Skocz do zawartości
Macho

Jakim wozem jeździsz? - motoryzacja

Rekomendowane odpowiedzi

tak... straszna krzywda w tej ameryce sie dzieje - w przeliczeniu na zl. to jest ok 2,5 za litr - nic tylko wspolczuc

i pochlastac sie mozna - 2,5h harowac na bak paliwa - toz to skandal!!!!

 

chlopie! nie badz smieszny! napisales to z premedytacja? zeby nas wkur...?

 

ja juz nawet nie pamietam, kiedy ostatni raz tankowalem do pelna, a nawet nie pamietam ile paliwa wchodzi do baku? ale pewnie ze dwa dni musialbym na to pracowac

 

krew mnie zalewa jak widze cene bezyny i jeszcze chca nam podniesc ten haracz! za jakie grzechy? chyba wychodza z zalozenia, ze skoro oni podwyzszaja a ludzie nadal jezdza i kupuja samochody tzn., ze za tania?! i sru... akcyze w gore! kiedy sie to wreszcie skonczy?

Zadnej premedytacji czy innego celu aby was wkurzyc. Wiem jakie sa ceny paliwa w polsce i tez mi cisnienie skacze kiedy czytam na onecie o proponowanych podwyzkach. Przez te porabane propozycje, na serio mysle aby tutaj zostac i olac ten kraj poki tam te dwa burki siedza na stolkach, myslac tylko jak wydebic kase od ludzi ciezko pracujacych i dac je moherom i innym nierobom.

Co do cen paliwa w usa, to one i tak dla przecietnego hamerykanca sa wysokie, zwlaszcza jak pajac jedzie jakims truckiem z v8 i 5.2 pod macha i wirem w baku kiedy otwiera przepustnice.

Wkurza mnei tutaj to marnotrawienie paliwa, jak widze stara babcie tankujaca do swojego starego buicka 20 galonow gdzie na jednym galonie zrobi moze z 20mil....

 

Ale widac oplaca sie wyslac ponad 700tys zolnierzy do Iraku i zrobic tam rozpierduche aby miec tylko tania wache. Moze Europa nie powinna byc w tyle i zebrac wojska i wbic sie do iranu przez amerykancami ?? Wtedy tez bysmy mieli paliwo za grosze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ty mowisz o V8 5.2 ;-) To jest marzenie i sen jezdzic tym. I w usa to jest mozliwe i zapewnie jeszcze dluuugo bedzie mozliwe.

 

A co do podwyzki: nie widzicie kto to proponuje? Koscielne cwoki mktore nigdy nic nie mialy i nie potrafily nigdy zarobic nawet na maluszka, wiec cena paliwa wisi im. Tak wiec

[OT] http://akcjaobywatelska.wordpress.com i zaangazowac sie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ty mowisz o V8 5.2 ;-) To jest marzenie i sen jezdzic tym. I w usa to jest mozliwe i zapewnie jeszcze dluuugo bedzie mozliwe.

Jezdzilem nie raz autkiem/trukiem z silnikiem v6 czy to v8 i poza chwilowymi momenami ekstazy (ruszanie z pod swiatel,ogluszanie innych rykiem silnika) przychodza chwile cierpienia na stacji kiedy masz zatankowac takie monstrum. Cieszy mnie fakt ze te gupki przestawiaja sie na ekonomie i praktycznie kazde nowe autko sprzedawane tutaj ma silnik mniejszy niz 2.2l :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale widac oplaca sie wyslac ponad 700tys zolnierzy do Iraku i zrobic tam rozpierduche aby miec tylko tania wache. Moze Europa nie powinna byc w tyle i zebrac wojska i wbic sie do iranu przez amerykancami ?? Wtedy tez bysmy mieli paliwo za grosze.

to nie ceny ropy na swiatowych rynkach sa przyczyna mojej frustracji, ale pazernosc tej socjalistycznej holoty zdzierajacej z nas haracz w postaci akcyzy, vat-u, itp.

