pewnie i w filmach widziales jak pieknie "przekrecaja" łomem stacyjke ?

Myslisz, ze ot tak sobie ja niszcza ? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i musze sie pochwalic:

stałem się dziś szczęśliwym posiadaczem Forda Escorta MK5 z 1991r napędzanego gazem. Za autko dałem 3500zł - utargowałem z 4500zł :] Niestety rdza wyłazi nieznacznie w niektórych miejscach, naprawde do zaakceptownia w 15letnim aucie. Dziś byłem u mechanika, juz wiem ze ten 1000 który utargowałem będę musiał włożyc w dopieszcznie autka, ale i tak mi się opylało. Generalnie mysle że dobrze kupiłem.

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Edytowane przez igomako

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, ale trzeba uważać - właśnie wpadłem na ogłoszenie: BMW 318 przebieg 130kkm (piszą, że udokumentowany - można to oględzinami potwierdzić), ale opisane jako drobne uszkodzenia lakiernicze... Ze zdjęc w zasadzie od razu widać porządny dzwon i to chyba nie jeden, zmienione zderzaki też dają do myślenia... To tylko jako ciekawostka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przebieg mam udokumentowany, wiec wszystko ok (dokumenty zwiazane z instalacja gazowa itd). Wiec o przebieg się nie boję. A mechanicy wczoraj byli najlepsi: to serwis z którego mój brat korzysta i znają go tam. Przyjechalismy wczoraj, oni spojrzeli, spytali: "-to ten co macie kupic? -tak. -ile chce? -4200zł (to juz było po pierwszych targach) -Nieeee, to za duzo jak na ten samochód. Zaraz coś znajdziemy." Potem w 5 dopadli do tego samochodu na WSZELKIE mozliwe sposoby go sprawdzajac i na głos ostro komentując najmniejsze nawet skazy. Więc śmiem twierdzić że znam stan techniczny tego samochodu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi wydaje sie ze najlepiej odciac doplyw paliwa

ale nie przed odpaleniem silnika ale po kilku sekundach niech slodziej sobie ruszy i stanie na srodku ulicy

a potem wlaczyc mu syrene piezo ale skierowana do srodka samochodu :D i jak jeszcze komus chce sie bawic to dlugie swiatla :D

prosciej jakis elektrozawor zwrotny(jesli takie cos istnieje :P ) na przewody hamulcowe. wystarczy ze zlodziej wcisnie pare razy hamulec i juz nie ruszy dalej.

 

 

moze ktos malowal zaciski hamolcowe? bo mam takie brzydkie a chce ladne czerwone:P trzeba to wszystko rozkrecac? i ew czy potrzebny jest klucz dynamometryczny? bo nie chcial bym zamalowac nakretek zeby sie nie zatkaly.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nakretki posmaruj czyms tłustym, wtedy farba nie bedzie sie trzymać. I prosze, nie maluj na czerwono ;) Chociaz nie wiem jakie masz auto, ale imo czerwone niee, juz lepiej srebrne lub poprostu czarne.

 

A juz najbardziej irytują mnie czerwone bębny w polonezach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, ze u siebie bede malował na srebrno. Bede musial tez wymienic sruby mocujące felgi, bo som bdzytkie ;]

 

Nie musisz zdejmowac zacisków, tylko je dobrze oczyść druciakiem na wiertarce (są takie małe, zakamarki też powinienes dac rade oczyscic), odtłuścic wszystko, troszke oleju/smaru na nakretki (dzieki temu farba potem się sama złuszczy, jesli koniecznie chcesz je pozostawić nienaruszone) i maluj. Nie oszczędzaj na farbie, bo pył hamulcowy szybko zniszczy słabej jakości powłokę ;)

 

Wedle takiego przepisu kolega w Audi A3 '97 czarna perła pomalował zaciski na srebrno - miodzio ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak sobie pomyslalem ze czerwony akcet by nie zaszkodzil:P

el wozo [;

 

nie mam zdieca calosci bo stoji kolo takiego syfnego murku za ktorym jest wielka dziura i nie moge sie bardziej cofnac zeby dobra fote zrobic.

troche brudny jest jutro go umyje.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

samochod co prawda czesciowo moj:> ale wazne ze choc czesciowo [;

 

edit:

jak sadzicie jak beda wygladaly czerwone zaciski w tym?

 

edit2:

dodam jeszcze ze spojler jest fabryczny (dodali gratis:P)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako ze znalalzem losia na swojego starego Chavy Cavaliera cabrio z 89r to zmienilem autko na nieclo mlodsze a mianowice Pontiaca Sunbirda z 92r 2.0l 110hp z 3 biegowym automatem. Autko jak na swoj wiek i przebieg lepiej smiga i mniej pali niz Chevy.

Co lepsze na calej operacji jescze zarobilem 50$ :)

 

Dołączona grafika

 

 

 

 

 

Na zdjeciu niemal identyczny, moj ma male wgnicenie za tylnymi drzwiami.

Wciaz jestem na etapie zbieania kasy na cos Niemieckiego badz Japonskiego.

Dzis sisotra kupila Audi A4 Qattro 1998r 2.8l za smieszne pieniadze (1,5 miecha pracy). Wiec moze niedlugo odkupie je od Niej :)

Edytowane przez Shantillas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja aktualnie jeżdze takim czymś ale mój ma 5 drzwi.

Już w sirepniu chyba będę dzielił to cudo Dołączona grafika

, no ale niestety tylko dzielił. Najprawdopodobniej silniczek 2.0 diesel, nieco ponad 8s do 100 :-)

Musiałbym porobić real foty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może ktoś się orientuje jaką pojemność zbiornika ma Nissan Serena. I przy okazji i jest warta Serena z 94roku przebieg 214tys silnik 2.0D . Jeżeli ktoś posiada takie autko niech się podzieli wrażeniami bo ja takie kupiłem 2 tygodnie temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arnie, super wozek ale kolor to przemilcze.

kolor nadwozia? czy kolor na ktory chce pomalowac zaciski?:P

 

jesli nadwozia to powiem ze w realu wyglada calkiem inaczej.

 

co do zaciskow to troche sie wacham, chyba sobie daruje.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...