^BerZerK^: zauwaz, ze poprzednie cwoki - te antykoscielne - stosowaly identyczna polityke w tym temacie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i powiedz mi jeszcze, gdzie Ty znalazłeś taki wynalazek, jak 525ETA? Przecież to jest E28, które o ile mi wiadomo, to nie jest wiele dłuższe od E30 sedna, natomiast na szerokość powinny być niemal identyczne. Nie wspomnę już, że ten silnik (oznaczenie 2.5ETA - mylące, w rzeczywistości ok. 2.7L - jeszcze większa zmyłka) pakowali także do E30 i nawet tam rewelacji nie robił. Haczyk w tym, że ten silnik ma tyle mocy, co 2.0 12V, czyli tylko 130KM, co na serię 5 nie jest rewelacją. E34 zaczyna fajnie latać od 2.0 24V, przez 2.5 12V w górę. 2.0 12V jeszcze jakoś sobie radzi, lecz 518i to już chyba się nie da poszaleć. 116KM przy tej masie po prostu nie ma szans.

Tak, to była piątka rekin, a ten silnik był też w E30 stosowany i nawet nad nim myślę. Fakt, ma tylko 125PS, kręci się do 5500RPM max, ale moment obrotowy ma bodajże przy 1100 albo 1300 i pali zarąbiście mało - kumplowi ten rekin chyba jakieś 5l na trasie, 8l po mieście palił. Jeździło się tym jak dieslem, tylko ciszej. Nie do końca o to mi chodzi, ale dość ekonomiczny silniczek. Nie wiem tylko jak się to gazuje O_o

 

Poza tym ETA po zmianie głowicy i drobnym tuningu niekoniecznie musi być etą:

http://www.allegro.pl/item117701621_e30_2_...15km_xenon.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym ETA po zmianie głowicy i drobnym tuningu niekoniecznie musi być etą:

http://www.allegro.pl/item117701621_e30_2_...15km_xenon.html

he, nawet fajna betka, tylko ten tjuning. Wydech dedykowany e38, a te światła z tyłu to już strasznie fe.

Ksenonek syci, alej jak mniemam przerobiony nielegalnie. No i oczywiście, malowane zaciski....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:] przyjechalem sobie dzisiaj moja honda:P

kurde ale nie mam kasy na poprawki:[ musze jakos przebidowac i zabezpieczyc tylko przed korozja

 

no i kurde za 150zl nie zatankowalem do pelna:[

 

Ale autko super jest power

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

he, nawet fajna betka, tylko ten tjuning. Wydech dedykowany e38, a te światła z tyłu to już strasznie fe.

Ksenonek syci, alej jak mniemam przerobiony nielegalnie. No i oczywiście, malowane zaciski....

A wedlug mnie te swiatla z tylu i wydech calkiem ciekawie wygladaja - ogolnie BM-ka robi wrazenie.

Widze, ze zebralo sie tutaj spore grono fanow E30 ;) Znam ten "bol", bo sam od dawna choruje na ten model. Tylko, ze ja szukam czegos bardziej przyziemnego - z silnikiem 1,6 - 1,8 i rocznik max. 90.

Ta mi sie podoba: http://www.mobile.de/cgi-bin/da.pl?bereich...111111204003982

- 92r. 160tys. przebiegu, 1,6 motor no i kombi - jak dla mnie miodzio - tylko jest problem z wyjazdem, bo niedawno zmienilem robote i w najblizszym czasie urlopu na bank nie dostane :(

Tak wiec poki co trzeba sie bedzie jeszcze troche "pobujac" Escortem 1,6 16V.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszukiwań ciąg dalszy :-|

Co myślicie o niżej wymienionych modelach, jakieś porady, czego się wystrzegać?

-Corsa B

-Micra

-Polo

-Clio

-Ibiza

-Peugeot 106

-ew.Punto

 

Szukam tak ok rocznika 98

Edytowane przez scoorek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszukiwań ciąg dalszy :-|

Co myślicie o niżej wymienionych modelach, jakieś porady, czego się wystrzegać?

-Corsa B

-Micra

-Polo

-Clio

-Ibiza

-Peugeot 106

-ew.Punto

 

Szukam tak ok rocznika 98

Za 9 tys. to mozna kupic o wiele lepsza fure od wszystkich tu wymienionych. Wieksza i z mocniejszym silnikiem. Wstawisz sobie gaz i tez bedzie ekonomicznie. A pozatym bedziesz mial przyjemnosc z jazdy. Ja w swoim czasie przerabialem temat malych ekonomicznych samochodzikow. Mialem UNO 1.0L, Suzuki Swifta 1.0 - palilo to bardzo malo: Uniacz - 5,5L, Swift 5L w trasie. Ale co z tego, skoro jazda tymi samochodami zakrawa na masochizm! Szczegolnie w trasie - zero wygody, zero komfortu przy wyprzedzaniu, powyzej 120 km/h halas niesamowity do zniesienia i wszystko sie trzesie.

Ew. nad Punto bym sie jeszcze zastanowil, tylko nie z silnikiem 1.1 - troche za slaby jak na ta mase. Z tym, ze po przygodach z Uno mam male uprzedzenie do Fiata ;) No ale moze Punto jest solidniejsze?

Ja na Twoim miejscu bral bym troche starszy ale wiekszy samochod. To, ze kupisz samochod z 98r, to wcale nie znaczy, ze nie bedzie sie psul! Auto w tym wieku moze sie sypac tak samo czesto jak 10-cio, czy 12-sto letnie. Uniacza kupilem jak mial 3 lata i wiem cos na ten temat. Bylem pewien, ze 3 letnie auto bedzie jezdzilo bezawaryjnie jeszcze przez ladnych pare lat - niestety bardzo sie pomylilem!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj na ukrainie i jak zobaczyłme na przejściu granicznym BMW była to bodajrze 530d to az mnie zatkało. Nie wiem jak mozna taki piękny samochód zmasakrowac nawet nie moge tego opisac. :zonk:

 

No ale co paradzić jak tam dresy były. ( Nic tylko szpan) Takim to powinno się dożywotni takie samochody zabierać. :mur:

Edytowane przez kamilo23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kamilo23, nie rozumiem twojego posta.

 

O co chodzi w tym zdaniu:

Byłem dzisiaj na ukrainie i jak zobaczyłme na przejściu granicznym BMW była to podajrze 530d to az mnie zatkało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim Unie średnio raz na rok coś się psuje - i to na tyle, że jazda jest bardzo utrudniona, lub niemożliwa - a robię po 2000km rocznie. Niestety jakość elementów jest na koszmarnie niskim poziomie przez co nie wytrzymują one zbyt długo. A ja mam jeszcze włoskie Uno - polskie są podobno jeszcze gorsze.

 

Możliwe, że jakbym jeździł z mułowato i mniej po mieście to było by lepiej, ale przy tym samochodzie dynamiczna jazda to tak jak w mocniejszym normalna... Czas na zmianę w każdym razie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszukiwań ciąg dalszy :-|

Co myślicie o niżej wymienionych modelach, jakieś porady, czego się wystrzegać?

-Corsa B

-Micra

-Polo

-Clio

-Ibiza

-Peugeot 106

-ew.Punto

 

Szukam tak ok rocznika 98

z tego co wymieniles to tylko Polo/Ibiza jesli ma jakos jezdzic, a nie walic po kieszeni ;)

jednak lepszym zakupem w tej klasie bylaby Honda Civic najlepiej 1.5 w wersji Eco

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@MeHow

 

Chodzi mi o to że takie cuda goście (czytaj przemytnicy) przerabiajana gaz bo wiadomo bemka ma duzy bak paliwa i wiadomo co robią. W ogóle te samochody są w stanie opłakanym i służą tylko do przemytu paliwa. :-| Właściciele nawet nie zdają sobie sprawe czym jeżdzą. :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@MeHow

 

Chodzi mi o to że takie cuda goście (czytaj przemytnicy) przerabiajana gaz bo wiadomo bemka ma duzy bak paliwa i wiadomo co robią. W ogóle te samochody są w stanie opłakanym i służą tylko do przemytu paliwa. :-| Właściciele nawet nie zdają sobie sprawe czym jeżdzą. :mur:

Ta 530D też była przerobiona na gaz? Szacunek O_o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uturbienie. Chodzi o astre II 1.6 16V ;]

Zależy... ale tak na oko to 4-6k cos w tym przedziale. No i czy masz gdzieś jakieś wtyki/zniżki w firmach :D Edytowane przez Dejot

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kamilo23, wez napisz dluzszego posta, bo dalej nie rozumiem o co Ci chodzi. Powoli, podmiot, orzeczenie i moze w koncu zrozumiem, albo niech ktos mi przetlumaczy nowomowe na polski ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za 9 tys. to mozna kupic o wiele lepsza fure od wszystkich tu wymienionych*. Wieksza i z mocniejszym silnikiem. Wstawisz sobie gaz i tez bedzie ekonomicznie. A pozatym bedziesz mial przyjemnosc z jazdy. Ja w swoim czasie przerabialem temat malych ekonomicznych samochodzikow. Mialem UNO 1.0L, Suzuki Swifta 1.0 - palilo to bardzo malo: Uniacz - 5,5L, Swift 5L w trasie. Ale co z tego, skoro jazda tymi samochodami zakrawa na masochizm! Szczegolnie w trasie - zero wygody, zero komfortu przy wyprzedzaniu, powyzej 120 km/h halas niesamowity do zniesienia i wszystko sie trzesie.

Ew. nad Punto** bym sie jeszcze zastanowil, tylko nie z silnikiem 1.1 - troche za slaby***jak na ta mase. Z tym, ze po przygodach z Uno mam male uprzedzenie do Fiata ;) No ale moze Punto jest solidniejsze?

* - chocby astrę albo megankę

** - strasznie chodliwe, obok VW najczęściej kradzione fury w Warszawie obok Golfów i passatów oraz Seicento

*** - dokładnie

 

z tego co wymieniles to tylko Polo/Ibiza jesli ma jakos jezdzic, a nie walic po kieszeni icon_wink2.gif

jednak lepszym zakupem w tej klasie bylaby Honda Civic najlepiej 1.5 w wersji Eco*

* - znajdz mi Civica w dobrym stanie za 9tyś, to chętnie go kupie.

 

Ogólnie, z tego co wymienił SCOOREK, to Clio. A jesli coś z innych furek to tak jak pisałem na początku (ze wskazaniem na astrę, bo meganki są ciut droższe).

Edytowane przez mayk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

* - znajdz mi Civica w dobrym stanie za 9tyś, to chętnie go kupie.

jeżeli mówimy o "żabie" 5 gen to spokojnie kupisz w dobrym stanie ;) tylko wersję z silnikiem VTEC-E są bardzooo żadkie ;) jeżeli juz to zwykłe 1.5 na dwupunkcie :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta 530D też była przerobiona na gaz? Szacunek O_o

Dokładnie :-|

 

@MeHow

 

Juz chyba nie da się tego inaczej wytłumaczyć.

 

W jednym zdaniu debile :mad: nie wiedzą czym jeżdza oraz marnuja takie cuda techniki :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde a ja dziś wracałem z nad morza 2 letnim mercem klasy C 220 CDI. Kurde ale te silnik fajnie chodzi(i ma niezłe odejścieP. A na skrzynie automatyczna chyba nie powiem nic złego bo bardzo fajnie się takim jeździ właśnie:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam że im więcej szukam tym mam większy mętlik :-|

Max mogę przeznaczyć 11tyś PLN.

A co myślicie o marce Rover? 200 można już złapać za tą kasę z 98r. Tylko nie wiem jak jest ze spalaniem takiego 1.4

Ogólnie to ostatnio spodobały mi się Ibizy i Polo ale trzymają się niestety w cenie.

 

Co do wymienianej tu Civic ciężko dostać w dobrym stanie za taką kasę

Edytowane przez scoorek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...